Skocz do zawartości

Pisi

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    612
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Pisi

  1. Pisi

    Górnik Zabrze

    Oczywiście. Jak kibolstwo Legii po którymś meczu postanowiło zmotywować Tomka Sokołowskiego do lepszej gry pięściami, to też należało to chwalić. Podobnie jak postawę tych polonistów, którzy na Konwiktorskiej odwiedzili trenera Jabłońskiego w szatni i wymierzyli mu kilka przyjacielskich kuksańców. Toż to żaden bandytyzm. :roll: A jeszcze odnoście tej odp, człowieku czytaj całość ze zrozumieniem, a nie wybieraj sobie kawałek, który najbardziej ci pasuje.
  2. Pisi

    Górnik Zabrze

    No bo z tymi koszulkami to było, że mógł założył kto chciał, przymusu przecież żadnego nie było :roll: To, że piłkarze boją się zgłosić oznacza tylko i wyłącznie, że, w tym momencie nie jest to karalne, natomiast karygodne jest cały czas. A skąd wiesz, że boją się zgłosić, skąd wiesz jaka tam panowała dokładnie atmosfera?? PS każde przymuszanie drugiej osoby do jakiegokolwiek czynu jest karalne jakbyś chciał wiedzieć. Łonio Ty przeczytaj inne swoje wypowiedzi wcześniej zamieszczone, bo moja odp do nich tez się tyczyła.
  3. Pisi

    Górnik Zabrze

    No ba. Trzeba nawet pochwalić tych z Górnika, że najpierw zechcieli porozmawiać, a nie od razu z pięściami lecieli Daj dowód , że lecieli z pięściami, że grozili lub że poniżali kogoś. Niech Ci co tak krytykują przedstawią jakieś dowody. Jeśli ich nie macie, to znaczy że pomawiacie ludzi, co stawia wan na równi z tymi "kibolami".
  4. Pisi

    Górnik Zabrze

    Nie mylmy zastraszania czy przemocy fizycznej z męską rozmową bez jakiegokolwiek kontaktu fizycznego. Ludzie na Miłość Boską, tutaj przecież do niczego niezgodnego z prawem nie doszło. Przyszli kibice powiedzieli co oznacza gra z herbem najbardziej utytułowanego klubu na piersi i tyle. Robicie aferę z czego czego nie ma. Czy ktoś może dać dowód jakiejś groźby czy coś w tym stylu?? Jeśli nie to przestańcie się wydurniać
  5. Pisi

    Górnik Zabrze

    Wprost przeciwnie. Trzeba piętnować podobne sytuacje. No ale ciężko to zrozumieć podobnym do Ciebie. W końcu Górnik to Wy. No i nieśmiertelne Pozdro dla kumatych EOT, bo to jak kopać się z koniem. A mi ciężko zrozumieć takich jak Ty, a jak chcesz wiedzieć to nie jestem kibicem Górnika, nawet z Zabrza nie jest. Po prostu rozumiem irytację kibiców, brakiem zaangażowania i brakiem profesjonalnego podejścia piłkarzy do spotkań i treningów, Skoro działacze nic nie robią to ktoś musi. We Włoszech, w Romie bodajże, pani prezes zamknęła piłkarzy z dala od domów i rodzin by skupili się na grze i walce o puchar. W Zabrzu nikt nic nie robi prócz kibiców. Takie postawy trzeba chwalić, a nie wmawiać, ze to akty wandalizmu czy bandytyzmu.
  6. Pisi

    Górnik Zabrze

    Z trybun próbowali, pisali listy. Skoro to nie pomogło uciekli do ostateczności. Nie ma co się pastwić na tym. Postąpili słusznie bo im jedynym jak widać zależy na ligowym bycie drużyny.
  7. Pisi

    Górnik Zabrze

    Kibice poprzez klub kupując bilety i karnety na mecze. Niektórzy chyba o tym zapominają, że to kibice stanowią ogromną cześć budżetu takich klubów jak Górnik, Lech itp. Skoro płaca, to maja prawo wymagać zaangażowania i profesjonalnego podejścia do zawodu. Ta akcja wg mnie pokazała, że Górnik ma kibiców na dobre i na złe, którzy nie obrażają się na zarząd itp, tylko w miarę możliwości starają się pomóc klubowi w trudnej sytuacji.
  8. Pisi

