Skocz do zawartości

Kwiti

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    1 152
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez Kwiti

  1. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 102 Po przegranym boju z Bayernem Monachium wraca szara rzeczywistość. Początek Orange Ekstraklasy zagości w Bytomiu, gdzie zagramy z tamtejszą Polonią. Początek meczu był bardzo udany! Marcin Robak minął dwóch obrońców i obok Rafała Magmaczewskiego strzelił gola! ale... sędzia nie uznał tej bramki. Ale jakim cudem? Boczny zasygnalizował mu spalonego. A już w 2 minuty później poszła kontra w wykonaniu Bytomian i Marek Kowal pokonał Maćka Majewskiego. W Bytomiu była nielada niespodzianka, ale mimo wielu prób i ataków do przerwy utrzymał się właśnie taki wynik. Druga połowa także nie zaczęła się zbyt dobrze. W 58 minucie błąd popełnił Esmir Sabić i Kowal ponownie wpisał się na listę strzelców. Bośniak słabo gra w tej rundzie wiosennej i coraz prawdopodobne jest, że odejdzie już latem młody stoper. W 79 minucie straciliśmy Miliejnko Bosnjaka, który doznał urazu więzadeł i nie zobaczymy go do końca sezonu. Dziesięć minut później Petar Jelić pewnie wykorzystał rzut karny i strzelił bramkę kontaktową. Ale moich podopiecznych było stać tylko na jednego gola. W kolejnym meczu trzeba popróbować innych zawodników, ponieważ nie którzy mają nie małe problemy z koncentracją. 22 lutego 2008, Bytom, widzów - 7737 Orange Ekstraklasa (18/30) (8) Polonia Bytom - (1) Korona Kielce 2:1 (1:0) 17' Kowal 1:0 58' Kowal 2:0 79' Bosnjak (knt.) 88' Jelić (kar.) 2:1 Korona Kielce: Majewski - Celeban, Sabić, Kokoszka, Kursa - Danch - Grosicki, Radulj (73' Seijas) - Bosnjak (79' Krychowiak) - Robak, Gregorek (45' Jelić) MoM: Marek Kowal [8, Polonia B.]
  2. Kwiti

    Duma & Tradycja

    Brawa! Oddajemy hołd Teraz czekamy na losowanie. I napisz koniecznie w którym koszyku jesteście. ;d
  3. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 101 Czyżbyśmy mieli skończyć naszą przygodę z Pucharem UEFA na pierwszej rundzie? Możliwe. Dlaczego? Zagramy bez Adama Dancha, Kamila Grosickiego i Celso Borgesa. Nasza siła ofensywna spada, a dodatkowo za kartki ma pauzować Piotr Celeban. W Monachium pojawił się Ottmar Hitzfeld, który prowadzi kadrę Niemiec. Początek meczu niebył zbyt udany. Już w 2 minucie po dośrodkowaniu Francka Ribery'ego bramkę zdobył naturalizowany niemiec Lukas Podolski. Przed gwiazdkiem kończącym pierwszą połowę zdążył wyrównać Marcin Robak i sensacyjnie byliśmy w kolejnej rundzie europejskich pucharów. W drugiej połowie Arsene Wenger bardzo zmotywował swój zespół i w 56 minucie po rzucie rożnym wykonywanym przez Lenny'ego strzałem głową Majewskiego pokonał Valerian Ismael. W ostatnich fragmentach meczu było widać podłamanie moich zawodników, którzy otworzyli się, a pod koniec wykorzystał to Morais, który strzałem z dystansu zapewnił Bayernowi awans do kolejnej rundy, gdzie zagrają z AS Romą. My mamy jeszcze czas na grę w Europie, ale już w następnym sezonie wojujemy o Ligę Mistrzów. 19 lutego 2008r, Monachium, widzów - 64662 Puchar UEFA 1 rnd. - rewanż (GER) Bayern Monachium - Korona Kielce 3:1 (1:1) | w dwumeczu: 3-1 2' Podolski 1:0 40' Robak 1:1 56' Ismael 2:1 81' Morais 3:1 Korona Kielce: Majewski - Jędrzejczyk - Czarnecki, Sabić, Kokoszka, Telichowski - Kursa - Jelić (3' Chrzanowski), Radulj (79' Krychowiak) - Bosnjak - Robak MoM: Maciej Majewski [9, Korona] - świetny bramkarz!
  4. Kwiti

    Duma & Tradycja

    Wnioskuję, że masz dobre rezerwy skoro Bukari się tam kisi. Teraz rozjedź Celtów i Liga Mistrzów stoi otworem. ;d
  5. Kwiti

    Duma & Tradycja

    Widzę, że póki co Plata mało strzela. Może w lidze wystawisz Leszczaka?
