Skocz do zawartości

Kinas

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 151
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    17

Odpowiedzi dodane przez Kinas

  1. 7 minutes ago, me_who said:

    To jest bardzo życzeniowe myślenie. A jeśli już to po to, żeby wypromować i sprzedać.

    no ale o to chodzi wszystkim klubom, no i piłkarzom? są tacy, którzy chcą się kopać w polskiej lidze w jednym klubie całą karierę?

    1 minute ago, me_who said:

    Bardziej Cię interesowało 4-4 w sparingu reprezentacji czy 0-0 w meczu o stawkę? Sport ma największy sens jak jest jakaś stawka.

    mecz średniaków w lidze (sic!) to jednak nie sparing, dla niedzielnego kibica, który regularnie ogląda ligę, chyba ciekawsze będę mecze Raków - Chojniczanka 4-4 niż trzeci mecz Pogoń - Śląsk 0-0 w przeciągu miesiąca

     

  2. @Vami

     

     

    1) IMHO trzeba dać trenerom cele długofalowe, nie zwalniać przy pierwszej zadyszce (chociaż to się i tak poprawiło na przestrzenie ostatnich latach), budowanie kadry na podstawie bardziej przemyślanego scoutingu w kraju i zagranicą itp. w FM-a nie grasz? ;)

    2) to, ze będą gorsze to duuuże uproszczenie, aż takiego przeskoku pomiędzy dołem Ekstraklasy a czołówką I ligi nie ma (szczególnie, że zastrzyk pieniędzy dla beniaminków te różnica jeszcze bardziej zaciera), obecnie jeden beniaminek jest czerwoną latarnia, drugi jest w środku stawki, nie kojarzę sezonu, by obaj beniaminkowie bardzo odstawali poziomem od pozostałuych

    3) owszem, zmniejszyłby się, bo byłoby mniej ośrodków zainteresowanych ligą, o czym pisał już Gacek

    4) średniaki mają tę fajną cechę, że mogą w pewnym momencie podejmować większe ryzyko, wystawiać kogoś z głębi składu, spróbować nowych rozwiązań taktycznych, to co jesteś w stanie osiągnąć w meczu ligowym nie jesteś w stanie porównać z treningami

     

    6 minutes ago, kolek23 said:

     

    Co ogólnie może wpłynąć pozytywnie na rozwój młodzieży. W meczach o nic trener chętniej wystawi młodych.

     

    Za to bardzo negatywnie wpłynie na poziom rywalizacji i zainteresowanie ligą niedzielnych kibiców.

    w meczach o nich też mogą być emocje, w meczach o dużą stawkę może ich nie być ze względu na murowanie bramki (w meczach "na szczycie" w polskiej lidze często są mecze z brakiem lub 1 golem), także nie ma tutaj reguły

    • Lubię! 1
  3. 1 hour ago, Man_iac said:

    Dlaczego 37 to za dużo? Zrozumiałbym ten argument, gdyby co roku kilka klubów grało dodatkowo w pucharach, a znaczna część piłkarzy jeszcze w reprezentacjach. W sytuacji, gdy puchary się kończą w Kazachstanie, czy Luksemburgu, a w reprezentacji czegokolwiek gra raptem kilku ligowców to im więcej meczów, tym lepiej. To zachęta do rotowania składem i dawania szansy juniorom. 

    przy 37 i podziale ligi właśnie niekoniecznie kluby chcą rotować składem, mecz mają większe "znaczenie" i są mniej skłonne do ryzyka, wolą postawić na sprawdzony szrot z zagranicy, niż inwestować czas w rozwijanie w lidze własnych młodych

  4. 1 hour ago, Vami said:

    Najgorsza. Przecież tu powinno być 12 drużyn max. Ach te wspaniałe mecze typu Stal Stalowa Wola - Sandecja konkurujące o TV slot z Raków - Chojniczanka... Ja pierdolę.

    dlaczego niby 12? jest potencjał w kraju na 18 spokojnie

    to, że nie wpłynie na poprawienie poziomu to inna sprawa, tutaj trzeba zmienić sposób myślenia klubów

    zresztą zmniejszanie ligi byłoby nieracjonalne choćby z tego powodu, że zmniejszyłyby się wpływy z TV, co na poziom sportowy raczej dobrego skutku nie przyniosłoby

     

    no i najważniejsze, że znowu będą średniacy, w którym przysłowiowy Raków i Chojniczanka będą mogli wystawić nieco głębsze rezerwy, a nuż ktoś się dzięki temu wybije :)

     

  5. 5 minutes ago, Vami said:

     

    Nie zrozumiałeś kontekstu tego fragmentu i ponownie powtarzasz cytaty z racjonalista.pl pisane przez lewaków.

     

    „Powiedz nam więc, jak ci się zdaje? Czy wolno płacić podatek cezarowi, czy nie?»Jezus przejrzał ich przewrotność i rzekł: «Czemu wystawiacie Mnie na próbę, obłudnicy?Pokażcie Mi monetę podatkową!» Przynieśli Mu denara.On ich zapytał: «Czyj jest ten obraz i napis?»Odpowiedzieli: «Cezara».  «Oddajcie więc cezarowi to, co należy do cezara, a Bogu to, co należy do Boga». (Mt 22, 17-21 BT)

     

    Przecież tu jest wprost zapytany o stosunek do podatków. Jaki jest libertariański odczyt tych słów?

  6. 2 minutes ago, Vami said:

    Jezus komunistą :kekeke: . Nie ma to jak powtarzać bezrozumnie lewackie slogany. Jezus nigdy nie mówił "zabierz sąsiadowi i rozdaj menelom" tylko "pomóż innym na tyle ile możesz" Z WŁASNEJ WOLI. Jezus był libertarianinem.

    ale przecież zachęcał do płacenia podatków

    Wówczas rzekł do nich:  „Oddajcie wiec Cezarowi to, co należy do Cezara, a Bogu to, co należy do Boga”.

  7. 1 hour ago, Man_iac said:

    Dlatego popieram przerzucenie kosztów wywozu śmieci na producentów. Niby niczego to nie zmieni, bo producenci i tak to doliczą do ceny gotowej produktu, z drugiej strony jakby płacili za odpady proporcjonalnie do ilości wyprodukowanych śmieci to mogłoby się okazać, że np. pakowanie każdego cukierka osobno w paczce, albo dawanie opakowania 3 razy większego od zawartości nie ma sensu. 

     

     

    jak jak tego nie lubię... odwieczna walka marketingu z logistyką, chociaż IMHO logistycy zaczęli robić jakieś postępy w tej walce

     

    1 hour ago, Man_iac said:

     

    A co do podatku, to serio macie jakieś wątpliwości, że chodzi o ratowanie planety, a nie budowanie narracji do ratowania budżetu? 

     

    tak jak mandaty za przekroczoną prędkość "ratują" budżet, ziew

     

     

    • Lubię! 2
×
×
  • Dodaj nową pozycję...