    Zaistnieć w Europie

    Pierwszy mecz w nowym roku przyszło nam rozegrać z liderem rozgrywek, zespołem Clyde. Spotkanie zaczęło układać się po naszej myśli już od pierwszego gwizdka sędziego. Przeprowadziliśmy dwie groźne akcje, które zostały przez nas wykorzystane. Najpierw w 4 minucie Ben Hutchinson wykorzystał dośrodkowanie z lewej strony Snodgrass'a, a 3 minuty później, znów napastnik wypożyczony z Celticu wpisał się na listę strzelców. Tym razem wykorzystał podanie z głębi pola Cadiss'a Chwilę później pierwszą swoją groźną sytuację mieli gospodarze tego spotkania. Morris zdaniem sędziego sfaulował McGowan'a i sędzia podyktował dość kontrowersyjny rzut karny. Na nasze szczęście Shaun Fagan uderzył w sam środek bramki i nasz golkiper nie miał kłopotów z obroną tego strzału. Chwilę później przeprowadziliśmy bardzo groźną akcję, a na bramkę celnie uderzał Hutchinson. Niestety mimo tego, że piłka wpadła do siatki sędzia gola nie uznał, bo dopatrzył się spalonego, w sytuacji gdy Fox podawał do Bena piłkę. Ta sytuacja zdecydowanie podcięła nam skrzydła i z minuty na minutę graliśmy coraz słabiej. Na szczęście udało się dowieźć dwubramkowe prowadzenie do przerwy. Po zmianie stron gospodarze znacznie lepiej się prezentowali. Osiągnęli znaczą przewagę, która już udokumentowali w 49 minucie, zdobywając bramkę. Zdobył ją Gary Arbuckle, wykorzystując zawahanie obrońców. Gospodarze po strzeleniu kontaktowego gola, jeszcze bardziej atakowali, a my za bardzo się cofnęliśmy. Wiadome było, że popełniliśmy za duży błąd oddając pole rywalowi i zostaliśmy skarceni. W 76 minucie, po dużym zamieszaniu w polu karnym, piłkę do naszej bramki skierował Dean McDonald, przez co stan meczu został wyrównany. Gdy już wszyscy myśleli, że mecz zakończy się podziałem punktów, ni stąd, ni z zowąd sędzia podyktował "jedenastkę" dla gospodarzy. Nawet trener drużyny przeciwnej był tym zaskoczony. Do piłki podszedł Michael McGowan, który zapewnił gospodarzom 3 punkty. Po ostatnim gwizdku odesłałem piłkarzy do szatni,a sam wprost powiedziałem sędziemu tego spotkania co o nim myślę. 05.01.2008. Broadwood Stadium, Cumbernauld : 2608 widzów D1 (20/36) Clyde (1.) – Livingston FC (3.) 3:2 (0:2) 4' Ben Hutchinson 0:1 7' Ben Hutchinson 0:2 49' Gary Arbuckle 1:2 76' Dean McDonald 2:2 90+2' Michael McGowan 3:2 k 13' Shaun Fagan (C) n/kar Livingston FC: Chaigneau - Conroy,McCaffrey,Cichy,Mackay - Morris,Snodgrass,Caddis(79'Wensink),Fox(64'Lubieniecki) - Weir(45'Biliński),Hutchinson MVP: Ben Hutchinson(Livingston) — 8 Za krytykowanie pracy sędziego, po tym meczu zostałem zawieszony na jedno spotkanie. Tak więc mecz z Hearts poprowadzi mój asystent. Z klubem pożegnał się młody obrońca Cameron McDonald, który zasilił Cowdenbeath. Na nasze konto wpłynie w ratach 100tyś €(30%). Meczu z Hearts nie będę opisywał, bo w końcu go nie prowadziłem. Wybrałem tylko '11", która w dużej mierze składała się z piłkarzy głębokich rezerw. Chciałem zobaczyć, kto puka do drzwi pierwszej drużyny i prawdę powiedziawszy, kilku chętnych już jest. 12.01.2008. Tynecastle Stadium, Edynburg: 16417 widzów SC4R Hearts (SPL) – Livingston FC (D1) 4:2 (4:0) 4' Laryea Kingston 1:0 7' Andrius Velicka 2:0 29' Laryea Kingston 3:0 32' Andrius Velicka 4:0 78' Dave Mackay 4:1 90' Robert Snodgrass 4:2 17' Robbie Foy (L) knt Livingston FC: Chaigneau - Conroy,Cichy,McPake,Mackay - Lubieniecki,Wensink,Foy(17'Snodgrass),Dermody(45'Morris) - Biliński,Burchacki(61'McCaffrey) MVP: Andrius Velicka (Hearts) — 9 Za udział w Pucharze Szkocji wpłynęło na nasze konto 75tyś €. Po mecz klubowi fizjoterapeuci poinformowali mnie, że Robbie Foy nadciągnął mięsień uda i nie wybiegnie na boisko przez 1 tydzień - 1 miesiąc, zaś Arjan Wensink, który stłukł sobie głowę nie będzie zdolny do gry przez tydzień. Moim drugim klubem filialnym zostało Dag & Red, które aktualnie występuje w angielskiej Coca-Cola League 2.
  9. Pisi

    Zaistnieć w Europie

    Ostatnie nieudane spotkania sprawiły, że spadliśmy na 4 pozycję i mamy 15 punktów straty do liderującego Clyde i praktycznie żadnych szans na awans. Mecz z Hamiltonem miał zakończyć naszą serię 3 meczów bez zwycięstwa. Na to spotkanie troszkę inaczej ustawiłem drużynę niż ostatnio. Efekt było od razu widać. Wreszcie graliśmy dobrze,a kibice nielicznie zgromadzeni na stadionie nie mieli powodów, by znów żegnać nas gwizdami. Jedynym minusem naszej gry, jest ciągły brak skuteczności, zwłaszcza u moich napastników, choć ten mecz niejako był tego zaprzeczeniem. W 33 minucie Robert Snodgrass, którego wyjątkowo wystawiłem w linii ataku, wpisał się na listę strzelców po dograniu piłki przez Rocco Quinn'a. Do przerwy udało się utrzymać jednobramkowe prowadzenie, mimo tego, że goście usilnie próbowali doprowadzić stan meczu do remisu. Po zmianie stron nie dokonałem wielu zmian, z wyjątkiem cofnięcia troszkę mojej drużyny i czekania na kontrataki. Taktyka okazała się skuteczna w 63 minucie, kiedy to po jednym z takich kontrataków wywalczyliśmy rzut rożny. Do piłki ustawionej w narożniku boiska podszedł Jody Morris. Jego dośrodkowanie na bramkę zamienił Ben Hutchinson. Była to pierwsza bramka strzelona po rzucie rożnym przez napastnika w bieżącym sezonie. Niestety Florent Chaigneau po raz kolejny nie zachował czystego konta, po tym jak nasza defensywa popełniła błąd w kryciu i niepilnowany Gary Twigg zaliczył honorowe trafienie na rzecz gości. Mecz zakończył się naszym zwycięstwem, co zakończyło tą kompromitującą serie, trzech spotkań bez zwycięstwa. 29.12.2007. Almondvale Stadium,Livingston: 2936 widzów D1 (19/36) Livingston (4.) – Hamilton (5.) 2:1 (1:0) 33' Robert Snodgrass 1:0 63' Ben Hutchinson 2:0 75' Gary Twigg 2:1 Livingston FC: Chaigneau – James,McCaffrey,Cichy(71'McPake),Mackay - Morris,Conroy(85'Wensink)Caddis,Quinn - Hutchinson,Snodgrass(71'Biliński) MVP: Robert Snodgrass(Livingston) — 8 Podsumowanie (grudzień 2007): Bilans spotkań: 5 (2-1-2) 10:13 Najlepszy strzelec: Robert Snodgrass, Graeme Dorrans -3 gole Scottish First Division: 3 miejsce, 32 pkt Scottish League Cup: Odpadliśmy Challenge Cup: Odpadliśmy Scottish Cup: 4 Rnd Hearts ?? Finanse: -256tyś. € (-606 tyś. €) Nagrody: Graeme Dorrans- Młody piłkarz miesiąca Transfery (Świat): 1. Igor Denisov Zenit -->FK Moskwa za 3,9 mln € 2. Sergey Yefimov Lokomotiw M.-->FK Moskwa za 1,5 mln € 3. Isaac Okoronkwo FK Moskwa --> Jaguares za 675tyś € Transfery (Polska): 1. Damian Seweryn Odra W.--> FBK Kowno za 10tyś € 2. Mariusz Zasada Polonia W. --> FBK Kowno za 4tyś € 3. Pance Kumbev Groclin --> Rostów za 1tyś € Ligi : Anglia: Chelsea (0) Belgia: Genk (+4) Francja: Lyon (+5) Grecja: Olympiakos (+4) Hiszpania: Valencia (+3) Holandia: AZ (0) Niemcy: Werder (+2) Polska: Zagłębie Lubin (+4) Portugalia: Storting CP (+4) Rosja: --------- Rumunia: CFR Cluj (+2) Serbia: Crvena (+8) Szkocja: Rangers(0) Włochy: Roma (+3) Ranking FIFA: 1.Brazylia 1632 pkt 2.Argentyna 1585 pkt 3.Francja 1474 pkt _______________ 21.Polska 893 pkt
  10. Pisi

