fleja
Użytkownik-
Liczba zawartości
154 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez fleja
-
Gwizdali nieliczni, i to chyba dla napinki. Generalnie miało być tak, że sektor w czasie hymnu milczy, a po jego odegraniu skanduje: "Górny Śląsk". Ja, ani nie gwizdałem, ani nie skandowałem, bo czuje się Polakiem
-
Doskonale wiem o co mu chodziło i dlatego tak napisałem Nie zgadzam się na porównanie sytuacji z Wisły do sytuacji z Górnika Powiedz mi z łaski swojej skąd to wiesz? Źródło takiego przekonania, cokolwiek :>
-
:picard: Serio nie widzisz różnicy pomiędzy słownym motywowaniem czy wręczeniem jakiś koszulek, a podnoszeniem rąk na piłkarzy? Zresztą sam prezes Wisły wypowiada się, że co innego porozmawiać, a co innego bić piłkarzy. BTW słyszałem o jednej akcji w Wodzisławiu. Otóż grupa 3 kibiców po meczu Odry, po godzinie 22.00 szła sobie przez miasto i śpiewała piosenki klubowe. Ale nie jakieś wulgarne, po prostu piosenki o Odrze. Nic nie rozwalili, tylko śpiewali. Następnie udali się na piwo do ogródka na rynku. I co? Wpadają po nich policjanci w kominiarkach, kują i od razu na komisariat. Dalej 3-letni zakaz stadionowy i po 1,5 tysiąca grzywny. Ja się k***a pytam o co tu chodzi? Gdzie my jesteśmy, co w ogóle się dzieje? Dodam, że interweniowali nawet zwykli ludzie, którzy też siedzieli na piwku, bo to jest normalne bezprawie. No, ale kibic bydlak, dalej chrońmy homosekualistów...
-
Irek widziany wczoraj na meczu Piasta Cieszyn A więc dzień po swoim meczu. Nie ma co, lubi chłopak podróże
-
Kuźwa... Nie jestem kibicem Górnika, ale o czym wy w ogóle mówicie? Kibice to zabójcy, kilerzy, wszystko mają w dupie. Ale, że się tak zapytam: po pierwsze czy była tu mowa o tym, że kibice pobili, bądź w jakikolwiek inny sposób naruszyli nietykalność cielesną piłkarzy? A po drugie czy słyszał ktoś żeby któryś piłkarz skarżył się po spotkaniu z fanami? Bo ja nie, wręcz Kasperczak im podziękował. Nosz kurde piłkarze zarabiają takie pieniądze, że sami muszą sobie zdawać sprawę z tego, ze na boisku powinni zostawiać serce. A podpisując kontrakt, chyba liczyli się z tym, że kibice nie będą ich klepać po plechach po przegranych meczach. Zresztą mówicie jakby piłkarze przechodzili takie rozmowy motywacyjne co mecz... A przecież zdarzyło się to pierwszy raz, a co kibice mają z założonymi rękami patrzeć jak ich klub spada ligę niżej, przy czym zawodnicy i trener mają podpisane kontrakty na horrendalne sumy? Tak pozatem nie było tam mowy o żadnej przemocy fizycznej, a jedynie o tym, żeby uświadomić grajkom czym jest Klub. Chyba, że uważacie, że piłka nożna, jednak nie jest dla kibiców, ale dla piłkarzy. Trochę dystansu i obiektywnego, a nie Wybiórczego podejścia do tematu
-
http://i42.tinypic.com/2wqu6oo.jpg http://i44.tinypic.com/x1ambl.jpg http://img8.imageshack.us/img8/135/plakat1c.jpg Dwa pierwsze linki to transy, ostatni wzór plakatu. Fajna akcja, pokazująca, że kibice to nie tylko złooooo Dodam, że to nie pierwsza nasza inicjatywa, bo już wcześniej w całej Polsce zawisły transy z życzeniami na święta, czy dzień ojca.
-
No i finał dla Niebieskich! Brawo:) Jeszcze teraz się utrzymać, ale widać, że Fornalik coś zmienił. PS prawda to, że jeśli Lech w lidze zapewni sobie europejskie puchary to Ruch automatycznie też zagra w Lidze Europejskiej(bo chyba tak się to będzie nazywać)?
-
Polecam expekt.com. Aktualnie mają tam bonus 100% do 150zł
-
Przedstawicielka Cieszyńskiego rapu Młoda dziewczyna, w moim odczuciu daje rade
-
3xA 1xB 2xC 2xD 1xE
-
k***a, k***a k***a. Jak ja k***a nienawidze 'przyjaźni' damsko-męskiej. Jebane oszukiwanie samego siebie, względnie(rzadziej) dziewczyny. Strach zeby jej nie stracić przy równoczesnym robieniu sobie nadzieji.
