sefko1

Niech przeinstaluje grę. Nowy patch "podobno" poprawił dzialanie gry na słabszych komputerach (dodano obsługę słabszych kart graficznych).

Ale to że trener ma 5* zamiast 7* nie znaczy, że gorzej trenuje. Gwiazka jest sumą umiejetności techniczych, mentalnych i reputacji danego trenera. W końcu jednen trener pracuje w Arsenalu, a inny w Barnet, natomiast umiejętnosci moga mieć podobne. Trzeba było jakoś pokazać różnice. Ja tak sobie to tłumacze.

OBRAZEK To sie stało jak trener Man City poszedł na jeden dzień urlopu (nie chciał grać meczu). Dyskusja na temat 7 gwiazek na forum SI http://community.sigames.com/showthread.ph...=stars+training Ogólnie chodzi o to, że 5 gwiazek to max za umięjetności techniczne (6 czy 7 dostaje się za reputacje) 7* to world class

http://i44.tinypic.com/2i238mp.jpg O Obraniaku słyszalem , ale o tym Panu nie. http://community.sigames.com/showthread.php?t=106721 Lepiej nie opuszczać klubu nawet na jeden dzień

Ale ta gra jest realistyczna, nie ma co. Właśnie zdobyłem Revidyen (czy jakoś tak) w 60 osób przeciw 450 obrońcom. W tym 440 zabiłem sam. Najpierw chyba 3 razy zabierałem łuk+102 strzały i wystrzelałem wszystkich mozliwych łuczników przeciwnika. Potem wlazłem na drabine i z łuku (!sic) zabiłem conajmniej 50 ludzi kłębiocych sie w wyłomie. Żadnen nie wyszedł. Potem podniiosałem jakis topór i ubiłem ponad 120 ludzi w wyłomie, każdego kto miał czelność sie pojawać z bronią, lub bez na przeciw mojej osoby. W jednej bitwie zdobyłem ponad 40 tys exp.

Suno zdobyte = Swadia przestała istnieć . Teraz zabieram się za Vaegirów. Curaw i Kudan już są moje, ale muszą stosować taktykę profa, czyli łuk + 3 kołczany i wycofywanie się z oblężenia po opróżnieniu. Tak ubiłem z łuku ponad 250 chłopa w Kudun praktycznie bez strat własnych. A na pieszo walczę Spisą (cięcie 53pkt). Nawet chłop z tarczą ginie od jednego zamachu.

Te całe marszałkowanie to nawet ciekawa sprawa. Za jednym posiedzeniem zdobyłem 3 Swadyjskie miasta, z których jedno dostałem na własność (Dixtrim, czy jakoś tak). Tylko, żeby jeszcze Ci lordowie nie uciekali, za każdym razem jak zobaczą jakąś karawanę lub bandytów. Strasznie długo przemieszcza się, przez to, od jednego zamku do drugiego.

Mój podstawowy ekwipunek w trakcje bitwy to lanca (obecnie 309 pkt) i łuk (211 pkt) + 2 kołczany po 34 strzały (+3). Tarczy nie używam bo i po co. Na koniu się nie przydaje, a w czasie szturmu i tak coś znajdę. Zwykle robię tak jak mówi prof, czyli najpierw parę obrotów lancą, a jak mi konni pouciekają, to tylko łuk, szczególnie, że mój koń nie należy do najszybszych. Wolę, żeby więcej obrażeń zadawał, gdy jadę w poprzek linii wroga. Natomiast w trakcje obrony zamku, zawsze ustawiam się tak, aby mieć dobry widok na drabinę (lub więżę). Przy wyłomie stają zwykle ciężcy piechurzy, którzy tylko muszą dobijać ranionych przez mnie łukiem szturmujących (o ile nie zgina za pierwszym strzałem).

Wczoraj przyszło mi bronić zamku przed armią 1200 Nordów. Chyba się na mnie wkurzyli bo król Ragnar siedział w moim lochu. Łuk wojenny i 98 strzał = w przybliżeniu 450 trupów przeciwnika (z małą pomocą moich łuczników i huskarli). A potem to już tylko walka w polu z pozostałymi - 350 (dobrze być marszałkiem) vs 750 (bitwa podzielona na 5 części). Ostra jatka.

Czy da się sejwować jedną grę na kilku sejwach? Jak się to robi?