    Zaistnieć w Europie

    Na treningu urazu łokcia nabawił się Graeme Dorrans i nie zagra przez około 3 tygodnie. Ostatnio nie potrafiliśmy wygrać, nawet na własnym stadionie. W meczu z St.Johnstone liczyłem na przełamanie złej passy. Początek spotkania mógł napawać mnie optymizmem. W pierwszych 10 minutach spotkania, przeprowadziliśmy cztery groźne akcja, z których mogły i powinny paść bramki. Niestety szczęście nam nie dopisywało. Potem było już znacznie gorzej. Gospodarze doszli do głosu i zaczęli zagrażać bramce strzeżonej przez Chaigneau. Po pierwszej połowie na tablicy widniał wynik 0:0. Po zmianie stron liczyłem na bardziej odważną grę moich piłkarzy. Niestety graliśmy bardzo ofensywnie, jednak nie było asekuracji i gospodarze przeprowadzili dwie kontry zakończone ich sukcesem. Pierwsza z nich miała miejsce w 76 minucie, kiedy to Andy Jackson, w sytuacji sam na sam z naszym bramkarzem, nie miał kłopotów z umieszczeniem piłki w siatce. Dwie minuty później znów w sytuacji sam na sam z Chaigneau był Steven Doris, który również bez kłopotu pokonał naszego bramkarza. Ta porażka przekreśliła nasze szanse na awans i teraz postanowiłem odpuścić ten sezon i przygotowywać drużynę na kolejny rok, w którym naszym celem będzie awans. 26.12.2007. McDiarmid Park,Perth: 2969 widzów D1 (18/36) St.Johnstone (7.) – Livingston (2.) 2:0 (0:0) 76' Andy Jackson 1:0 78' Steven Doris 2:0 Livingston FC: Chaigneau – Conroy,Cichy,McCaffrey(45'Caddis),45'Mackay - Lubieniecki,Wensink(45'James),Snodgrass,Morris - Biliński,Hutchinson(78'Weir) MVP: Andy Jackson(St.Johnstone) — 8 | Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 1. | | Clyde | | 18 | 14 | 2 | 2 | 40 | 16 | +24 | 44 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 2. | | Dunfermline | | 18 | 9 | 5 | 4 | 30 | 24 | +6 | 32 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 3. | | Stirling | | 18 | 9 | 3 | 6 | 28 | 24 | +4 | 30 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 4. | | Livingston | | 18 | 8 | 5 | 5 | 33 | 28 | +5 | 29 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 5. | | Hamilton | | 18 | 8 | 4 | 6 | 21 | 29 | -8 | 28 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 6. | | Morton | | 18 | 6 | 6 | 6 | 25 | 25 | 0 | 24 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 7. | | St. Johnstone | | 18 | 7 | 2 | 9 | 29 | 22 | +7 | 23 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 8. | | Partick Thistle | | 18 | 4 | 7 | 7 | 26 | 27 | -1 | 19 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 9. | | Queen of Sth | | 18 | 2 | 7 | 9 | 21 | 33 | -12 | 13 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 10. | | Dundee | | 18 | 0 | 5 | 13 | 15 | 40 | -25 | 5 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------|
  11. Pisi

    Zaistnieć w Europie

    Po bardzo ekscytującym meczu w Dunfermline, wróciliśmy na swój obiekt, aby rozegrać dwa kolejne spotkania ligowe. Pierwszym naszym przeciwnikiem była drużyna Morton, która podobnie jak my, prezentuje bardzo nierówna formę. Mecz nie należał do najciekawszych. Kibice zgromadzeni na stadionie nie oglądali spotkania na wysokim poziomie, a na pierwszą bramkę musieli czekać do 63 minuty. Na listę strzelców wpisał się Robert Snodgrass, który strzałem głową z 5 metrów, dośrodkowanie Dorrans'a zamienił na bramkę. Po strzeleniu bramki, kontrolowaliśmy przebieg spotkania i mieliśmy nadzieje, że utrzymam korzystny wynik do ostatniego gwizdka sędziego. Niestety niepewna interwencja McCaffrey'a spowodowała, że w 86 minucie goście mieli szansę na wyrównanie stanu meczu po rzucie rożnym. I tak w istocie się stało. Piłkę z narożnika dośrodkowywał Alex Neil, a na listę strzelców wpisał się Ryan Harding. 15.12.2007. Almondvale Stadium, Livingston: 3553 widzów D1 (16/36) Livingston FC (2.) – Morton (6.) 1:1 (0:0) 63' Robert Snodgrass 1:0 86' Ryan Harding 1:1 Livingston FC: Chaigneau – Conroy(72'James),Cichy,McCaffrey,Caddis (45'Mackay)- Lubieniecki,Snodgrass,Morris(61'Fox),Quinn,Dorrans - Hutchinson MVP: Robert Snodgrass(Livingston) — 8 Tydzień później podejmowaliśmy zespół Stirling, który wciąż utrzymuje się w czołówce tabeli. Mecz nie rozpoczął się dla ans dobrze, gdyż już w 2 minucie goście wyszli na prowadzenie. Znów pokonał nas Ben Hunter, który w poprzednim spotkaniu strzelił nam dwa gole. Po stracie bramki atakowaliśmy i udało nam się wyrównać w 23 minucie. Graeme Dorrans znalazł się w polu karnym i wykorzystał podanie Lubienieckiego. Do przerwy utrzymał się remis. Drugą połowę zdecydowanie lepiej zaczęliśmy. Cały czas przebywaliśmy w obrębie "szesnastki" Stirling, jednak bramkę udało nam się strzelić dopiero w 54 minucie. Ponownie Graeme Dorrans wpisał się na listę strzelców, wykorzystując tym razem, dokładnie podanie Rocco Quinn'a. Po wyjściu na prowadzenie staraliśmy się kontrolować grę, lecz znów zrobiliśmy to nieskutecznie. W 3 minucie doliczonego czasu gry, goście przeprowadzili szybki kontratak, który zakończył się bramką strzeloną przez Steven'a Bell'a. Po tym meczu po raz pierwszy w sezonie żegnały nas gwizdy. 22.12.2007. Almondvale Stadium, Livingston: 3438 widzów D1 (17/36) Livingston FC (2.) – Stirling (4.) 2:2 (1:1) 2' Ben Hunter 0:1 23' Graeme Dorrans 1:1 54' Graeme Dorrans 2:1 90+3' Steven Bell 2:2 Livingston FC: Chaigneau – Conroy(70'James),Cichy,McCaffrey,Mackay - Lubieniecki,Snodgrass(70'Hamill),Morris(70'Fox),Quinn,Dorrans - Hutchinson MVP: Graeme Dorrans(Livingston) — 9
  12. Pisi

