Skocz do zawartości

Mauro

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 229
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Zawartość dodana przez Mauro

  1. Otoż to. Bo po spadku poparcia dla SO nie zauważyłem wzrostu poparcia dla PSL. Ostatni sonadż jaki widziałem to SO miała 4%, a PSL 2%. PSL ostatnio w każdych wyborach jest "pod kreską", ale w końcu próg przekracza. Ja niestety nie widzę spadku poparcia dla PiSu. Pamietajmy, że ta partia jest niedoszacowana w sondażach (tak było tez w wyborach 2005). Po prostu ankietowany, nie przynae się do głosowania na PiS, ale swoje wie i na kartce skreśli właśnie ta partię. Najgorsze jest to, że właściwie nie wiadomo co by się mogło stać, że by PiS stracił poparcie. Przecież kompromitują sie niemal na każdym kroku, ale "ciemnemu ludowi" to jakby nie przeszkadzało. Bardzo ciekawy wywiad na ten temat prof. Czapińskim był pare tygodni temu w przeglądzie. http://www.przeglad-tygodnik.pl/index.php?...ul&id=12480 Czapiński przewiduje, że Kaczyńscy wygraja także następne wybory:/ Drugi cytat-czy jest szansa żeby stracili poarcie?
  2. Mauro

    Piwo to nasze paliwo

    Smakowało bo to bardzo dobre piwo Podobnie jak inny wyrób browaru Belgia - "Palm". Jeśli chodzi o Warszawe to na pewno w każdym hipermarkecie jest. Czasem można trafić gdzieś w osiedlowym sklepie, ale to chyba falami.
  3. Mauro

    Filmy

    Wojownik Film dokumentalny o Marku Piotrowskim, byłym mistrzu świata w kickboxingu. Oglądałem ten film wczoraj na HBO i w dalszym ciągu myślę o nim. Piotrowski wygrał wszystko co można było w sporcie amatorskim potem wyjechał do USA. Tam toczył wspaniałe pojedynki,pokonywał wszystkich, w tym legendy tego sportu jak Rick Roufus, czy Don Wilson. Zawsze atakował rywali, nie dając im ani chwili wytchnienia w ringu. Zawsze parł do przodu. w swojej karieerze zawodowego kicboxera i boksera przegrał zaledwie dwa pojedynki. Rewanz z Roufusem i walkę z Robem Kamanem. W pewnym momencie zaczęły sie problemy: zdrowotne, finansowe, osobiste. Marek przegrywal ze swoja chorobą, jednak pare lat temu powrócił do Polski. W dalsszym ciągu walczy, tym razem z chorobą. Bardzo ciekawa postać, inteligentny facet. Mówi o swojej karierze, o tym jak zmagal się z przeciwnościami losu. W filmie nie ma komentarza w tle. Wypowiada sie Marek, jego znajomi, dawi rywale, czytane są jego listy do matki. Przyznam sie, że parę razy miałem łzy w oku, szczególnie, kiedy za pośrednictwem inyernetu (a może były to wcześniej nagrane filmy z pozdrowieniami dla rywali) rozmawiał ze swoimi dawnymi przeciwnikami. Nawet jego najwiekszy "ringowy wróg" Roufus rozkleił się jak zobaczył z trudem mówiącego, pozdrawiajacego go Piotrowskiego. Wszyscy jego dawni przeciwnicy mają dla niego ogromny szacunek. Ja również- za to jakim był sportowcem i jakim jest teraz człowiekiem. Polecam każdemu 9,5/10
  4. Mauro

    Piwo to nasze paliwo

    Ja swój głos oddałem na Tyskie. W tej chwili jest dla mnie nr 1 Z troche tanszej pólki preferuję Żubra. natomiast liderujący w ankiecie Lech zupelnie mi nie podchodzi, nie lubię. Parę osób pisało o Perle. Piwo z moich rodzinnych stron. Mi jednak niezbyt smakuje. Pilsener Urqell to oczywiście też swietne piwo, od czasu do czasu lubie napić się Reddsa(zazwyczja na kaca )
  5. Mauro

    Podaj dalej #4

    Oczywiście Podaj dalej Mało sie o tym mówi, a jest to dosyc ciekawy fakt, szczegolonie, że nasi komentatorzy sportowi uwielbiają szukac polslkiego akcentu. Zaciekawiło mnie to tym bardziej, że od dwóch lat mieszkam niedaleko tego stadionu Źródło: http://miasta.gazeta.pl/warszawa/1,34868,3465651.html
  6. Mauro

    Podaj dalej #4

    Jeden z tych dwóch stadionów. Reszta się zgadza. Nie wiem czy uznać, ale pytanie bylo konkretne, więc proszę o uściślenie, tym bardziej, że można to wygooglować. Pierwszeństwo oczywiście ma Szczurek
  7. Mauro

