Skocz do zawartości

pwpawel

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    158
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez pwpawel

  1. pwpawel

    Motor!

    #3 Wrzesień 03.09.2014r./ [6/34] [8] Stal Rzeszów 3:0 Motor Lublin [2] (Murawski 43', Wójcik 75', 81'), Frekwencja: 504 Początek września i spotkanie drużyn, które w tym sezonie mierzą w awans. Stal Rzeszów wydaje się budzić, po dość kiepskim początku sezonu. Wystawiłem możliwie najlepszą jedenastkę. W pierwszej połowie nie działo się zbyt dużo, jakieś próby strzałów były, ale nie były one jakiś najwyższych lotów. Jednak w jednej z ostatniej akcji pierwszej połowy, Murawski zdecydował się na uderzenie z dystansu i ładnym strzałem pokonał mojego bramkarza. Druga połowa, od początku chcieliśmy narzucić swój styl gry, jednak rzeszowianie umiejętnie rozbijali nasze ataki. Około minuty 70', postawiłem wszystko na jedną kartę. Efekt? Jak widać wyżej, 2 bramki w ciągu 6 minut...szkoda tylko, że dla Stali. Pierwsza porażka w sezonie stała się faktem. 06.09.2014r./ [7/34] [13] Izolator Boguchwała 1:3 Motor Lublin [2] (Tyburczy 83' - Gąsiorowski 2', Myśliwiecki 46', Chmura 67'), Frekwencja: 355 Zaledwie 3 dni później od porażki w Rzeszowie, graliśmy kolejne wyjazdowe spotkanie. Tym razem czekał nas wyjazd do Boguchwały, na spotkanie z miejscowym Izolatorem. Już w pierwszej akcji meczu, junior, Konrad Gąsiorowski, ładnym strzałem z okolic 13 metra, wyprowadził nas na prowadzenie. Na drugą bramkę czekaliśmy do drugiej połowy. Dośrodkowanie z lewej strony i Paweł Myśliwiecki, bez większych problemów pokonuje bramkarza Izolatora. Trzecią bramkę dołożył Chmura, strzałem na pustą bramkę, po błędzie obrońcy. Izolator odpowiedział tylko jedną bramką, po stałym fragmencie gry. 3 punkty jadą do Lublina! 13.09.2014r./ [8/34] [1] Motor Lublin 1:0 JKS 1909 Jarosław [16] (Falisiewicz rz.k 64'), Frekwencja: 1446 Jest to data, którą kibice w Lublinie zapamiętają na długo. Nie z powodu wygranej nad Jarosławiem, ale z powodu przeprowadzki na nowy stadion, przy ul. Krochmalnej. Największa jak dotąd frekwencja na meczu, więc nie chcieliśmy zawieść kibiców. Udało się wygrać, po bramce Damiana Falisiewicza z rzutu karnego. Nie mniej jednak uważam, że powinniśmy wygrać wyżej i goście z Jarosławia, mogą wyjeżdżać zadowoleni, że stracili tylko jedną bramkę. Przeprowadzka udana, oby na nowym stadionie padały same zwycięstwa. 