    Zaistnieć w Europie

    Tydzień po fatalnym spotkaniu z ekipa Partick, czekał nas niezwykle trudny wyjazd do Dunfermline. Od samego początku gospodarze nas przycisnęli, co ułatwiło im zdobycie pierwszej bramki już w 54 sekundzie spotkania. Mark Burchil indywidualnym rajdem wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Jednak my nie pozostaliśmy dłużni i już w 11 minucie zdołaliśmy wyrównać. Bramkę zdobyliśmy w tradycyjny już sposób. Morris wykonywał rzut rożny, a strzałem głowa bramkarza gospodarzy pokonał Dermot McCaffrey. Remis nie utrzymał się długo, gdyż już w 25 minucie gospodarze ponownie wyszli na prowadzenie. Tym razem Burchil wykorzystał dośrodkowanie Morrison'a. Jedenaście minut później było już 2:2. Przeprowadzoną przez mój zespół akcję krótkimi podaniami, golem zakończył Robert Snodgrass. Niestety w 47 minucie Caddis zachował się bardzo nieodpowiedzialnie, gdyż sfaulował zawodnika gospodarzy we własnym polu karnym, po czym sędzia wskazał na "wapno". Rzut karny na bramkę zamienił Mark Burchil i po pierwszej połowie, na tablicy widniał rezultat 3:2 dla gospodarzy. Po zmianie stron, kibice licznie zgromadzeni na stadionie ponownie obejrzeli kawał dobrego futbolu, z dużą ilością bramek. A wszystko tym razem my rozpoczęliśmy. W 60 minucie stan meczu wyrównał Dorrans, który wykorzystał dobre zgranie piłki przez Hutchinson'a. Chwilę później, jeden z obrońców gospodarzy, popełnił ten sam błąd co Caddis w końcówce pierwszej połowy, faulując w polu karnym Hutchinson'a. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł Kamil Biliński i pewnym strzałem zdobył pierwszą bramkę w barwach klubu. Po wyjściu na prowadzenie, zaczęliśmy kontrolować grę, a nawet udało nam się zaliczyć kolejne trafienie. Tym razem Hutchinson wykorzystał błąd bramkarza i wyprowadził nas na dwubramkowe prowadzenie. Niestety chyba zapomnieliśmy o obronie, co bezlitośnie wykorzystali gospodarze. Young dograł piłkę do Burchil'a który zdobył swoją 4 bramkę w tym meczu. Wygraliśmy niezwykle ważny mecz 5:4, ale jeszcze wiele pojedynków przed nami i może uda nam się powalczyć o upragniony awans. 08.12.2007. East End Park, Dunfermline: 5576 widzów D1 (14/36) Dunfermline (2.) – Livingston FC (4.) 4:5 (3:2) 1' Mark Burchil 1:0 11' Dermot McCaffrey 1:1 25' Mark Burchil 2:1 36' Robert Snodgrass 2:2 45+2' Mark Burchil 3:2 k 60' Graeme Dorrans 3:3 67' Kamil Biliński 3:4 k 84' Ben Hutchinson 3:5 87' Mark Burchil 4:5 Livingston FC: Chaigneau – Conroy(58'Hamill),McCaddrey,Cichy,Caddis(84'Mackay) - Morris,Snodgrass,McCord,Quinn(45'Huchinson),Dorrans - Biliński MVP: Mark Burchil (Dunfermline) — 9 Z klubem w styczniu pożegna się Craig James, który przejdzie do Raith Rovers za 20 tyś. €(30%). Wypożyczyłem również do swojego klubu filialnego Allan'a Walker'a, który nawet w rezerwach nie potrafił się przebić do składu. Po sezonie zaś dołączy do nas Scott Agnew, gdyż wraz z końcem sezonu wygasa jego kontrakt z Alloa. Piłkarz ten jest 20-letnim lewym skrzydłowym, potrafiącym również grać na środku ataku.
  13. Pisi

    Zaistnieć w Europie

    W meczu z Partick liczyłem na łatwe zwycięstwo. Jednak znów pokazaliśmy, że nie potrafimy grac na dość przyzwoitym poziomie w miarę regularnie. Mecz z Partick, chyba był najgorszy za mojej kadencji. Kompletnie nic nie zagraliśmy, a goście nas totalnie zmiażdżyli. Wszystko zaczęło się w 40 minucie, kiedy to Simon Donnelly zdobył kontrowersyjna bramkę, po dość widoczny spalonym. Ten sam piłkarz dobił nas dwukrotnie w drugiej połowie, zdobywając bramki w 71 i 81 minucie spotkania. Ta porażka sprawiła, że spadliśmy na 4 miejsce i do liderującego Clyde tracimy już 11 punktów! 01.12.2007. Almondvale Stadium, Livingston: 3553 widzów D1 (14/36) Livingston FC (2.) – Partick Thistle (8.) 0:3 (0:1) 40' Simon Donnelly 0:1 71' Simon Donnelly 0:2 81' Simon Donnelly 0:3 Livingston FC: Chaigneau – Conroy,Cichy,McCaffrey,Caddis - Lubieniecki,Snodgrass(58'Hamill(,Morris(58'Fox),Quinn,Dorrans - Hutchinson(79'Weir) MVP: Simon Donnelly(Partick) — 9
  14. Pisi

