Cieszyć się z czyjegoś niepowodzenia to szczyt chamstwa :doh!:
Ja rozumiem, że można kogoś skrytykować w takiej chwili ale cieszenie się bo komuś się nie udało (a przy okazji wtopił kasę) jest buractwem :|
a z dlaczego mam sie niby nie ciszyc??Nie martwi mnie,ze kolejny niedoszkolony kierowca bedzie jezdzil pksami.
a poza tym, sam zachowujesz sie jak burak(nie tylko w tym temacie).Nie chcialbym spotkac na drodze kogos kto nie wie kiedy ustepowac pierwszenstwa.Egzamin pokazal,ze potrzeba jeszcze doszkolic swoje umiejtnosci a nie pchac sie na droge.