Skocz do zawartości

Regent

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    254
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Regent

  1. Regent

    Efekt.

    Oślepiające światło i sufit – to zobaczyłem po otworzeniu powiek. No i jeszcze twarz mojego asystenta Jensa. Po chwili uświadomiłem sobie, co się stało. - Ile czasu zostało? - Jeszcze piętnaście minut i po meczu. Tak, jak pan kazał: Johansson zmienił Holmstroma, a Jonsson wszedł za Misimovicia. - Muszę zobaczyć końcówkę spotkania. Dalej mamy szanse! Wyszliśmy razem i zajęliśmy nasze miejsca na ławce. Kibice Skene, choć trochę zakłopotani, przyjęli nas owacyjnie. To była 80. minuta. Dowiedziałem się także od Fredrika, że piłka była po raz trzeci w siatce gospodarzy, ale sędziowie uznali, że Yasar faulował przy główkowaniu. Jasna cholera! Jednak, jak rzecze stare polskie przysłowie, co się odwlecze to nie uciecze. W 82. minucie przy piłce nasza drużyna. Jonsson podaje do Knutssona. Ten, długim podaniem, oddaje ją Aziziemu, który z klepki dogrywa ją na prawe skrzydło do Petterssona. Martin stanął i rozejrzał się. Chwila zawahania i przerzut piłki na lewą stronę. Dopada do niej Knutsson, który wpada na pełnej szybkości w pole karne. Bramkarz gospodarzy wychodzi do naszego skrzydłowego, a ten zagrywa ją do wychodzącego na czystą pozycję Johanssona... GOL! GOL! GOL! Nakazałem od teraz podopiecznym bronić wyniku i... udało się! Wytrzymaliśmy, przez co w przyszłym sezonie... GRAMY W SUPERETTAN! 25.10.2008 | Grimsta IP, Sztokholm Baraże o awans do Superettan [2/2] | 1822 widzów Brommapjokarna [1L] – Skene IF [D1] 0:3 (0:2) [4:5] 6' Holmstrom 0:1 43' Ronningberg 0:2 82' Johansson 0:3 MoM: Snygg 9 [skene IF, D RC] Prasa od razu uczepiła się nas, jak rzep psiego ogona. Odpowiedziałem tylko, żeby dali nam spokój i dali cieszyć się, jak dzieci z tego niespodziewanego sukcesu.
  2. Regent

    Efekt.

    Trzy dni później byliśmy już w Sztokholmie, aby rozegrać spotkanie rewanżowe. Nikt nie dawał nam większych szans na to, że jednak los się do nas uśmiechnie. Żadnych zmian w taktyce – czułem, że ostatnie załamanie formy po przerwie było wynikiem słabej rozmowy w trakcie przerwy. Skład wyglądał następująco: Wulff – Pettersson, Larsson, Snygg, Jonsson – H. Svensson, Azizi, Ronningberg, Knutsson – Holmstrom, Yasar Sędzia rozpoczął ostatnie spotkanie tego sezonu. Na Grimsta IP wszyscy byli przekonani, że nie damy rady. Wszyscy, oprócz nas i naszych kibiców. Zawodnicy Skene znowu grali pięknie. W 6. minucie Snygg wykonywał rzut rożny. Zagrał piłkę na krótki słupek. Wyskoczył do niej obrońca gospodarzy Nordh, ale minął się z nią! Ta trafiła prosto na nogę Holmstroma, który umieścił ją w siatce! GOL! Nasza ławka eksplodowała z radości! Wspaniały początek meczu! Pierwsza połowa dobiegała końca i wszyscy byli już myślami w szatni, kiedy Wulff wykopał piłkę z „piątki”. Ta szybowała tak długo, aż znalazła Pontusa, który odegrał ją na wolne pole. Do futbolówki dopadł Ronningberg i zdecydował się na samotny rajd. Minął dwójkę obrońców i wpadł w pole karne. Uderzył... GOL! Umieścił piłkę pod poprzeczką! Coś wspaniałego! Ale co to? Holmstrom zwija się z bólu – nie teraz Pontus! Wstawaj! Po chwili dowiedziałem się, że nie da rady rozegrać całej drugiej połowy. Odwróciłem się w kierunku rezerwowych. - Oskar, zacznij się rozgrzewać. Po chwili schodziliśmy do szatni. Prowadziliśmy dwoma bramkami i mieliśmy całe 45 minut, aby dobić rywala i awansować. Fala gorąca. Wszedłem do szatni, wszystko było rozmazane. Złapałem się ściany... - Panie trenerze! ...
  3. Regent

    Efekt.

    22.10.2008 r., godz. 20:00 Przed nami pierwsze spotkanie barażowe o awans do Superettan, pomiędzy Skene IF oraz Brommapojkarną. Prawdopodobnie pobiliśmy rekord frekwencji, a co za tym idzie wpływu za bilety. Wystąpiliśmy w składzie: Wulff – Pettersson, Larsson, Snygg, Misimovic – Carlsson, Azizi, Ronningberg, Knutsson – Holmstrom, Yasar Zawodnicy wyszli na boisko niezwykle zmotywowani, aby wygrać ostatnie w tym sezonie spotkanie przed własną publicznością. Opaskę kapitana założył Misimović, któremu nakazałem, aby przekazał swoim kolegom, aby grali dłuższymi podaniami i kontrowali kiedy się da. Mam nadzieję, że zrozumiał. Chyba za bardzo na niego naciskałem, bo w 10. minucie po jego złym zagraniu do Aziziego, goście zdobyli bramkę. Piłkę do siatki wpakował Axel Johansson. To jednak nie ostudziło moich podopiecznych, a wręcz przeciwnie – ruszyli do ataku, jak rój rozjuszonych pszczół. Dało to efekt w 23. minucie, kiedy dośrodkowanie Ronningberga wykorzystał Pettersson! Na tym jednak nie koniec. Mój zespół grał, jak nigdy i przeważał w każdym aspekcie drużynę gości. 34. minuta, z rzutu rożnego piłkę w pole karne wrzuca Snygg. Do lecącej futbolówki wyskakuje Holmstrom i... GOL! Łaciata przełamała ręce golkipera przyjezdnych! Do przerwy wynik się nie zmienił. W drugiej połowie coś pękło – na murawę nie wybiegł ten sam zespół, który czarował w pierwszej połowie. Szybko się to na nas zemściło, kiedy Odelius ustrzelił w polu karnym Nilssona. Była to 65. minuta. Trzy minuty później, piłkę przed polem karnym ustawił sobie Lycen, który miał wykonywać rzut wolny. Wziął rozbieg i uderzył.... gol. Przegrywaliśmy 2:3, a żeby tego było mało w 80. minucie straciliśmy czwartą bramkę. Szykuje się ciężki mecz wyjazdowy, w którym na pewno nie jesteśmy faworytami. 22.10.2008 | Vavarevallen, Skene Baraże o awans do Superettan | 2562 widzów !!! Skene IF [D1] – Brommapojkarna [1L] 2:4 (2:1) 10' Johansson 0:1 23' Pettersson 1:1 34' Holmstrom 2:1 57' Carlsson [s] knt. 66' Nilsson 2:2 68' Lycen 2:3 80' Youssef 2:4 MoM: Lycen 9 [brommapojkarna, M C]
  4. Regent

    Efekt.

