me_who

Leigh G kontynuuje wejście do zespołu - w meczu z STJ miał gola i asystę. Po 3 meczach w Kilmarnock ma 5 goli i 2 asysty. Kurwa, że też ja wcześniej nie miałem hajsów na niego, bym zdobył mistrzostwo...Oh wait, Kilmarnock zdobyło mistrzostwo

Póki co mój eksperyment Witteveen - Griffiths daje radę: 5-1 z Rangers, pierwszy miał 4 asysty, drugi 3 gole

Scotland is awesome, because it's awesome and it's Scotland ;)

haha, Gers nie uzbierali 125k na nowego bramkarza Brawo FM

2-0 z Dundee Utd w Nowy Rok. Griffiths (ex-Arab) gol i asysta. Jakbym umiał skonstruować drugą linię, to atak Witteveen - Griffiths byłby najlepszy w historii SPL :-k

No to spoko możesz atakować Finał. A możesz też side-questy, zrób jak chcesz

Jak skończysz główny wątek to nadal możesz kontynuować (po finale gra "resetuje" świat do stanu sprzed rozstrzygnięć) także zależy to tylko od Ciebie. Warto jednak mieć ten level ~30.

Pierwszy spoiler: zawsze Drugi spoiler: zależy czy grasz tylko fabułą - jeśli tak, to pewnie koło 4h.

Nebraska w tym roku ma pumpup tak osom, że brak słów

o hesus, znalazłem The Goonies na nagrywarce Nostalgio napierdalaj!

A to przepraszam Tego sportu nie ogarniam

A jeszcze apropo fuzbolu - to był najlepszy mecz jaki widziałem Odpowiednio zmontowany jest jeszcze lepszy :-k Szkoda, że nie ma uwiecznionej pracy obrony Orłów, bo to było osą.

hmmm, 01.01 przychodzi do nas Leigh Griffiths z Dundee Utd. Tego samego dnia gramy z Arabami u siebie. Jak LG zagra u nich, to się zdenerwuję.

łoo, Sporting Lizbona zaprasza na rozmowę :-k Co prawda myślałem, że poprowadzę innych biało-zielonych, ale oferta kusząca :-k

Muzyka! A już niedługo Kapibary

Tymczasem na komputerze zaintrygowała mnie świetna strategia Vietnam'65. Ciężko mi powiedzieć, dlaczego mnie ta gra wciąga, bo to jest zwyczajna planszówka ;) W niej wcielamy się w dowódcę wojsk amerykańskich, który za zadanie ma ogarnąć sytuację na mapie. "Ogarnięcie" polega na regularnych patrolach do wiosek Wietnamczyków, likwidowaniu wojsk VietCongu i armii Północnego Wietnamu, rozminowywaniu terenu itp. Problem polega na tym, że wraże wojska są praktycznie niewidzialne dla nas i potrafią sporo bruździć - stąd potrzeba regularnych patroli. Jako Amerykanie mamy miażdżącą przewagę ogniową, ale w wojnie partyzanckiej to nie ma wielkiego znaczenia, jak to w życiu - VietCongu jako takiego nie da się pokonać. Możemy tylko zyskiwac punkty za likwidację poszczególnych oddziałów. W grze nie ma "end game", bo starcie z rywalem na dystansie 45 rund jest ciągłe. Na koniec tej 45 rundy mamy podsumowanie naszych wysiłków i jeśli wtedy mamy poziom akceptacji 50+ wygrywamy. Na normal jest to dość proste do osiągnięcia. Na veteran nie wyszedłem za 15 turę Aczkolwiek wbudowany system aczików i odznaczeń zachęca do gry Całość rozgrywki polega głównie na próbie objęcia przydzielonego terenu "obserwacją", żeby móc likwidować wraże wojska. Drugim bardzo ważnym zadaniem jest zapewnienie wojskom zaopatrzenia przez nasze helikoptery. Jest to uciążliwe, ale jak się zastanowić dłużej ma sens i dodaje balansu rozgrywce. Gra nie ma multiplayera i nie pozwala na grę Wietnamczykami. Mimo wszystko jest jedyną grą o konflikcie w Wietnamie, którą mogę polecić (no chyba, że wliczymy w to Lost Patrol z Amigi, to gry mamy dwie). Ja się bawiłem świetnie i dalej się bawić zamierzam. Nie żałuję wydania 9,99€. Polecam, ale proszę o zwrócenie uwagi na wyboldowane kwestie. PS - gra była wcześniej wydana na urządzenia Apple - w takiej formie gra jest imo idealna

Trzeba podesłać pomysł Ubi na trzeci SP: South Park: Kijek Władzy ;) Btw, jak ktoś chce wygrać darmowy SP2, to Ubi Polska zrobiło konkurs na tłumaczenie drugiej gry z South Parku - South Park: Fractured but Whole. Powodzenia, ja nawet nie zbliżyłem się do wymyślenia nazwy, która by mogła wyjść poza mój metraż ;) ;)

Każdy, kto tu siedzi 5+ lat powinien się pobawić w moderkę. To bardzo zmienia perspektywę ;)

Robię sobie mały przegląd piosenek na MŚ/ME i ta była osom, ale przy 2:44 i wejściu Szkocji oczko się zaszkliło temu misiu ;) Szkoci 17 lat bez wielkiej imprezy. No i muszą poczekać jeszcze do 2018, bo w tym roku im nie kibicuję

Jak ja robiłem w MT, to rency nie starczało, tyle było banowania i warnowania. Ale to były złote czasy Icona, gdzie za wszystko były warny :]

Akurat to jest jeden z niewielu pozytywów inwentarza - opisy fabuły lądują w zakładce z fabułą. Jak czekałem na pacza do "trójki", to pogrywałem w "dwójkę" i choć tam sterowanie w ekwipunku było makabryczne (gra na padzie), to jednak zakładki były lepiej ogarnięte. Dla mnie pozostaje zagadką kto przepuścił zakładkę, która mieści "wszystko". Eliksiry, oleje i petardy powinny mieć osobną, tak jak listy i książki. A w ogóle, petardy powinny mieć szybki wybór z menu "okrągłego" w grze - po prostu za często się zmieniają. Raz walczysz z istotą magiczną (u mnie zestaw księżyc i dwimeryt), a raz z ludźmi (purchawa i ta petarda co podpala). Wchodzenie za każdym razem do menu, przewijanie ~10 stron z książkami i wybieranie odpowiedniej petardy trwa za długo i jest uciążliwe, co jest złe,

Luz :]

ale co kasy przytuliles, to Twoje. Tylko morele strasznie podupadły. Ale faktycznie, kasy X. W sumie teraz jesteśmy na poziomie Hoffenheim. JEst hajs, żeby ściągać piłkarzy, ale nie ma prestiżu. I to co ściągniemy, to zasadniczo zagadka. Ale na zimę trochę popracowałem i przyjdą Drągowski i Leigh "Pan Szkocja" Griffiths. Pole "Klub w FM" i sygnatura wydawały się czytelne, ale mogę powtórzyć - Kilmarnock

LM w tym sezonie mamy z głowy, 0-0-6, 3-22 :|

O proszę, gospodynie na 1-2 po klopsie angielskiej bramkarki.