17.09.2014r./ [9/34] [1] Motor Lublin 0:0 Karpaty Krosno [10] (-), Frekwencja: 732 Trzy dni później do Lublina zawitała drużyna, która miała walczyć w tym sezonie o awans, a póki co zawodzi. Niestety też, na stadion przyszła ledwie połówka tego co trzy dni temu, szkoda. Samo spotkanie rozczarowało, zarówno ani My, ani Karpaty, na zwycięstwo. Mecz do zapomnienia. 24.09.2014r./ [10/34] [9] Lublinianka Lublin 0:1 Motor Lublin [1] (Myśliwiecki 5'), Frekwencja: 399 Nastał ten dzień, derby Lublina! Jak to na derby przystało, różne liczne zapowiedzi, wywiady. Jednak, frekwencja nie dopisała, liczyłem, że więcej ludzi chce zobaczyć kto rządzi w Lublinie. Początek spotkania, spokojny...do 5 minuty, kiedy to Paweł Myśliwiecki, wykorzystał dośrodkowanie, Damiana Falisiewicza i główką pokonał bramkarza Lublinianki. Fantastyczny początek spotkania. Staraliśmy się pójść za ciosem, lecz mieliśmy problem ze skutecznością. Po przerwie, najlepszej okazji nie wykorzystał Stachyra, marnując pojedynek 1v1. Mecz jak na derby przystało, zacięty, posypało się sporo kartek. W Lublinie rządzi Motor! 28.09.2014r./ [11/34] [1] Motor Lublin 3:0 Avia Świdnik [2] (Myśliwiecki 46', Majewski 49', Falisiewicz rz.k 54'), Frekwencja: 1461 Jednak najlepsze w tym miesiącu miało dopiero nadejść. Derby Lubelszczyzny, mecz lidera z vice liderem, Motor kontra Avia. Tego kto jest z tych miast, nie trzeba przekonywać, że to spotkanie jest o coś więcej, niż tylko 3 punkty. Pierwsza połowa wyrównana, badanie sił, od czasu do czasu, próba jakiejś składniejszej akcji. Do przerwy 0:0. Po przerwie, udało się, znany schemat, piłka do boku, wrzutka i Paweł Myśliwiecki wyprowadza nas na prowadzenie! Chwilę później, faul w okolicach 20 metra, do piłki podchodzi Mateusz Majewski i strzela piękną bramkę! Nie minęło 10 minut od pierwszej bramki, a prowadziliśmy 3:0, Falisiewicz po raz kolejny w tym sezonie zdobywa bramkę z rzutu karnego. Na trybunach słychać 'Na kolana przed Motorem!' Tabela: http://scr.hu/6kxt/rfumo Ciekawostki: Zacznę od ciekawostki z 3 ligi, oprócz derbów Lublina, są tutaj również derby Rzeszowa. Stal Rzeszów 0:1 Resovia. Bohaterem w Rzeszowie został Makowski strzelając bramkę dla Resovii z rzutu karnego w 90'. W Lidze Mistrzów walczy Legia. Pierwszy mecz z Anderlechtem w Warszawie udało im się wygrać, 2:0. Następnie polecieli do Madrytu na mecz z Atletico i niestety polegli, 0:2.
  2. pwpawel