Sprawdzone zestawy znajdziesz tu: http://forum.pclab.pl/t388304.html

Ilość itemów w ekwipunku zmniejsza prędkość. Nie dotyczy to oczywiście koni. Nie należy zostawiać jedzenia w zamku. Mogą się żywić korzonkami i paszą dla koni . Ja zostawiłem i nic nie ubywało.

A jaką grasz nacją, bo jeśli Khergitami to Oni nie maja w ogóle piechoty. Na początku nie ma większego sensu inwestować w piechotę. Atakuj jednostki z więźniami. Wtedy po zwycięstwie przejdą pod Twoją komendę. Ja tak zwerbowałem większość najlepszych jednostek, w tym 20 huskarli, mimo, że mam wojnę z Nordami.

Zostałem marszałkiem i co teraz? Muszę objechać miejscowe zamki, żeby zawezwać Lordów, czy można ich jakoś na odległość zwerbować? Jak długo zwykle takie marszałkowanie trwa? A co do terminatorków, to ja za takich uważam Vaegirskich Rycerzy. W 30 takich + ja obroniliśmy zamek atakowany przez 550 Swadian, przy stratach 7 zabitych i kilku rannych.

Gram w wersje pudełkową 1.010. Jak czyta sie książki. Kupiłem sobie "Esej o logice" i pupa. Zakładam obóz i nie ma opcji czytaj książki :(. Zostaje na noc w mieście i postep w czytaniu 0%. Czyzby jakiś bug? A może ktos zna rozwiązanie.

A ja się Was zapytam o rozwój postaci? W co Waszym zdaniem warto inwestować, a co można sobie podarować. 1. Siła. Wiadomo im większa tym więcej życia ma nasz niziołek, wali mocniej, choć od pewnego lvl-u nie robi to już różnicy. 2. Zręczność. Moim zdaniem na długo wystarczy lvl-12 co by móc dosiadać konia w zbroi. 3. Inteligencja, Tu w zupełności wystarczy lvl-12 (przeczytasz wszystkie książki), bo przecież po to masz NPC-ów, żeby oni odwalali czarną robotę (można co najwyżej uzupełnić tę zdolność czytaniem). 4. Charyzma. Z pozoru mniej istotna cecha, ale zwiększa liczebność drużyny, zwiększa morale i redukuje koszty żołdu. Dla mnie poziom 15-18 to minimum.

Znalazłem inny wykres relacji pomiędzy NPC-ami. http://www.bankfotek.pl/view/179238 Gdzie niebieskie strzałki informują kto kogo lubi, a nie lubią się bohaterowie leżący na okręgu koło siebie. Stąd wniosek, że należy wybrać 3 NPC-ów z górnego koła i 4-5 z dolnego. A tutaj informacja co dają książki: De Re Militari +1 to Tactics when finished reading Rhetorica ad Herennium +1 to Persuasion when finished reading The Life of Alixenus the Great +1 to Leadership when finished reading Essays on Logic +1 to Intelligence when finished reading A Treatise on the Value of Things +1 to Trade when finished reading On the Art of Fighting with Sword +1 to Weapon Master when finished reading Method of Mechanical Theorems +1 to Engineer when finished reading The Book of Healing +1 to Wound Treatment while in inventory Manual of Arms +1 to Trainer while in inventory The Great Book of Surgery +1 to Surgery while in inventory

Wielkie dzięki. Ale sie tego naszukałem.

Jak zmienić prawdopodobieństwo na pojmanie lorda?