  6. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 100 Wróciliśmy do kraju i od razu musimy mierzyć się z takim zespołem jak Bayern Monachium. Trenerem monachijskiego zespołu jest znany Arsene Wenger, który potrafi dobrze ustawić zespół. Gwiazdą Bayernu jest Franck Ribery, który potrafi swoim niekonwencjonalnym dryblingiem ,,przejść" pół boiska. Już na początku świetną okazje miał Miroslav Klose, ale jego strzał pewnie wyłapał Maciej Majewski. Kilka minut później z dystansu uderzył Bastian Schweinsteiger, a piłka uderzyła w słupek! Po kwadransie gry mogliśmy objąć prowadzenie, ale Marcin Robak w sytuacji sam na sam przestrzelił. Bayern zadziwiał ofensywnymi akcjami środkowych obrońców: Lucio i Daniela Van Buytena, ale świetny mecz rozgrywał i Majewski, i Esmir Sabić. Pierwsza połowa była bardzo dobra, kibice nie mieli prawa się nudzić, a oglądanie takich gwiazd jak Klose, Podolski czy Lahm jest nie lda przeżyciem. W drugiej połowie nasze skrzydła rozwijały się pomalutku, ale ani Adam Danch, ani Robak nie mogli wykorzystać sytuacji. Ale to Bayern był drużyną przeważającą. W 76 minucie drugą żółtą kartkę otrzymał Kamil Grosicki i wyleciał z boiska. Zatem ostatni kwadrans musieliśmy radzić sobie w dziesiątkę. Jednak widać było, że mamy sposób na mistrza Niemiec i w rewanżu możemy sporo namieszać. Za tydzień zagramy na Allianz-Arena i nie będziemy się bronić. 12 lutego 2008r, Kielce, widzów - 15499 (POL) Korona Kielce - (GER) Bayern Monachium 0:0 76' Grosicki (cz.k) Korona Kielce: Majewski - Jędrzejczyk - Celeban, Sabić, Kokoszka, Telichowski - Danch - Grosicki, Radulj (76' Delgado) - Gregorek (45' Czarnecki) - Robak (66' Jelić) MoM: Maciej Majewski [8, Korona]
  7. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 99 Mimo że, okienko transferowe otwarte jest w lutym już w styczniu postanowiłem zaklepać kilka transferów. Niestety nie tylko się wzmacniamy, ale i osłabiamy. Nie jestem w stanie zatrzymać takich zawodników jak Oswaldo Chaurant i Mikhaił Afanasiev. Wenezuelczyk odszedł do meksykańskiego Atlasu za 2.500.000 (50%), a Białorusin zasilił Austrię Wiedeń 3.000.000 (40%). W zespole niesprawdził się także Darko Isidorović i on także musiał opuścić nasz zespół. Trafił do rosyjskiego Amkaru Perm za 1.000.000 (30%). W tym sezonie wyjątkowo zarabiamy na zawodnikach, a warto dodać, że Chaurant wzmocnił nasz zespół za ledwo 75.000. Nie zamierzałem czekać i zakontraktowałem Kaspera Jensena, który ma być alternatywą dla Macieja Majewskiego. Duńczyk przeszedł do nas z niemickiej Jeny i kosztował 55.000 euro. Miejsce Oswaldo zajmie jego rodak Luis Manuel Seijas, którego wyłowiłem z Deportivo Tachira za symboliczny 1.000, a konkurencję dla Błażeja Telichowskiego ma stanowić Juan Carlos Delgado. Pierwsza linia wyglądała bardzo uboga więc postanowiłem zakupić Karola Gregorka za 160.000 z poznańskiego Lecha. Ostatnim transferem przed meczami z Bayernem Monachium jest Grzegorz Krychowiak, który ma wzmocnić rywalizację na lewej flance. 14 stycznia 2008r, Sewlijewo, widzów - 1085 (BUL) Widima-Rakowski - Korona Kielce 1:2 (1:2) 8' Hristov 1:0 13' Grosicki 1:1 32' Borges 1:2 *** 16 stycznia 2008r, Dupnica, widzów - 996 (BUL) Marek Dupnica - Korona Kielce 1:1 (1:1) 13' Borges 0:1 26' Boychev 1:1 *** 21 stycznia 2008r, Warna, widzów - 1010 (BUL) Spartak Warna - Korona Kielce 2:3 (1:3) 4' Kovachev 1:0 12' Telichowski 1:1 33' Borges 1:2 37' Grosicki 1:3 81' Penchev 2:3
