Póki co Di Maria niemal idealnie kopiuje karierę Verona w United ;)
Z VV o tyle dziwna sprawa, że skoro odmawiał gry w rezerwach, to po co go Van Gaal wystawił w zeszłym sezonie? Powinien karnie kwitnąć na ławce i nie mieć szansy debiutu w lidze. No i dlaczego skreśla go dopiero w połowie lipca, a nie wypiernicza zaraz po sezonie, żeby pokazać kto jest bossem. Może Holender już ma pewność, że de Gea zostaje i nie jest mu potrzebny zmiennik, który już prawie-był-pierwszym-bramkarzem, a teraz kolejne miesiące będzie musiał spędzić na ławce.
Ponadto VV grał w rezerwach - np. z Chelsea, Liverpoolem czy Tottenhamem więc albo poszło o jednostkowy przypadek (co też źle świadczy o VV) albo LvG nie umiał wymyślić innej opowieści. Tak czy siak, skoro trenerowi nie po drodze z piłkarzem, to tym gorzej dla tego drugiego