Gabe

No mi się wydaje, że właśnie ten coming out to taka rozpaczliwa próba zaistnienia w mediach, żeby jednak coś o nich mówili, bo sondaże z każdej strony raczej wróżą rychły koniec.

Mi jest z powodu nowego związku Ryśka, czy jakiegokolwiek polityka tak bardzo wszystko jedno, że dziwię się ludziom, że niczym dziwnym jest dla nich informacja o tym na pierwszej stronie gazety. No ale ok, powiedzmy, że to celebryci jak i inni. Natomiast co to ma wspólnego z ich powagą jako opozycji, to nie wiem. :-k

A ja się do niego przymierzałem, ale obejrzałem może z 15 pierwszych minut tylko. Ale chyba trzeba będzie dać mu kolejną szansę :-k

Nie tylko ty, właśnie sprawdziłem i się nie ładuje. Za to w swoją mogę.

Niestety, ciężko wyłączyć mózg, kiedy twórcy nie mogą się zdecydować, czy to ma być teledyskowy film akcji, czy poważna drama. Bo jeśli to drugie, to cała fabuła, z wyszczególnieniem aspektów technicznych niestety trafi jedynie w gusta jakichś dwunastolatków. Krótko mówiąc, więcej scen akcji z przymrużeniem oka, a mniej udających poważny film i byłoby o wiele lepiej.

Po 16 to chyba już wieczorowy obowiązuje :-k

Irlandia nadal należy do UE i się chyba nigdzie nie wybiera :>

Uwaga, mam bardzo ważne pytanie: Od kiedy na FB można w polubieniu komentarzy wybierać te ikonki? :-k

Też o tym myślałem, ale! Tam przecież są trzy ścieżki gry! Którą wybrać? ;) A tak patrząc w drugą stronę, to gra Blade Runner też jest całkiem fabularnie fajna i nieźle by się to oglądało na dużym ekranie. Nie mówiąc już o serii Gabriel Knight <3

A co chcesz historii zarzucić? Stara historia (Tańczący z wilkami, Pocahontas) ubrana w konwencję komiksowo-sf :P I przecież ma wiele do powiedzenia :>

Bo - podobnie jak dobra książka - film musi opowiadać dobrą historię. Kiepsko wykonany film z dobrą fabułą jakoś się obroni, gorzej z takim, który jest świetnie wykonany, ale nie ma właściwie nic do powiedzenia. I tak jak pisze Hyde - być może 1:1 da się przełożyć oldschoolowe przygodówki (Monkey Island to idealny kandydat :kekeke:), poza tym co innego sprawia frajdę w grze, a co innego w filmie.

Najlepszą ekranizacją gry to jest Angry Birds :P

A ja nadal uważam, że lepiej nie.

A wystarczyło zamknąć oczy :>

No ja niestety skłaniam się ku stwierdzeniu, że CGI raczej zabija dobre filmy. Onegdaj (odpowiednio stare słowo ;)), kiedy CGI było w powijakach, film mógł wyjść żenujący, jeśli za wiele reżyser chciał ich wpleść, albo musiał się bronić czymś innym (klimatem, fabułą, montażem itp), jeśli nie chciał, żeby wyszedł żenujący. Dziś mam wrażenie, że to wszystko jest głównie pretekstem do "trzymaj moje piwo i patrz co potrafię zrobić" ;)

Chyba jednak starości :P

Bo ja wiem? Bo robią to hurtowo, nie ma tego stopniowania przyjemności, co pozwalałoby się rozkoszować każdym fragmentem? Ja ani się nie obejrzałem, a tu osiem Spider-manów, kilkanaście X-manów, niezliczone Marvelowskie spin-offy - to pasuje do serialu, a nie do kinowych filmów (pomijając jeszcze seriale Netfliksa) :>

Podziwiam wasz młodzieńczy entuzjazm, ja chyba stetryczałem do końca, bo nie pamiętam kiedy oglądałem coś, co mi się tak podobało, że dałbym nawet to przysłowiowe 9 na filmwebie. Nawet jak mi się coś podoba, to zawsze mam jakieś ale, i mi minusy przesłaniają plusy :-k Zresztą z książkami mam ostatnio identycznie.

Czyli jak? Bo na twitterze już nie ma.

o kim to mowa? emotki mi nie działają :( O Komorowskim ;)

Ciąg dalszy prasówki. Pan Poważny Dziennikarz pomylił zegarki mierzące czas kandydatów z procentami poparcia :lol:

https://www.facebook.com/Staropolanka2000/photos/a.124589677569890.15506.117231664972358/1612947322067444/?type=3&theater Niezmiernie bawi mnie zupełny brak dysonansu poznawczego, który zestawia ze sobą slogan Red is Bad z polską, biało-czerwoną flagą :kekeke: A jeszcze fajnie dokłada się data na Staropolance (pewnie data założenia) :D

Albo lewak, bo miłośnik rurkowców.

czym tu sie zachwycac? to tylko makaron... ;) Nie makaron, tylko spaghetti. Maccheroni to takie małe rurki :P ;)

Można je ususzyć i przyprawić ;) No to dziś zjedz carbonarę bez guanciali, a za jakieś trzy tygodni pozagryzaj ususzonym podgardlem pod wspomnienie ;)