  8. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 98 Ostatni mecz rundy jesiennej rozegramy w Łodzi z tamtejszym ŁKS-em. Musimy wygrać ten mecz, aby spokojnie powiększyć przewagę. Pierwsza połowa była bardzo nudna, podopieczni Wojciecha Boreckiego świetnie się bronili i pozwolili dojść nam do bramki. Mimo świetnych strzałów Oswaldo Chauranta i Petara Jelicia nadal utrzymywał się wynik remisowy. Dopiero w drugiej połowie coś drygęło. I Kamil Grosicki w 76 i 83 minucie strzelał bramki i ustalił wynik spotkania na2:0. Po rundzie jesiennej mamy sześć punktów przewagi nad ,,Wojskowymi" i także najmniej straconych bramek (11) co daje nam świetną średnią 0,64 straconego gola na mecz! 7 stycznia 2008, Łódź, widzów - 3192 Orange Ekstraklasa (17/30) (10) ŁKS Łódź - (1) Korona Kielce 0:2 (0:0) 76' Grosicki 0:1 83' Grosicki 0:2 Korona Kielce: Majewski - Celeban, Jędrzejczyk, Sabić, Kursa - Danch - Afanasiev, Chaurant - Bosnjak (71' Radulj) - Jelić, Grosicki MoM: Kamil Grosicki [8, Korona]
  9. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 97 Podsumowanie (grudzień): * Stan konta: +8,3 mln (+2,18 mln) * Budżet transferowy: +3.470.000 * Bilans meczowy: * Bilans bramkowy: * Orange Ekstraklasa: 1. [+3] Korona Kielce * Puchar Polski: ćwf. z Zagłębiem Lubin * Puchar Ekstraklasy: ćwf. z Widzewem Łódź * Liga Mistrzów: 3 runda elm. vs. Fenerbahce Stambuł 0:1 i 2:1 * elm. Puchar UEFA: SV Heerenveen (1:1) i (2:1) * faza grupowa PU: 2 miejsce * 1 rnd. PU: vs. Bayern Monachium Transfery (świat): 1. Carlos Esquivel z River do Chivas za 10.000.000 2. Camilo Zuniga z Atletico Nacional do Santos Laguna za 5.750.000 3. Marco Ruben z Toluca do Boca Juniors za 5.500.000 Transfery (Polacy): Ligi Zagraniczne: Anglia: Liverpool (+5) Austria: Red Bull Salzburg (+11) Francja: OSC Lille (+4) Grecja: PAOK Saloniki (+1) Hiszpania: Valencia CF (+1) Holandia: PSV Eindhoven (+5) Niemcy: Hannover (+2) Polska: Korona Kielce (+3) Portugalia: Sporting Lizbona (+1) Rosja: ------------ Serbia: Czukariczki (+4) Szkocja: Glasgow Rangers (+9) Włochy: Juventus Turyn (+2)
  10. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 96 Szmpańskim nastrjom mówimy - STOP! Dlaczego? Wracamy do rozgrywek ligowych, ponieważ mamy dwa zaległe spotkania. Pierwsze z Zagłębiem Lubin. Do gry desygnowałem najlepszy skład z Marcinem Robakiem na czele. Robak, już w 16 minucie pokonał Aleksandra Ptaka i było 1:0. Prowadzimy na trudnym terenie w Lubinie. Nie całe dziesięć minut Robert Kolendowicz doprowadził do wyrównania. Przed przerwą kontuzji doznał Maciej Truszczyński, ktory doznał urazu pachwiny. Do przerwy pozostało więc 1:1 i było w miarę. Mogliśmy prowadzić, ale remis bo takich morderczych bojach jak z Alkmaar moi zawodnicy mogli być zmęczeni. W drugiej połowie doszło do wielkiego nieporozumienia. Rui Miguel zagrał piłkę do Piotra Włodarczyka, a ten strzelił bramkę na 2:1. Co w tym dziwnego? To, że sędzie nie dopatrzył się spalonego. W mediach opowiedziałem, że sędzia grubo się pomylił, na co PZPN zaregował tekstem "No był spalony, ale już po herbacie". Widzimy, że takie akcje sa tylko w Polsce. 23 grudnia 2008r, Lubin, widzów - 5956 Orange Ekstraklasa (16/30) (6) Zagłębie Lubin - (1) Korona Kielce 2:1 (1:1) 16' Robak 0:1 25' Kolendowicz 1:1 38' Truszczyński (knt.) 86' Włodarczyk 2:1 Korona Kielce: Majewski - Celeban, Kokoszka, Sabić, Kursa (75' Telichowski) - Danch - Afanasiev, Chaurant (45' Grosicki) - Borges (75' Bosnjak) - Jelić, Robak MoM: Robert Kolendowicz [8, Zagłębie L.]
  11. Kwiti

    Długi marsz

    Diego ja go mam u siebie i jest kluczowym obrońcom Prof jak zwykle niezłe transfery. Tym razem sam organizowałeś sparingi czy znowu asystent?