    Motor!

    @Maniek_ZKS dzięki wielkie! #2 Sierpień 09.08.2014r./ [1/34] [-] Orzeł Przeworsk 2:2 Motor Lublin [-] (Walat 10', Duży rz.k 45' - Myśliwiecki 48', 81'), Frekwencja: 532 No i stało się. Debiut w roli szkoleniowca w lidze. Orzeł Przeworsk z pewnością nie jest drużyną która powinna nam zagrażać. Na początku sezonu, Walat strzelił swoją najpiękniejszą bramkę w sezonie, a może nawet i w życiu, murowany kandydat do bramki sezonu. Uderzenie z około 30 metrów, piłka po drodze odbija się jeszcze od poprzeczki i wpada do siatki. Gdy wydawało się, że do przerwy wynik się nie zmieni, głupi faul Karwana i rzut karny. Drugi mecz i drugi rzut karny sprowokowany przez Karwana. Duży nie miał problemów z pokonaniem bramkarza. Zaraz po przerwie bramkę kontaktową zdobył Paweł Myśliwiecki. W końcówce udało doprowadzić się do remisu, ale nie jest to powód do radości. 13.08.2014r./ [2/34] [-] Motor Lublin 4:1 Orlęta Radzyń Podlaski [-] (Komor 19', Stachyra 39', 47', 70' - Zmorzyński 15'), Frekwencja: 685 W pierwszym spotkaniu w Lublinie, chciałem zwyciężyć. Rozpoczęło się niezbyt dobrze, bo od bramki Zmorzyńskiego. Jednak chwilę później Aleksander Komor, strzałem z główki po rzucie rożnym, wyrównał stan spotkania. Jeszcze przed przerwą Kamil Stachyra zdobył bramkę. W drugiej połowie, w pierwszej akcji, popularny 'centro-strzał', Stachyry i po bramce kolejki, wychodzimy na 2 bramkowe prowadzenie. Hat-tricka skompletowany w 70'! Uderzał Myśliwiecki, bramkarz 'wypluł' piłkę i Kamil bez większego problemu zdobył bramkę. Pierwsze 3 punkty! 16.08.2014r./ [3/34] [-] Wisłoka Dębica 2:3 Motor Lublin [-] (Nylec 46', Konik 57' - Fogler 5', Brudz 30', 43'), Frekwencja: 726 Rozpoczęło się fantastycznie. Nowy nabytek - Fogler - po rzucie rożnym zdobywa bramkę. Jeszcze przed przerwą punktujemy Wisłokę, a konkretnie robi to Krystian Brudz, który bez problemu pokonuje bramkarza gospodarzy. W przerwie postanowiłem dokonać 4 zmian. Co było błędem. Już w pierwszej akcji bramkę na 1:3 zdobył Nylec. Na 2:3 bramkę zdobył Konik, po fantastycznym strzale z rzutu wolnego. Na całe szczęście, nie udało się im odrobić, chociaż w drugiej połowie mieli ku temu okazje. Nie wiem co stało się z moimi piłkarzami po przerwie, ale mam nadzieję, że już nigdy nie zobaczę takiej gry w ich wykonaniu... 