Ostatnio prawie tylko czytam książki okołofutbolowe. Z ostatnio czytanych:
Szamo - w sumie fajnie się czyta, ale to tylko zbiór anegdotek, często głupkowatych, ale pozwalających poczuć klimat lat 90 w polskiej piłce. Jeśli pamięta się tamte czasy i mecze to fajnie się czyta.
Futbol obnażony. Szpieg w szatni Premier League - trochę jestem zawiedziony. Książka reklamowana jako sensacyjna i szokująca w sumie nie przedstawia nic nowego. Trochę o meczach i zachowaniu piłkarzy, także tych najlepszych poza wzrokiem kamer i sędziego, kilka opowiastek o imprezach, o depresjach i wpływie presji na psychikę piłkarza. Najciekawsze były chyba fragmenty o tym, jak robi się wałki w wielkiej piłce. Pozawala zupełnie inaczej spojrzeć na niektóre transfery, które na pierwszy rzut oka nie mają sensu. Ogólnie można przeczytać, ale nie ma rewelacji.
Ja, kibic - to jedna z najlepszych pozycji jakie ostatnio czytałem, opowieść policjanta, który wmieszał się w szeregi chuliganów Millwall, aby rozpracowywać ich od środka, a powoli zaczął coraz mocniej wsiąkać w to środowisko. Czuć kibicowski klimat lat 80 w Anglii. Spodoba się na pewno fanom Football Factory, bo jest parę wspólnych wątków. Mocno polecam.