  12. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 95 Do Alkmaar wyjechaliśmy dzień przed meczem, aby odpowiednio wypocząć i grać o awans do kolejnej rundy. Niestety już w czwartej minucie spotkania bramkę zdobył RyanDonk, który strzałem głową pokonał Majewskiego, a piłkę dośrodkował Ari. Mimo takiego wyniku nadal byliśmy w dalszej fazie Pucharu UEFA. Jednak pół godziny później wyrównał Marcin Robak i coraz bardziej wierzyłem w mój zespół. Do przerwy udało nam się dowieźć ten rezultat. W drugiej połowie było więcej ciekawszej gry, ale AZ okupiło to kontuzją Gretara Steissona, który nie zagra przes 4 tygodnie. Minutę po tym zdarzeniu Adam Danch pokonał Joeya Didulice i było już 2:1. Taki wynik mnie satysfakcjonował, ponieważ mamy awans z drugiego miejsca. Dzień później odbyło się losowanie par 1 rnd. Pucharu UEFA. Losowanie było tragiczne, a naszym rywalem będzie niemiecki Bayern Monachium. 17 grudnia 2008r, Alkmaar, widzów - 15296 Puchar UEFA Grupa C (4/4) (HOL) AZ Alkmaar - (POL) Korona Kielce 1:2 (1:1) 4' Donk 1:0 34' Robak 1:1 56' Steinsson (knt.) 57' Danch 1:2 Korona Kielce: Majewski - Jędrzejczyk - Celeban (65' Kursa), Sabić, Król, Telichowski - Danch - Grosicki, Afanasiev (65' Radulj) - Osei-Kuffour - Robak (81' Jelić) MoM: Adam Danch [8, Korona]
  13. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 94 Przez mecze Pucharu UEFA narobiły nam się zaległości w lidze. Większość klubów już skończyło rundę jesienną, a my musimy nadrabiać. Pierwszym zaległym meczem jest spotkanie z Lechem Poznań. Franz Smuda starał się mnie wkręcić w jakieś gierki, ale odmówiłem komentowania. Widać było, że bał sie i słusznie. W 7 minucie Marcin Robak zaskoczył Emiliana Dolhę strzałem z dystansu. Rumun patrzył tylko jak futbolówka zmierza do bramki. Korona przeważała i grała o niebo lepiej niż Lech. Oswaldo Chaurant podwyższył na 2:0 po perfekcyjnie wykonanym rzucie wolnym. A w doliczonym czasie gry, Veselin Djoković musiał opuścić boisko ze względu na kontuzję. Były zawodnik Legii będzie pazuował około tygodnia. Druga połowa był już nieco spokojniejsza, ale Mikhaił Afanasiev ustalił wynik spotkania na 3:0 i przed meczem z AZ byłem w bardzo dobrym humorze. 13 grudnia 2008r, Kielce, widzów - 12893 Orange Ekstraklasa (15/30) (1) Korona Kielce - (14) Lech Poznań 3:0 (2:0) 7' Robak 1:0 34' Chaurant 2:0 45' + 2' Djoković (knt.) 87' Afanasiev 3:0 Korona Kielce: Majewski - Celeban (45' Czarnecki), Kokoszka, Sabić (45' Król), Telichowski - Danch - Afanasiev, Chaurant - Borges (64' Bosnjak) - Robak, Jelić MoM: Marcin Robak [8, Korona]
  14. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 93 Aby awansować do ćwierćfinału Pucharu Ligi, musimy pokonać Zagłębie Lubin i musimy przerwać passę tych remisów. Wielu zmian w składzie nie było, ponieważ liczył się wynik. Od początku meczu do ataku ruszyli goście, ale po 15 minutach wybiliśmy im to z głów. Byliśmy blisko strzelanie dwóch goli, ale ani Marcin Robak, ani Celso Borges nie mogli pokonać Jakuba Szmatuły. Pierwsza połowa była spokojna i na rozstrzygnięcie musieliśmy czekać do drugiej połowy. W 57 minucie spełniło się jedno z marzeń kibiców Korony. Robak wykorzystał błąd Szmatuły i umieścił piłkę w siatce! Już ósmą asystę w tym sezonie zaliczył Mikhaił Afanasiev, który w tym sezonie pokazuje swoją wartość. Do końca meczu nic się nie zmieniło i z naszej grupy awansowaliśmy my i Lechia Gdańsk. 7 grudnia 2008, Kielce, widzów - 8438 Puchar Ligi Grupa B (6/6) (3) Korona Kielce - (2) Zagłębie Lubin 1:0 (0:0) 57' Robak 1:0 Korona Kielce: Majewski - Czarnecki, Kokoszka (71' Sabić), Król, Telichowski - Danch - Afanasiev (90' Grosicki), Radulj - Borges (45' Osei-Kuffour) - Robak, Jelić (74' Bosnjak) MoM: Maciej Majewski [8, Korona]
  15. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 92 Kolejny mecz w europejskich pucharach, rozegramy u nas - w Kielcach. Rywalem będzie Borussia Dortmund, która niezaznała goryczy porażki w tych rozgrykach. Trenr Jurgen Klopp zabrał do Polski, Jakuba Błaszczykowskiego, który może siać zamęt na prawym skrzydle. Początek meczu był dosyć żywy i oba kluby miały szansę na strzelenie bramki. W 26 minucie na 18 metrze faulował Radosław Kursa i BVB miała rzut wolny. Do piłki podszedł Brazylijczyk Dede i pewnym strzałem pokonał Maćka Majewskiego. Straciliśmy bramkę i przy naszym ustawieniu ciężko będzie to odrobić. Mimo kontuzji Marca-Andre Kruski niemiecki zespół zdołał doprowadzić ten wynik do końca i jako pierwszy zapewnił sobie awans do dalszej fazy. 4 grudnia 2008r, Kielce, widzów - 15499 Puchar UEFA Grupa C (3/4) (POL) Korona Kielce - (GER) Borussia Dortmund 0:1 (0:1) 26' Dede 0:1 57' Kruska (knt.) Korona Kielce: Majewski - Jędrzejczyk - Celeban, Sabić, Kokoszka, Telichowski - Kursa - Afanasiev (79' Grosicki), Chaurant (45' Wakasu) - Osei-Kuffour - Robak (45' Jelić) MoM: Dede [8, Borussia]