    W meczach barażowych, los skojarzył nas z ekipą Brommapojkarna. Spotkania zostaną rozegrane 22. i 25. października. Tymczasem, razem ze współpracownikami szarpnęliśmy się na małe podsumowanie, jakby to określili hokeiści, sezonu zasadniczego. Bramkarze: | Nazwisko | M. | Br. | As. | GrM | Pod | Wśl | Dry | Śr. Oc. | | Jimmy Allansson | - | - | - | - | - | - | - | - | - | | Joakim Wulff | 26 | - | - | - | 43% | - | - | - | 6.31 | Wnioski: We wszystkich ligowych potyczkach, miedzy słupkami stawał Joakim. W 28-u meczach, puścił 32 gole, a dziewięciokrotnie zachowywał czyste konto. Myślę, że nie jest to zły wynik, chociaż zdarzało mu się popełniać błędy w całkiem ważnych momentach. Trzeba się postarać o zmiennika, bowiem Jimmy nie prezentuje zbyt wysokiego poziomu. Obrońcy: | Nazwisko | M. | Br. | As. | GrM | Pod | Wśl | Dry | Śr. Oc. | | Peter Jekler | 2 (2) | - | - | - | 56% | 6.85 | - | 6.00 | | Danijel Misimovic | 16 (1)| - | 2 | - | 58% | 2.50 | 0.29 | 6.75 | | Martin Pettersson | 15 (1)| 1 | 2 | - | 65% | 2.92 | 0.14 | 6.73 | | Patric Snygg | 20 | - | 1 | - | 60% | 2.15 | 0.10 | 6.90 | | Joel Jönsson | 16 | - | 1 | - | 69% | 3.27 | 0.13 | 6.88 | | Erik Larsson | 24 | 1 | 1 | 3 | 56% | 3.46 | 0.29 | 7.00 | | David Svensson | 20 | 1 | 2 | 1 | 69% | 1.90 | 0.97 | 7.00 | Wnioski: Środek defensywy należał w tym sezonie do duetu Snygg - Larsson. Kiedy grali razem, robili to równo i rzadko spóźniali się z interwencją, gdy jednak ktoś zastępował, któregoś z nich, zaczynały się schody. Najczęściej za sprawą Misimovicia, który często zagrywał głupie piłki i popełniał proste błędy. Na prawej stronie dobry sezon rozegrał, wypożyczony z Orebro, Pettersson. Na lewej flance królował Svensson, którego, zastępował Jonsson albo Danijel. Przydałyby się wzmocnienia, zwłaszcza skrzydeł. Pomocnicy: | Nazwisko | M. | Br. | As. | GrM | Pod | Wśl | Dry | Śr. Oc. | | Jonas Carlsson | 18 (7)| - | 2 | - | 65% | 3.16 | 0.88 | 6.83 | | Erik Rönningberg | 21 (2)| 2 | 3 | 2 | 68% | 2.72 | 0.05 | 7.00 | | Magnus Sundqvist | 6 | - | - | - | 73% | 3.26 | 0.36 | 7.00 | | Peshraw Azizi | 6 | 3 | - | - | 65% | 1.70 | 1.02 | 7.00 | | Jonas Knutsson | 21 | - | 6 | 2 | 67% | 1.48 | 1.48 | 7.05 | | Hector Svensson | 17 | 7 | 3 | - | 67% | 1.20 | 2.26 | 7.12 | | Claudio Covarrubias | 13 (7)| 3 | 2 | 1 | 74% | 1.32 | 0.79 | 6.92 | | Thomas Erlandsson | 11 (1)| - | 1 | - | 70% | 2.00 | 0.32 | 6.67 | Wnioski: Druga linia w tym sezonie była moją bolączką. Nie potrafiłem znaleźć złotego środka, który pozwoliłby mi na piękną, i efektywną zarazem, grę. Testowałem różne ustawienia, ale żadne nie było wystarczająco dobre. Dopiero po przyjściu Aziziego, utworzył się zgrany duet, którego drugą częścią został Ronningberg. Odnotować należy za to dobrą grę skrzydeł. Hector, na prawej, i Jonas, na lewej, stwarzali wiele zamieszania pod bramkami przeciwników. Do tego, Svensson jest jednym z najlepszych strzelców w drużynie. Tutaj także przydałyby się wzmocnienia. Lewa flanka, bowiem nie ma żadnego zabezpieczenia w razie kontuzji. Napastnicy: | Nazwisko | M. | Br. | As. | GrM | Pod | Wśl | Dry | Śr. Oc. | | Pontus Holmström | 25 (1)| 9 | 9 | 6 | 61% | 0.19 | 0.89 | 6.88 | | Oskar Johansson | 10 (2)| 3 | - | 1 | 68% | 0.12 | 1.32 | 6.80 | | Christian Lumbana-Kapasa | 16 (9)| 2 | 3 | - | 62% | 0.12 | 1.70 | 6.63 | | Özgur Yasar | 17 (4)| 10 | 1 | - | 70% | 0.39 | 1.56 | 6.94 | Wnioski: Tutaj zaś widzimy formację, która najmocniej zawiodła w tym sezonie. Raz po raz, moi napastnicy marnowali wiele świetnych okazji, przez co statystyki nie powalają. In plus ocenić mogę liczbę asyst Pontusa, bo było to jego zadanie, zarówno w tamtym, jak i w tym sezonie. Skoda, że Yasar obudził się dopiero w drugiej części rozgrywek. Snajper potrzebny od zaraz! Szwedzka 1. Liga Południe (tabela): | Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 1. | M | IFK Malmö | | 26 | 17 | 5 | 4 | 59 | 28 | +31 | 56 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 2. | Br | SKENE | | 26 | 14 | 6 | 6 | 45 | 32 | +13 | 48 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 3. | | FC Trollhättan | | 26 | 13 | 5 | 8 | 48 | 36 | +12 | 44 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 4. | | Ängelholm | | 26 | 12 | 6 | 8 | 46 | 41 | +5 | 42 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 5. | | Visby Gute | | 26 | 11 | 6 | 9 | 39 | 29 | +10 | 39 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 6. | | Eskilstuna City | | 26 | 12 | 3 | 11 | 48 | 39 | +9 | 39 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 7. | | Husqvarna | | 26 | 9 | 11 | 6 | 43 | 38 | +5 | 38 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 8. | | Qviding | | 26 | 10 | 5 | 11 | 41 | 49 | -8 | 35 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 9. | | Torslanda | | 26 | 10 | 4 | 12 | 37 | 41 | -4 | 34 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 10. | | Umedalen | | 26 | 8 | 8 | 10 | 36 | 38 | -2 | 32 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 11. | | Kristianstad | | 26 | 8 | 8 | 10 | 33 | 43 | -10 | 32 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 12. | S | Värnamo | | 26 | 4 | 11 | 11 | 26 | 42 | -16 | 23 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 13. | S | Gröndal | | 26 | 6 | 3 | 17 | 22 | 44 | -22 | 21 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 14. | S | Skövde AIK | | 26 | 4 | 7 | 15 | 27 | 50 | -23 | 19 | | --------------------------------------------------------------------------------------------------------|
  5. Regent

    Efekt.