23.08.2014r./ [4/34] [-] Motor Lublin 2:0 Podlasie Biała Podlaska [-] (Falisiewicz rz.k 4', Fogler 16'), Frekwencja: 671 Kolejny mecz i znów pada bramka zaraz na początku spotkania, tym razem debiutancką bramkę w sezonie zdobył Damian Falisiewicz. Po ledwie kwadransie prowadziliśmy 2:0, za sprawą - Foglera, który w drugim kolejnym meczu zdobywa bramkę. Poza tym, potem kilka akcji z jednej i drugiej strony, ale nic ciekawego z tego nie było. 31.08.2014r./ [5/38] [-] Motor Lublin 1:0 Stal Kraśnik [-] (Król 89'), Frekwencja: 1192 Zdecydowanie najważniejszy i najtrudniejszy mecz w tym miesiącu. Mecz najważniejszy dla kibiców, derby Lubelszczyzny. Bądź co bądź nie tak atrakcyjne, jak spotkanie z Lublinianką czy Avią, ale kibice ostrzyli sobie zęby na ten mecz. Trener Stali, przed spotkaniem, rozpoczął wojnę psychologiczną, prowokując mnie, jednak nie miałem zamiaru wdawać się w pojedynki słowne. Chciałem pokazać mu wyższość na boisku. Wybiła godzina meczu, w Stali nie mógł zagrać Drozd którego chciałem pozyskać przed sezonem, jednak bezskutecznie. Pierwsza połowa, minęła bardzo powoli, żadnych ciekawych zagrań, akcji, strzałów. W drugiej połowie, Stal zaczęła narzucać swój styl gry. Około 80', sędzia nie uznał bramki gościom. Po tej decyzji, Stal jakby dostała cios poniżej pasa, gra ich siadła całkowicie. Minutę przed końcem, Rafał Król, strzałem z okolicy 16 metra, pokonał bramkarza, nie dając mu najmniejszych szans. Derby są Nasze! Tabela: http://scr.hu/6kxt/iugwr Ciekawostki: 1. W Lidze Mistrzów, Legia po zwycięstwie w pierwszej rundzie 1:0 nad Bate, jechała na Białoruś w dobrych humorach. Fakt faktem przegrali w Białorusi 2:1, ale to była jedna z niewielu 'zwycięskich porażek'. W ostatniej rundzie, Legia trafiła na dobrze im znany Celtic. W Warszawie remis 0:0, na wyjeździe remis 1:1 i stało się! Mamy drużynę w fazie grupowej Ligi Mistrzów! Jedak grupa do najłatwiejszych nie należy. Atletico, PSG, Anderlecht o awansie nie ma co marzyć, jednak wydaje mi się, że 3 miejsce jest osiągalne. 2. Jedyny przedstawiciel w Lidze Europy, Lech Poznań, po remisie na Ukrainie z Zorią, u siebie zwyciężył 2:1. W ostatniej rundzie, rywalem poznaniaków, był Slovan Bratysława. W Poznaniu jak i Bratysławie, Lech przegrał po 0:1 i pożegnał się z europejskimi pucharami.
  3. pwpawel