  16. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 90 Kolejny mecz Pucharu UEFA rozegramy w angielskim Boltonie. Rywal jest osłabiony bramkiem dwóch czołowych napastników: Nicolasa Anelki i Ricardo Van Teza. W ich miejsce Sammy Lee desygnował do gry młodziutkiego wychowanka Realu Madryt, Alberto Bueno. Widać było, że przewagę ma Bolton, ale w bramce stanął dzis Maciej Majewski, który pokazał swoje umiejętności i Leo Benhakker niech żałuje, że nie widział go w akcji. Bronił strzały El-Hadji Dioufa czy Jeffersona Farfana. Pierwsza połowa zakończyła się masakryczną przewagą Boltonu w posiadaniu piłki (69 - 31). Jednak druga połowa to świetna gra Adama Dancha i Adama Kokoszki. Ten pierwszy dał nam prowadzenie w 61 minucie po świetnym strzale z dystansu, a asystę przy tym golu zaliczył Emmanuel Osei-Kuffour. Danch jest młodym zawodnikiem i jest bardzo agresywny, przez co dostał kolejną czerwoną kartkę i ostatni kwadrans musieliśmy sobie radzić bez defensywnego pomocnika. Jednak daliśmy radę i pokonaliśmy Bolton! Jesteśmy więc na dobrej drodze do awansu do 1/16 Pucharu UEFA, ale pozostały nam jeszcze mecze z Borussią Dortmund i AZ Alkmaar. Celem są przynajmniej 2 ,,oczka". 28 listopada 2008, Bolton, widzów - 25271 Puchar UEFA Grupa C (2/4) (ENG) Bolton Wanderers - (POL) Korona Kielce 0:1 (0:0) 61' Danch 0:1 75' Danch (cz.k) Korona Kielce: Majewski - Jędrzejczyk - Celeban, Sabić, Kokoszka, Telichowski - Danch (75' cz.k) - Afanasiev, Chaurant (76' Król) - Osei Kuffour (73' Bosnjak) - Robak (45' Jelić) MoM: Maciej Majewski [8, Korona] Podsumowanie (listopad): * Stan konta: +7,96 mln (+1,84 mln) * Budżet transferowy: +3.170.000 * Bilans meczowy: 6 (3-2-1) * Bilans bramkowy: 11-4 * Orange Ekstraklasa: 1 [0] Korona Kielce * Puchar Polski: ćwf. z Zagłębiem Lubin * Puchar Ekstraklasy: Grupa B (2 miejsce) * Liga Mistrzów: 3 runda elm. vs. Fenerbahce Stambuł 0:1 i 2:1 * elm. Puchar UEFA: SV Heerenveen (1:1) i (2:2) * Puchar UEFA: 1 miejsce Transfery (świat): 1. Karl Svensson z Caen do OSC Lille za 12.250.000 euro 2. Christophe Marichez z FC Metz do Tours za 10.000 3. Fernando Troyansky z Austrii Wiedeń do Rosenborga za 4.000 Transfery (Polacy): Ligi Zagraniczne: Anglia: FC Liverpool (+7) Austria: Red Bull Salzburg (+2) Francja: OSC Lille (+2) Grecja: Aris Saloniki (+1) Hiszpania: Deportivo La Coruna (+1) Holandia: PSV Eindhoven (+3) Niemcy: Hannover 96 (+2) Polska: Korona Kielce (0) Portugalia: Sporting Lizbona (+1) Rosja: CSKA Moskwa (+1) - mistrz Serbia: Czukariczki (+1) Szkocja: Glasgow Rangers (+3) Włochy: Juventus Turyn (+2)
  17. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 89 Kolejny mecz z Lechią Gdańsk rozgrywaliśmy w Kielcach. W Pucharze Ekstraklasy cały czas remisujemy, więc chcemy przerwać tą passę. Do gry co prawda niedesygnowałem najlepszych, ale spodziewałem się dobrego wyniku, po wcześniejszym ,,rozjechaniu" Gdańszczan. Widać było, że Kubicki wyciągnął wnioski i Lechia grała o dwa nieba lepiej niż przed trzema dniami. W 25 minucie bramkę zdobył Piotr Wiśniewski po świetnym zagraniu Roberta Hirsza. Zaskoczyła mnie ta bramka, ponieważ obrona była dziś moją najsilniejszą formacją. Jednak w doliczonym czaie gry pierwszej połowy bramkę zdobył Paweł Król. Dośrodkował Kamil Radulj, a Król strzałem głową pokonał Mateusza Bąka. Tak więc piąty mecz zakończył się piatym remisem. 25 listopada 2008r, Kielce, widzów - 7031 Puchar Ligi Grupa B (5/6) (2) Korona Kielce - (1) Lechia Gdańsk 1:1 (1:1) 25' Wiśniewski 0:1 45' + 3' Król 1:1 Korona Kielce: Majewski - Czarnecki, Jędrzejczyk, Król, Telichowski - Danch - Grosicki (45' Chaurant), Radulj (45' Afanasiev) - Wakasu - Jelić, Dudu (45' Robak) MoM: Paweł Król [7, Korona]