    Ostatnie dwa spotkania w sezonie miały odpowiedzieć,kto zagra w barażach o awans do Superettan. Na pierwszy ogień jechaliśmy do naszego bezpośredniego sąsiada w tabeli, zajmującego trzecie miejsce, zespołu Angleholm. Kibice zobaczyli spotkanie na szczycie. Były bramki, kartki, twarda walka w środku pola, wiele sytuacji. Atmosfera była tak gęsta, że, gdyby zrobić z niej danie, to bardziej przypominałaby gulasz, niż zupę. W 12. minucie, niepewną interwencję bramkarza gospodarzy bezlitośnie wykorzystał Yasar. Pięć minut później znowu był remis. Bramkę zdobył Nilsson, dobijając strzał Warfinga. W 30. minucie, boisko na noszach opuszczał Holmstrom, którego nie zobaczymy na boisku przez dwa tygodnie. Była to moja, mała tragedia. Kolejną bramkę kibice zobaczyli dopiero w 60. minucie, kiedy, świetne zagranie Knutssona, wykorzystał Azizi. Ten sam zawodnik w 83. minucie opuścił plac gry po ujrzeniu czerwonej kartki, a jeszcze przed tym zdarzeniem, napastnik Angelholm, Eriksson, ustalił wynik spotkania na 2:2. 05.10.2008 | Anglavallen, Angelholm Div 1 South [25/26] | 458 widzów Angelholm [3] – Skene IF [2] 2:2 (1:1) 12' Yasar 0:1 17' Nilsson 1:1 30' Holmstrom [s] knt. 60' Azizi 1:2 81' Eriksson 2:2 83' Azizi [s] cz. k. MoM: Magnusson 8 [M L] Remis oznaczał jedno – wszystko miało wyjaśnić się w ostatniej kolejce. Do baraży brakuje nam jednego punktu, który próbowaliśmy zdobyć w spotkaniu z Qviding. Do składu na ten mecz wrócił Hector Svensson. Jego obecność od razu została zauważona, kiedy zdobył bramkę w 18. minucie. Goście byli wyraźnie zaskoczeni innymi, niż zwykle założeniami taktycznymi, i, w 43. minucie, Yasar podwyższył wynik spotkania. Dziewięć minut po rozpoczęciu drugiej połowy, na tablicy widniał już wynik 3:0. Strzelcem bramki został Ronningberg. W 74. minucie, Hector Svensson zobaczył czerwoną kartkę. Ironia losu – czekać miesiąc na powrót do składu i wylecieć po siedemdziesięciu minutach. W doliczonym czasie gry, goście zdobyli bramkę honorową. Jej autorem został Lubian. 11.10.2008 | Vavarevallen, Skene Div 1 South [26/26] | 503 widzów Skene [2] – Qviding [9] 3:1 (2:0) 18' H. Svensson 1:0 43' Yasar 2:0 54' Ronningberg 3:0 74' H. Svensson [s] cz. k. 90+3' Lubian 3:1 MoM: Knutsson 8 [skene IF, AM RL] Oznaczało to tylko tyle, że gramy w barażach.
  6. Regent

    Efekt.

    Tydzień później gościliśmy na naszym stadionie zespół Torslandy. Kibice zgromadzeni na Vavarevallen zobaczyli bardzo wyrównane spotkanie, z niezłą liczbą sytuacji bramkowych. Na szczęście, dzisiaj lepsze celowniki posiadali moi zawodnicy, co zaowocowało trafieniami Aziziego w 35. minucie, po pięknym rajdzie, Holmstroma w 40. oraz Svenssona w 49. minucie. Niestety, ten ostatni swój występ kończył na noszach, z powrotem wracając do pokoju fizjoterapeuty. Dla gości strzelali Bovbjerg w 17. minucie oraz Pelzer w 75. 20.09.2008 | Vavarevallen, Skene Div 1 South [23/26] | 563 widzów Skene IF [2] – Torslanda [5] 3:2 (2:1) 17' Bovbjerg 0:1 35' Azizi 1:1 40' Holmstrom 2:1 49' H. Svensson 3:1 66' H. Svensson [s] knt. 75' Pelzer 3:2 MoM: Holmstrom 8 [skene IF, ST] Wrzesień kończyliśmy spotkaniem z, goniącą nas, ekipą Trollhattan. Tego wyjazdu nie zaliczymy do udanych. Oddaliśmy 10 strzałów na bramkę, co przy 25 uderzeniach przeciwnika wyglądało, co najmniej mizernie. Oznaczało to także całkiem niezłą liczbę bramek. Strzelanie rozpoczął mój zespół. Już w 3. minucie na listę strzelców wpisał się Ronningberg. Siedem minut później było już 1:1, za sprawą Anderssona. Jeszcze przed przerwą zespół Trollhattan wyszedł na prowadzenie, a strzelcem bramki został Kristoffersson. W drugiej połowie to my rozpoczęliśmy zdobywanie bramek. W 71. minucie na listę strzelców wpisał się Yasar, który obudził się w drugiej części sezonu. Niestety, już 120 sekund później Hellqvist podwyższył wynik, a w 81. Nilsson z karnego ustalił wynik meczu na 4:2. 26.09.2008 | Edsborgs IP, Trollhattan Div 1 South [24/26] | 764 widzów FC Trollhattan [4] – Skene IF [2] 4:2 (2:1) 3' Ronningberg 0:1 10' Andersson 1:1 42' Kristoffersson 2:1 71' Yasar 2:2 73' Hellqvist 3:2 81' Nilsson rz. k. 4:2 MoM: Samuelsson 9 [Trollhattan, D L]
  7. Regent

    Efekt.

    Wrzesień w Szwecji nie jest niczym dobrym dla samotnego człowieka. Ponura i depresyjna aura, alkohol i niekończące się bezsenne noce. W takich warunkach przyszło nam rozgrywać spotkania, które miały odpowiedzieć na pytania dotyczące naszego awansu. Na starcie przyjmowaliśmy na Vavarevallen zespół Visby Gute. W końcu zagraliśmy, jak na wicelidera przystało. Dokładne rozegranie, dużo sytuacji strzeleckich – rozkosz dla oczu. Niestety, po raz kolejny zawiodła skuteczność i kibice zobaczyli tylko jedną bramkę. Piłkę do gry wprowadził Wulff. W środku pola przejął ją Azizi i z klepki odegrał ją do Ronningberga, który prostopadłym podaniem otworzył drogę do bramki Yasarowi, a ten mierzonym strzałem umieścił ją w siatce rywali. 06.09.2008 | Vavarevallen, Skene Div 1 South [21/26] | 610 widzów Skene IF [2] – Visby Gute [8] 1:0 (1:0) 36' Yasar 1:0 MoM: Ronningberg 8 [skene IF, DM] Tydzień później jechaliśmy na mecz z, zajmującym 11. miejsce w tabeli, Umedalen. Każdy myślał, że to będzie prosty spacer, ale goście zaskoczyli nas narzucając swój styl gry. Doprowadziło to do utraty bramki już w 6. minucie. Jej autorem został Berg. Nie poddaliśmy się, co dało nam wyrównanie w 23. minucie za sprawą Axelssona, od którego nogi piłka odbiła się, po strzale Yasara, dezorientując swojego golkipera. W 25. minucie boisko na noszach musiał opuścić Jonsson i nasza gra w defensywie się posypała, co dało gospodarzom szansę, którą skrzętnie wykorzystali w 43. minucie za sprawą Perssona. W drugiej połowie nic ciekawego się nie wydarzyło i z do Skene wracaliśmy na tarczy. 13.09.2008 | Umedalens IP, Umedalen Div 1 South [22/26] | 454 widzów Umedalen [11] – Skene IF [2] 2:1 (2:1) 6' Berg 1:0 23' Axelsson OG 25' Jonsson [s] knt. 43' Persson 2:1 MoM: Froding 8 [umedalen, D C]
  8. Regent

    Efekt.

    Chciałem Wam drodzy Użytkownicy życzyć szczęśliwych świąt spędzonych w rodzinnym gronie. Dużo szczęścia radości i sukcesów, zarówno tych menedżerskich, jak i realnych w prawdziwym świecie. God Jul, Kellemes Karácsonyi. Wyniki sierpniowych spotkań: vs Varnamo 1:0 [Covarrubias] vs Eskilstuna City 2:1 [Yasar, Holmstrom] vs Skovde AIK 2:0 [Yasar, Holmstrom] vs Kristianstad 3:3 [Yasar x2, Pettersson]
  9. Regent

    Islands of Peace

    I tak skończysz zmiażdżony butem z Kuopio i pięścią z Alandów Wielu już próbowało, a Finowie to bardziej atrakcja turystyczna, niż jakikolwiek przeciwnik w Skene
  10. Regent

    Efekt.