    Motor!

    Wersja gry: Football Manager 2015 Klub: Motor Lublin Cel: Wygrać Ligę Mistrzów... Motor Lublin, od października 2014r. nowy stadion "Arena Lublin" mogący pomieścić 15.500 ludzi, jeden z najnowocześniejszych obiektów. Jednakże, miał być to stadion budowany na I ligę. Wyszła III liga. Przyjadą tutaj takie tuzy, z całym szacunkiem, jak Izolator Boguchwała, Podlasie Biała Podlaska czy Hetman Żółkiewka i kilka innych potęg. Jednak, należy zauważyć, że jest też sporo dobrych drużyn, Karpaty Krosno, Stal Rzeszów, Resovia czy Lublinianka. Zdaniem bukmacherów faworytem do awansu jest zespół z Krosna. Następnie zespoły Rzeszowa. Mi przypisane jest miejsce w środku tabeli. Nie zgadzam się z tym i uważam, że w tym sezonie awans jest po prostu obowiązkiem. Czy się uda? Musi się udać. Nie ma co przeciągać, siadamy w fotelach i startujemy! Transfery: Niestety za dużo na transfery nie dostałem, więc trzeba było zadowolić się tym co jest. Z klubem pożegnał się Paweł Lipiec, za którego pod koniec okienka transferowego wpłynęła konkretna oferta od Jagiellonii za blisko 40.000 Euro. Niestety nie miałem zbytnio czasu aby znaleźć zastępce. Do klubu natomiast przybyli kolejno: Maciej Pochroń, bramkarz z Termalici za 1000 Euro, sprowadzony aby być numerem 2, jednak z konieczności zostanie prawdopodobnie numerem 1. Kolejnym zawodnikiem zakupionym jest - Aleksander Fogler, środkowy obrońca z wolnego transferu, ostatnio grający w Zagłębiu Lubin. Ostatnim transferem jest Kamil Gorzała - skrzydłowy występujący wcześniej w 3 ligowym Jastrzębiu, zakupiony za blisko 3000 Euro. Okres przygotowawczy: 21.06.2014r./ Motor Lublin 0:2 Howerla 28.06.2014r./ Chełmianka 0:3 Motor Lublin (Mroczek 28', Król 58', 81') 05.07.2014r./ Metalurh Donieck 2:0 Motor Lublin 13.07.2014r./ Motor Lublin 0:0 Górnik Łęczna 16.07.2014r./ Motor Lublin 2:3 Rostów (Wolski 40', Mroczek 45') Patrząc na wyniki, to nie wyglądają one zbyt dobrze. Jednak są to tylko sparingi i wynik schodzi na dalszy plan. Nie będę się tutaj rozpisywał na temat tych spotkań. #1 Lipiec 22.07.2014r./ [Puchar Polski, Runda 2] Skra Częstochowa 2:1 Motor Lublin (Woldan rz.k 55', Gerega 88' - Myśliwiecki 90') W lipcu zostało rozegrane tylko jedno spotkanie w Pucharze Polski. Jak widać, debiut w roli szkoleniowca nie wypadł zbyt dobrze. Rozpoczęło się dosyć dobrze, w pierwszej połowie w mojej opinii byliśmy drużyną lepszą, no ale nic nie chciało wpaść, cóż, bywa. Druga połowa, wypad gospodarzy, niepotrzebny faul kapitana - Piotra Karwana, sędzia pokazuje na wapno. Po bramce tempo meczu siadło, nie działo się nic. W końcówce postawiłem wszystko na jedną kartę, co jak widać nie przyniosło oczekiwanego sukcesu. Przegrywamy i odpadamy, po nie najgorszej grze. A już za 2 tygodnie początek sezonu. Zaczynamy od spotkania z Orłem Przeworsk. Ciekawostki: 1. Przedstawicielami Polski w Lidze Mistrzów jest - Legia Warszawa. W drugiej rundzie Mistrz Polski zmierzył się z drużyną z Estonii - Levadia Tallinn. W pierwszym meczu w Estonii padł bezbramkowy remis. W rewanżu pewne zwycięstwo 3:0. Trzecia runda przyniosła w losowaniu - Bate Borysów. Pierwsze spotkanie rozegrane w Warszawie, mistrzowie Polski wygrali 1:0. 2. W Lidze Europejskiej Polskę reprezentowały kolejno: Lech Poznań, Ruch Chorzów, Zawisza Bydgoszcz. W drugiej rundzie Lech Poznań zmierzył się z drużyną z Finlandii - VPS Vaasa. W pierwszym meczu w Poznaniu pewne zwycięstwo 4:0, w rewanżu skromna wygrana Lechitów 1:0. W trzeciej rundzie los przydzielił ukraińską - Zorie Ługańsk. Na Ukrainie w pierwszym meczu wynik 0:0, daje nadzieje Lechowi na awans do dalszej fazy. Ruch Chorzów oraz Zawisza Bydgoszcz swoją przygodę w Europejskich Pucharach skończyły już na 2 rundzie. Ruch odpadł z St. Johnstone, w Chorzowie remis 1:1, w Szkocji porażka 0:1. Natomiast Zawisza poległa w starciu z Serbską Vojvodiną. Remisując u siebie 1:1, na wyjeździe również remis 0:0. 3. Transfery: Michał Kucharczyk - Legia -> Basel 1.300.000€ Leonardo Bonucci - Juventus -> Chelsea 28.000.000€ Jose Gaya - Valencia -> Manchester United 18.000.000€ Marco Verratti - PSG -> Chelsea 15.000.000€ Dani Parejo - Valencia -> PSG 14.250.000€ Pedro - Barcelona -> Arsenal 12.750.000€
  4. pwpawel