    Zaistnieć w Europie

    Armenia U-21 - Irlandia Płn U-21 3:2 Dermot McCaffrey rozegrał całe spotkanie i był najlepszym zawodnikiem na boisku. Ryan Conroy po sezonie zostanie naszym zawodnikiem. Celtic otrzyma za niego 22 tyś €(10%). Do klubu został również ściągnięty z wypożyczenia Marcin Burchacki. W naszym pierwszym meczu w ramach rozgrywek o Puchar Szkocji, zmierzyliśmy się na wyjeździe z drużyną Arbroath. Byliśmy zdecydowanym faworytem tego spotkania, dlatego tez wystawiłem kilku piłkarzy rezerwowych. Nie było niespodzianką to, że od samego początku dominowaliśmy na boisku, jednakże mieliśmy kłopoty ze skutecznością. Do przerwy na tablicy widniał bezbramkowy remis, co wprowadziło w nasze szeregi niepotrzebne nerwy. Po zmianie stron sytuacja nie uległa zmianie, nie licząc gola strzelonego przez Morris'a w 75 minucie. Mecz był nudny, mieliśmy zdecydowaną przewagę, której nie potrafiliśmy w pełni wykorzystać. 24.11.2007. Gayfield Park, Arbroath: 2291 widzów SC3R Arbroath (D3) – Livingston FC (D1) 0:1 (0:0) 75' Jody Morris 0:1 Livingston FC: Sugar - James,McCaffrey,Cichy,Mackay - Lubieniecki(77'Tinkler),Hamill,Fox(45'Morris),Quinn,Biliński - Weir(58'McPake) MVP: Jody Moris(Livingston) — 8 W czwartej rundzie Pucharu Szkocji los nie był dla nas łaskawy, gdyż przydzielił nam drużynę Hearts, która rozgrywa świetny sezon. Na domiar złego mecz zostanie rozegrany na stadionie "serc" Podsumowanie (listopad 2007): Bilans spotkań: 3 (2-1-0) 7:3 Najlepszy strzelec: Witold Cichy, Ben Hutchinson -2 gole Scottish First Division: 2 miejsce, 24 pkt Scottish League Cup: Odpadliśmy Challenge Cup: Odpadliśmy Scottish Cup: 3 Rnd Arbroath 1:0, 4 Rnd Hearts ?? Finanse: -243tyś. € (-593 tyś. €) Nagrody: brak Transfery (Świat): 1. Santos Toulouse FC --> AC Ajaccio za 300 tyś. € 2.Lauri Dalla Valle JIPPO-->Liverpool za 120 tyś.€ 3.Dijbrill Sicibe Chatearoux--> ES Troyes za 120 tyś.€ Transfery (Polska): brak Ligi : Anglia: Liverpool (+3) Belgia: Genk (+5) Francja: Lyon (+5) Grecja: Olympiakos (+4) Hiszpania: Valencia (+1) Holandia: PSV (+1) Niemcy: Werder (+2) Polska: Zagłębie Lubin (+1) Portugalia: Storting CP (+4) Rosja: CSKA Moskwa (+3)-koniec sezonu, mistrzostwo Rumunia: CFR Cluj (+6) Serbia: Crvena (+8) Szkocja: Celtic (0) Włochy: Roma (+2) Ranking FIFA: 1.Brazylia 1632 pkt 2.Włochy 1484 pkt 3.Argentyna 1482 pkt _______________ 27.Polska 829 pkt
  15. Pisi

    Zaistnieć w Europie

    Tydzień po wspaniałym zwycięstwie nad Dundee, gościliśmy na własnym stadionie, kolejna drożynę ogona tabeli, ekipę Queen of Sth. Byliśmy zdecydowanym faworytem tego spotkania. Niestety od pierwszej minuty graliśmy słabo. Nie stwarzaliśmy sobie sytuacji i po pierwszej połowie żegnały nas gwizdy. Po zmianie stron śmielej ruszyliśmy do ataku co przyniosło efekt w 59 minucie. Rzut rożny wykonywał Jody Morris, a głowa piłkę w siatce umieścił Dermot McCaffrey. Po stracie bramki goście również bardziej zdecydowanie zaatakowali, co przyniosło im upragniony remis w 75 minucie spotkania, kiedy to po szybkiej kontrze bramkę zdobył Chris Templeman. Mecz w naszym wykonaniu był słaby i boli ta strata punktów, zwłaszcza że Clyde doznało pierwszej porażki w sezonie z ekipą Dunfermline. 10.11.2007. Almondvale Stadium, Livingston: 3448 widzów D1 (13/36) Livingston FC (2.) – Queen of Sth (9.) 1:1 (0:0) 59' Dermot McCaffrey 1:0 75' Chris Templeman 1:1 Livingston FC: Chaigneau – James,Cichy,McCaffrey,Caddis - Morris,Conroy,Fox,Quinn(45'Lubieniecki),Dorrans - Hutchinson(64'McPake) MVP: Dermot McCaffrey(Livingston) — 8
  16. Pisi

    Zaistnieć w Europie

    Listopad przyniósł w Szkocji opady śniegu. W takich warunkach przyszło nam zagrać rewanżowe spotkanie z czerwona latarnia ligi, ekipa Dundee. Mecz już tradycyjnie nie rozpoczął się dla nas dobrze. W 5 minucie spotkania Fox sfaulował w polu karnym Scotta Robertson'a , za co sędzia podyktował rzut karny. Do piłki ustawionej na jedenastym metrze podszedł sam poszkodowany i bez problemu wyprowadził gospodarzy na prowadzenie. Szybko stracona bramka podziałała na nas mobilizująco, co przyniosło skutek w 26 minucie. Wtedy to stan meczu wyrównał wypożyczony z Celticu Hutchinson, który wykorzystał dośrodkowanie James'a. Minęło zaledwie 6 minut, a już cieszyliśmy się z prowadzenia. Rzut rożny etatowo już wykonywał Morris, a jego centrę na bramkę zamienił Witold Cichy. Do przerwy utrzymał się taki wynik, zaś po wznowieniu gry, kibice zobaczyli grad goli. A ten festiwal strzelecki rozpoczął nasz najlepszy obrońca Witold Cichy. Wykorzystał on perfekcyjnie dośrodkowanie piłki z rzutu wolnego, wykonywanego przez Morris'a. Chwilę później było już 4:1. Po raz drugi na lite strzelców wpisał się Ben Hutchinson, który wykorzystał dośrodkowanie z lewej strony Hamill'a. Dla gospodarzy było to za dużo i odpowiedzieli na nasze cztery bramki, jedną swoją. w 64 minucie piłkę z prawej strony dośrodkowywał Malone, a jego centrę na gola zamienił Mickael Antoine-Curier. wynik 2:4 utrzymał się niemal do końca spotkania. Jednak ostatnie słowo należało do nas i świetnie ostatnio się spisujący Rocco Quinn w 85 minucie ustalił wynik spotkania. Wykorzystał on zgranie piłki głowa przez Hutchinsona. To był wspaniały mecz i mam nadzieję, że to zwycięstwo odbuduje nasze morale po głupiej porażce z Clyde. 03.11.2007. Deus Park Stadium, Dundee: 3349 widzów D1 (12/36) Dundee (10.) – Livingston FC (2.) 2:5 (1:2) 9' Scott Robertson 1:0 k 26' ben Hutchinson 1:1 32' Witold Cichy 1:2 52' Witold Cichy 1:3 58' Ben Hutchinson 1:4 64' Mickael Antoine-Curier 2:4 85' Rocco Quinn 2:5 Livingston FC: Chaigneau – James(45'Hamill),Cichy(65'McPake),McCaffrey,Caddis - Morris(65'Biliński),Conroy,Fox,Quinn,Dorrans - Hutchinson MVP: Witold Cichy(Livingston) — 9 Do drużyny dołączył doświadczony polski defensywny pomocnik Daniel Lubieniecki. Ten 31-letni zawodnik był dostępny za darmo, gdyż od pewnego czasu pozostawał bez klubu. Z klubem natomiast w styczniu pożegna się Keaghan Jacobs, za którego Brechin przeleje na nasze kontro 170 tyś.€
  17. Pisi