    Rundę rewanżową rozpoczynaliśmy ugoszczeniem na naszym stadionie Grondal. Zespół piastuje 12. miejsce w tabeli. Wulff – Carlsson, Larsson, Misimovic, Jonsson – Svensson, Azizi, Svensson, Knutsson – Holmstrom, Johansson O dalszym ciągu naszej złej formy może świadczyć fakt, że nawet taki przeciwnik był dla nas nie lada wyzwaniem. Mecz był bardzo wyrównany, a do przerwy, po bramkach Johanssona dla Skene oraz Fodaya dla Grondal, na tablicy widniał rezultat 1:1. W drugiej połowie obraz gry się nie zmienił – powolne tempo, mało sytuacji. W 76. minucie jednak, po rzucie rożnym, do piłki dopadł Larsson i strzałem z dystansu pokonał golkipera gości. Wygraliśmy, ale styl, w jakim tego dokonaliśmy, pozostawiał wiele do życzenia. 26.07.2008 | Vavarevallen, Skene Div 1 South [14/26] | 518 widzów Skene IF [3] – Grondal [12] 2:1 (1:1) 28' Johansson 1:0 45' Foday 1:1 76' Larsson 2:1 MoM: Larsson 8 [skene IF, D C] Zarząd jest zachwycony, kibice też, ale z każdej strony cały czas dobiegają mnie informację o długofalowej sytuacji finansowej klubu. Jest to na tyle irytujące, że nie mam wpływu na ilość kibiców albo bilansowania wydatków! Następna kolejka to wyjazd do Husqvarny. Wulff – Carlsson, Larsson, Misimovic, Jonsson – Svensson, Azizi, Svensson, Knutsson – Holmstrom, Johansson Po ostatnim spotkaniu myślałem, że gorzej być nie może. Nie zdawałem sobie sprawy, jak bardzo mogę się mylić. Kompletny brak zaangażowania, skuteczności i chęci do gry. Jest tylko jeden rodzaj zwycięstwa, które smakuje goryczą – wymęczone, uzyskane po błędzie przeciwnika. 03.08.2008 | Vapenvallen, Husqvarna Div 1 South [15/26] | ? widzów Husqvarna [13] – Skene IF [2] 0:1 (0:1) 8' Azizi 85' Azizi [s] knt. 90' Jonsson [H] knt. MoM: Larsson 8 [skene IF, D C] Co gorsza, kolejna wizytę złożył mi klubowy fzjoterapeuta. Hector Svensson wypada na miesiąc, a Azizi na cztery tygodnie. Wspaniała informacja, patrząc na terminarz i czekające nas spotkanie z aktualnymi liderami z Malmo. Wulff – Petersson, Larsson, Misimovic, Jonsson – Knutsson, Ronningberg, Erlandsson, D. Svensson – Holmstrom, Yasar Wyobraźcie sobie moje zdziwienie, gdy po tak słabych występach, nawiązaliśmy wyrównaną walkę z, będącymi na gazie, liderami! W 6. minucie dośrodkowanie z rzutu rożnego na bramkę zamienił Holmstrom. Ten sam zawodnik, kilka minut później, po raz wpisał się na listę strzelców. Goście odpowiedzieli błyskawicznie trafieniem Gustafssona, a wyrównali jeszcze przed przerwą, za sprawą Borga. To jednak nie koniec wrażeń. W 48. minucie znowu wyszliśmy na prowadzenie za sprawą Yasara. Wynik ten utrzymał się do 65. minuty, gdy Dohlsten wyrównał, a niecałe dwadzieścia minut później, Jovanovic ustalił wynik meczu na 3:4. Fenomenalne widowisko na Vavarevallen! 06.08.2008 | Vavarevallen, Skene Div 1 South [16/26] | 656 widzów Skene IF [2] – IFK Malmo [1] 3:4 (2:2) 6' Holmstrom 1:0 17' Holmstrom 2:0 19' Gustafsson 2:1 45' Borg 2:2 48' Yasar 3:2 65' Dohlsten 3:3 83' Jovanovic 3:4 MoM: Holmstrom 8 [skene IF, ST]
  11. Regent

    Islands of Peace

    Wy się możecie bawić w Finlandii. Ja sobie jeszcze zostanę w Szwecji, aby zrobić grunt pod nowy Potop i Wojnę Północną!
  12. Regent

    Efekt.

    Po ostatnim spotkaniu nastąpiła miesięczna przerwa w terminarzu rozgrywek. Spożytkowałem ją, aby wynaleźć jakieś wzmocnienia do naszego zespołu, a także troszkę go odświeżyć, bowiem niektórzy z zawodników zaczęli się bezsensownie obrażać. W takim wypadku ze statkiem Skene IF pożegnali się: Magnus Nilsson-Allen [sWE, 25, M C], Andreas Darrell [sWE, 27, D/M C] oraz Johan Darrell [sWE, 21, D/M LC]. Tylko za tego ostatniego otrzymaliśmy pieniądze, ponieważ zgłosiło się po niego Enskede, wykładając na stół 2.000 Ł oraz 50% kwoty następnego transferu. Dziwnie wygląda ta lista sądząc po wcześniejszych narzekaniach na linię pomocy, ale piłkarze ci byli niezadowoleni z roli w klubie i wolałem ich poświęcić, aby odciążyć budżet płacowy, który był zaś potrzebny do sprowadzenia młodego pivota Peshrawa Azizi [iRN, 20, M C]. Za jego kartę, do Syrianski, zostało przelane 4.000 Ł. Tak prezentowała się tabela przed rozpoczęciem rundy rewanżowej: | Poz | Inf | Zespół | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt | | ------------------------------------------------------------------------------------------------- | 1. | | IFK Malmö | 13 | 8 | 3 | 2 | 26 | 10 | +16 | 27 | | ------------------------------------------------------------------------------------------------- | 2. | | FC Trollhättan | 13 | 7 | 3 | 3 | 23 | 14 | +9 | 24 | | ------------------------------------------------------------------------------------------------- | 3. | | SKENE | 13 | 6 | 4 | 3 | 19 | 12 | +7 | 22 | | ------------------------------------------------------------------------------------------------- | 4. | | Ängelholm | 13 | 6 | 3 | 4 | 22 | 19 | +3 | 21 | | ------------------------------------------------------------------------------------------------- | 5. | | Qviding | 13 | 6 | 3 | 4 | 20 | 18 | +2 | 21 | | ------------------------------------------------------------------------------------------------- | 6. | | Eskilstuna City | 13 | 6 | 2 | 5 | 22 | 20 | +2 | 20 | | ------------------------------------------------------------------------------------------------- | 7. | | Torslanda | 13 | 5 | 3 | 5 | 16 | 14 | +2 | 18 | | ------------------------------------------------------------------------------------------------- | 8. | | Visby Gute | 13 | 5 | 2 | 6 | 12 | 14 | -2 | 17 | | ------------------------------------------------------------------------------------------------- | 9. | | Kristianstad | 13 | 4 | 4 | 5 | 14 | 17 | -3 | 16 | | ------------------------------------------------------------------------------------------------- | 10. | | Värnamo | 13 | 3 | 6 | 4 | 17 | 20 | -3 | 15 | | ------------------------------------------------------------------------------------------------- | 11. | | Umedalen | 13 | 3 | 5 | 5 | 15 | 20 | -5 | 14 | | ------------------------------------------------------------------------------------------------- | 12. | | Gröndal | 13 | 4 | 2 | 7 | 13 | 20 | -7 | 14 | | ------------------------------------------------------------------------------------------------- | 13. | | Husqvarna | 13 | 2 | 6 | 5 | 17 | 23 | -6 | 12 | | ------------------------------------------------------------------------------------------------- | 14. | | Skövde AIK | 13 | 2 | 2 | 9 | 15 | 30 | -15 | 8 | | ------------------------------------------------------------------------------------------------- Za pomoc z tabelką dziękuję łaziiiemu i Vetrowi ;)
  13. Regent

    Islands of Peace

    może i głupie pytanie, ale zawsze wstydziłem się je zadać: tabelki to sprawa skryptu, czy ręczna robota? swoją drogą. jestem pod wrażeniem cierpliwości i determinacji. teraz skopać wszystkie tyłki i cieszyć się z jakiegoś jewropejskiego trofeum
  14. Regent

    Efekt.