  18. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 88 Teraz mamy dwa ważne mecze, oba z Lechią Gdańsk i oba u siebie. Pierwszy z nich rozegramy w ramach ligi, a drugi będzie spotkaniem o Puchar Ekstraklasy. Wyszliśmy na płytę boiska zmobilizowani i z chęcią zwycięstwa. Już w 2 minucie Radosław Kursa otworzył wynik spotkania! Popisał się pięknym, technicznym strzałem z rzutu wolnego i prowadziliśmy 1:0. Nie minęło pełne pięć minut, a padła kolejna bramka. Z rzutu rożnego dośrodkowywał Celso Borges, a piłka spadła wprost na głowę Artura Jędrzejczyka i było już 2:0. Trener Dariusz Kubicki nerwowo na mnie patrzył, a widziałem, że zależy mu na utrzymaniu posady w Gdańsku. Lechia przygaszona stratą dwóch bramek ograniczała się do obrony, ale i to nie pomogło. W 41 minucie Marcin Robak strzelał na bramkę Mateusza Bąka, a ten niefortunnie wybił piłkę pod nogi Borgesa i było już 3:0. Na domiar złego w doliczonym czasie gry ponownie na listę strzelców wpisał się Kursa! Do przerwy 4:0 i pogrom. Tak więc zwycięstwo było już pewne. W drugiej połowie nasz najlepszy strzelec Marcin Robak pozazdrościł tylu goli kolegom i sam postanowił strzelić jeszcze jednego. Robak w 49 minucie ustalił wynik meczu i osiągneliśmy najlepszy wynik w lidze. Szansę wykorzystał Mubarik Wakasu, który popisał się dwoma asystami i jeżeli odejdzie Oswaldo Chaurant to on będzie lewym pomocnikiem "Żółto-Krwistych". 22 listopada 2008, Kielce, widzów - 10609 Orange Ekstraklasa (14/30) (1) Korona Kielce - (3) Lechia Gdańsk 5:0 (4:0) 2' Kursa 1:0 7' Jędrzejczyk 2:0 41' Borges 3:0 45' + 2' Kursa 4:0 49' Robak 5:0 Korona Kielce: Majewski - Celeban, Jędrzejczyk, Sabić, Telichowski - Kursa - Afanasiev, Wakasu - Borges (66' Bosnjak) - Robak (76' Isidorović), Jelić (66' Grosicki) MoM: Radosław Kursa [9, Korona]
  19. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 87 Kolejnym naszym rywalem jest - Widzew Łódź. W tym zespole gra nasz były zawodnik, Dawid Jarka oraz ulubieniec kibiców Grzegorz Piechna. Ten drugi już w drugiej minucie był faulowany w polu karnym przez Błażeja Telichowskiego i sędzia wskazał na ,,wapno". Do piłki podszedł Tomasz Lisowski i trafił wprost w Maćka Majewskiego! Jednak już dwanaście minut później Piechna wykorzystał okazję sam na sam i umieścił piłkę w siatce. Zanosiło się więc na emocje, ale kontuzji w 39 minucie doznał Emmanuel Osei-Kuffour i nasza siła rażenia spadła. Mimo wielu prób nie wygraliśmy i nasza przewaga skurczyła sie do trzech punktów. 9 listopada 2008r, Łódź, widzów - 6757 Orange Ekstraklasa (13/30) (8) Widzew Łódź - (1) Korona Kielce 1:0 (1:0) 2' Lisowski (n.k) 14' Piechna 1:0 39' Osei-Kuffour (knt.) Korona Kielce: Majewski - Celeban, Sabić (45' Król), Kokoszka, Telichowski - Kursa - Afanasiev, Chaurant - Borges - Robak (76' Grosicki), Osei-Kuffour (39' Jelić) MoM: Grzegorz Piechna [7, Widzew]
  20. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 86 W Pucharze Ekstraklasy nie wiedzie się nam najlepiej. Na trzy mecze zanotowaliśmy, trzy remisy. Dzisiaj na ławce rezerwowych usiadł Rafał Łopusiewicz, który zastąpi Pawła Linkę, który zdecydował się rozwiązać kontrakt. Mecz układał się ponownie na remis, ale w 20 minucie Igor Kozioł pokonał Maćka Majewskiego i zrobiło się nieciekawie. Dośrodkował Radosław Majewski, a wyskoczył najwyżej Kozioł i padła bramka. Reszta pierwszej połowy to kontrolowana gra podopiecznych Jacka Zielińskiego i do przerwy było 1:0. W drugiej połowie to Korona atakowała i zdobyliśmy wyrównujacą bramkę. Emmanuel Osei-Kuffour pokonał Jacka Banaszyńskiego i czyżby miał być kolejny już czwarty remis? Mimo wielu ataków i prób nie padło więcej bramek. Póki co zajmujemy miejsce premiowane awansem do ćwierćfinału, ale kolejne mecze musimy wygrywać. 5 listopada 2008r, Grodzisk Wlkp., widzów - 1512 Puchar Ligi Grupa B (4/6) Groclin Grodzisk Wlkp. - Korona Kielce 1:1 (1:0) 20' Kozioł 1:0 55' Osei-Kuffour 1:1 Korona Kielce: Majewski - Celeban, Sabić, Kokoszka, Telichowski - Danch (76' Kursa) - Afanasiev (76' Grosicki), Chaurant (66' Wakasu) - Borges - Robak, Jelić (45' Osei-Kuffour) MoM: Emmanuel Osei-Kuffour [8, Korona]