    Zaistnieć w Europie

    Podsumowanie (październik2007): Bilans spotkań: 3 (1-1-1) 6:4 Najlepszy strzelec: Robert Snodgrass -2 gole Scottish First Division: 2 miejsce 20 pkt Scottish League Cup: Odpadliśmy Challenge Cup: Odpadliśmy Scottish Cup: 3 Rnd Arbroath ?? Finanse: -152tyś. € (-503 tyś. €) Nagrody: Witold Cichy - Młody piłkarz miesiąca Transfery (Świat): 1. Pascal Camadini Strasburg --> US Boulogne za 80tyś. € Transfery (Polska): brak Ligi : Anglia: Chelsea (+1) Belgia: Genk (+2) Francja: Lyon (+5) Grecja: Olympiakos (0) Hiszpania: Valencia (+1) Holandia: PSV (+2) Niemcy: Werder (+2) Polska: GKS Bełchatów (+5) Portugalia: Storting CP (+1) Rosja: CSKA Moskwa (+1) Rumunia: CFR Cluj (+4) Serbia: Crvena (+5) Szkocja: Glasgow Rangers (0) Włochy: AC Milan (+1) Ranking FIFA: 1.Brazylia 1622 pkt 2.Włochy 1514 pkt 3.Anglia 1482 pkt _______________ 26.Polska 827 pkt
  18. Pisi

    Zaistnieć w Europie

    Drugą rundę spotkań rozpoczynaliśmy od meczy wyjazdowego z Hamilton. Jako że ostatnie mecze nie były dla mnie udane, przed tym spotkaniem byłem pełen obaw. Początek spotkanie potwierdził moje obawy, gdy już w 11 minucie straciliśmy pierwszą bramkę. Rzut wolny z narożnika boiska wykonywał Barrau, a jego centrę na bramkę zamienił Richard Offiong. Jednak ta strata bramki, po raz kolejny podziałała a nas mobilizująco. Piłkarze gospodarzy nie istnieli na boisku, za to my przeprowadzaliśmy coraz to groźniejsze akcje. Bramka wyrównująca była tylko kwestią czasu. W 30 minucie padła upragniona bramka.Szybki kontratak rozpoczął Witold Cichy, podał piłkę do Quinn'a, który zagrał na jeden kontakt z Snoodgrass'em, który również z pierwszej piłki uderzył na bramkę. Golkiper rywali stał jak wryty, a my cieszyliśmy się z doprowadzenia do wyrównania. Wynik remisowy utrzymał się do przerwy. Po zmianie stron nie zmieniliśmy sposobu naszej gry. Hamilton kompletnie nie istniało, za to my strzelaliśmy kolejne bramki. Najpierw w 62 minucie Rocco Quinn wyprowadził na na prowadzenie, po tragicznym błędzie bramkarza. Minęło ledwie 10 minut, a było już 3:1. Udział przy tej bramce znowu miał Quinn, który wykonywał rzut wolny i trafił wprost na głowę obrońcy Hamilton, który wybił piłkę przed siebie. Do bezpańskiej piłki dopadł Joe Hamill i mocnym uderzeniem wpakował futbolówkę do siatki. Gdy już się wydawało, że mecz zakończy się naszym zwycięstwem 3:1, znów Quinn postanowił zaskoczyć wszystkich. Kapitalnie dograł piłkę do niekrytego Bena Hutchonson'a, który bez najmniejszych kłopotów pokonał bramkarza rywali i ustalił wynik spotkania na 4:1. To zwycięstwo bardzo cieszy, a w szczególności styl w jakim zostało osiągnięta. Na ogromne oklaski zasłużył Rocco Quinn, która można powiedzieć był ojcem tego sukcesu. 20.10.2007. New Douglas Park, Hamilton: 2185 widzów D1 (10/36) Hamilton (5.) – Livingston FC (2.) 1:4 (1:1) 11' Richard Offiong 1:0 30' Robert Snodgrass 1:1 62' Rocco Quinn 1:2 72' Joe Hamill 1:3 89' Ben Hutchinson 1:4 Livingston FC: Chaigneau – Conroy,McCaffrey(71'McPake),Cichy,Caddis(71'Mackay) - Morris(71'Hamill),Snodgrass,Fox,Quinn,Dorrans - Hutchinson MVP: Rocco Quinn(Livingston) — 9 Niestety Fox potłukł sobie żebra i nie będzie zdolny do gry przez okres od 4 dni do 2 tygodni. Witold Cichy, która okazał się świetnym transferem, przedłużył kontrakt z klubem do 30.03.2010 roku, co ucieszyło wszystkich w klubie, gdyż Witold zaskarbił sobie bardzo szybko sympatię wszystkich ludzi związanym z klubem z Almondvale stadium. Tydzień po wspaniałym zwycięstwie nad Hamilton, czekało nas niezwykle trudne zadanie, gdyż gościliśmy zdecydowanego lidera tegorocznych rozgrywek, ekipę Clyde. Na to spotkanie wyszliśmy niezwykle zmotywowani, co było widać na boisku. Graliśmy bardzo dobrze od samego początku, a moi piłkarze w perfekcyjni sposób wykonywali założenia ustalone przed meczem. Szansę na objęcie prowadzenia mieliśmy już w 12 minucie, ale niestety Dorrans znajdował się na pozycji spalonej i bramka zdobyta przez niego nie została uznana. niestety od tego momentu nasza gra Dorrans'a wyglądała tragicznie. Nie potrafił przypilnować linii i w pierwszej połowie, aż 9! razy został złapany na spalonym. mimo jego nie najlepszej gry, reszta drużyny prezentowała się bardzo dobrze. Niestety nie potrafiliśmy wykorzystać naszej przewagi i zostaliśmy za to skarceni. W 2 minucie doliczonego czasu, gościom został przyznany rzut rożny. Dean McDonald go wykonywał i zagrał idealną piłkę na głowę Bestvina, który bez problemów pokonał naszego bramkarza, po czym sędzia zaprosił zespoły na 15-minutowa przerwę. Druga połowa rozpoczęła się bardzo źle dla nas, bo już w 47 minucie plac gry z powodu urazu musiał opuścić Robert Snodgrass. Mimo tego, graliśmy dobrze jednak za bardzo zaangażowaliśmy się w grę do przodu, przez co byliśmy łatwym celem do skontrowania. W 56 minucie taką kontrę wykorzystali goście. Fagan zagrał piłkę do wychodzącego na czystą pozycję McDonald'a , który nie miał kłopotów z pokonaniem naszego bramkarza. Niestety graliśmy bardzo dobrze, ale byliśmy nieskuteczni. Ale mimo wszystko udało nam się zaliczyć honorowe trafienie. W 86 minucie z rzutu rożnego piłkę dośrodkowywał Morris, a Witold Cichy nie miał kłopotów z umieszczeniem jej w siatce. Porażka boli, bo nie była zasłużona. Byliśmy zespołem lepszym i to my powinniśmy cieszyć się ze zwycięstwa. 27.10.2007. Almondvale Stadium, Livingston: 3451 widzów D1 (11/36) Livingston FC (2.) – Clyde (1.) 1:2 (0:1) 45+2' Dusan Bestvina 0:1 56' Dean McDonald 0:2 86' Witold Cichy 1:2 47' Robert Snodgrass knt Livingston FC: Chaigneau - James(64'Conroy),McPake,Cichy,Mackay - Tinkler,Snodgrass(47'Hamill),Morris,Quinn,Caddis - Dorrans(55'Hutchinson) MVP: Dean McDonald(Clyde) — 8 Po meczu okazało się, że Robert Snodgrass ma stłuczone żebra i nie zagra przez okres od 4 dni do 2 tygodni. Rozlosowane zostały pary 3 rundy Pucharu Szkocji i trafiliśmy na zespół występujący w Scottish Division 3, półzawodowy Arbroath.
  19. Pisi