    Podaj dalej #4

    Przecież nie ma i nie było takiego stadionu Niemniej jednak jeden człon odpowiedzi jest poprawny Dzialo sie to podczas pewnego turnieju juniorskiego
  8. Mauro

    Podaj dalej #4

    Faktycznie podawał wtedy piłki. Nie wiem jednak czy miał na sobie koszulke reprezentacji. Chodzi tu o czynny udział
  9. Mauro

    Podaj dalej #4

    Na jakim stadionie Zinedine Zidane po raz pierwszy w swoim życiu wystąpił w koszulce reprezentacji Francji, w oficjalnym* meczu. Nie chodzi mi o spotkanie 17 sierpnia 1994 roku przeciwko Czechom. *Chodzi o spotkanie nie sparingowe, nie treningowe. Międzypaństwowe
  10. Swoja drogą w budowa tego stopnia wodnego może stać się konliktem porównywalnym z Rospudą. Po jednej stronie lokalna społeczność, która mówi o groźbie (nie wiem na ile realnej) zalania kilku miast, m. in. Włocławka. Po drugiej stronie ekolodzy, którzy od wielu lat bardzo ostro sprzeciwiają się budowie. Jak się zacznie, to będzie na pewno ciekawie
  11. Ten termin mi nie pasuje. jestem juz umówiony w sobote. Może dałoby radę w przyszły piątek?
  12. Bardzo chętnie bym spotkał sie ze słynną "warszafką" i poznał legendarny pub Nora:) Jeśli spotkanie odbedzie sie przed 6 lipca to myślę, że zjawie się, jeśli nie będzie sprzeciwów
  13. Mauro

    Polityka zagraniczna

    Strona polska zaprzeczyła, że osiągnięto kompromis. To juz zaczyna sie robić livescore Ootwierdzili to oficjalni przedstawiciele polskiej delegacji. Ten kompromis jest podobno "propozycją ostatniej szansy"
  14. Mauro

    Polityka zagraniczna

    Jeśli to prawda to po prostu brak słów. Myślę, że chodzi o to, że negocjatorzy za dobrze sobie radzili, Być może byli w zbyt dobrych układach, zbyt swobodnie rozmawiali np. z niemieckimi negocjatorami. Tym pewnie wzbudzili nieufność Kaczyńskich. Skoro dogaduje się z Niemcem to znaczy, że niepewny, podejrzany. Niestety, ale taka jest logika miłościwie nam obecnie panujących. Oczywiście winna nie jest tylko Fotyga, bo ona nie podejmuje samodzielnych decyzji. Dla mnie totalna kompromitacja obecnej władzy P.S.Zdaje się, że solidarność UE w sporze o mięso będą ostatnim aktem solidarności z Polską.
  15. Mauro

    Kącik absurdalny

    To jakaś suczka z Samoobrony ? Gada jakby ją żywcem ode pługa oderwał... Nie, przydupaska JK z czasów prezydentury Warszawy Za Wikipedią: W 1991 ukończyła Wyższą Szkołę Pedagogiki Specjalnej w Warszawie. W latach 1991-1992 pracowała w Społecznym Towarzystwie Oświatowym w Warszawie, a następnie do 1998 w Kancelarii Sejmu. W latach 1998-2002 pełniła funkcję dyrektora Biura Dyrektora Generalnego Urzędu do spraw Kombatantów i Osób Represjonowanych. Od 2002 dyrektor Biura Prezydenta Warszawy. 23 grudnia 2005 objęła stanowisko sekretarza stanu, szefa Gabinetu Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Brzmi to dość ładnie, ale nie wyjaśnia czym zajmowala się w Kancelarii Sejmu. Byla sekretarką w gabinecie wicemarszalka-bodajże Olgii Krzyżanowskiej. Nie żebym miał coś do sekretarek, ale...awans kolosalny
  16. Alez Panowie, spokojnie. Przede wszystkim musza być w formie predestynującej ich do gry w reprezie. IMHO bardzo trudno bedzie im osiągnac poziom reprezentacyjny z takim nieprofesjonalnym podejściem do swego zawodu. Przede wszystkim mam na mysli tego, który wolał z laską na wczasy pojechać. Ale z pozostałej dwójki tez raczej nic nie będzie. To nie są talenty nawet na miarę Wojtka Kowalczyka. On tez miał nie wszystko w porządku z głową, ale przynajmniej miał umiejętności. A ci to przecietniaki
  17. Mauro

    Polityka zagraniczna

    Oczywiście. Tylko, że nie mozna stawiac sie w pozycji "sam przeciw wszystkim". dyplomacja polega raczej na rozmowach, a nie napince. A taka postawa moze doprowadzic do naszej izolacji. Może nie bedzie zasady "podwójnej większości", ale wszystkie strategiczne decyzje zapaddną poza naszymi głowami. A wtedy bedzie sobie można pierwiastek wsadzić... Unia bez Polski da sobie swietnie radę, a czy bez np. Niemiec... Wlasnie. Wspólnotą. A nie dojną krową z kasą.
  18. Mauro