  21. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 85 Kolejny mecz na szczycie w Kielcach. Tym razem na stadion Korony zawitała Wisła Kraków, która w tym sezonie spisuje się fatalnie, a posada Macieja Skorży jest zagrożona! Jednak to Wisła naciskała od początku i to ona miała okazje do objęcia prowadzenia. Jednakw bramce stał Maciej majewski, który był nie do pokonania. Jednak musiał w 18 minucie skapitulować! Po dośrodkowaniu Bartłomieja Chwalibogowskiego bramkę zdobył Andrzej Niedzielan i niespodziewanie Wisła prowadziła. Jednak kwadrans później Marcin Robak doprowadził do wyrównania! Przed przerwą ,,Biała Gwiazda" straciła Marcina Baszczyńskiego, który był motorem napędowym po prawej stronie. W drugiej połowie doszliśmy do głosu i dochodziliśmy do bardzo dobrych sytuacji. Widać było, że Marcin Juszczyk prędzej czy później musi skapitulować. Dopiero w 81 minucie Petar Jelić wykorzystał podanie Mikhaiła Afansieva i pokonał Juszczyka! Tak więc prowadzimy! Jednak to nie wszystko. Dzisiaj w świetnej formie był Jelić, który w 88 minucie ponownie pokonał bramkarza Wisły, którego przelobował z 25 metrów. Tak więc mecz zakończył się wynikiem 3:1, a my wykorzystaliśmy potknięcie Legii, która zremisowała z Groclinem Grodzisk Wlkp.. 2 listopada 2008r, Kielce, widzów - 13096 Orange Ekstraklasa (12/30) (1) Korona Kielce - (11) Wisła Kraków 3:1 (1:1) 13' Niedzielan 0:1 28' Robak 1:1 44' Baszczyński (knt.) 81' Jelić 2:1 88' Jelić 3:1 Korona Kielce: Majewski - Celeban (75' Czarnecki), Sabić, Kokoszka, Telichowski - Kursa - Grosicki (45' Afanasiev), Chaurant - Bosnjak (75' Osei-Kuffour) - Jelić, Robak MoM: Petar Jelić [8, Korona]
  22. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 84 Podsumowanie (październik): * Stan konta: +7,99 mln (+1,87 mln) * Budżet transferowy: +3.170.000 * Bilans meczowy: 7 (3-4-0) * Bilans bramkowy: 13-8 * Orange Ekstraklasa: 1 [+4] Korona Kielce * Puchar Polski: ćwf. z Zagłębiem Lubin * Puchar Ekstraklasy: Grupa B (3 miejsce) * Liga Mistrzów: 3 runda elm. vs. Fenerbahce Stambuł 0:1 i 2:1 * elm. Puchar UEFA: SV Heerenveen (1:1) i (2:2) * Puchar UEFA: 2 miejsce Transfery (świat): 1. Fouad Dahmoume z Girondins Bordeaux do Olympique de Marsylia za 375.000 euro 2. Yann M'Vila ze Stade Rennes do AS Saint-Etienne za 250.000 3. Bruno Grougi z Clermont Foot do En Avant Guingamp za 230.000 Transfery (Polacy): Ligi Zagraniczne: Anglia: FC Liverpool (+8) Austria: Sturm Graz (0) Francja: FC Nantes (+5) Grecja: Aris Saloniki (0) Hiszpania: Sevilla FC (+1) Holandia: PSV Eindhoven (+2) Niemcy: Hamburger SV (0) Polska: Korona Kielce (+4) Portugalia: FC porto (0) Rosja: Spartak Moskwa (+4) Serbia: OFK Belgrad (+1) Szkocja: Celtic Glasgow (0) Włochy: AC Milan (0) Mecze polskiej reprezentacji: (Home) Eliminacje MŚ, grupa 6 - vs. Słowenia 2:1 (Garguła, Jeleń - Novaković) (Away) Eliminacje MŚ, grupa 6 - vs. Finlandia 2:2 (Riihilahti, Kuqi - Jeleń, Smolarek)
  23. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 83 Po mojej absencji na meczu z Legią Warszawa, mogłem prowadzić zespół w trzeciej rundzie Pucharu Polski. Do Kielc przyjechał drugoligowy Ruch Chorzów. W swoim składzie ,,Niebiescy" nie mają zbyt wielu dobrych zawodników, ale należy ich się obawiać. Pierwsza połowa była pod dyktando gości.., którzy pewnie grali w ofensywie i defensywie, przez co zmusili nas do ostrej gry. Efektem była czerwona kartka dla Adama Dancha i była ona już siódmą w tym sezonie! W starciu z Danchem ucierpiał Michał Pulkowski, który musiał opuścić boisko. Pierwsza połowa zakończyła się remisem. Na początku drugiej połowy rzutu karnego nie wykorzystał Mubarik Wakasu, który trafił wprost w ręce Dariusza Brzostowskiego. Nie całe dziesięć minut później zrehabilitował się i strzelił bramkę! Jednak dziesięć minut później wyrównał Michał Lelujka i mecz musiała rozstrzygnąć dogrywka. Dodatkowy czas gry minął spokojnie, poza jedną akcją. Po brutalnym faulu na Marcinie Robaku sędzia usunął z boiska Dariusza Kołodzieja, a o wyniku musiały zadecydować rzuty karne. Już nie desygnowałem do nich Wakasu. 30 października 2008r, Kielce, widzów - 7015 Puchar Polski 3 rnd. (1L) Korona Kielce - (2L) Ruch Chorzów 1:1 (0:0) | karne: 3-0 42' Danch (cz.k) 43' Pulkowski (knt.) 47' Wakasu (n. rz.k) 54' Wakasu 1:0 65' Lelujka 1:1 111' Kołodziej (cz.k.) Rzuty karne: Korona Kielce: M. Afanasiev, M.Robak, K.Grosicki - wykorzystane Ruch Chorzów: A. Jakubowski, M. Brzozowski, I. Adamski - nie wykorzystane Korona Kielce: Majewski - Czarnecki, Król, Jędrzejczyk, Telichowski - Danch - Grosicki, Radulj (90' Afanasiev) - Bosnjak (43' Kursa), Wakasu - Osei-Kuffour (61' Robak) MoM: Michał Lelujka [8, Ruch Ch.]
