Kit070

To niestety jest słabość jak zespół muruje bramkę i prawie cały mecz rozgrywa piłę na swojej połowie. Wtedy należy zabrać strzałki ofensywnym pomocnikom i środkowemu. Wychodzą wtedy wyżej i jest większa szansa na przechwyt. Po pierwszej bramie strzałki z powrotem i czekamy aż przeciwnik sie odsłoni. Wtedy bramki to kwestia czasu. Andrade jest chyba trochę za wolny bo dużo piłek jest granych między dwóch środkowych obrońców i siłą rzeczy musi być od nich szybszy. Siła tez nie zaszkodzi (najlepszy jest gracz typu Rooney - szybki i silny -wtedy 40 bramek w sezonie jak nic). W końcówce jak się broni wyniku to można przesunąć środkowego pomocnika na defensywnego a obu ofensywnych pomocników na środkowych. Nie pisałem że zawsze się sprawdza. Pracuje cały czas nad pozycją tego środkowego pomocnika. Dużą rolę odgrywa szybkość. Jak ma się w składzie wszystkich szybkich grajków to można grać jakąkolwiek taksą i będzie dobrze.

Masz rację, tylko jak rozpoznać jaki charakter ma dany zawodnik ? Raport trenera (pisze tam o ambicji i takich tam)

Można odznaczyć jak na tej pozycji gra ktoś mało kreatywny i słaby drybler.

Hmm...ja w pierwszym sezonie Antwerpią wygrałem 2 lige i puchar Belgii a najlepsze mecze moi grajkowie rozgrywali przeciwko pierwszoligowym zespołom (nie murowali na pałę bramki). Teraz gram Atletico i puszczam wszystkich najmniej 3 bramkami. Jeśli będziesz miał coraz to lepszy skład powinieneś nieźle pomieszać e serieA

Drobna modyfikacja do mojej taksy (http://forumcm.net/index.php?showtopic=977&st=600). Ofensywnemu pomocnikowi temu z prawej strony za napastnikiem należy dać przetrzymywanie piłki. Jeśli grajek nie jest kompletnym beztalenciem będzie bardzo dużo asystował i akcje będą bardziej skuteczne. Defensywnemu pomocnikowi należy ustawić rajdy z piłką i dośrodkowania na mieszane(mniej wtedy przetrzymuje piłkę w miejscu i dzięki temu nie ma tylu strat).

Mogłeś dać screena to byłoby widoczne od razu.

Cóż w tym dziwnego? Utrzymałeś sie w lidze i dlatego są zadowoleni z osiągnięcia długofalowego celu. Ale styl i dyspozycja zespołu w całym sezonie (miałeś bez problemu osiągnąć pozycję w środku tabeli) wywołała ich niezadowolenie. Za Puchar Cię pochwalili o daleko doszedłeś. Czemu taka opinia zarządu Cię to wkurza? Jak tak grałeś to tak Cię ocenili.

W knajpie niedaleko jest wieczorami i tam powinieneś go znależć

Wrzuciłem taktykę na test do Wisły Kraków i wyniki są zadowalające, zwycięstwo w lidze, półfinał pucharu ligi, trzecia runda pucharu polski (w 4 minucie meczu Cantoro dostał czerwoną kartkę i Wisła przegrała mecz po karnych). Tabela po sezonie: http://images34.fotosik.pl/87/cb2f2de1b588af48.png Najlepszym zawodnikiem został... Jean Paulista z średnią notą 7.49, teraz wypróbuję taktykę na "żywo" i o efektach napiszę. Jeśli komp go ustawił jako rozgrywającego (ten ofensywny pomocnik bardziej z lewej strony) to wcale sie nie dziwię. Ze swoimi ustawieniami wchodzi w środkowych obrońców jak w masło ponieważ skrzydłowy odciąga bocznego obrońce przeciwnika. Im masz szybszego grajka (u mnie grał J.Zelic, który ma szybkość na 10 i tak pięknie wchodził w środek) tym łatwiej to wykonać. A komp na holidayu nic nie modyfikuje (nie zabiera rajdów bocznym obrońcom w końcówce) i trzyma sie raczej pozycji (u mnie na skrzydłach grali jak najszybsi bez względu na pozycję i było dobrze). W lepszej drużynie można def pomocnika ustawić mu dodatkowo rajdy z piłką i dośrodkowania na mieszane i dać trochę więcej swobody (tak o 2 w prawo). Jeśli gra na tej pozycji gracz typu Pirlo to pięknie będzie podawał. A dodając mu więcej swobody szybcej będzie się pozbywał piłki a nie przetrzymywał piłkę. Cóż..powodzenia w testowaniu na "żywo"