    Dnia 29-tego czerwca złożyłem wizytę naszemu szanownemu zarządowi w trakcie obrad. Przyczyna była banalnie prosta – blokowanie jakichkolwiek ruchów kadrowych. Powód? Przekroczenie budżetu płacowego, o, i teraz uwaga, 15 Ł. - Drużyna potrzebuje wzmocnień! Czy naprawdę tylko ja to widzę? - Proszę się nie ekscytować, panie Nowak. Aktualny budżet powinien wystarczyć na pozyskanie zawodników odpowiedniej klasy. - Pewnie. Zwłaszcza, że każdy ma w kontrakcie podwyżki w wypadku awansu, który, jeżeli panowie nie zauważyli, nastąpił, co ograniczyło moje ruchy transferowe do minimum! - Nie rozumiem, o co panu chodzi. Zajmujemy trzecie miejsce, a to raczej nie jest powód do zmartwień. - Dla panów może i nie, ale dla mnie owszem. Niech mi pan powie, czym powinni zajmować się napastnicy? - Strzelaniem bramek. - A pomocnicy? - Asystowaniem, rzecz jasna. - O, widzi pan. To u nas sytuacja jest wręcz odwrotna. Pontus i Christian są najlepszymi asystentami rozgrywek, a naszym najlepszym snajperem na ten moment jest... nasz prawoskrzydłowy! Nie dziwi to pana? - Proszę nie histeryzować... - Ja? Ja histeryzuję? Proszę popatrzeć na trzy ostatnie spotkania: wpierw Trollhaten – trzy oddane strzały, z czego tylko jeden autorstwa napastnika! A co robi druga linia? Śpi. Wynik: 0:0. - Liczy się zdobycz punktowa... - Dwa kolejne mecze i sytuacja jest ta sama! Wpierw Qviding, a potem Angelholm. Do tego tutaj już nie zobaczyliśmy żadnego punktu. Ach, i proszę mi powiedzieć, kto nauczył naszych pomocników podawać z połowy rywala do własnego bramkarza? Bo na pewno nie ja, ani żaden z moich współpracowników. To, co widzę jest banalnie proste – potrzebujemy dwóch klasowych zawodników: pomocnika i snajpera, bo inaczej zajmowane przez nas trzecie miejsce odejdzie w zapomnienie. - Aktualna sytuacja... Nie wytrzymałem. Nasi wielcy rycerze wybawiciele – piękne lśniące zbroje w postaci garniturów i zakute łby... Dwójka zawodników straciła kontrakty – jakoś muszę wzmocnić ten zespół. Po tym zajściu byłem w stanie kupić tylko butelkę Jasia i udać się do domu w celu konsumpcji oraz modłów do wszystkich znanych mi bóstw o dobre raporty leśniczych.
  15. Regent

    Efekt.

    Czerwiec otwieraliśmy wyjazdem do Visby. Wulff – Petersson, Larsson, Snygg, Jonsson – H. Svensson, Ronningberg, Erlandsson, D. Svensson – Holmstrom, Johansson Mecz, który miał być spacerkiem, zamienił się w istne pole walki. Przez pełne dziewięćdziesiąt minut na boisku nie działo się nic, prócz akcji zaczepnych, to z jednej, to z drugiej strony. Na nasze szczęście, w doliczonym czasie gry, w sytuacji sam na sam z bramkarzem gospodarzy znalazł się Johansson, który, w sprytny sposób, umieścił piłkę w siatce rywali. 04.06.2008 | Gutavallen, Visby Div 1 South [9/26] | 282 widzów Visby Gute [8] – Skene IF [2] 0:1 (0:0) 90+4' Johansson 0:1 MoM: Johansson 8 [skene IF, ST] W kolejnej kolejce graliśmy, swego rodzaju, mecz na szczycie. Jechaliśmy do Goteborga na spotkanie z trzecią w tabeli Torslandą. Wulff – Carlsson, Larsson, Snygg, D. Svensson – H. Svensson, Ronningberg, Covarrubias, Knutsson – Holmstrom, Johansson Widowisko stało na wysokim poziomie i często ozdabiane było wspaniałymi akcjami oraz efektownymi robinsonadami golkiperów. W 29. minucie bramkarz gości nie miał jednak zbyt wiele do powiedzenia po atomowym uderzeniu Svenssona z rzutu wolnego. Gospodarze nie dali za wygraną i w 43. minucie wyrównali stan meczu za sprawą Bovbjerga. Ostatnie słowo należało jednak do nas i w 79. minucie Holmstrom ustalił wynik meczu, strzelając swoją pierwszą bramkę od... spotkania z Eskilstuna City w czwartej kolejce. 07.06.2008 | Torslandvallen, Goteborg Div 1 South [10/26] | 310 widzów Torslanda [3] – Skene IF [2] 1:2 (1:1) 29' H. Svensson 0:1 43' Bovbjerg 1:1 79' Holmstrom 1:2 MoM: Holmstrom 9 [skene IF, ST] Po dziesięciu kolejkach, od pierwszego w tabeli IFK Malmo, dzieli nas zaledwie jedna bramka różnicy.
  16. Regent

    Efekt.

    Kolejna kolejka to wyjazd do Varnamo. Wulff – Misimovic, Larsson, Snygg, Jonsson – H. Svensson, Ronningberg, Covarrubias, D. Svensson – Holmstrom, Lumbana-Kapasa No i stało się – po udanym początku sezonu przegraliśmy swój pierwszy mecz. Gospodarze zamietli nami już w 4. minucie, kiedy lukę w obronie wykorzystał Clewaker. O dziwo, nie było wielu sytuacji strzeleckich, a sam mecz wiał nudą na kilometr, ale widzowie zgromadzeni na Finnvedsvalen zobaczyli jeszcze dwie bramki. W 64. minucie Andersson wykorzystał dośrodkowanie swojego kolegi z drużyny, a dwadzieścia minut później Hector Svensson, strzałem z rzutu wolnego, ustalił wynik spotkania na 2:1. 18.05.2008 | Finnvedsvallen, Varnamo Div 1 South [6/26] | 195 widzów Varnamo [6] – Skene IF [2] 2:1 (1:0) 4' Clewaker 1:0 64' Andersson 2:0 84' H. Svensson 2:1 MoM: Mildaeus 8 [Varnamo, D R] Tydzień później podejmowaliśmy na własnym terenie Kristianstad. Wulff – Misimovic, Larsson, Snygg, Jonsson – H. Svensson, Ronningberg, Covarrubias, D. Svensson – Holmstrom, Johansson Po kontuzji do składu powrócił Oskar Johansson. Mimo przewagi własnego boiska, to znowu goście pierwsi wyszli na prowadzenie za sprawą Niklasa Anderssona. Sam mecz stał na bardzo wysokim poziomie i był rozgrywany w niezwykle szybkim tempie. Zawodziła natomiast skuteczność, zwłaszcza naszych, zawodników. Oskar, Pontus i Claudio, raz za razem, marnowali świetne sytuacje strzeleckie. W 43. minucie po jednej z nich, Holmstrom wyszedł na czystą pozycję. Wtem, pod polek karnym został powalony przez obrońcę gości, który po chwili ujrzał czerwony kartonik. Do rzutu wolnego podszedł Svensson i pięknym strzałem wyrównał wynik spotkania. Po przerwie, w 52. minucie, Covarrubias zagrał świetną piłkę do niepilnowanego Holmstroma, a ten, już w polu karnym, podał ją miękko wprost pod nogi wbiegającego Johanssona! Był to pierwszy mecz po długiej rekonwalescencji czołowego snajpera Division 2 Vastra Gotaland, a także piąta asysta Holmstroma w tym sezonie! 24.05.2008 | Vavarevallen, Skene Div 1 South [7/28] | 511 widzów Skene IF [3] – Kristianstad [7] 2:1 (1:1) 19' Andersson 0:1 43' Svensson [K] cz. k. 43' H. Svensson 1:1 52' Johansson 2:1 MoM: Holmstrom 8 [skene IF, ST] Ostatni mecz maja rozgrywaliśmy, przed własną publicznością, z Umedalen. Wulff – Petersson, Larsson, Snygg, Darrell – H. Svensson, Ronningberg, Erlandsson, D. Svensson – Holmstrom, Yasar Cóż tu dużo mówić... tylko remis. Oddaliśmy dziesięć strzałów na bramkę, z czego tylko jeden był celny. Brak skuteczności moich napastników jest naszą największą bolączką od początku sezonu. Co gorsza, nie wiem czym jest spowodowana, aby ją uleczyć... 31.05.2008 | Vavarevallen, Skene Div 1 South [8/28] | 505 widzów Skene IF [2] – Umedalen [5] 0:0 MoM: Berg 8 [umedalen, D L]
  17. Regent

    Efekt.

