-
Liczba zawartości
16 778 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
175
Zawartość dodana przez Gabe
-
Są inne sposoby na podważenie wiarygodności, np czepianie się czynów, które przeczą słowom No i nie mówię o sytuacji, kiedy osobie która wypomina innym przeszłość np komunistyczną rodziców, również taką przeszłość jego rodziców się znajduje - to jest wytykanie hipokryzji, a nie czepianie się czyjejś rodziny. Natomiast jechanie teraz po Jakim dlatego, że jego brat wpadł w konflikt z prawem -
-
A i żeby nie było, że ja Patrykowi Jakiemu wypominam "grzechy" brata - nie, wręcz nawet uważam, że to co powiedział jest jak najbardziej odpowiednie w tej sytuacji, bo nie można zrzucać na kogoś odpowiedzialności za winy jego rodziny. Śmieszne jest tylko jak kłamstewka z kampanii wyborczej wychodzą na jaw Możesz tak śmiało robić, bo bycie pod wpływem narkotyków nie jest w Polsce karane. Karane jest jedynie posiadanie.
-
Ja również uważam, że legalizacja narkotyków ma więcej zalet niż wad (np zabranie ich z rąk ciemnych typów, albo ułatwienie działania służby zdrowia, bo jak przeciwdziałać przedawkowaniu znanych narkotyków wiedzą dość wiele, jak przeciwdziałać nowym dopalaczom mogą tylko zgadywać), ale jestem też realistą. Społeczeństwo mamy raczej konserwatywne, narkotyki nie są obecne w naszej kulturze jak alkohol czy papierosy, i dlatego wiem, że jakakolwiek legalizacja nie wchodzi w grę. Depenalizacja, przy jednoczesnym utrzymaniu stanowiska, że narkotyki to zło, ale karze się nie tych co trzeba - ma IMO jakieś szanse.
-
@Man_iac Jeśli wyczują, że taka jest koniunktura, i da się do tego dorobić pasującą narrację, to wszystko możliwe. Niby taki jest trend światowy, ale mi się wydaje że rozsądny kompromis, na który są w stanie przystać wszyscy - może poza sekcją Ordo Iuris - to depenalizacja posiadania małych ilości. I to jest scenariusz najbardziej prawdopodobny dla Polski w najbliższych latach.