Przedstawiam taksę dla słabszych klubów. To ustawienie: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0441b11085b95907.html. Tu wyniki Antwerpią: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6df70a1283e405f9.html, http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8566fe3418973dc4.html, http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/cb614d2c1eb8795f.html. Tu statystyki piłkarzy: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/25dd1f26c5b6a895.html. Tu mój najlepszy snajper: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/482cbaf158872138.html. Drużyna w sumie przeciętna bez żadnych rewelacji oprócz F.Campbella. W ataku zmieniali się z P.Utaką który później miał 3 miesiące kontuzji stąd taka różnica w bramkach strzelonych. Tabela ligowa: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/59002c6365b7c235.html. Lewy ofensywny pomocnik to rozgrywający (on tez wykonuje rożne, jak zmienia sie wykonujący np. skrzydłowy wykonuje to zamienić ich polecenia względem rożnych), odgrywający to napastnik. Grając przeciwko 4-3-3 czy 4-2-4 ustawić obrońcom rajdy i rajdy z piłką na rzadko. Grając na spalone praktycznie to minimum zniwelowane są prostopadłe piłki do napastników. A obrońców miałem raczej słabych (Eleijko i Frankel). Dużym plusem są stałe fragmenty (w końcu): liga - http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d113791795e0f7c0.html, puchar Belgii - http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/ac43d00e02637eec.html. Więc na 97 bramek 13 z rożnych to dobry wynik szczególnie że dopiero w połowie sezonu udało mi się to ustawienie znaleźć. I widok ogólny: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/353c681386cb25a4.html. Paradoksalnie najlepsze mecze rozegrałem przeciwko pierwszoligowym drużynom w pucharze. W lidze po kilku meczach wszyscy murowali bramkę. Jestem w stanie udostępnić mecze by można było zobaczyć jak wygląda gra. Tu taksa: http://www.sendspace.com/file/1zwflk W razie jakiś pytań to jestem na gadu ponieważ szybciej jestem w stanie odpowiedzieć na jakieś pytania.

Co odpowiada rzeczywistości. To piłkarze realizują taktykę a nie na odwrót. Remis z Milanem to spory sukces polskim klubem.

Czy jest możliwe tak ustawienie zawodnika aby stał na linii 16 metrów i blokował strzały z dystansu? Chodzi mi o rzuty rożne w obronie. Ustawionych mam tak: Dr: krótki słupek Dl: Długi słupek Dc: Krycie wysokiego Dc: Krycie wysokiego Dmc: Krycie Dmc: Krycie Mc: Kryj niskiego Amc: Domyślnie Amc: Presja Fc: Przód Ma ktoś jakiś pomysł by zatrzymać te strzały z daleka?

a czy masz włączoną opcję przytrzymywania piłki? (dla Rooney`a oczywiście) czy natychmiastowe strzały, o których pisałem, zależą od atrybutu Decyzje? Ma włączone przetrzymywanie piłki.

Z ominięciem bramkarza faktycznie nie miałem ale lobowanie jak najbardziej. U mnie Rooney większość bramek tak strzela. Ustawienia dla niego mam rajdy mieszanie a reszta na rzadko. Jest jedynym napastnikiem więc podania do niego sa na dobieg.