    Miesiąc kończyliśmy na Vavarevallen, inaugurując sezon w Skene. Przyjechał do nas zespół Husqvarny. Wulff – Misimovic, Larsson, Snygg, D. Svensson – H. Svensson, Ronningberg, Erlandsson, Knutsson – Holmstrom, Lumbana-Kapasa Media trąbiły o tym, że rozniesiemy gości w drobny mak. Wizja była bardzo przyjemna, aczkolwiek wielce chybiona. Od początku spotkania Husqvarna narzuciła swój styl gry, przy którym nasza druga linia się gubiła. Był to też kolejny słaby występ Erlandssona, ale nie miałem kim go zastąpić. Nic więc dziwnego, że w 36. minucie Lundstrom pokonał naszego golkipera. W drugiej połowie coś się ruszyło, ale nie potrafiliśmy wykorzystywać stwarzanych przez siebie sytuacji. Szczęście, jednak nam jeszcze sprzyja i w doliczonym czasie gry, wprowadzony za Holmstroma, Yasar zdobył bramkę, która uratowała nas od porażki. 26.04.2008 | Vavarevallen, Skene Div 1 South | 630 widzów Skene IF [5] – Husqvarna [8] 1:1 (0:1) 36' Lundstrom 0:1 90+3' Yasar 1:1 MoM: Johansson 9 [Husqvarna, D C] Po tym meczu udało nam sie podpisać kontrakt z, pozostającym na wolnym transferze, defensywnym pomocnikiem Markiem Sundqvistem [sWE, 28, DM]. MAJ Maj rozpoczynaliśmy meczem z głównym faworytem do awansu – IFK Malmo. Wulff – Misimovic, Larsson, Snygg, D. Svensson – H. Svensson, Ronningberg, Erlandsson, Knutsson – Holmstrom, Lumbana-Kapasa Tutaj znowu zespół gospodarzy miał roznieść nas, ale już zdążyłem się przyzwyczaić do jakości przedmeczowych zapewnień. Pierwsza to połowa to zażarta walka pomiędzy dwiema drużynami, które nie chciały oddać choćby kawałka pola przeciwnikowi. W 27. minucie jednak musieliśmy przełknąć gorzką pigułkę, gdy Borg otworzył wynik spotkania. To jednak tylko rozzłościło moich zawodników, którzy przez resztę spotkania prowadzili grę. Jak w ostatnim spotkaniu, tak i teraz udało nam się strzelić bramkę w doliczonym czasie gry. Jedenastkę, podyktowaną na faul na Yasarze pewnie wykorzystał Svensson. 03.05.2008 | Malmo IP, Malmo Div 1 South | 345 widzów IFK Malmo [2] – Skene IF [4] 1:1 (1:0) 27' Borg 1:0 90+4' D. Svensson rz. k. MoM: Knutsson 8 [skene IF, AM RL] Już trzy dni później gościliśmy na naszym stadionie Eskilstuna City, które złożyło kilkanaście ofert, aby posiadać w składzie naszego defensora, Patrika Snygga. Wulff – Misimovic, Larsson, Snygg, D. Svensson – H. Svensson, Sundqvist, Erlandsson, Knutsson – Yasar, Lumbana-Kapasa Na początku spotkania prawie zemdlałem. W 11. minucie na noszach boisko opuścił Hector Svensson. Przez resztę meczu tylko wyobrażałem sobie, jaki raport podsunie nasz fizjoterapeuta. Odszedłem od taktyki obranej po spotkaniu z Norrkoping IFK i wróciłem do starych poleceń, znanych zawodnikom z poprzedniego sezonu. Po przerwie na murawie pojawił się Pontus Holmstrom, który zmienił niewidocznego Yasara. Ta decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę! W niecałe siedem minut nasz snajper ustrzelił hat-tricka, czym zamknął usta kibicom przyjezdnych. Jednak już chwilę później zawodnicy z Tunavallen ruszyli do odrabiania strat. W 70. minucie David Svensson, po niefortunnej interwencji w polu karnym, pokonał własnego bramkarza, a dziesięć minut później, dzięki Sesayowi, goście nawiązali kontakt. Na nic się to jednak nie zdało w 88. minucie, kiedy, wprowadzony za Erlandssona, Darrell ustalił wynik spotkania na 4:2. 07.05.2008 | Vavarevallen, Skene Div 1 South | 599 widzów Skene IF [3] – Eskilstuna City [8] 4:2 (0:0) 11' H. Svensson knt. 59' Holmstrom 1:0 62' Holmstrom 2:0 66' Erlandsson n. rz. k. 66' Holmstrom 3:0 70' D. Svensson OG 79' Sesay 3:2 88' Darrell 4:2 MoM: Holmstrom 10 [skene IF, ST] Faktycznie – po tym spotkaniu otrzymałem raport od naszego fizjoterapeuty, ale nie dotyczył on Hectora, a jego vis-a-vis Jonasa Knutssona. Nasz czołowy lewoskrzydłowy wylatuje na dwa do czterech tygodni ze składu. W następnej kolejce graliśmy znowu u siebie. Tym razem gościliśmy jeden z ostatnich zespołów tabeli – Skovde AIK. Wulff – Misimovic, Larsson, Snygg, Jonsson – H. Svensson, Sundqvist, Covarrubias, D. Svensson – Holmstrom, Lumbana-Kapasa Mecz bez historii. Całkowita dominacja od pierwszej do ostatniej minuty i cztery wbite bramki mówią same za siebie. Pontus zaraz po hat-tricku, popisał się dwiema asystami, co dobrze świadczy o jego rekonwalescencji. 10.05.2008 | Vavarevallen, Skene Div 1 South | 583 widzów Skene IF [2] – Skovde AIK [11] 4:0 (2:0) 1' Lumbana-Kapasa 1:0 23' Covarrubias 2:0 76' Svensson 3:0 84' Covarrubias 4:0 MoM: Covarrubias 9 [skene IF, AM C/F C]
  18. Regent

    Efekt.

