Bebok

To już serio jest chyba ostatni dzwonek. Czas spierdalać... http://konfrontacja.com.pl/nasze-sledztwa/jak-potrafi-niszczyc-panstwo?fbclid=IwAR0tgzChYfRjLJ0ljrMyEibVZ7XP5vuwZ21I0u0ssX-Q3t9fUKgIe859UBM http://wyborcza.pl/7,75968,24168403,ustawa-ziobry-o-wywlaszczeniu-przedsiebiorcow.html?utm_source=facebook.com&utm_medium=SM&utm_campaign=FB_Gazeta_Wyborcza&fbclid=IwAR2MdcIN6irsMzayIvnfxg0yMW5GAMwHIxfOnwEpjWYY73yCRVQuRuITsmo

29. Ile masz papierków z gumy Turbo? 30. Twoja ulubiona musztarda? 31. Co słychać u FYM-a?

To akurat ma mało wspolnego z szacunkiem

18. Dokąd tupta nocą jeż? 19. Jak się nazywała Mama Muminka zanim urodziła Muminka? 20. Dlaczego Kaczor Donald cały czas lata z gołą dupą, a jak wychodzi spod prysznica to zasłania się ręcznikiem?

Korpo folksdojcz z Wierzbna inicjatorem afery KNF... Przyszedl juz przelew od Szredera

Rzecz w tym, ze Clio jezdzi sie lepiej niż Mondeo. Jest lżejsze i lepiej się prowadzi. No ale jak ktoś chce segment D to niech bierze.

Po pierwsze trzeba rozroznic suchy DPF od mokrego, gdzie specjalny plyn dotryskiwany do cylindrow obniza temperature wypalania sadzy i dzieje sie to nawet w miescie. Po drugie - na latanie dlugich tras nie ma nic lepszego. Zadna hybryda czy benzynowe turbo nie beda mialy takiej efektywnosci, a im bardziej zapierdalasz tym wieksza jest przewaga diesla. Przyklad - Megane TCe 130 KM (1,2) - 9l/100 km przy 140 km/h. Takie samo z 1,5 dCi (110 KM) - 6,5-7 l.

Tu jest blad logiczny. A nawet dwa. Po pierwsze primo - jak masz 40k na miejskie auto, to raczej szukaj nowego. Dziś są takie finansowania, że masz pieniądze za darmo. Przykład - VW Bank Polska daje leasing 101 proc. Koszt finansowania Fabii za 52500 wychodzi 750 zł za 3 lata. Serio. Dwa - 30k za miejskie auto za 2010? Chyba za minikupera... Plażo proszę, za taką kasę kupisz auto z 2012 czy 2013. Kolejna - litości z tymi DSami i 208. Szanuj swoją kasę. DS jest nudny jak flaki z olejem, niczym sie nie wyroznia, ani to praktyczne, ani fajne. C3 po zmniejszeniu. 208 jest tak samo przecietne. Już lepiej Ibizy poszukać, Clio, Mazdy 2. Generalnie dla mnie wzorem samochodu w segmencie B jest Fabia. Owszem, nowa Ibiza i Polo są lepsze, ale też dużo droższe. Fabia robi wszystko, czego prakrycznie 90 proc. kierowcow oczekuje. Kosztuje rozsadnie, masz pakiet przegladow, gwaranje na 4 lata za dodatkowe 1300 zl. OK, moze jest bezplciowa, ale dla mnie ma charakter wynikajacy z tego, ze prakrycznie nic Cie w tym aucie nie wkurza, ergo ktos to dopracowal.

Plusy som takie: jest automatyczna pewnie jest to przekladnia hydrauliczna - przy dobrej eksploatacji nie do zajechania nie jest to CVT Minusy mogo byc takie: Paliwozernosc Nierobienie tego co kce kierowca akurat tylko 4 biegi mulowatosc, ogolnie dupiaty feeling A serio, to nie wiem. My nie wiedzo, my nie polecajo. Ja jezdzilem tylko i30 CW z manualem i dieslem. Generalnie dla mnie 4-biegowe automaty to relikt przeszlosci. Druga sprawa - ja lubie jezdzic z automatami, uspokajaja mnie, lagodza stres w aucie, generalnie same plusy, ale... ten automat musi byc rownie dobry jak manual - dzialac sprawnie i nie podnosic spalania, nie kosztowac dodatkowej dychy. Takich jest bardzo malo.

Tak apropos to ostatnio widzialem na ulicy Opla Crosslanda X i... no kurwa nie. Serio. C3 Aircross, który jest bliźniakiem tego Opla jest przynajmniej jakiś ciekawie zaprojektowany, fajny, a ten Opel to jakas stytlistyczna pokraka...

