A ja tam jestem fanem Energie Cottbus
Mała drużyna ze wschodu Niemiec gra wszystkim na nosie i na przekór dosłownie wszystkiego(najmniejszy budżet, najmniejsze pensje, najmniejsze wydatki na transfery, mały brzydki stadion itd. itp.) utrzymuje się w lidze
Regularnie zresztą jeżdżę na mecze, co jest zaletą bliskiego Polsce położenia Cottbus
Naprawdę sympatyczna atmosfera
Ciekaw jestem co zrobią teraz w pucharze. W zeszłym roku się poniżyli i przegrali z jakimś Erfurtem czy czymś takim W tym roku znów teoretycznie łatwy przeciwnik(Tennis Berlin), ale nie mam pojęcia jak zawodnicy podejdą do tego meczu...