Na pewno bardzo ważne stało się to co się dzieje na boisku. Przykład: 1 mecz ćwierćfinałowy Ligi Mistrzów z Interem u siebie. Do 37 minuty mój zespół nie istnieje. Inter w strzałach 8(4) i wydawało się że bramka jest kwestia czasu. W 37 minucie kontuzja Maicona i jakby zaczął sie inny mecz (ustawienia nie zmienili). Od razu gol Rooneya i wtedy się zaczęło. Akcje jedna po drugiej ale do połowy nic nie wpadło. Po zmianie stron komp wpuszcza Materazziego i niedługo później kolejny gol Rooneya. Mija kilka minut wpuszczam L.Saha a komp się odkrywa i kolejny gol. Do końca już nic sie nie działo. Wcześniej nie było czegoś takiego: kontuzja raczej nie osłabiała bardzo zespołu, również jak straciło sie bramki to wielkiej tragedii nie było. Teraz wydaje mi się że mhm...psychika graczy i jej wpływ na mecz bardzo się zwiększyła. Zauważyłem jeszcze dwie rzeczy. Co prawda mój napastnik ma rajdy z piłką na rzadko ale jeszcze ani razu nie widziałem aby minął dryblingiem bramkarza. I jeszcze może to przypadek ale jak zakoszą mojego zawodnika to niedługo potem ktoś z moich od razu jakiegoś zawodnika przeciwnika do szpitala. Screeny z meczu: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/5a31b5bab1756df4.html, http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/6077078eafcae3dc.html, http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3cdbd8c19edec14d.html

Norma w futbolu. Szczególnie jak gra się z faworytem. A Ty atakując odkrywasz się. Normalny piłkarz już po 3 zmarnowanej "setce" dałby sobie spokój ze strzelaniem (prawie na pewno psychicznie by go to dobiło). A takie niewykorzystane sytuacje oddiałowuja też na całą drużynę i tym bardziej zwiększają nieskuteczność. Zupełnie inaczej wygląda to wtedy u drużyny przeciwnej. Czekają właśnie na ta jedną okazję czy dwie i ładują gole. Poprzednio to była kwestia rachunku prawdopodobieństwa. W końcu gole wpadły jak się strzelało (wystarczyło strzelać). Na atrybuty mentalne nikt nawet nie zaglądał i absolutnie nikt sie nie przejmował. Wystarczyło strzelać jak najwiuęcej w bramkę. Po łatce tak nie ma.

Podałeś jednego screena i się rzucasz. W innych meczach też tyle strzelasz? Sezon skończyłeś? Może się jeszcze poskarż że po jednym meczu taktyka nie działa bo przecież masz klasowych piłkarzy. Za bardzo przyzwyczaiłeś się do łatwego wygrywania. Wystarczyło 4-4-2 z gwiazdami i się wszystkich rozjeżdżało (Nie takie były komentarze jak ktoś pisał że gra Realem czy inną potęgą?). Z tym jest koniec i stąd Twoje rozczarowanie. Ja gram Man Utd i na razie wszystkich rozjeżdzam ale gram zupełnie inaczej niż w 2007 czy na becie. Dużo podań (mam x więcej niż przeciwnik), gra na czas, zmiana tempa, dopracowuję stałe fragmenty, stosuję polecenia na przeciwnika i robię rotację. Na razie wyniki są dobre. Wcześniej włączyłem mecz i mogłem spokojnie zrobić sobie coś jeść i oglądać mecz w TV i mecz sam sie wygrywał. Mało realistyczne nie sądzisz? Ale jeśli uważasz że kupiłeś gniota to zastanów sie czy kupować kolejne jak tak Ci sie przestała podobać. Nie wiesz jak gram, co stosuje wiec sie nie wypowiadaj. Widac tobie nie wystarcza, ze gram od ponad 10 lat w te klocki.Ciekawe kto więcej zębów zjadł na managerach? Nie sądzę abys był to Ty. NIgdy nie grałem systemem 4-4-2 i nie grywam tylko klasowymi zespołami.Tak dla Twojej wiadomości. Na razie masz tylko słowa. W managery to może i grasz od ponad 10 lat ale o piłce to Ty masz chyba małe pojęcie. A jak wygląda gra w lidze włoskiej to na pewno nie ale nie będę się z tobą tu przekomarzał. Ty masz swoje danie a ja swoje. Nie dałeś żadnych namaclnych dowodów do których można się odnieść (np. zapisane mecze bo wtedy można coś poradzić). Namacalne dowody? Człowieku, weź zobacz statystyki meczów w ligach europejskich. Udowodnij, że średnio w meczu każda drużyna oddaje około 20 strzałów na bramke rywala. Udowodnij, że każdy mecz to jest thriller z dziesięcioma sytuacjami typu "setka". Ty ogladasz coś w telewizji? Czy może rozgrywki halowe ci sie mylą? Ja piszę o realizmie którego nie ma w Fm08. a ty mówisz zebym mecze wrzucał i bedziemy analizowac.chłopcze, po kiego grzyba?? ja nie chcę analizowac, chce tylko grac w grę która maxymalnie wiernie oddaje rzeczywistość. wyniki ostatniej kolejki w anglii Fulham-Blackburn strzały 6(4)-18(9) WHU-Tottenham 15(7)-9)5) Volton-Man Utd 7(1)-15(2) to tylko niektóre. A jak widziałem skróty z meczu Arsenal-Wigan to oczy przecierałem ze zdumienia ile setek miał Arsenal i co wyciągał jakiś rezerwowy bramarz Wigan. Poza tym dla bramkarza strzały z 20 metra w światło bramki to żaden trudny strzał i tylko nabiera pewności siebie a przeciwnik przeciwnie. I nie jestem chłopcem dla Ciebie gówniarzu. ja Ciebie nie obrażałem. Kultura wychodzi. Gówniarzu.........hehe...idź juz spać bo sie spóźnisz na rano do szkoły... Nie obrażam Cię. Jeśli tak to odbierasz to ..cóż...polecam strone europsotu ze statystykami meczu tej kolejki ligi mistrzów, jak znasz angielski to również opis słowny. Może wtedy cos Ci zaświta. Chociaż słabo to widzę u takiego kulturalnego pana