    W drugiej rundzie los skojarzył nas z IFK Norrkoping, występujące na co dzień w Superettan. Wulff – Misimovic, Larsson, Snygg, D. Svensson – Carlsson, Ronningberg, H. Svensson, Knutsson – Holmstrom, Covarrubias Wyszliśmy w prawie najmocniejszym składzie, nastawieni głównie na grę z kontry. O dziwo, to rozwiązanie zadziałało dosyć dobrze, bowiem w trakcie całego spotkania oddaliśmy więcej strzałów na bramkę od naszych rywali, którzy byli od nas lepsi jedynie w dwóch aspektach: bramkowym oraz posiadania piłki. Kibice zgromadzeni na Vavarevallen zobaczyli spotkanie dwóch równorzędnych drużyn, a jedyna bramka jaka padła w tym meczu została sprokurowana błędem w odbiorze Snygga. Bezlitośnie wykorzystał to Blomberg. Po meczu troszkę żałowałem decyzji o tak obronnej taktyce, ale i tak byłem bardzo zadowolony z gry moich podopiecznych. 16.04.2008 | Vavarevallen, Skene Svenska Cuppen rnd. 2 | 1645 widzów (!!!) Skene IF [D1] – Norrkoping [1L] 0:1 (0:0) 56' Blomberg 0:1 MoM: Whass 8 [Norrkoping, D R] Media, mimo tego, że przed meczem skazywały nas na pożarcie, napisały po spotkaniu, że nasz zespół pozostawił po sobie bardzo dobre wrażenie. Teraz jednak przyszedł moment na rozpoczęcie zmagań ligowych. Jedziemy do Sztokholmu na mecz z Gronlund. Wulff – Petersson, Larsson, Snygg, D. Svensson – Carlsson, Ronningberg, H. Svensson, Knutsson – Holmstrom, Lumbana-Kapasa Strzelanie rozpoczęło się w 3. minucie, gdy piłkę dośrodkowaną przez Christiana do własnej bramki wpakował Andersson. Po tej akcji na boisku toczyła się regularna bitwa, w której ciężko było się dopatrzyć, która ze stron ma przewagę. Do przerwy wynik się nie zmienił. Po zmianie stron pierwsi uderzyli gospodarze. W 54. minucie Nygren zdobył bramkę pięknym strzałem z rzutu wolnego. Na naszą odpowiedź jednak kibice musieli zaczekać raptem dwie minuty, kiedy w taki sam sposób gola strzelił Svensson. Walka w środku boiska była twarda, ale obyło się bez kontuzji i kartek. W 81. minucie Larsson doprowadził do wyrównania, a ,gdy wszyscy już czekali na gwizdek sędziego, w 89. minucie zamieszanie w polu karnym wykorzystał Christian, ustalając tym samym wynik spotkania. Wygrywamy na inaugurację sezonu. 19.04.2008 | Aspuddens IP, Sztokholm Division 1 South [1/26] | 313 widzów Gronlund [-] - Skene IF [-] 2:3 (0:1) 3' Andersson OG 54' Nygren 1:1 56' H. Svensson 1:2 81' Larsson 2:2 89' Lumbana-Kapasa 2:3 MoM: E. Larsson 8 [skene IF, D C] Zauważyłem, że mamy drobne problemy ze zgraniem drugiej linii... :-k
  19. Regent

    Efekt.

    Przerwa dobiega końca i powoli wchodzimy w okres przygotowań do następnego sezonu. Do naszego składu doszło dwóch zawodników na zasadzie wypożyczenia z Orebro: Martin Petersson [sWE, 19, D R] i Christian Lumbana – Kapasa [sWE, 21, ST]. W obliczu plagi kontuzji takie wzmocnienia na pewno się przydadzą, zwłaszcza po stracie Oskara Johanssona na dwa do trzech miesięcy w wyniku zerwanego ścięgna podkolanowego. Oprócz tego w zespole panuje epidemia grypy. A ja myślałem, że ludzie północy są na to odporni. Razem z asystentem zakontraktowaliśmy sześć spotkań towarzyskich. Wyniki mogą nie napawać jakimś optymizmem, ale w większości spotkań testowaliśmy nowych graczy, a także inne rozwiązania taktyczne na ten sezon. Vasby – Skene IF 2:1 [svensson] Skene IF – Umrea 5:1 [Lumbana-Kapasa x3, Covarrubias] Kiruna – Skene IF 2:3 [Lumbana-Kapasa, H. Svensson, Carlsson] Skene IF – Helsingborg 0:4 IK Sirius – Skene IF 1:2 [Yasar] Skene IF – Orgryte 1:2 [Holmstrom] My tym czasem przygotowujemy się na spotkanie w ramach Svenska Cuppen przeciwko, naszemu niedawnemu rywalowi, Lindome. Wulff – Jekler, Larsson, Snygg, Misimovic – Knutsson, Nilsson-Allen, Erlandsson, D. Svensson – H. Svensson, Yasar Rozpoczęliśmy dobrze. Gnietliśmy gospodarzy od pierwszej minuty, ale odezwał się, tak jak w zeszłym sezonie, brak skuteczności. Raz po raz piłka przelatywała obok bramki Jevasa. Kibice zgromadzeni na Lindevi IP obejrzeli tego wieczoru tylko jedną bramkę autorstwa Hectora Svenssona, która dała nam awans do następnej rundy. 29.03.2008 | Lindevi IP, Lindome Svenska Cuppen rnd. 1 | 157 widzów Lindome [D2] – Skene IF [D1] 0:1 (0:0) 55' H. Svensson 0:1 MoM: Johansson 8 [Lindome, D C]
  20. Regent

    Efekt.

    Z głową w chmurach i torbą na plecach ruszyłem w nieznane. Nie wiem, dlaczego właśnie Szwecja – tak wyszło. Po drodze postanowiłem odwiedzić też kraj moich przodków, w którym, pomimo zmian, dalej nie wyglądało to kolorowo. Szarość, beton i smutek zamiast nadziei, czy radości, z powodu nowej karty w historii. Przedostałem się nad morze, gdzie trafiłem na prom, którym miałem popłynąć bezpośrednio do państwa potomków Wikingów – do mojego nowego domu. Cały czas myślałem, czy dobrze zrobiłem, a co gdyby wszystko ułożyło się w IX. dzielnicy? I najważniejsze pytanie: dlaczego Ili wyjechała bez słowa? Przecież nic wielkiego się nie stało, a nawet gdyby to ominęliśmy chyba ten moment. Było pięknie, jak w jakiejś komedii romantycznej: wspólne spacery po parku, kolacje, nocne rozmowy. Aż tu nagle koniec. Czarna, tłusta krecha, która oddzieliła ten piękny obraz od nowej rzeczywistości. Przez zamyślenie nawet nie zorientowałem się, że powoli dobijaliśmy do brzegu. Moim oczom okazał się wspaniały widok. Nigdy go nie zapomnę – wieczór w Goteborgu. Rozświetlone uliczki pełne życia, sznur masztów z banderami w różnych kolorach, zapach wolności i radość. To właśnie poczułem stawiając pierwsze kroki w nowym otoczeniu. W planach miałem zostać tu jedynie na kilka tygodni. Czas pokazał jednak, że jest mi pisana inna historia. Wróćmy jednak do snu przypominającego horror klasy Z. Miejscem jego akcji był stary dom, w którym mieszkała pewna rodzina. Na pozór wszystko wydawało się do bólu normalne. Jednak coś nie dawało spokoju zarówno domowników, jak i gościom, w tym także mnie. Potem następowały po sobie strzępki jakiejś akcji, aż wszystko dochodziło do kulminacyjnego momentu, w którym, razem i innym facetem, znajdowaliśmy drzwi do ukrytego pokoju. Za każdym razem, gdy je otwieraliśmy wszystko stawało w miejscu, do chwili, w której zorientowaliśmy się, że nie jesteśmy w tym pokoju sami. Przed nami zawsze ukazywała się ta sama, zdeformowana postać starszego mężczyzny przypiętego pasami do łóżka. Tutaj sen się urywał, ale tym razem było inaczej. Tym razem nastąpiła zmiana scenerii. Pokój był prawie pusty. Jedynie pośrodku stała kobieta o ognistorudych włosach. Podszedłem bliżej. Oprócz nas nie było nikogo. Złapałem ją za ramię, a gdy spłoszona odwróciła się w moją stronę... - Ili. Obudziłem się i odruchowo obiegłem wzrokiem całe pomieszczenie. Dopiero wtedy byłem pewien, że to był tylko sen. Nie dawał mi jednak spokoju – od momentu przyjazdu do Skene pomyślałem o niej tylko raz. Jeden, jedyny raz. To było wtedy, gdy Hans zatrudnił mnie jako sprzątacza. On pomógł mi osiedlić się i to on wskazał drogę na Vavarevallen, gdzie wszystko poszło już z górki: wizyta, ogłoszenie, podpisanie kontraktu. Wtedy właśnie pomyślałem, co by powiedziała, gdyby teraz tutaj przy mnie była. Wstałem z łóżka i poszedłem do kuchni. Nalałem sobie szklankę aquavity, odpaliłem papierosa i siedziałem, gapiąc się bezmyślnie w okno...
  21. Regent

    Football Team

    Mości Panowie, zarejestrowałem się i nie wiem, co począć, a, bądź, co bądź, 398 stron troszkę przeraża. Jakieś rady?
  22. Regent

    Efekt.

