Skocz do zawartości

Nesete

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    81
  • Rejestracja

Zawartość dodana przez Nesete

  1. Nesete

    Kącik złamanych serc

    Zależy jak bardzo Tobie na niej zależy. Moim zdaniem, jeżeli stwierdzisz, że warto, to walcz. Jeżeli nie, odpuść. To proste. Myśląc, że może nie wyjść, psujesz sobie radość z życia. Albo ryzykujesz, albo nie masz nic. Życie może Cię zaskoczyć swoimi rozwiązaniami, więc...
  2. Nesete

    Kącik prawny

    Witam. Mam pytania, wpierw jednak garść faktów: 1. Jestem studentem, lecz nie mam żadnego dodatkowo wykupionego ubezpieczenia (czyli takich co na studiach proponują itp.) 2. We wrześniu przeszedłem operację rekonstrukcji więzadeł krzyżowych w prawym kolanie Wczoraj rozpędzona kobieta, która nie zauważyła, że ma czerwone światło, skasowała auto ojca mojej dziewczyny. Prowadził mój ojciec, ja byłem pasażerem. Wina jest ewidentnie jej, jest protokół policyjny, jest ok. Pytanie 1: Jako że właściciel auta pracuje w Holandii i nie ma możliwości przybycia do Polski, jakich dokumentów i uprawnień potrzebujemy by uzyskać pieniądze (kobieta jest ubezpieczona w Allianzie) Pytanie 2: auto to Ford Mondeo, 1.8, benzyna kombi, z 95 roku. Jest (było) w bardzo dobrym stanie, pytanie czy, jeżeli uznam, że wysokość wypłaty za niego będzie zaniżona, mam szansę, poprzez odwołanie, na podniesienie sumy. Słyszałem opowieści, że rzeczoznawca Allianzu mocno zaniża wartość auta Pytanie 3, najważniejsze: Po wypadku powrócił ból w kolanie. Zgłosiłem to policjantowi, by wpisał do protokołu (zapewnił że będzie ok z wpisem) i pojechałem do lekarza. Tam poinformowałem lekarza, że jestem prosto z wypadku, zbadano mnie. Do końca to nie jest pewne (pierwsza diagnoza mówi o naciągnięciu więzadeł). Poproszono bym wrócił na kontrolę 21 stycznia. Dzisiaj mocno mnie boli, moje obawy są więc poważne. Pytanie jest takie, czy jest sens (patrząc na trud/opłacalność) procesować się z nią, walcząc o zadośćuczynienie (czy jakąś opłatę za wyrządzoną krzywdę. Czy w przypadku, odpukać, gdybym musiał ponownie przechodzić operacje, mogę ją oskarżyć? I czy mam jakiekolwiek szansę na wygraną? Dodatkowo informuję, że w skutek uszkodzenia nogi nie mogę pracować, co za tym idzie straciłem dochód. Z góry dziękuję za odpowiedź.
  3. W porównaniu do innych spotkań, to kibicowanie było słabiutkie. Ale piosenka faktycznie wpadała w ucho ;)
  4. Wczoraj Pogoń zagrała ostatni mecz rundy jesiennej. Mecz z GKP Gorzów przyciągnął dość sporo kibiców, około 8000. Niestety, poziom kibicowania dostosował się poziom do meczu, kiepściutko. Pogoń grała słabo, bez pomysłu. Nie istniał środek, nie było skrzydeł. Tylko fakt, że GKP także grał słabo, uchroniło szczecinian od porażki. Najbardziej bolał jednak nie słaby występ w pierwszej połowie, lecz brak woli walki i zaangażowania. Chyba Portowcy myśleli już o wylocie do USA. Druga połowa przyniosła troszeczkę lepszą grę Pogoni. Wprowadzony do gry Rogalski uderzył zza pola karnego, czym zaskoczył bramkarza rywali i Pogoń prowadziła 1-0. I takim wynikiem zakończył się mecz. Niestety, tylko ta bramka mogła się podobać w tym meczu. Niemniej jednak 3 punkty zostają w Szczecinie.
  5. @Gietz, dlatego napisałem, że zobaczymy :P @jarekstaw, uważam, że mogą tak szybko biegać :P a co z technicznymi atrybutami? Jestem ufny w wasze zapewnienia więc już nic nie mówię
  6. Chukwuma szybkość=15, przyspieszenie=16 i błyskotliwość=18 Nie widziałem go na żywo nigdy...ale trochę dużo. Wojtkow też dobry, wykańczanie, technika i gra z pierwszej piłki po 13. Gdzieś czytałem, że 15 to maksymalny poziom atrybutów dla Ekstraklasy. Zobaczymy
  7. Ja będę z grubszą ekipą:P będę siedział gdzieś na sektorze 7/8. Niestety, osobiście nie znam nikogo, więc gdyby ktoś był chętny do spotkania, to poproszę o PW. Jakkolwiek będzie, niech kulturalny doping nam wszystkim przyświeca! Ostatni mecz rundy jesiennej, Pogoń, do boju!
  8. Nesete jutro pije i nie da rady. Za to na mecz...hmm...ciekawe
  9. Nie wiem czy tylko ja tak mam. Oczywiście wersja z patchem, oryginał itp.. Gram Pogonią, w grze mam już luty i zorientowałem się, że nie grałem jeszcze w Pucharze Polski. Zerknąłem, on ruszył normalnie, w sierpniu grały drużyny 1. ligi a ja nie. Albo ja coś przeoczyłem albo gra stwierdziła, że i tak odpadnę :P Mam nadzieję, że w następnym sezonie już w pucharach zagram.
  10. Mam nadzieję, że Pogoń utrzyma formę, 11 listopada wygra pewnie z GKP Gorzów, i tym miłym akcentem zakończy rundę jesienną. Całkiem udaną zresztą. W meczu z Płockiem pomogło szczęście ale szczęście sprzyja lepszym Mam nadzieję, że na wiosnę forma nie uleci i Pogoń awansuje do Ekstraklasy. Na razie krystalizują się powoli gracze, którzy ciągną grę. Na pewno Moskalewicz (który biega i walczy jakby miał 20 lat) i Petasz, dobry, samolubny drybler, który potrafi przesądzić o wyniku gry. No i oczywiście liczę na kibiców, którzy zaczną przybywać na szczeciński stadion w większych ilościach i będą dopingować Pogoń. Jak za starych, dobrych czasów. Stadion czeka na 20 000 ludzi ogarniętych miłością do drużyny. Tego należy życzyć. A na razie do zobaczenia 11 listopada. Kibice, przybywajcie!
  11. Mecz 1/8 Pucharu Polski, pomiędzy Pogonią Szczecin a Piastem Gliwice, zakończył się wynikiem 2:0 dla gospodarzy. Obydwie bramki strzelił Piotr Petasz. Moim zdaniem Pogoń wygrała zasłużenie. Była bardziej zdeterminowana, waleczna i, o dziwo, lepiej kreowała grę. Można powiedzieć, że Piast momentami nie istniał na boisku. Wiem, że przyjechał w rezerwowym składzie (Pogoń też nie wystawiła najmocniejszej jedenastki) ale nie grał jak przedstawiciel Ekstraklasy. Łatwo gubił piłkę, dużo niecelnych podań i IMO brak wyraźnego zaangażowania. Od czasu do czasu, zawodnicy Piasta pokazywali indywidualne umiejętności. Jedynie między 60 a 70 minutą próbowali przycisnąć Portowców. Co do graczy Pogoni: walka i zaangażowanie. Do tego na gwiazdę kreuje się Piotr Petasz (w tym meczu nawet podawał do kolegów). Podobała mi się też gra Moskalewicza (jak zwykle zostawił dużo sił na boisku i dostał w końcówce standing ovation) i Pietruszki. Bronił Pyskaty, który raz pokazał się dobrze interweniując, a raz przyprawił kibiców o palpitację serca. Wynik jednak zdecydowanie zasłużony i Pogoń w ćwierćfinale! Na początku nie zachwycili kibice, którzy przez pierwsze piętnaście minut meczu jedli słonecznik. Dopiero strzał Petasza w poprzeczkę rozruszał stadion i później już ludzie bawili się dobrze (choć młyn i sektory 7 i 8 śpiewały często inne przyśpiewki). Jak zawsze zawiodły małe trybuny, gdzie kibice chyba się przykleili do krzeseł. Podsumowując, powinno być minimum 4:0 dla Pogoni, sędzie nie uznał bramki, gdzieś widział spalony, trzeszczały poprzeczki i słupki. Teraz Płock, Gorzów i zasłużona przerwa.
  12. Nesete