    Jaga, Jaga, Jaga!

    #SIERPIEŃ [3/30] [5] Zawisza Bydgoszcz 2:3 Jagiellonia [7] (Porcellis 31', 86' - Straus 36', Mackiewicz 63', Piątkowski 71') [4/30] [6] Jagiellonia 2:0 Korona Kielce [14] (Tuszyński 25', Frankowski 55') [5/30] [4] Jagiellonia 3:1 Ruch Chorzów [15] (Sekulski 52', Tymiński 63', Mackiewicz 90+3' - Stawarczyk 87') [6/30] [3] Lechia Gdańsk 1:1 Jagiellonia [2] (Makuszewski 90+2' - Frankowski 9') [7/30] [8] Cracovia 2:4 Jagiellonia [3] (Kiebzak 71', Rakels 90'2' k - Grzyb 4' k, 54' k, 78' k, Piątkowski 82') W sierpniu czekało nas 5 spotkań z czego 3 na wyjeździe. Fakt faktem rywale jakoś bardzo mocni nie byli, pomijając Lechię, więc po prostu trzeba było wyjść na boisko i wygrać jak najwięcej spotkań. Cel został zrealizowany w 90%. Ale zacznijmy od początku. Sierpniowe zmagania rozpoczęliśmy od wyjazdu do Bydgoszczy na mecz z tamtejszym Zawiszą. Ku mojemu zaskoczeniu gospodarze postawili naprawdę ciężkie warunki co udowodnili zdobywając pierwszą bramkę. Jednak bardzo szybko udało się wyrównać. Po przerwie dwie bramki w krótkim odstępie czasu, odebrały Zawiszy chęci na dalszą rywalizację. Kolejne spotkanie w sierpniu przyszło nam zagrać z Koroną. Bardzo przyjemny mecz. Korona tragicznie weszła w sezon i po prostu naszym obowiązkiem było wygrać. Tak też się stało. Łatwe 3 punkty dopisane. Niedługo potem gościliśmy kolejny zespół z dolnej części tabeli. Ruch Chorzów bo o nich mowa, postawili się tylko w pierwszej połowie. W drugiej połowie kompletna deklasacja gości i debiutancka bramka Sekulskiego. W kolejnej kolejce czekał nas jeden z najtrudniejszych wyjazdów w tym roku. Rozpoczęło się fantastycznie dla nas bo na początku meczu Frankowski otworzył wynik spotkania. Chwilę potem z boiska z czerwoną kartką wyleciał Kuba Wawrzyniak. Atakowaliśmy, przeważaliśmy ale za nic piłka nie chciała wpaść do siatki po raz drugi. Wszystko się zemściło w doliczonym czasie gry. Głupia strata punktów, bardzo głupia... Na koniec wyjazd na południe Polski. Rozgoryczeni głupią stratą punktów w Gdańsku chcieliśmy sobie odbyć to w Krakowie. I udało się zrealizować plan, na pewno wartą rzeczą odnotowania rzeczą są 4 karne w spotkaniu i hat-trick, kapitana Rafała Grzyba z karnego, niesamowita sprawa. Sierpień uważam za udany, gdyby nie remis w Gdańsku, uważałbym go za fenomenalny miesiąc. Tabela: http://scr.hu/6kxt/agowx W tabeli widać, że trzymamy się blisko czołówki. Póki co fantastyczna forma Lecha. Póki co największym rozczarowaniem jest Śląsk.
  5. pwpawel

    Jaga, Jaga, Jaga!