No nie, ale jeśli ktoś pyta o rade, to chyba mozna mu jej udzielic, nie? Szczegolnie jesli cos tam o tym wiesz. A zakup auta, to nie jest zakup telefonu. Kupisz w leasingu na 3 czy 4 lata i za pol roku stwierdzisz, ze Cie wkurza i wez sie z tym bujaj...

Miliony much... Ludzie kupują samochody z irracjonalnych powodow. Niekoniecznie dlatego, ze sa dobre.

Zadne grono, w ktorym jest Scorpio nie jest elitarne Bądźmy poważni. To CM Forum... Jprdl Gacek, czytasz co piszesz? Opel i efekt WOW. Opel i efekt WOW. To jakbyś chciał mieć apartamentowiec na Lipinach czy Brzęczkowicach... Efekt WOW mógłbyś zrobić czymś nietuzinkowym, mowiacym o Tobie jak o tru-petrolhedzie - np. Toyota GT86 czy 25-letnim, dopiszczonym Saabem 900 Aero. Jak można robić wrażenie autem za 80k skoro na drogach co chwile mija Cię Cayenne za 500 tys. czy inne, rownie absurdalne fury.

Gacek, nie obraź się, ale nie napisalem Ci tego, zebys sie spinal, tylko dlatego, że wiem jak jest. Gdybys jeszcze podal jakis argument w stylu "moja zona czy tam panna, chce siedziec wyzej i miec duze kola, zeby wjezdzac na krawezniki" to jeszcze bym zrozumial. Jest jeszcze jedna kwestia. Wielu ludzi idacych do salonu nie wie czego chce. I kupuja te wszystkie maszkary i gowna. Np. w Polsce niezle sprzedaje sie Mitsubishi ASX - kompaktowy SUV, ktory jest tak zły, że przy konkurencji jaka jest w tym segmencie, naprawde nie kumam jak ktoś może to kupić. Przyklad ktory poruszasz - Skoda. Serio uważasz, że Mokka jest lepsza od Karoqa? Otóż nie jest, ale Ty patrzysz na Skode z pryzmatu prestiżu czy wizerunku. Duster to jest swietny SUV bo w wersji 4x4 ma rewelacyjne wlasciwosci terenowe, jest prosty i nadaje sie do tego do czego sa SUVy - do prowadzenia aktywnego trybu zycia. Zobacz ile ludzi zapierdala tym po budowach. Jednoczesnie jest budzetowy - ma brzydkie plastiki i stalowe felgi, ale jego mozliwosci terenowe sa na poziomie wielu aut za 2-3 razy tyle. I jeszcze jedno apropo swiadomosci tego, co wciskajo Ci w salonach - Mokka ma jedna generacje. To jest caly czas ten sam model, tylko po lifcie. Nic poza tym. Zmienili swiatla i wmawiajo ludziom, ze to nowy model... To akurat kwestia finansowania i jego warunków. Poza tym nie pojmuje jak mozna kupowac opone w ASO...

Kurwa serio nie rozumiem tego co jest fajnego w crossoverach maści wszelakiej. No jeszcze jakiegoś SUVa porzadnego typu Dacia Duster czy Volvo XC60 moge zrozumiec, ale jakies Kie Stonic, Hujdaje Kona czy Peugeoty 3008 albo Mokki to dla mnie jakiś apsurt. Crossovery to bzdurnie wytworzony popyt, bo te auta są: droższe wiecej pala, a na autostradach w wiekszosci wpierdalaja wache jak prom kosmiczny przy starcie źle się prowadzą, bo są wysokie i wyzej zawieszone wcale nie sa bardziej przestronne i praktyczne niz klasyczny hatchback czy kombi sa drozsze w eksploatacji (opony, ubezpieczenia, itp) nie maja praktycznie zadnych wlasciwosci terenowych, bo wiele z nich jest dostepne tylko z napedem 2WD Jak juz ktos musi miec auto w lekki teren to sa normalne samochody jak Octavia Scout czy Legacy Outback albo Volvo V60 cross country. 1.5 TSI to jest dobry silnik, ale benzynowe silniki SkyActiv w Mazdach to techniczny majstersztyk. Proste, elastyczne i mało palą. Pierwsza podstawowa rada - każdym autem musisz z godzine pojezdzic. W miescie, w trasie i wyjechać na A4. Podstawa. Kolejna rzecz - to są crossovery segmentu B, czyli Arona to nadmuchana Ibiza, Mokka to pyrtek, Mazda też. Za te cene kupisz uczciwego kompakta z dobrym wyposazeniem. Np. Golfa z silnikiem TSI (125 czy 150 KM) i automatyczna skrzynia, ledowymi reflektorami i innymi przydatnymi rzeczami.

