sylweek

Spróbuj i sam się przekonaj czy drużyna zagra lepiej. Ja osobiście stawiam na 2 napastników z czego jeden to odgrywający ze wsparciem i podania do niego mieszane. Jest wtedy bardzo aktywny, szuka gry i wypracowuje dużo sytuacji. Ale raczej zalezy Ci chyba zeby Drogba wykanczal duzo akcji, więc zobacz jak się bedzie spisywal.

Co do zawieszani Anelki i innych graczy francuskich(Evra, Abidal) to na CMRev jest fix naprawiający ten błąd. Drogbę to zdecydowanie uczyniłbym kompletnym napastnikiem, ponieważ taki typ jest najlepszy. Essien to śr.pomocnik ze wsparciem albo nawet cofnięty rozgrywający(ktoś w stylu Xabiego Alonso), chyba że jest najbliżej swojej bramki ustawionym pomocnikiem to wtedy polecam pomocnik odbierający piłkę ze wsparciem.

Zgadzam się w 100%. Ja mam 4 GB Ramu i 2 rdzeniowy procek i mam odpalone 17 lig z 8 krajów+wszyscy akutalni reprezentanci z Europy i smiga bardzo płynnie

I za każdym razem są spóźnieni? Jakos w to nie wierze

No niestety bynajmniej ja zauważyłem, ze ciagle mniej skoczni gracze przeskakują moich obrońców.

Generalnie jestem zwolennikiem krycia strefą a przy rożnych to raczej indywidualnie. A co do skoczności to mam ciągle przypadki, ze dużo niższy i skoczniejszy wygrywa główki. Przed chwilą własnie M.Zieńczuk (183 cm) wygrał 2 główki z M.Czekajem (197cm i skoczność 17!) i 2 bramy władował :(

No nie mam już siły. Gra obronna leży i robi pod siebie. Obrońcy się boją piłki i nie umieją wygrać pojedynku główkowego. Dodam, że skuteczność napastników. Stworzyłem w Ruchu niezłą taktykę ale co z tego jeśli te rzeczy psują mi totalnie koncepcję

Dokładnie. W rzeczywistości żaden angielski piłkarz nie przyjedzie do nas grać. Polecam piłkarzy z Holandii czy Włoch. Można naprawde wyciągnąć super zawodników z rezerw Serie A.

No pozdro. Daniel Mąka wygrywa pojedynek główkowy z Rafałem Grodzickim, od którego jest 30 cm niższy i dużo mniej skoczniejszy. Śmiech na sali z tą grą obronną. Żeby sie obrońcy piłki bali...

Tak się składa, że Iniesta czy Xavi też ale oni byli bez krycia zazwyczaj w tych sytuacjach. Czy widziałeś. zeby w finale LM Messi wygrał jakąś główkę z Ferdinandem? Nie! Strzelił głową piękną bramkę ale nie był wtedy kryty.A o to chodzi, że niscy gracze wygrywają główki z wysokimi :]

Zdecydowanie liczę na kolejnego patcha. Po 1 gra obronna to jak dla mnie tragedia.Obrońcy boją się piłki a już szczytem wszystkiego było jak ten Amerykaniec z Bełchatowa(White czy jakoś tak), który ma coś koło 170 cm wzrostu i skoczność 11 wygrał główkę z Ł,Derbichem (186 cm i skoczność 12) na 12 metrze (sic!) i strzelił bramkę! I to nie jedyny taki przypadek. Po 2 Kuba do poprawy bo Peszko bije go na głowę.

Motywowanie,kierowanie zespołem,wiedza taktyczna i warto, żeby miał wysokie atrybuty oceny potencjału i umiejętności

No być może ale...pytam profilaktycznie Jeśli ma pre ordera to spoko

grand245 a można wiedzieć skąd masz FM'a11 skoro nie było jeszcze jego premiery?

Jakie preordery ludzie? Ciekawe, w Rosji juz była premiera a w USA jeszcze nie tak? Dziwne troche nie sądzicie? Na bank kto juz gra w nowego FM'a ma pirata. A piractwo i dzieci NEO trzeba tępić!