Podałeś jednego screena i się rzucasz. W innych meczach też tyle strzelasz? Sezon skończyłeś? Może się jeszcze poskarż że po jednym meczu taktyka nie działa bo przecież masz klasowych piłkarzy. Za bardzo przyzwyczaiłeś się do łatwego wygrywania. Wystarczyło 4-4-2 z gwiazdami i się wszystkich rozjeżdżało (Nie takie były komentarze jak ktoś pisał że gra Realem czy inną potęgą?). Z tym jest koniec i stąd Twoje rozczarowanie. Ja gram Man Utd i na razie wszystkich rozjeżdzam ale gram zupełnie inaczej niż w 2007 czy na becie. Dużo podań (mam x więcej niż przeciwnik), gra na czas, zmiana tempa, dopracowuję stałe fragmenty, stosuję polecenia na przeciwnika i robię rotację. Na razie wyniki są dobre. Wcześniej włączyłem mecz i mogłem spokojnie zrobić sobie coś jeść i oglądać mecz w TV i mecz sam sie wygrywał. Mało realistyczne nie sądzisz? Ale jeśli uważasz że kupiłeś gniota to zastanów sie czy kupować kolejne jak tak Ci sie przestała podobać. Nie wiesz jak gram, co stosuje wiec sie nie wypowiadaj. Widac tobie nie wystarcza, ze gram od ponad 10 lat w te klocki.Ciekawe kto więcej zębów zjadł na managerach? Nie sądzę abys był to Ty. NIgdy nie grałem systemem 4-4-2 i nie grywam tylko klasowymi zespołami.Tak dla Twojej wiadomości. Na razie masz tylko słowa. W managery to może i grasz od ponad 10 lat ale o piłce to Ty masz chyba małe pojęcie. A jak wygląda gra w lidze włoskiej to na pewno nie ale nie będę się z tobą tu przekomarzał. Ty masz swoje danie a ja swoje. Nie dałeś żadnych namaclnych dowodów do których można się odnieść (np. zapisane mecze bo wtedy można coś poradzić). Namacalne dowody? Człowieku, weź zobacz statystyki meczów w ligach europejskich. Udowodnij, że średnio w meczu każda drużyna oddaje około 20 strzałów na bramke rywala. Udowodnij, że każdy mecz to jest thriller z dziesięcioma sytuacjami typu "setka". Ty ogladasz coś w telewizji? Czy może rozgrywki halowe ci sie mylą? Ja piszę o realizmie którego nie ma w Fm08. a ty mówisz zebym mecze wrzucał i bedziemy analizowac.chłopcze, po kiego grzyba?? ja nie chcę analizowac, chce tylko grac w grę która maxymalnie wiernie oddaje rzeczywistość. wyniki ostatniej kolejki w anglii Fulham-Blackburn strzały 6(4)-18(9) WHU-Tottenham 15(7)-9)5) Volton-Man Utd 7(1)-15(2) to tylko niektóre. A jak widziałem skróty z meczu Arsenal-Wigan to oczy przecierałem ze zdumienia ile setek miał Arsenal i co wyciągał jakiś rezerwowy bramarz Wigan. Poza tym dla bramkarza strzały z 20 metra w światło bramki to żaden trudny strzał i tylko nabiera pewności siebie a przeciwnik przeciwnie. I nie jestem chłopcem dla Ciebie gówniarzu.

