vobi89

A instrukcje do rywali? naturalnie słabsza noga,agresywnie,a pressing i krycie jak ustawiasz?

U mnie właśnie nie bardzo.Napastnicy głównie do połowy jak nie strzelą bramki średnia 5.5:D ale Huntelaar na 23 spotkania 12 bramek,a Pogrebnyak 16 meczy/9 bramek.. Martwią mnie zmarnowane sytuacje,ale chyba średnie nie są takie zle.A ustawiasz taktykę pod rywala? jeśli rywal ma 3 środkowych 1 ofensywnego.. to wtedy mają przewagę w środku,robisz coś z tym?

Tobie chodzi o taki kręgosłup? Hm,ciekawe doświadczenie .. spróbuję skorzystać.A stosujesz może zamianę pozycji? U mnie w 5 mieczach nic nie zadziałało,zmieniłem dwóch ofensywnych skrajnych pomocników,żeby mogli uderzać z dystansu.. ale nie za bardzo pomogło.

Taktykę pod niego? czyli co.. trochę jaśniej? on ma być rozgrywającym,odgrywającym? czy ma mieć suwak swobody taktyczej na ful? bo jakoś nigdy tego nie robiłem..aha,czy gra na rozgrywającego nie zawęża kreatywności zespołu?

Widzę,że profesjonalne podejście.Ja ciągle się uczę grać,szukam inspiracji.. ale po 3 porażkach w lidze w fatalnym stylu zazwyczaj mija mi wena,a jak prowadzę jakiś silny klub to po 2 sezonach tracę motywację,bo mogę mieć wszystkich graczy,a potem od przybytku głowa boli,nie ma wizji tworzenia.. gdzie znaleźć ten złoty środek co?

Nie wiem, akurat pisząc to nie brałem pod uwagę ustawienia swobody taktycznej,tylko resztę suwaków-rajdy,jardy z piłką,strzały z dystansu itd..być może coś w tym jest,ze słabego zawodnika trzeba wyciągnąć to co najlepsze,czyli ustawić mu takie ustawienie jakie ma najwyższe noty jak jest szybki,w miarę drybling i dośrodkowania to wiadomo,że rajdy i dośrodkowania na ful:D A jak nie umie nic robić,to wtedy długa piłka i tyle.. trochę takie tępe myślenie,ale taka A klasa tak gra:D z całym szacunkiem!

Też odnoszę takie wrażenie,że jak gra się dobrym klubem i zaczyna kombinować to wtedy zawodnicy nie mogę rozwinąć do końca skrzydeł mają jakbym to nazwał jednotorowe rozgrywanie akcji,być może to dobre,ale nie dla zawodników o dużych umiejętnościach.A grając słabszym zespołem dając ustawienie indywidualne dajemy jasny sygnał zawodnikowi co ma robić z piłką w danym momencie i wie jakie ma zadania.A Wy jakie macie odczucia co do mojej tezy?

Właśnie w dobrych klubach nie trzeba nic ustawiać,wszystko na mieszane i genialni zawodnicy grają jak chcą nie trzeba ustawiać żadnych poleceń indywidualnych,najwyżej drużynowo.Doświadczyłem tego z kolegą z klasy,który gra Barceloną,pytam go,a jak masz ustawione dla rozgrywającego pytania? mówi,że nie wie..a osiągnięcia ma super.

A macie sposób na tą nieporadność?

A wy jakiej używacie taktyki najczęściej? Zastanawiałem się ostatnio,grałem Widzewem łódz po 17 kolejkach 3 miejsce,strzelał bramki tylko Robak na 20 spotkań-12 goli,ale i tak miałem wrażenie,że to bardzo mało jak na jego okazje.Próbowałem różnych taktyk np,taką jak gra Polska kadra-jednym napastnikiem na szpicy,dwóch defensywnych-strzałów jak na lekarstwo,czyli bramek zero 3 remisy z rzędu.Grałem szybko,szerokość gry ustawiona na 3/4 suwaka,gra z kontry,ale przy takich ustawieniach ma się mały procent posiadania piłki,co znaczy że mają ją więcej rywale.A co Wy o tym wszystkim myślicie,chcę poznać Wasze zdanie.. Pozdrawiam-Vobi89!

Prowadzę Ajax-pół metek sezonu.Zauważyłem również ten błąd,napastnicy mają bardzo niskie noty.Zawsze po 45 minutach gry zastanawiam się,może zmienić ich stronami,aha gram 4 obrońcami,2 PS,2 skrzydłowymi i 2 napastnikami.Gram wolnym tempem rozgrywania piłki-liczę na błyskotliwość Emersona(wypożyczyłem z Milanu) i Gabri-ego.Prostopadłe piłki zagrywane często,nie preferuję rozgrywania piłki skrzydłami,mam ustawione mieszane.Grałem skrzydami w sparingach,ale Huntelaar i Pogrebnyak mimo doskonałych wartości grania głową,skoczności i wzrostu zdobywali po dośrodkowaniach bardzo mało goli.Być może do skrzydłowi,często asystent zaznaczał mi,że dośrodkowania są niecelne-ale jak już dostali dośrodkowanie to po prostu je marnowali.Wracając do sedna,zastanawiałem się nad wartościami obrońców rywali,może są po prostu za mocni dla moich napastników? może nakładają się na to czynniki,krycia,odbioru,gry piłką,czy też może oni blokują lepszą nogę napastnika? co o tym sądzicie.. może to nie jest błąd gry? po prostu może my nie umiemy ustawić tych napastników? A próbował ktoś standardowego ustawienia wysuniętego napastnika? bardzo podoba mi się gra bocznych obrońców,wchodzą odważnie,robią dużo zamieszania.. mam Zebinę z Juventusu na prawej stronie,a na lewej Aurelio z Liverpoolu,obaj wypożyczeni do końca sezonu,uwaga 0% wynagrodzenia,czyli mam wyśmienitych jak na ligę Holenderską obrońców.Obaj są już zaklepani,bo przeprowadzam transfery obu panów pod koniec sezonu,żeby nie płacić wynagrodzenia do końca sezonu.