-
To na temat Ruchu/Widzewa i Lechii. Nie wiem czy się śmiać czy płakać :doh!:
-
No i zadane Za drugim razem . Nie powiem parę drobnych błędów popełniłem, jednak chyba jak u dragona przeważyła pewna jazda, czyste umiejętności. Gościu trochę mi pomagał w sensie, że podnosił głos, śmiał się, że ślepy jestem etc. Wole takie coś, niż milczącego pajaca, który w najmniej spodziewanym momencie powie, że oblane. Powiedziałem mu, że te drobne błedy to przez stes, a on, że lepszej wymówki to już chyba wymyślić nie mogłem Błędy polegały np na tym, że kazał na najbliższym skrzyżowaniu dróg skręcić w prawo. A był wjazd na jakiś mini parking, a 20 metrów za tym rondo. Więc myślałem, że o rondo chodzi. A on mi delikatnie na hamulce i zaczyna mówić, że ślepy jestem chyba, że jak on mówi prawo to ma być prawo i takie tam. Takie coś dwa razy było. Suma sumarum na końcu stwierdził, że dobra jazda z odrobiną szczęścia i on wynik egzaminu interpretuje jako pozytywny Ciesze sie
-
Po dobitce, a nie rykoszecie. Najbardziej mi szkoda tej niewykorzystanej sytuacji Robaka z samego końca 1 połowy. Przy 3-0 Korona raczej by się już nie podniosła. Resztę ładnie opisał Misiek, więc nie będę się produkował Dodam jeszcze, że Kuzera powinien dostać czerwoną kartkę za faul na Budce w pierwszej połowie Tak czy inaczej remis na Koronie nie jest zły Oby tylko teraz wygrać z Zagłębiem
-
Ustiano Twoja żona miała jako egzaminatora takiego kolesia w okularach koło 40, średnio grubego i dość wysokiego? Nazwisko chyba coś na "S" ma Nie. Egzaminator starszy, a nazwisko na B. Aha bo ja zdawałem też w Jastrzębiu i było podobnie- koleś zdenerwowany i ciagle przez telefon gadał
-
Ustiano Twoja żona miała jako egzaminatora takiego kolesia w okularach koło 40, średnio grubego i dość wysokiego? Nazwisko chyba coś na "S" ma
-
A ja liczę na Miloseskiego
-
Mój błąd, nie sprawdzałem posta przed dodaniem pardon, excusez-moi!
-
No i Bieniuk w Widzewie Kolejny głośny transfer. Obok Górnika jesteśmy najbardziej aktywni na rynku i co więcej wszystkie transfery wydają sie przemyślane i potrzebne. Robi się ciekawie Szkoda, że Piech ma kontuzje, bo wydawało się, że będzie strzelać już w tej rundzie. Bylem na sparingu z Ruchem i dobrze grali, szczególnie Budka i Lisiu. No i Grzeszczuk wiadomo. Powinni być z niego ludzie. Dobry technicznie, z dobrym przeglądem pola. Tylko troche za duzo piłkę woził A na koniec jeszcze list Stafana do kibiców: widzewiak.pl Coż nie jeden polak mógłby się uczyć od Niego przywiązania do barw klubowych Dzięki i powodzenia!
-
Paweł Janas trenerem Widzewa Czyli kolejny krok w budowie wielkiego Widzewa. Jak dla mnie dobra wiadomość
-
http://mieszkancy.ds.pg.gda.pl/~centurion/fun/sekretarka.jpg
-
No i za niedługo Lech zagra z Feyenoordem. Obawiam się trochę o ten mecz i nie sądzę, żeby był taki łatwy jak sądzą niektórzy... Niby to będzie mloda ekstraklasa, ale pewno ci mlodzi beda chcieli pokazac, że zasługuja na grę w lidze. Ale liczę na charakter Smudy i jego drużyn, liczę na te dwie bramki . Ide do Pubu ogladac z kumplami mecz i chciałbym dobrego meczu i dwubramkowego zwyciestwa Leszka:) Powodzenia PS. Zagra Janota? Wie ktoś coś?
-
90minut.pl No to Widzew mistrzem rundy jesiennej Łęczna dostając trzy punkty ma realne szanse włączyć sie do walki o awans:]
-
Ale z tego co wiem to bedziecie mieć do dyspozycji kryta, więc powinniście się dobrze pokazać w dopingu
-
Boże, Ty widzisz i nie grzmisz. To, że Jop miał jakąś szybką 15-metrową przebieżkę o niczym nie świadczy, bo mecz piłkarski to nie 5 sekund startu tylko 90 minut gry, w trakcie, której takich przebieżek może być kilkanaście i cała sztuka polega na tym by nie umrzeć po jednej. A jak Jop grał i biegał było widać zwłaszcza w pierwszych 20 minutach meczu z Austrią. Jedną kwestą jest szybkość podczas biegu, a drugą dynamiczny start z miejsca i zwrotność. Jop na pewno tych drugich nie może zaliczyć do swoich atutów. Raczej rzadko zdarza się, żeby piłkarz biegł sto metrów w ciągłym sprincie w czasie meczu(założę się, wracał z ofensywnego rzutu rożnego i wtedy zostało to zmierzone). Więc ta jego 'szybkość'(szczególnie dla obrońcy) jest vubec nieprzydatna