Podałeś jednego screena i się rzucasz. W innych meczach też tyle strzelasz? Sezon skończyłeś? Może się jeszcze poskarż że po jednym meczu taktyka nie działa bo przecież masz klasowych piłkarzy. Za bardzo przyzwyczaiłeś się do łatwego wygrywania. Wystarczyło 4-4-2 z gwiazdami i się wszystkich rozjeżdżało (Nie takie były komentarze jak ktoś pisał że gra Realem czy inną potęgą?). Z tym jest koniec i stąd Twoje rozczarowanie. Ja gram Man Utd i na razie wszystkich rozjeżdzam ale gram zupełnie inaczej niż w 2007 czy na becie. Dużo podań (mam x więcej niż przeciwnik), gra na czas, zmiana tempa, dopracowuję stałe fragmenty, stosuję polecenia na przeciwnika i robię rotację. Na razie wyniki są dobre. Wcześniej włączyłem mecz i mogłem spokojnie zrobić sobie coś jeść i oglądać mecz w TV i mecz sam sie wygrywał. Mało realistyczne nie sądzisz? Ale jeśli uważasz że kupiłeś gniota to zastanów sie czy kupować kolejne jak tak Ci sie przestała podobać. Nie wiesz jak gram, co stosuje wiec sie nie wypowiadaj. Widac tobie nie wystarcza, ze gram od ponad 10 lat w te klocki.Ciekawe kto więcej zębów zjadł na managerach? Nie sądzę abys był to Ty. NIgdy nie grałem systemem 4-4-2 i nie grywam tylko klasowymi zespołami.Tak dla Twojej wiadomości. Na razie masz tylko słowa. W managery to może i grasz od ponad 10 lat ale o piłce to Ty masz chyba małe pojęcie. A jak wygląda gra w lidze włoskiej to na pewno nie ale nie będę się z tobą tu przekomarzał. Ty masz swoje danie a ja swoje. Nie dałeś żadnych namaclnych dowodów do których można się odnieść (np. zapisane mecze bo wtedy można coś poradzić).

Podałeś jednego screena i się rzucasz. W innych meczach też tyle strzelasz? Sezon skończyłeś? Może się jeszcze poskarż że po jednym meczu taktyka nie działa bo przecież masz klasowych piłkarzy. Za bardzo przyzwyczaiłeś się do łatwego wygrywania. Wystarczyło 4-4-2 z gwiazdami i się wszystkich rozjeżdżało (Nie takie były komentarze jak ktoś pisał że gra Realem czy inną potęgą?). Z tym jest koniec i stąd Twoje rozczarowanie. Ja gram Man Utd i na razie wszystkich rozjeżdzam ale gram zupełnie inaczej niż w 2007 czy na becie. Dużo podań (mam x więcej niż przeciwnik), gra na czas, zmiana tempa, dopracowuję stałe fragmenty, stosuję polecenia na przeciwnika i robię rotację. Na razie wyniki są dobre. Wcześniej włączyłem mecz i mogłem spokojnie zrobić sobie coś jeść i oglądać mecz w TV i mecz sam sie wygrywał. Mało realistyczne nie sądzisz? Ale jeśli uważasz że kupiłeś gniota to zastanów sie czy kupować kolejne jak tak Ci sie przestała podobać.