    Pomorze Zachodnie

    Zależy skąd jedziesz. Z centrum to musisz głównymi (tj. Gdańską lub Szosą Poznańską) pocisnąć. Bo jeziorko na Zdrojach jest, na prawobrzeżu. Albo busem i z rowerem na plecach :P
  13. Nesete

    Pomorze Zachodnie

    Szmaragdowe faktycznie jest nieźle odpicowane :P W głębi puszczy znajdzie się i świetna trasa rowerowa - zarówno dla zwykłej jazdy jak i dla downhilla (dużo hopek, uskoków i ostrych zakrętów). Ostatnio nawet jakiś zjazd rowerowy był w okolicy Polecam też oczywiście stary, nieśmiertelny Widok. Piękna górka (pagórek??), z której widać panoramę Szczecina można oglądać, na polance zrobić ognisko a w upalne dni i noce zaprosić ukochaną i...:P
  14. Dzięki, Zamiast piwka to lepiej zrzutkę na wódeczkę :P
  15. Już lepiej zrzutka na wódeczkę :P
  16. Wiecie może o której zazwyczaj będą grane mecze? Chyba zazwyczaj są o 18, ale głowy nie dam. Bo nie wiem czy czasem nie zmienić pracy:P
  17. Potrafię, co nie znaczy, że muszę. Mam rodzinę, duże wydatki, każdy grosz jest ważny. I tyle.
  18. Chciałem kupić karnet - 170 zł lub 200 z hakiem na kryte trybuny :( trochę dużo. Zwłaszcza, że to tylko na jedną rundę. Ehh, chyba też będę chodził tylko na wybrane mecze
  19. Dzięki za zdania krytyki, postaram się wyeliminować błędy przy kolejnych tworach:P Tak konkretnie skonstruowana lista na pewno mi pomoże, więc szczere dzięki Pozdrawiam
  20. Witam, kupilem tablet Bamboo One i podlaczylem zgodnie z instrukcja, na Viscie pisalo ze wszytko dziala, sterowniki ok itp, itd a tablet nie dziala. Po sprawdzeniu nie dziala takze myszka wiec sadze ze to problem z USB Mam laptopa Amilo, Vista basic, SP1 zainstalowany Prosze o pomoc Dziekuje
  21. Poszukaj FMM, edytor czasu rzeczywistego w dodatkach
  22. Nesete