Ja to slucham co mowi moj asystent w tej sprawie czy uczyc.No i bocznych warto nauczyc i mozna jeszcze szybkich srodkowych typu Puyol albo Żewłakow.No i oduczyć tych co maja wysoka agresje bo wiadomo jak to sie moze skonczyc

No niestety 3D zeby dopracowac to musi byc oparte na silniku Crysisa albo Quake ;P

Brak harmonii to jak za duzo pilkarzy kupisz,jak masz jakies konflkty z pilkarzami a ja dzisiaj mialem tez z tego powodu ze Zidan chcial grac jako napastnik a ja go w srodku pola ustawialem i sie zbuntowal i zaraz brak harmonii w druzynie.Ale nie wplywa to za bardzo chyba na wyniki

Lagren nie unos sie i nie spinaj bo popuscisz.Jak wygrasz LM pare razy pod rzad polskim klubem to sie zglos.

No zasadniczo to nie masz wiekszych szans tego uczynic.Ale im wyzej bedzie liga polska tym wiecej kasy z transmisji.

Dokladnie.Liga malo medialna,slaba czyli krotko mowiac bida jest.Ciezko kase w naszej lidze zebrac jest.Sam gram Lechem to wiem

A to do tego skladu potrzeba jakiejs konkretnej taktyki? Nie masz szybkich skrzydlowych wiec raczej taktyka z 3 napastnikami

Sprowadz mu kolege tej samej narodowosci albo zrob to co ja czyli poczekaj az mu przejdzie.Zazwyczaj sezon wystarczy zeby sie zaaklimatyzowal.Jesli to wplywa bardzo na jego gre to odstaw go od skladu ale niech bedzie w druzynie zeby sie przyzwyczail.

