i zawodnicy nie narzekaja na to ze za mocne obciazenie na treningac
Nie
Zasada jest prosta - ciezko trenuja do 1-3 meczu w sezonie a wtedy z najbardziej ciezkiego treningu przechodze na poprostu ciezki. Warto podkreslic ze daje im premie adekwatne do miejsca ktore maja zajac (co ich bardzo mobilizuje) z wyjatkiem pucharu gdzie graja moje rezerwy i daje im tam min. premie. Rezerwy graja w pucharze i w meczach ktore poprzedzaja te najtrudniejsze spotkania (np. w LM) a dotatkowo daje odpoczac graczom tez 2-3 dni gdy sa zmeczeni (narazie zdarzylo mi sie tylko w 2 czesci sezonu - staram sie tego nie robic)
Obciazenia nie sa wiec za duze. Trzeba jednak dbac o morale zawodnikow! Wtedy sie nie kloca i nie narzekaja.
3 sezony bez nowego Patcha (tylko wersja beta) a teraz zaczynam 4 juz z latka (chyba bedzie nawet latwiej bo wczesniej nie uznawali mi duzej ilosci bramek przez spalone - teraz widze ze juz takich sytuacji jest 80% mniej!). Tyle ze wczesniej jakos omijaly mnie kontuzje. Ronaldo byl w porzednim sezonie kontuzjowany przez miesciac, ale za to z obrony srodkowej prawie nikt (tez przez 3-4 tyg. ale rezerwowy)
Teraz natomiast kontuzje trafiaja sie czesciej (w czasie przygotowan) ale moze to wynikac z faktu ze mamy za soba MŚ i kilku graczy mialo krotkie urlopy
Swoja droga przydal by sie trening dla Reprezentacji! To co pokazuja reprezentacje w tej czesci FMa to (przynajmniej u mnie) zenada - szczegolnie Polska :(
Awansowali niby na ME 2008 ale tam z 2 pkt (portugalia i grecja (chyba) remisy oraz porazka z czechami 0:1) a potem do MŚ (na 4 mecze przed koncem Leo przechodzi na emeryture i ja przejolem jego funkcje - juz wtedy dzialy sie dziwne rzeczy)
Gdy zaczynalem prowadzic Polske bylem liderem (tuz za mna Chorwaci i juz nie liczacy sie Ukraincy z dosc duza strata) i mialem 4 mecze
1 to chyba 2:1 dla mnie z Ukraina na wyjezdzie
2 2:3 z Gruzja (!!!) tez na wyjezdzie, choc po I polowie bylo 2:0 dla mnie (nie wiem czemu przegrali - to wygladalo jakby nagle gruzini byli najlepsza rep. swiata bo non-stop atakowali (mimo ze gralem def.) i chodz dzielnie sie bronilem (bramka na 3:2 padla w doliczonym czasie) to poleglem - wtedy myslalem ze to pojednyncza wpadka
3 to chyba 2:0 (w kazdym badz razie zwyciestwo) z Andora u siebie
4 to 2:2 z kolejnymi cieniasami (Macedonia czy Moldawia?) tez na wyjezdzie - wtedy juz wiedzialem ze cos jest nie tak, choc myslalem ze to wina taktyki ktora skuteczna w klubie (Deportivo i MU - szczegolnie MU stracilo ze 23 bramik a strzelilo ponad 80 w samej lidze!) nie sprawdza sie wcale w rep. Ale to nie prawda! Polska ma poprostu w 2010 roku tak badziewnych zawdnikow ze moze przegrac z kazdym!!! :(
Po sezonie na MŚ poswiecilem duzo czasu i przejrzalem ABSOLUTNIE WSZYSTKICH graczy ktorych moglem powolac z lig zagranicznych i najlepszych z I rodzimej ligi. Potem dokladnie sie tym wybrancom przyjrzalem i dobralem pod nich taktyke (3-2-2-1-1 z def. pomocnikami bocznymi i cofnietym napastnikiem) I jaki byl efekt? Juz na poczatku 1 meczu z Ghana stracilem bramke. Potem Ghana atakowala ale wlasnej nieskutecznosci (a nie umiejetnosciom moich graczy!) zawdziecza to ze strzelila tylko jeszcze jedna bramke. Tymczasem Polska miala ze 4 kontry z czego 2 wykorzystal Smolarek (1 napastnikiem jest w RP Matusiak ale mial dluga kontuzje i do RPA nie pojechal) i Jelen. Dobrze zagral tez lewy skrzydlowy ktorym byl Kolendowicz i prawy Blaszczykowski - za to bramkarz i srodek obrony na 6 :( WYNIK 2:2
2 mecz to potyczka z Paragwajem, ktory wczsniej zremisowal z Portugalia. Tutaj moja obrona zagrala jescze gorzej. Ale atak rywali byl mocno nie skuteczny (strzelel glownie z za obrony bo cofnolem def. bocznych do lini obrony) i wygralem. WYNIK 2:1
Tymczasem Ghana remisuje z Portugalia i do awansu brakuje mi chocby remisu z Portugalia albo straty pkt. przez rwyali (zwyciestwo male Paragwaju a najlepiej remis ich z Ghana - faktycznie bylo u nich 3:3)
Ja gralem z Portugalia ultra-deffa i co? Porazka 0:1 mimo wreszcie dzielnej postawy obrony i bramkarza (Boruc), choc przez okolo 50 min. gralem w 10 :(
Wtedy juz czulem ze rezygnuje z repry po mistrzostwach bo wstyd mi grac takimi zawodnikami :(
W fazie puch. 0:2 z Anglia i ZADNEGO oddanego strzalu na ich bramke (nie byl to ultra deff ale dosc mocno cofnieta taktyka i kontra) przy 28 anglikow. To co pokazuje RP to przegiecie straszne - tuutaj sie tworcy gry nie poposali (Mistrzostwa wygrywaja ci co normalnie ale nikt nie traci pkt. z slabszymi rywalami (nawet w eliminacjach) - nie warto prowadzic reprezentacji panstw ze slabszych lig :(