  24. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 82 Zbyt ostro się wypowiadałem i zamiast na ławce trenerskiej zasiadłem na trybunach podczas spotkania z Legią Warszawa. Zespół prowadził Paweł Sibik i nawet nieźle mu szło. Już w 5 minucie objeliśmy prowadzenie! Marcin Robak huknął z 12 metrów, a piłka zatrzepotała w siatce. Kolejne akcje to szanse dla Robaka i Mikhaiła Afanasieva, ale obaj zawodnicy nie mogli pokonać Wojciecha Skaby. W 16 minucie po rzucie rożnym wykonywanym przez Celso Borgesa piłkę do siatki skierował Artur Jędrzejczyk i mieliśmy 2:0. Do przerwy taki wynik się utrzymał i byłem zadowolony. W drugiej połowie Legia straciła Wojciecha Szale, który niewytrzymał starcia z Adamem Danchem. Mecz ostatecznie zakończył się wynikiem 2:0 i mimo jednego zaległego meczu mamy już cztery ,,oczka" przewagi nad ,,Wojskowymi". 27 października 2008, Warszawa, widzów - 9396 Orange Ekstraklasa (11/30) (2) Legia Warszawa - (1) Korona Kielce 0:2 (0:2) 5' Robak 0:1 16' Jędrzejczyk 0:2 50' Szala (knt.) Korona Kielce: Majewski - Celeban, Jędrzejczyk, Kokoszka, Kursa - Danch - Afanasiev, Chaurant - Borges (86' Grosicki) - Robak, Jelić (90' Bosnjak) MoM: Artur Jędrzejczyk [8, Korona]
  25. Kwiti

    Battle on score

    Odcinek 81 Nareszcie przyszedł czas na Puchar UEFA. Naszym pierwszym rywalem będzie francuski Paris SG. Rywal trudny, ale do pokonania. Do zespołu powrócił już na stałe Adam Danch, a Kamil Grosicki zastąpi kontuzjowanego Marcina Robaka. Na stadionie w Kielcach pojawił się komplet widzów (1 miejsce wolne), dla takich kibiców nie można przegrać. Nastawiliśmy się głównie na ataki z kontr, ale graliśmy też wiele swojej piłki zmuszając podopiecznych Paula Le Guena do biegu. W 27 minucie Grosicki otrzymał świetne podanie od Dancha, a reprezentant młodzieżówki nie miał problemów z umieszeniem piłki w siatce! I było 1:0. Do przerwy utrzymał się taki wynik i byłem zadowolony, bo trzy punkty w Pucharze UEFA to jest coś. Początek drugiej połowy to świetne zagranie Celso Borgesa, który obsłużył ponownie Grosickiego i mieliśmy już 2:0! Postanowiliśmy bronić rezultatu, ale po jeszcze jednej kontrze tym razem Borges pokonał Mickaela Landreau. Dwie minuty później paryżanie odpowiedzieli świetnym strzałem z dystansu Peguy'a Luyinduli, ale to nic nie dało, mimo że chwilę później Radosław Kursa wyleciał z boiska. 24 października 2008, Kielce, widzów - 15499 Puchar UEFA, Grupa B (1/4) (POL) Korona Kielce - (FRA) Paris SG 3:1 (1:0) 27' Grosicki 1:0 46' Grosicki 2:0 67' Borges 3:0 69' Luyindula 3:1 72' Kursa (cz.k.) Korona Kielce: Majewski - Celeban, Kokoszka, Sabić (90' Jędrzejczyk), Kursa - Danch - Afanasiev, Chaurant - Borges (73' Król) - Jelić, Grosicki MoM: Kamil Grosicki [8, Korona]
×
×
  • Dodaj nową pozycję...