Chłopie,daj sobie spokój z tą grą. To jest najsłabszy produkt na rynku. Niestety,ale taka jest prawda. W przyszłym roku Fifa Manager zniszczy FMa.A wiesz dlaczego?Bo Fifa z roku na rok jest lepsza,ma więcej opcji itd.,a FM stoi w miejscu od lat.I mówię to ja,największy fan Championship Managera i jego pozniejszych wersji.Sam gram nałogowo w FM,nawet tego gniota 2010 i widzę te błędy.Po prostu dramat. Może datego,że ja gram na łatce 10.2,nie wiem.W każdym razie u mnie: -moi obrońcy "odprowadzają " napastnika przeciwnika aż ten odda strzał.Mimo agresywnego odbioru po prostu biegną koło niego. -moi obrońcy przy wrzutce przeciwnika czekaja aż piłka trafi ich w głowę,a napastnicy koputera spokojnie wyskakują i oddają strzał w kierunku bramki,mimo asysty czasem nawet dwóch moich obrońców -moi obrońcy wychodzą do połowy boiska widząc przeciwnika z piłką,mimo ustawienia defensywy głęboko z tyłu.Dzięki temu przeciwnik jednym podaniem wychodzi na czystą pozycję. W drugą stronę to nie działa. Nawet najsłabsi obrońcy fantastycznie się uzupełniają -obrońcy komputera mimo atrybutu "krycie-8,odbiór-6" są bardziej zdecydowani i lepsi w grze defensywnej niż moi obrońcy o odpowiednio arybutach 17 i 18,oraz o ogromnej szybkości. -napastnik komputera ma prawie 100% skutecznośc,bo w 3/4 przypadków wykorzystuje pierwszą szansę na gola w meczu,a te pierwsza okazja bardzo często okazuje się tą jedyną. Moi napastnicy mimo kosmicznych atrybutów nie wykorzystują nawet 15% sytuacji w meczu. na razie tyle mi się przypomniało z gry.Inne bzdury w tym gniocie: -komputer wystawia zawodnika na sprzedaż,którym interesuje się wiele klubów. Gdy ja składam ofertę dostaję odpwiedz,że klub ma wiele propozycji i nie chce teraz podejmować decyzji,czy tam kolejnych rozmów. Mimo to,od innych graczy komputerowych wciąż przyjmuje oferty. Nawet,jeśli moja jest...dwa razy wyższa,to zostaje odrzucona. Tak jest prawie zawsze. -zmiana taktyki podczas meczu: zmieniam np. z defensywnej na ofensywną i aby zobaczyć efekty muszę czekać...aż piłka opuści plac gry.Miazga.Dla niewiedzących: jednym kiwnięciem palca do kapitana można przesunąc drużynę,lub zmienić taktykę.Ale nie w tej grze. -zawodnicy ,którzy u mnie w I ligowej drużynie w 20 meczach strzelili po 3 gole (napastnicy) mieli niezliczoną ilość okazji,po sprzedaży do silniejszego klubu z silniejszej ligi mają po 17 goli i 12 asyst w...20 meczach. Przykład-Wisdom Amoah sprzedany z ŁKSu do Pumas.Miazga. -komputer decyduje czy możemy ukarać danego zawodnika po meczu,czy nie. Opcja "ukarz gracza" jest bowiem aktywna tylko czasami.Moim zdaniem powinna być aktywna zawsze,nawet jeśli za występ ktoś otrzyma ocenę 10.0 a tak,manager jest uzależniony od oceny,którą nawet nie wiadomo kto wystawia. Nie wiem jak taki gniot mógł dostać tak wysokie oceny od pism komputerowych. Po 90%,czy tam oceny 9.5 za grę,w którą w dniu premiery nie można było grać,takie miała błędy i wszyscy czekali na łatki. Dla mnie FM2010 to jest kompromitacja. Proponuje nową łątke a takze troche umiejetnosci managerskie potrenuj.Tak sie sklada ze w wiekszosci meczy to ja a nie przeciwnik wykorzystuje wiekszosc sytuacji.Co do zmian taktycznych w meczu to temat rzeka radze poczytac na stronie CMrev.Dalej, ja gdy skladam oferte zawodnikowi wystawionemu to ona zawsze jest zaakceptowana wiec nie wiem o czym mowisz.No i te oceny.Czepiasz sie ich nie wiadomo czemu.Nie mozna ukarac kogos kto rozgrywa mecz zycia.Ta opcja istnieje od dawna w FMach i jakos nikt wczesniej oprocz Ciebie nie przyczepil sie ze nie mozna karac zawodnika zawsze. Moje umiejętności są OK,bo od 25 sezonów zdobywam mistrza Polski co nie znaczy,że gra jest dobra. Po prostu widzę szereg błędów.I nie tylko ja.Problem w tym,że nikomu się nie chce pisać o tym na forach,bo każdy widząc gniota po prostu wrzuca go za szafę i o nim zapomina. Poza tym w ogóle nie zrozumiałes o co chodzi z ocenami zawodników.To ja,manager,jestem od oceniania.Nikt inny.Kumasz? Kumam.Wiec sam oceniaj a nie patrz na oceny.Nie zmienisz tego ze gra ocenia zawodnikow.Tez mi sie to tak srednio podoba ale i tak zawsze sam oceniam.Bledy sa jak zawsze w grze.I 06 mial i 07 i 08 i 09 i 10 tez ma.Tylko wazne zeby bledy nie paralizowaly rozgrywki.Te ktore masz raczej tego nie robia.Ja osobiscie uwazam ze naprawde 10 to swietna czesc jest