    Zaistnieć w Europie

    Walutę zmieniam na euro, bo gdy zamieszczam jakieś dane w funtach, to często jakieś znaki zapytania się pojawiają. Tabela po I rundzie spotkań: | Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 1. | | Clyde | | 9 | 7 | 2 | 0 | 25 | 5 | +20 | 23 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 2. | | Livingston | | 9 | 5 | 2 | 2 | 14 | 10 | +4 | 17 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 3. | | Dunfermline | | 9 | 5 | 1 | 3 | 12 | 10 | +2 | 16 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 4. | | Stirling | | 9 | 5 | 0 | 4 | 13 | 12 | +1 | 15 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 5. | | Hamilton | | 9 | 4 | 2 | 3 | 11 | 15 | -4 | 14 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 6. | | St. Johnstone | | 9 | 4 | 1 | 4 | 15 | 9 | +6 | 13 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 7. | | Morton | | 9 | 3 | 4 | 2 | 12 | 13 | -1 | 13 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 8. | | Partick Thistle | | 9 | 2 | 3 | 4 | 12 | 14 | -2 | 9 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 9. | | Queen of Sth | | 9 | 0 | 3 | 6 | 6 | 20 | -14 | 3 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 10. | | Dundee | | 9 | 0 | 2 | 7 | 5 | 17 | -12 | 2 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| 7 października 2007 roku do drużyny Livingston dołączył kolejny piłkarz. Tym razem nasz zespół zasilił 19-letni Holender, który od jakiegoś czasu nie posiadał pracodawcy. Arjan Wensink, bo to o nim mowa najlepiej czuję się grając na lewy skrzydle. W przerwie spowodowanej meczami międzypaństwowymi, warto również zadbać o formę, dlatego tez postanowiliśmy rozegrać sparing z Celticiem. Mecz zakończył się naszą porażką 1:3, ale ogólnie byłem zadowolony z gry. znów na stadionie pojawiło się 9000 widzów. Szkoda, że na meczach ligowych takiej frekwencji nie mamy. Wyniki meczów międzypaństwowych z udziałem moich piłkarzy. Irlandia Płn U-21 - Albania U-21 0:3 Dermot rMcCaffrey rozegrał całe spotkanie. Czechy U-21 - Irlandia Płn U-21 4:1 Dermot przebywał na boisku do 70 minuty.
  20. Pisi

    Zaistnieć w Europie

    Mecz 9 kolejki Scottish Division 1 znów musieliśmy rozegrać na wyjeździe. Udaliśmy się w tym celu do Greenock, aby zmierzyć się z tamtejsza drużyną, Morton. Mimo że to był mecz wyjazdowy, to zostaliśmy uznani za faworyta tego spotkania. Niestety znów fatalnie rozpoczęliśmy mecz. Już w 5 minucie sędzia tego spotkania podyktował rzut karny dla gospodarzy, po tym jak Fox sfaulował w polu karnym zawodnika Morton, Winters'a. Jedenastkę na bramkę, pewnym i mocnym strzałem po ziemi zamienił Ian Russell. Po objęciu przez gospodarzy prowadzenia, zaczęliśmy atakować, jednakże była to zasługa głównie defensywnej taktyki obranej na ten mecz przez managera drużyny z Cappielow Park. Niestety nasza formacja ofensywna jest już od jakiegoś czasu bardzo nieskuteczna, przez co nie potrafiliśmy znaczącej przewagi udokumentować chociażby jednym trafieniem. Po zmianie stron sytuacja nie uległa zmianie, mimo przeprowadzonych przeze mnie zmian personalnych. Dopiero w 64 minucie coś zaczęło się dziać. Hamill po ładnej kontrze zdobył bramkę, której niestety sędzia nie uznał dopatrując się spalonego. Ale ta sytuacja sprawiła, że moi piłkarze uwierzyli w to, że można powalczyć o korzystny wynik. Jeszcze bardziej zdecydowanie ruszyli do ataku, co przyniosło efekt w 76 minucie, kiedy to bezpośrednim strzałem z rzutu wolnego Robert Snodgrass wyrównał stan meczu. Remis utrzymał się już do końca. Po raz kolejny straciliśmy punkty i oby nie okazało się, że tych punktów zabraknie nam do awansu. 06.10.2007. Cappielow Park, Greenock: 5060 widzów D1 (9/36) Morton (4.) – Livingston FC (2.) 1:1 (1:0) 5' Ian Russell 1:0 k 76' Robert Snodgrass 1:1 Livingston FC: Chaigneau – Conroy,McPake,Cichy,Caddis(45'Mackay) - Tinkler(45'Hamill),Snodgrass,Fox,Quinn,Dorrans - Hutchinson(83'Weir) MVP: Robert Snodgrassr(Livingston) — 8
  21. Pisi