Lepiej będzie jak posłużysz taktyką. Rapid Proszę http://rapidshare.com/files/72671071/kit07..._sty._2008_.tac. Pracuję jeszcze cały czas nad skutecznymi rzutami rożnymi i wolnymi w ofensywie bo słabo to na razie wychodzi. Na przeciwnika dajesz: bramkarz (pressing, odbiór ostro), boczni obrońcy (słaba noga), środkowi obrońcy (odbiór ostro), skrzydłowi i ofensywni pomocnicy i (pressing, odbiór ostry, słabsza noga), środkowi pomocnicy i defensywni (odbiór ostry, słabsza noga), napastnicy (pressing, odbiór ostry, słabsza noga). Odgrywający to napastnik (najlepiej jakby był szybki, ma na dobieg bo ładnie wychodzi na pozycje i wtedy albo bramka albo czerwona kartka dla przeciwnika), rozgrywający to ofensywny pomocnik z lewej strony (kreatywny, dobrze podający, raczej szybki o dobrym strzale i ewentualnie dryblingu), ten po prawej fajnie jakby dobrze strzelał albo podawał. środkowy pomocnik to typowy podający (taki iniesta) reszta już normalnie.

Mi na pierwszej becie łątce też się świetnie grało (grałem Barcą) ale tyle goli ile strzelałem to po prostu fantazja. Nie mam juz tego sava ale zgarnąłem w styczniu wszytskie 3 nagrody za najlepszego strzelca. A na koniec sezonu Henry miał ponad 40 bramek, Roni ze 30, Messi gdzieś ponad 25 i Eto'0 który wchodził z ławki tez miał ze 30. Stary..ale takie wyniki po prostu mało realistyczne. Teraz mam koniec stycznia (gram Man Utd) a Rooney ma 23 bramki, Saha 12, C.Ronaldo 10 więc w miare normalnie. Ale i tak w Premiership mam strzelone 56 goli a drugi Arsenal 40. Więc znowu powoli robi się przepaść. A gram defensywnie. Służę screenami jak chcesz ale to dopiero później bo muszę na razie wyjść.

Proszę bardzo: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0d857ffe990a52fe.html, http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/2a18297c87db2c4f.html, http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/be61f7ac2bf3556b.html, http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/11a7c75e404620fb.htm. Kilka ostatnich moich meczy. A "setka" jest wtedy kiedy nie ma przy napastniku obrońcy (rzadkość) a i tak może nie wytrzymać presji szczególnie jak już np. 10 razy lutował w bramkarza. Sam bym nie uwierzył że wtedy coś strzelę. Na szczęście skończyły się czasy robotów (40 bramek w sezonie) i sprowadzaniu pełno młodzików z Ameryki Południowej do Europy i lania każdego takimi młokosami. A Mazilu jest trochę słaby. A Mazilu? Kto to w ogóle jest? A tu masz jak wygląda "setka" http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/693a60b5af77cb9b.html i takie sytuacje to u mnie prawie gol. Rzadko kiedy nie ma. Jakiś koleś na forum SI opisywał bodajże jak działa presja obrońców. Pisał że nawet jak są za zawodnikiem to dalej presja działa (bo przecież nie widać czy trzyma za koszulkę czy inne chwyty w obronie w piłce). Na obrazku który dałem w tej odległości podobno presji obrońcy już nie ma i stąd łatwa bramka

strzalali jak głupi z każdej pozycji stąd tyle, a w światło bramki tylko 18 masz strzałów. Pewnie grę na czas masz na niską i stąd tyle lutują. Ale na początku sezonu to norma. Mi już w pod koniec listopada zaczęli grać dużo dokładniej i skuteczniej (zgranie).

daj screena albo najlepiej meczyk gdzie miałeś te 30-35 strzałów to pogdamy