Chłopie,daj sobie spokój z tą grą. To jest najsłabszy produkt na rynku. Niestety,ale taka jest prawda. W przyszłym roku Fifa Manager zniszczy FMa.A wiesz dlaczego?Bo Fifa z roku na rok jest lepsza,ma więcej opcji itd.,a FM stoi w miejscu od lat.I mówię to ja,największy fan Championship Managera i jego pozniejszych wersji.Sam gram nałogowo w FM,nawet tego gniota 2010 i widzę te błędy.Po prostu dramat. Może datego,że ja gram na łatce 10.2,nie wiem.W każdym razie u mnie: -moi obrońcy "odprowadzają " napastnika przeciwnika aż ten odda strzał.Mimo agresywnego odbioru po prostu biegną koło niego. -moi obrońcy przy wrzutce przeciwnika czekaja aż piłka trafi ich w głowę,a napastnicy koputera spokojnie wyskakują i oddają strzał w kierunku bramki,mimo asysty czasem nawet dwóch moich obrońców -moi obrońcy wychodzą do połowy boiska widząc przeciwnika z piłką,mimo ustawienia defensywy głęboko z tyłu.Dzięki temu przeciwnik jednym podaniem wychodzi na czystą pozycję. W drugą stronę to nie działa. Nawet najsłabsi obrońcy fantastycznie się uzupełniają -obrońcy komputera mimo atrybutu "krycie-8,odbiór-6" są bardziej zdecydowani i lepsi w grze defensywnej niż moi obrońcy o odpowiednio arybutach 17 i 18,oraz o ogromnej szybkości. -napastnik komputera ma prawie 100% skutecznośc,bo w 3/4 przypadków wykorzystuje pierwszą szansę na gola w meczu,a te pierwsza okazja bardzo często okazuje się tą jedyną. Moi napastnicy mimo kosmicznych atrybutów nie wykorzystują nawet 15% sytuacji w meczu. na razie tyle mi się przypomniało z gry.Inne bzdury w tym gniocie: -komputer wystawia zawodnika na sprzedaż,którym interesuje się wiele klubów. Gdy ja składam ofertę dostaję odpwiedz,że klub ma wiele propozycji i nie chce teraz podejmować decyzji,czy tam kolejnych rozmów. Mimo to,od innych graczy komputerowych wciąż przyjmuje oferty. Nawet,jeśli moja jest...dwa razy wyższa,to zostaje odrzucona. Tak jest prawie zawsze. -zmiana taktyki podczas meczu: zmieniam np. z defensywnej na ofensywną i aby zobaczyć efekty muszę czekać...aż piłka opuści plac gry.Miazga.Dla niewiedzących: jednym kiwnięciem palca do kapitana można przesunąc drużynę,lub zmienić taktykę.Ale nie w tej grze. -zawodnicy ,którzy u mnie w I ligowej drużynie w 20 meczach strzelili po 3 gole (napastnicy) mieli niezliczoną ilość okazji,po sprzedaży do silniejszego klubu z silniejszej ligi mają po 17 goli i 12 asyst w...20 meczach. Przykład-Wisdom Amoah sprzedany z ŁKSu do Pumas.Miazga. -komputer decyduje czy możemy ukarać danego zawodnika po meczu,czy nie. Opcja "ukarz gracza" jest bowiem aktywna tylko czasami.Moim zdaniem powinna być aktywna zawsze,nawet jeśli za występ ktoś otrzyma ocenę 10.0 a tak,manager jest uzależniony od oceny,którą nawet nie wiadomo kto wystawia. Nie wiem jak taki gniot mógł dostać tak wysokie oceny od pism komputerowych. Po 90%,czy tam oceny 9.5 za grę,w którą w dniu premiery nie można było grać,takie miała błędy i wszyscy czekali na łatki. Dla mnie FM2010 to jest kompromitacja. Proponuje nową łątke a takze troche umiejetnosci managerskie potrenuj.Tak sie sklada ze w wiekszosci meczy to ja a nie przeciwnik wykorzystuje wiekszosc sytuacji.Co do zmian taktycznych w meczu to temat rzeka radze poczytac na stronie CMrev.Dalej, ja gdy skladam oferte zawodnikowi wystawionemu to ona zawsze jest zaakceptowana wiec nie wiem o czym mowisz.No i te oceny.Czepiasz sie ich nie wiadomo czemu.Nie mozna ukarac kogos kto rozgrywa mecz zycia.Ta opcja istnieje od dawna w FMach i jakos nikt wczesniej oprocz Ciebie nie przyczepil sie ze nie mozna karac zawodnika zawsze.