    [1/30] / 19.07.2014r. / Stadion Wojska Polskiego w Warszawie [-] Legia Warszawa vs. Jagiellonia [-] Drągowski - Modelski, Pazdan, Wasiluk, Straus - Romanchuk (Dzalamidze 45'), Grzyb - Mackiewicz, Gajos, Frankowski (Świderski 45') - Piątkowski (Tuszyński 45') No i w końcu nadszedł ten dzień. Dzień w którym cała karuzela zaczyna się od nowa. Na początek ciężki wyjazd do Warszawy. Zdecydowałem, że nie ma co się rzucać do ataku i należy poczekać na swoje szanse, kontrataki. Początkowo wszystko wyglądało fajnie. Jednak im bliżej przerwy to Legia coraz bardziej dokręcała śrubę. Skończyło to się dla nas tragicznie. W 37' Radović zdobył pierwszą bramkę. Niedługo potem bo już w 42' nowy nabytek Legii -Annunziata podwyższył na 2:0. Do przerwy nic już się nie zmieniło. Na drugą połowę postanowiłem od razu wykorzystać 3 zmiany. Kolejno Dzalamidze, Świderski, Tuszyński. Drugą połowę rozpoczęliśmy bardzo dobrze. Gdyby tyko Patryk Tuszyński miał lepiej nastawiony celownik to w ciągu 15 minut mógł zdobyć spokojnie 2-3 bramki. Jednak co się odwlecze to nie uciecze. W 84' rezerwowy w tym meczu Tuszyński pokonał Kuciaka. Nakazałem zawodnikom rzucić się do ataku. Legia bardzo szybko to wykorzystała pakując nam jeszcze 2 bramki. Jednak nie wszystko w naszej grze wyglądało źle, zabrakło skuteczności. Legia Warszawa 4:1 Jagiellonia Radović 37', 89' Annunziata 42', Sa 86' / Tuszyński 82' Zawodnik Meczu: Radović [2/30] / 25.07.2014r. / Stadion Miejski w Bialymstoku [13] Jagiellonia vs. Pogoń Szczecin [16] Drągowski - Modelski, Pazdan (Baran 57'), Wasiluk, Straus - Grzyb - Dzalamidze (Augustyniak 57') - Frankowski, Gajos, Mackiewicz - Tuszyński (Piątkowski 60') Do Białegostoku przyjechała drużyna Pogoni, która w pierwszym spotkaniu została rozbita u siebie przez zespół z Bełchatowa. Dotkliwa porażka aż 1:5, musiała się na nich odbić. Żeby zmazać plamę po klęsce w Warszawie - sytuacja idealna. Wszystko zaczęło się zgodnie z planem i po dobrym dośrodkowaniu Gajosa, bramkę zdobył Pazdan. Dokładnie 15 minut później Frankowski podwyższył prowadzenie. Po tej bramce spotkanie się wyrównało i Pogoń powinna zdobyć bramkę kontaktową. Jednak bardzo dobrze w bramce spisywał się Bartek Drągowski. Po przerwie wyrównane spotkanie, ale po bramce Frankowskiego na 3:0 spotkanie się 'skończyło'. Do końca nic się nie działo i zapisujemy sobie pierwsze 3 punkty. Jagiellonia 3:0 Pogoń Pazdan 3', Frankowski 18', 66' Zawodnik Meczu: Frankowski
  6. pwpawel

    Jaga, Jaga, Jaga!