    Zaistnieć w Europie

    Odpadliśmy już z kolejnego pucharu, więc chcieliśmy teraz wszystkie siły skupić na jak najlepszej grze w lidze. W ramach 8 kolejki Division 1 rozegraliśmy wyjazdowe spotkanie z drużyną Stirling, która po 7 meczach zajmowała wysokie 3 miejsce. Nie byliśmy uważani za faworytów, ale już niejednokrotnie pokazaliśmy, że potrafimy zagrać cudowne mecze. Niestety do tego spotkania przystąpiliśmy poważnie osłabieni, gdyż urazu twarzy nabawił się Jody Morris, przez co nie zagra przez najbliższe 2-3 tygodnie. Nieobecność tego zawodnika w meczu była bardzo widoczna. Brakowało nam lidera środka pola, przez co nie potrafiliśmy zawiązać żadnej składnej akcji. Gospodarze zaś grali prosta piłką. Dochodzili z piłka do linii końcowych boiska i dośrodkowywali futbolówkę w nasze pole karne. W tym spotkaniu byliśmy wyjątkowo mało skupieni, co przyczyniło się do straty pierwszego gola. Dośrodkowanie z prawej strony boiska Rodriguez'a wykorzystał Ben Hunter. Nie było by w tym nic dziwnego, gdyby nie to że stał on w pobliżu mojej pary stoperów i żaden z obrońców nawet się nie ruszył w jego stronę. w poprzednich spotkaniach, szybko stracona bramka zawsze nas mobilizowała do lepszej gry. Tym razem było zupełnie inaczej. Graliśmy jeszcze gorzej co przyczyniło się w 38 minucie meczu do straty drugiej bramki. Znów na listę strzelców wpisał się Ben Hunter, który wykorzystał dośrodkowanie, tym razem z lewej strony Ellis'a. W przerwie meczu po raz pierwszy straciłem nad sobą panowanie i powiedziałem piłkarzom co oni myślą. Zachowałem się nieprofesjonalnie, mimo to piłkarze prowadzonej przeze mnie drużyny, w drugiej połowie zagrali zdecydowanie lepiej. Niestety lepiej wcale nie znaczy, że zagrali dobrze na tyle dobrze aby uzyskać korzystny rezultat w tym spotkaniu. Udało nam się zaliczyć honorowe trafienie, a uczynił to, przy swoim pierwszym kontakcie z piłką Steven Weir. Wykorzystał on bardzo dobre dogranie piłki przez James'a i tym trafieniem niejako uratował honor drużyny. 29.09.2007. Fothbank stadium, Stirling: 2209 widzów D1 (8/36) Stirling (3.) – Livingston FC (2.) 2:1 (2:0) 20’ Ben Hunter 1:0 38’ Ben Hunter 2:0 64’ Steven Weir 2:1 Livingston FC: Chaigneau – James,McCaffrey,Cichy,Caddis – Fox,Conroy(45’Hamill),Dorrans,Quinn(63’McPake),Snodgrass – Hutchinson(63’Weir) MVP: Ben Hunter(Stirling) — 9 Podsumowanie (wrzesień 2007): Bilans spotkań: 5 (3-0-2) 9:7 Najlepszy strzelec: Morris, Hamill, Quinn -2 gole Scottish First Division: 2 miejsce 16 pkt Scottish League Cup: Odpadliśmy (3Rnd Falkirk 1:3) Challenge Cup: Odpadliśmy Scottish Cup: Jeszcze nie uczestniczymy Finanse: ₤ 5,53 tys (-₤ 236 tys) Transfery (Świat): 1. Nicolas Fauvergue LOSC Lille --> M. Hajfa za ₤ 2’6 mln 2. Guillaume Norbert FC Nantes --> Montpellier za ₤ 150 tys 3. Dmitry Michkov Tom --> FBK Kowno za ₤ 30 tys Transfery (Polska): 1.Mariusz Pawełek Wisła K. --> FBK Kowno za ₤ 1 tys Ligi : Anglia: Liverpool (+1) Belgia: Sint-Truiden (+1) Francja: PSG (+2) Grecja: OFI (0) Hiszpania: Valencia (+2) Holandia: AZ (0) Niemcy: Werder (0) Polska: Zagłębie Lubin (+1) Portugalia: Porto (+1) Rosja: CSKA Moskwa (+1) Rumunia: CFR Cluj (+2) Serbia: Crvena (+2) Szkocja: Glasgow Rangers (0) Włochy: AC Milan (0) Ranking FIFA: 1. Brazylia 1577 pkt. 2. Francja 1503 pkt. 3. Włochy 1450 pkt ____________________ 32. Polska 767 pkt
  22. Pisi

    If it moves, kick it

    Ponawiam moją prośbę o skład reprezentacji Polski.
  23. Pisi

    If it moves, kick it

    Pokaż jak możesz skład Polski i gratuluję remisu z Anglią.
  24. Pisi

    Делије

    Marciniak eh w FM'ie 2007 to wspaniały piłkarz. U mnie przez 10 sezonów był czołowym piłkarzem w Juventusie. Mimo nie najwyższych CA i Pa ma to coś. Stawiaj na niego a nie pożałujesz
  25. Możesz pokazać tabelkę? Wyniki w tym sezonie nie napawają optymistycznie. Masz już jakiś piłkarzy na oku na potencjalne wzmocnienia?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...