    Taktyki do FM 2009

    Eddie69, u mnie zawsze środkowi obrońcy mają agresywny odbiór a ilość żółtych kartek i czerwonych kartek jest w normie, granie przy przeciwniku na 3/4 i pressing jest całkiem przyzwoity. W dobrym klubie (Chelsea) miałem najmniej straconych bramek i najmniej złapanych kartoników. W słabszej drużynie (Sheffield Utd) jestem w pierwszej piątce jeśli chodzi o stratę bramek, kartki też przyzwoicie. Więc u mnie nie ma takiego problemu. Z tym, że ogólnie gram odbiorem zwykłym, tylko dwójka DC i DMC mają odbiór agresywny. Ja częściej stosuje w poleceniach przedmeczowych raczej ścisłe krycie, pressing i agresywny odbiór do pomocników niż do napastników, faule wtedy popełniane są w środku boiska, przez co mniej jest kartek, a to całkiem skutecznie odcina napastników od podań Charton, ja ustawiam im mentalność na 3/4, odbiór normalny, swoboda troszkę ponad przeciętną, rajdy z piłką w normie, bez piłki max, do tego dośrodkowania z pola i gra bezpośrednimi podaniami. U mnie sprawdza się dobrze, choć raczej osobiście preferuje bardziej defensywne ustawienie bocznych obrońców, wychodząc z założenia że od ataku są pomocnicy, boczni obrońcy mają być dla nich tylko zabezpieczeniem. Więc nie oczekuję od nich dobrej ofensywnej gry.
  23. Zapewniam cię, wybierz sam i później ciesz się chwałą z dobrego wyboru lub przeklinaj los z powodu błędu. Poczujesz się choć przez chwilę jak manager a oto tu chodzi. Poza tym zwracaj uwagę na formę, dyspozycję, kondycję i morale. I bądź trochę samodzielny w tej grze. Jak źle wybierzesz najwyżej zaczniesz od nowa. Przecież nawet jeśli napiszę, że leszy jest Turina to ktoś napisze, że Buric. Jak sam zdecydujesz będziesz odczuwał większą satysfakcję z gry.
  24. Nesete

    Taktyki do FM 2009

    Styx, gram skrzydłami, ale ofensywny pomocnik ma zadanie nie tyle co rozgrywać, co wspomagać atak i zwiększać siłę środka pomocy. Na MC wycofać nie mogę ze względów taktycznych. Napastników mam o podobnych charakterystykach więc ich zamieniam, ale nie widzę wielkich efektów. Nie licząc tego, że ten lepszy ma większe szanse na dostanie podania:P dzięki za rady, coś pomyślę poszukaj trening TUG'a lub wejdź na tą stronę, tam masz kilka treningów. Ewentualnie poszukaj tutaj na forum, w dodatkach
  25. Nesete

    Taktyki do FM 2009

    Ja nie mam z tym problemu, wykonują polecenia aż miło. I faktycznie gra jednym napastnikiem, moja ulubiona, na łatce 9.3 się nie sprawdza, i chcąc nie chcąc przerzuciłem się na grę dwoma napastnikami i dobrze współpracują. Choć na 9.2 grając jednym napastnikiem zdobyłem (fakt że Chelsea niemniej jednak:P) wszystko, a w pierwszym sezonie mistrzostwo kraju i LM. Królem strzelców został pomocnik a napastnik królem asyst:P, to się Drogba zdziwił. Teraz ja mam pytania. Gram 4-4-2 z jednym ofensywnym pomocnikiem. Mimo że strzela on, powiedzmy dwie bramki w meczu, to jego ocena jest niższa niż 7.0. Jego średnia to 5.5 co nie jest rezultatem rzucającym na kolana. Kibice narzekają, zarząd też a ja nie wiem jak go ustawić. W grze gra dobrze, podaje, strzela. W moim mniemaniu zasługuje na wysoką ocenę, ale gra myśli inaczej. Morale spada i kibice narzekają. Jak to naprawić? I drugie pytanie. Czy ustawienie zamiany pozycji dwóm napastnikom spowoduje, ze obrońcy przeciwnika się pogubią, czy też komputer szybciutko zmienia krycie i ustawienie, tak że w sumie nie ma to większego znaczenia?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...