    Polityka zagraniczna

    Tylko, że ciągle mówienie 'pas' własnie działa na szkodę naszych interesów. Nikt nie patrzy już na nas jako partnera do rozmów tylko jak na awanturnika. Sprawa miesa była słuszna, tylko, że w następnym razem reszta Europy może olać Wielką, Dumną, Mocarstwową, Nie Dającą Sobie W Kaszę Dmuchać Polskę. Trzeba znać swoje miejsce w szyku, a robienie z siebie mocarza w kontaktach z Rosją i Niemcami jest po prostu śmieszne. Wielkie napinanie się kończy sie często głośnym pierdem poza tym najgorsze dla nas zawsze było jeśli Niemcy z Rosją dogadywały się za naszymi plecami. A z oboma krajami mamy obecnie fatalne stosunki. Pierwiastek oczywiście jest słuszny, tylko trzeba było prowadzić rozmowy z innym krajami juz od dawna, a nie za pięć dwunasta grozic wetem Acha. Czyli nie ważne, czy jest to dla nas korzystne, czy nie. ważne jest że nie podoba sie Rosji i to znaczy, że juz musimy to mieć. Co My nie wybudujemy? My nie wybudujemy :doh!: A jakby Rosja zabroniła zrzucenia bomby atomowej na nasz teren to pewnie byśmy zrzucili.? Czy masz może jakieś ine argumenty "za" tarczą? "znaczącym krajem w regionie" - Chyba dla terrorystów z Al-Kaidy Cóż. Razem z Georgem W. Bushem napadajmy na kolejne kraje, wywolujmy kolejne wojny. Ja dziękuje za takie sojusze.
  19. Mauro

    Liga rosyjska

    Wlasnie mialem spytać sie o pstaawe Pletikosy. Jak rozumiem pytanie, czy kibice zaakceptowali go juz w jakis sposób będzie pytaniem retorycznym A jak go traktują (obojętność, gwizdy)? Czy nadal na trybunach wyrażane jest poparcie dla Kowalewskiego?
  20. Mauro

    Kącik absurdalny

    Myślę, że mozna wiele rodzajów muzyki wtedy puścić. Nie musi być metal, byle zagłusyć księdza. Tylko, czy nie będzie to wtedy podchodziło pod publiczne odtwarzanie utworów z naruszeniem praw autorskich? Dlatego ja w tym przypadku sam bym coś zaśpiewal i nagrał Minusem tego planu jest to, że mógłbym w ten sposób skrzywdzic wielu niewinnych ludzi
  21. PRL jest akurat przykladem na to, że wprowadzanie ateizmu nie było dla komunistów nienaruszalnym dogmatem Owszem była walka z kościołem i oczywiście morderstwa (nie masowe), ale była też swego rodzaju pobłazanie. Porównajmy to z tym jak traktowany był kościół na wschód od nas. Jeśli ateizm był głównym załozeniem komunizmu, to tak by to nie wyglądało
  22. Dzięki, o ta wiadomośc głównie mi chodziło Tak właśnie mi się wydawało (autopsja ) @Szczurek. Znam tą stronę. ale na przykład komunikaty z www.astma.edu.pl mówiły o wcześniejszym pyleniu traw niz zwykle i to się potwierdziło. W "Twojej" stronie zaznaczone jest tradycyjnie. Ale tu i tu mówią, że po apogeum pylenia nastepuje jego spadek. To dobra wiadomość Qball-niestety ja nie mogę Ci pomóc. Od czasów podstawówka/liceum nie u zywam kropli do oczu. Ze swędzeniem radzę sobie siła woli i nie trę oczu (powaznie, lata treningu ), natomist łzawienie nie dokuczało mi nigdy za bardzo
  23. Róznica jest taka, że np. komuniści nie walczyli z Cerkwią, KRK w imie światopogladu ateistycznego, był to raczej jeden ze składników ich ideologii, na pewno nie główny. Uproszczając: . komuniści byli ateistami, a nie ateisci byli komunistami.Natomiast KRK w swojej historii mordował (nie stosujac się do przykazania "nie zabijaj" ) właśnie dlatego, że ktoś był innej wiary lub inaczej ja pojmował. To tylko gwoli wyjasnienia argumentu, który tu padł. A dyskusja o prof. Dawkinsie podryfowała w bardzo dziwna stronę
  24. Mauro

    Kolarstwo szosowe

    Teraz właśnie przeczytałem na onecie o tym Zazdroszcze tym co to widzieli. Powtórka to nie będzie jednak to samo. Ponoć wczoraj mocno oszczędzał się na czasówce wiec maił dzisiaj siłę. w ostatnim wywiadzie dla GW mówił: Czyli warto bedzie oglądać Vuelte Szmyd udowodnił, że jest naprawde dobry. BTW jak u niego z jazdą na czas?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...