Stary, ale dla kogos kto pracuje na laptopie w ruchu 13,3 jest lepsze niz 15,6, bo wazy 1,3 kg a nie 2,5. Druga sprawa - nie czytasz tego, co Ci napisalem. Mam gdzies to czy w kompie jest i7 czy niskonapieciowy i5 skoro ja na swoim MBA szybciej wyrenderuje wideo niż ktos na porownywalnym czy nawet ciut lepszym PC. Chodzi o user experience, a nie parametry. Jedyny, ktory wymiernie ma znaczenie to pojemnosc dysku - zebys sie zmiescil z tym, co potrzebujesz na biezaco. Idac dalej - zalozmy, ze ten Asus faktycznie jest lepszy, bez dwoch zdan od apple'a za ten sam hajs. Pytanie jak dlugo mozesz na tym Asusie pracowac bez pradu? 3h? 4h? 5? Nowy MBA pracuje 9h-12h bez gniazdka. Co mi po kompie, ktory jest "lepszy" niz MBA, skoro mi sie rozladowal i gunwo na nim zrobie i tak. Apple robi wiele glupich rzeczy i np. MBP bez portow za to z kolowym paskiem dotykowym dla debili bym nie kupil, ale MBA, jako kon roboczy to jest mistrzostwo swiata.

tio weź niepierdol, bo ja nie jestem apple fanbojem, wrecz przeciwnie, a swoja odpowiedzia sam wprowadzasz glupie podzialy. Niedopatrzylem, ze jasonx szuka lapa 15,6", ale still... Z wszystkimi wadami apple'a to asus nadal nie jest sprzetem, ktory mozesz postawic obok i powiedziec "hmm, konkurencyjna maszyna". Za 5,5 k masz MBA, ktore jedyne czego ma mniej to ekranu i dysku, ale to akurat mozesz wybrac wieksze. Rozumiem DELLa za 6k, ale Asusa? @jmk porownywanie asusa z MBA czy MBP na podstawie parametrow to jest apsurt, bo nie parametry decyduja o UX z uzywania danego sprzetu. Ja na kompie nie gram, ale pracuje, czasem po 12-13h dziennie. Moj MBA ma 3,5 roku, 1200 cykli baterii i dziala idealnie - bez pradu nadal 7-8 h pociagnie. Mialem wczesniej naprawde wypasione, drogie w chuj VAIO, które nie wytrzymalo roku mojej pracy. Zuzylo sie. Po kurwa roku. Dlatego nie sadze, zeby ASUS, nawet za 6k wytrzymal cos takiego. Te 5,5k, ktore wydalem na kompa juz dawno mi sie zwrocili w postaci swietego spokoju jaki mam.

Kurwa, peceta, i to jeszcze Asusa w cenie apple...

kurwa, zas przegapilem wybory do MT

Michelin CrossClimate ma osiągi dobrej letniej opony i przecietnej zimowki, a do tego wysoka trwalosc. Patrzac na to jaka jest zima, to dzis bym kupil jeden komplet takich. A robie po 25-30 kkm w roku. Takze trasy. Bzdura. Nawet przecietna opona caloroczna ze sredniej polki (Kleber, Nokian) ma w typowo zimowych kategoriach osiagi na poziomie zimowki. Dzisiejsze klasyczne opony caloroczne (CrossClimate nia nie jest) sa znacznie gorsze latem niz zima.

jakie to auto i jaki silnik? BTW - jak opony całoroczne, to w zasadzie tylko GY Vector i Michelin CrossClimate maja sens.

Eeee, serio? Podziwiam ludzi, którzy chcą jeździć po polskich drogach samochodem bez koła zapasowego, choćby dojazdowego. Tym zestawem naprawczym to sobie możesz co najwyżej dmuchany materac na wakacjach załatać.

Dla mnie to jest nadal trochę mało informacji, ale... Może zdecydować się na coś bardzo uniwersalnego i z fun-factorem, czyli lekko podniesione kombi z 4x4, czyli np. Octavia Scout Leon Xperience Golf Alltrack Można wziąć z 184 KM dieslem i DSG, można z manualem i benzyną, generalnie ten sam samochód w różnych wariantach - pod rozne gusta. Alternatywą jest np. Octavia RS kombi. Tez może być jako 4x4 (diesel) lub FWD z benzyną 245 KM. 230-konnej nie ma co rozważać, bo w 245 jest cwany mechanizm roznicowy z przodu.

Sadzimy, że podałeś za mało informacji. Dużo za mało. jak jezdzi? jakie trasy? gdzie chce jezdzic? jak duzo miejsca na bagaz potrzebuje? jak wazny jest funfactor?

Szukaj 5-drzwiowego i zmiescisz. To bardzo proste auto, ale smiesznie tanie na rynku wtornym jak na swoja wartosc. Ewentualnie poszukaj Pandy II generacji. To tez jest tanie, czyli kupisz relatywnie mlode. Alternatywa jest jakis mikrovan typu Kia Venga albo kombi segmentu B - np. Fabia czy Clio. Do takich samochodów wejdziecie na ludzie i miejsca na klamoty masz w pierony. Najwiecej w Skodzie.