Tutaj pełna informacja o bohaterach (NPC) ALAYEN Likes: Ymira Dislikes: Marnid, Nizar failing quests Costs: 300 Tactics: 1 ARTIMENNER - no one else has any engineering skill Likes: Lezalit Dislikes: Jeremus, Klethi, failing quests, being hungry, heavy casualties Costs: 300 Engineer: 4 Trade: 3 Tactics: 2 Tracking: 1 Spotting: 1 BAHESHTUR Likes: Rolf Dislikes: Katrin, Marnid, being hungry, not being paid, fleeing battle?, heavy casualties Costs: 400 No Party Skills BORCHA Likes: Marnid Dislikes: Deshavi, Kelthi, heavy losses in battle Costs: 300 Tracking: 3 Pathfinding: 3 Spotting: 2 BUNDUK Likes: Katrin Dislikes: Lezalit, Rolf, taking from villagers, heavy casualties Costs: 200 Trainer: 2 First Aid: 2 Tactics: 1 DESHAVI Likes: Klethi Dislikes: Borcha, Rolf, being hungry, heavy casualties Costs: 300 Pathfinding: 3 Spotting: 3 Tracking: 2 FIRENTIS Likes: Jeremus Dislikes: Nizar, Katrin, taking from villagers, too much fighting, failing quests Costs: N/A Trainer: 1 JEREMUS Likes: Firentis Dislikes: Artimenner, Matheld, taking from villagers, too much fighting Costs: N/A Wound Treatment: 4 Trade: 3 First Aid: 3 Surgery: 3 KATRIN Likes: Bunduk Dislikes: Firentis, Baheshtur, being hungry, not being paid Costs: 100 Trade: 3 First Aid: 1 KLETHI Likes: Deshavi Dislikes: Borcha, Artimenner, fleeing from battle Costs: 200 Tracking: 2 Pathfinding: 2 Spotting: 2 LEZALIT Likes: Artimenner Dislikes: Ymira, Bunduk, being hungry Costs: 400 Trainer: 4 MARNID Likes:Borcha Dislikes: Alayen, Baheshtur, failing quests, taking from villagers Costs: N/A Trade: 3 First Aid: 1 Wound Treatment: 1 MATHELD Likes: Nizar Dislikes: Ymira, Jeremus, fleeing battle Costs: 500 Tactics: 1 NIZAR Likes: Matheld, winning against tough odds Dislikes: Firentis, Alayen Costs: 300 No Party Skills ROLF Likes: Baheshtur, failing quests (I know it is weird, I'm just the messenger.) Dislikes: Deshavi, Bunduk Costs: 300 Tactics: 2 First Aid: 1 Surgery: 1 YMIRA Likes: Alayen, leaving troops to cover retreat Dislikes: Matheld, Lezalit, taking from villagers Trade: 3 First Aid: 3 Wound Treatment: 1 Surgery: 1

Czy ma ktoś jakiś informacje o algorytmie lvl inżynierii, a czas budowy ulepszeń na włościach?

Mam pytanie. Czy jest jakikolwiek sens posiadanie więcej niż jednego zamku. Jedyna zaleta zamku to loch. Kasy z tego nie ma za wiele, trzeba to obsadzić silną grupą obrońców (rosną koszta) oraz prowadzić wykańczające walki w mieście w jego obronie, zwykle ze znacznie przeważającymi nas siłami wroga . Miasto wiadomo, spory zysk, ale zamek? Ktoś widzi jakieś inne zalety? Czytacie może jakieś książki? Ja mam w skrzyni tylko coś powiększającego nauczanie (+1).

Tak samo jak moja kolekcja głów nordyckich hurkarli. Tego się nie da porównać. Lanjserzy inaczej będą się zachowywać, gdy ktoś wydaje im komendy, nawet tak proste jak daje nam M&B, a inaczej, gdy steruje nimi bezmózgi Lord, który potrafi samotnie szarżować na całą moją armie. Może gram zbyt krótko, ale nie widziałem do tej pory żadnego fortelu przeciwnika, żadnej akcji oskrzydlającej konnicą. Z każdym razem idą ławą na wprost moich wojsk.

Może i nie jest to klasyczna szarża, ale jak 40 lansjerów wjeżdża w Nordycką piechotę i w kilka sekund pojawia się 20-30 zabić przeciwnika, to mi to wystarcza. Zresztą nie raz widziałem pojedynek lansjera ze Swadiańskim zbrojnym, które mój żołnierz bez problemu wygrywał (w tym zrzucając go z konia). I raczej operował jakimś długim kijem z czymś ostrym na końcu a nie wygiętym kawałkiem drewna połączonym cięciwą.

Zależy co lubisz. Jeśli preferujesz piechotę to tylko Nordowie. Ja uwielbiam szarże konnicą więc poszedłem do Khargitów. Teraz mam armie 90 lansjerów i większość bitem wygrywam bez żadnych strat. Zresztą nic nie stoi na przeszkodzie, żeby rekrutować ochotników w innych nacjach, nie możesz tylko plądrować ich wiosek. Lorda trzeba szukać w sali lorda (zamek lub miasto). Najpierw zostaniesz najemnikiem (tu wystarczy spotkać jakiegokolwiek Lorda) a po jakim czasie (wykonaj kilka questów dla danej nacji) udaj się do króla, to zaoferuje Ci wasalstwo i da jakąś wioskę.