Mam pytanie...czy ktos zna jakas recepte na ,moim zdaniem,ewidentny blad w FM08.Mianowicie...gram wisla,z przodu dwojka napatsnikow o naprawde jak na polskie warunki duzych statach,wykanczanie,opanowanie,drybling,technika,szybkosc,przyspieszenie,koncent
racja na poziomie 16,17.I nie strzelaja wogole bramek.Stwarzaja po 12 do 15 sytuacji w meczu..i nic...wszystkie niemalze strzaly niecelne(TO JEST W REALU NIEMOZLIWE) po czym jakis facet ze statami na trzecia lige majacy strzaly z dystansu na poziomie 8 laduje mi brame z 30 metrow i przegrywam 1 do 0.MAsakra jakas.
Zaznaczam ze mam posciagane juz wszytskie mozliwe latki.To samo tyczy sie treningow,proboalem rowniez dziesiatki swoich.I nic.
Skutecznosc na poziomie rzeczywistym obserwuje tylko gdy gram zespolem pokroju barcy i mam w ataki eto z henrym,albo gdy majac kase posciagam najwieksze talenty z PA na poziomie juz 170.
Prosze o pomoc