    Okres Przygotowawczy: Sparingi rozgrywaliśmy tylko i wyłącznie z drużynami polskimi. Udało nam się rozegrać sześć meczów sparingowych. Zaczynając od początku 21.06.2014r./ Wigry Suwałki 0:0 Jagiellonia 26.06.2014r./ Miedź Legnica 0:0 Jagiellonia 28.06.2014r./ Widzew Łódź 0:2 Jagiellonia - Rafał Kiczuk 35', Przemysław Frankowski 40' 02.07.2014r./ Wisła Płock 2:3 Jagiellonia - Krzysztof Janus 23', 37' / Pavel Savitskiy 9', Egor Zubovich 61'(k), Karol Mackiewicz 83' 04.07.2014r./ Zielona Góra 1:2 Jagiellonia - Wojciech Zawistowski 9' / Taras Romanchuk 45+1', Mateusz Piątkowski 88' 13.07.2014r./ Arka Gdynia 1:1 Jagiellonia - Michał Nalepa 66' / Egor Zubovich 59' Cóż mogę powiedzieć o tych spotkaniach. Na pewno nie są to wyniki jakich oczekiwałem, ale patrząc na to z jaką częstotliwością graliśmy to w gruncie rzeczy jestem zadowolony. Koniec końców, przynajmniej nie odnieśliśmy porażki. Jak widać wyżej udało nam się strzelić 7 bramek, tracąc 4. Co nie jest wynikiem rewelacyjnym. A na początek sezonu jedziemy do Warszawy, na mecz z Legią...
  7. Wersja gry: Football Manger 2015 Ligi: Polska, Niemiecka, Hiszpańska, Angielska, Holenderska, Włoska Cele: Wytrwać jak najdłużej... Drużyna z Białegostoku, nigdy w swojej historii nie zdobyła najcenniejszego polskiego trofeum - mistrzostwa Polski. Największym sukcesem jest zwycięstwo w Pucharze i Superpucharze Polski - obydwa trofea zostały zdobyte raz. Oczywiście zamierzam to zmienić i w liczbie zdobytych mistrzostw Polski spróbować wyprzedzić Legię Warszawa. Teraz może słówko o polityce transferowej. Oczywiście w głównej mierze mam zamiar opierać zespół na polakach, czy to wychowankach czy też na sprowadzonych. Co do piłkarzy zagranicznych, oczywiście będą się zapewne pojawiać. Ale pierwszeństwo mają piłkarze Polscy. Celem na bieżący sezon jest zajęcie miejsca w górnej części tabeli i zajście do ćwierćfinału Pucharu Polski. Moim zdaniem jest to minimum nałożone przez zarząd. Osobiście marzy mi się awans do europejskich pucharów. Jak wiadomo, najkrótszą drogą do Europy jest Puchar Polski, ale czy to będzie mój priorytet? Prawdę mówiąc, nie wiem. Nie przedłużając, siadamy głęboko w fotelach i startujemy! Kadra zespołu prezentuje się bardzo ciekawie. Bramkarze: Numerem 1 najprawdopodobniej zostanie Bartek Drągowski, pozostała dwójka Słowik, Baran, najprawdopodobniej będzie bronić w spotkaniach Pucharu Polski, być może czasem też w lidze. Jednakże zobaczymy jak to wyjdzie w praniu. Obrońcy: Zacznijmy od prawej strony. Na tą stronę mam do dyspozycji dwóch nominalnych prawych obrońców. Filipa Modelskiego oraz zakupionego z Górnika Zabrze za €13.5tyś, 25 letni - Maciek Mańka. Pierwszym wyborem będzie zapewne Modelski. Środek obrony prezentuje się następująco. Pierwszym wyborem będzie vice kapitan zespołu - Michał Pazdan. Do dyspozycji na tej pozycji mam również, Barana, Wasiluka, Maderę oraz Augustynika. Lewa obrona: Tutaj jedynym nominalnym zawodnikiem jest Jonatan Straus. Poszukiwania drugiego lewego obrońcy do rywalizacji ciągle trwają. Pomocnicy: Na środek pola nie mogę narzekać. Do dyspozycji mam kapitana zespołu - Grzyba. Również od zadań defensywnych jest Ukrainiec - Romanczuk. Do ofensywnych pomocników również nie mogę się przyczepić. Jest Tymiński, Gajos, Frankowski, Dzalamidze. Jednak konieczne jest wzmocnienie prawego skrzydła ponieważ póki co grać musi tam Frankowski, który jest nominalnym ofensywnym pomocnikiem. Po lewej stronie za zadanie ma biegać Karol Mackiewicz. Napastnicy: Tutaj mam problem bogactwa. O miano pierwszego napastnika będą rywalizować Tuszyński z Piątkowskim. W kolejce do gry czekać będzie Sekulski zakupiony ze Stali Stalowa Wola za blisko €200tyś. Do tego dochodzą jeszcze młodzi gniewni - Świderski, Mystkowski. Podsumowując. Uważam, że mam naprawdę młodą, zdolną kadrę która z powodzeniem może walczyć o miejsce w europejskich pucharach. Jednak są pozycje które wymagają wzmocnień. Jest to jak już wcześniej wspomniałem: lewy obrońca oraz prawy pomocnik. Zapomniałbym dodać, Jan Pawłowski oraz Michał Pawlik zostali wypożyczeni. Odpowiednio pierwszy do pierwszoligowej Miedzi Legnica, zaś drugi do drugoligowego Znicza Pruszków.
  8. Witam, mam pytanko. Dzisiaj zakupiłem FM 15 i chciałem sobie jakieś herby wgrać. Jednak jest pewien problem, że żadnych nie znalazłem (oprócz: Niemcy, Polska, Rosja). Poratuje ktoś? ;p
×
×
  • Dodaj nową pozycję...