    Warsztat samochodowy Hans Motor znał w Skene każdy mieszkaniec. Dwa garaże, zawsze jacyś klienci i mały sklepik, w którym można było zakupić coś do przegryzienia. To właśnie tam rozpoczynałem swoją historię z tym miastem. Dlaczego teraz o tym piszę? Znacie mnie jako menedżera, który prowadzi lokalny klub, ale skąd się wziąłem w Szwecji? To zupełnie inna historia. Zaczęło się od dziwnego snu, który co jakiś czas nachodził mnie w rodzinnym Budapeszcie. Przypominał swoją fabułą kiepski horror, ale po jakimś czasie człowiek zacznie się bać nawet gumowych lalek. Próbowałem o tym z kimś porozmawiać, ale rodzice byli zajęci pracą: ojciec wykładał na Uniwersytecie Corvinusa, a matka zarządzała stoiskiem pobliskiej rzeźni w Nagycsamoku. Tak, dzieciństwo w IX. dzielnicy nie było bajką, ale zawsze można było znaleźć bratnią duszę. Tak właśnie poznałem Ili – wierną towarzyszkę młodości, a potem pierwszy zawód miłosny. Mieszkała dwie przecznice dalej. Wcale nie przeszkadzało mi to, że jest dziewczyną. Do tego młodszą. To z nią poznawałem co raz to nowe zakamarki Ferencvaroszu, całkowicie ogarniętego bezcelową pogonią za komunistycznym ideałem proletariackiego życia. Byliśmy nierozłączni – kiedy ja, razem z kolegami, graliśmy blokowe z innymi chłopakami, ona mobilizowała swoje znajome, aby nam kibicowały. Szczenięce lata były pod tym względem piękne, ale bardzo ciężko mi do nich wracać. Oprócz Ili, do teraz pamiętam wizyty na Albert Florian Stadion. Po raz pierwszy zabrał mnie tam ojciec, który dostawał wejściówki jako urzędnik. Nie pasowała mu ta robota, ale nie było zbyt wielu alternatyw. Często skarżył się, że Węgrzy nie biorą przykładu z Polaków, czy Czechów, że nie tworzą jakiejś opozycji tylko patrzą na to, co się dzieje całkowicie bezosobowo. Nie ma się czemu dziwić skoro nasza rodzina, po przyjeździe do ojczyzny gulaszu, nie zmieniła nazwiska, przez co aktualnie zwykłem się podpisywać Gabor Nowak. Wracając jednak do początków futbolowej drogi. Na zawsze w mojej głowie pozostaną tamte chwile, gdy, razem z tysiącami innych ludzi, przeżywaliśmy każde spotkanie Ferencavrosi, tak znienawidzonego przez partyjniaków optujących za Honvedem i MTK. Erkölcs, Erő, Egyetértés – takie jest, było i będzie główne motto tego zespołu nazywanego Zielonymi Orłami. Zafascynowany piłką nożną postanowiłem spróbować swoich sił w drużynie młodzieżowej. Niestety, przez posadę ojca nie chciano mnie w robotniczym klubie. Był to dla mnie bolesny cios. Jednak się nie poddałem. Poprzysiągłem sobie, że kiedyś wrócę na Ulloi ut 129. I wszystko szło pięknie! Ukończone liceum sportowe, potem studia na kierunku trenerskim, staże w czołowych krajowych klubach. Nagle wszystko się posypało. W wypadku samochodowym zginęli moi rodzice, którzy zawsze stali za mną i moimi wyborami, szykowała się zmiana ustrojowa, a ja, jako „partyjniak”, mogłem czuć się zagrożony. To jednak nic w porównaniu z utraceniem ostatniej osoby, która była dla mnie ważniejsza, niż futbol. Tak, Ili z niewiadomego powodu opuściła Budapeszt. Potem także Węgry. Nie widziałem, co ze sobą zrobić. Błąkałem się po ulicach czując na karku świeży podmuch zmian. Patrzyłem, jak proletariacka dzielnica z powrotem tętni życiem. Było to piękne, ale czułem, że to nie moje miejsce. Już nie. Chciałem stąd uciec. Nieważne gdzie i kiedy – po prostu chciałem to zrobić już. Przypomniałem sobie wtedy spotkania Ferencvarosi z Malmo FF i Helsingborgiem...
  23. Można odświeżyć zrzuty ekranu z pierwszego posta?
  24. Regent

    Efekt.

    Podsumowanie nastąpiło także w samym klubie. Przez kibiców Piłkarzem Sezonu został Jonas Knutsson. Nie było to wielką niespodzianką, biorąc pod uwagę fakt, że rzecznik naszego fanklubu często wychwalał naszego pomocnika w mediach. Za prawa do transmisji telewizyjnych wpłynęła na nasze konto suma 100.000 Ł, a rozgrywki ligowe rozpoczniemy od spotkań z Grondal, Husqvarną oraz IFK Malmo. Zarząd jest bardzo zadowolony z postępów jakie poczynił zespół w ostatnim czasie i jako cel na ten sezon ustalili zajęcie bezpiecznego miejsca w tabeli. Teraz może o roszadach w składzie słów kilka. Nasz zespół opuścili już, wypożyczeni z naszego klubu patronackiego, Walker oraz Reed. Obowiązkiem moim jest teraz znalezienie godnych następców tej dwójki. Zanim jednak przystąpiłem do przegrzebywania się przez wszystkie płyty DVD podesłane przez leśniczych, zakontraktowałem trzech graczy, którzy już rozpoczęli treningi na Vavarevallen. Są to: bramkarz Joakim Wulff [sWE, 28, GK], który przyszedł do nas za darmo z Laholm, defensywny pomocnik Erik Ronninberg [sWE, 24, DM] trzymający swoją kartę w ręku oraz młody, podobno bardzo utalentowany, napastnik Ozgur Yasan [sWE, 26, ST], który odrzucił kilka innych propozycji i stawił się w naszym klubie, za skromny 1.000 Ł z Vasby. Potrzebujemy jeszcze kilku wzmocnień, ale tym będę się martwił później.
  25. Regent

    Efekt.

    Nigdy nie potrafiłem się przyzwyczaić do przerwy między sezonowej w ligach skandynawskich. Do tego spędzam ją sam w swoim przytulnym mieszkaniu, popijając powoli Gammal Norrlands – jedną z najlepszych „wód życia” na świecie. A czemu sam? Mieliśmy w końcu z chłopakami zwyczaj wyjeżdżać razem na wakacje, ale nasz sztab w tym sezonie stał się bardziej pokaźny, więc ustalili urlopowe szczegóły między sobą. Takie jest życie. Tutaj zaś przyszedł czas na podsumowanie sezonu w Szwecji. W Svenska Cuppen zwyciężył zespół Djurgarden, który, dopiero po serii rzutów karnych, pokonał w finale Halmstad. W Allsvenskanliga tryumfowało Malmo FF, wyprzedzając IFK Goteborg oraz sztokholmski AIK. Do ciekawych informacji trzeba zaliczyć fakt pojawienia się w tym podsumowaniu pewnego Polaka. Był nim Grzegorz Bonin, a jego transfer warty 725.000 Ł był jednym z najgorszych dokonanych w tym sezonie. Mistrzem Superettan w tym sezonie zostało Hacken, które, kolejno o dwa i trzy punkty, wyprzedziło GIF Sundvall oraz Orgryte. Wszystkie trzy zespoły awansowały o klasę wyżej zastępując w niej Trelleborg, Orebro oraz Brommapojkarnę. Mnie jednak ciekawiło zestawienie statystyczne naszej dywizji. Szukałem przez dłuższy moment zakładki Vastra Gotaland, aż w końcu moim oczom ukazał się piękny widok. Zwycięzcy: Skene IF Awans: Skene IF Najlepszy strzelec: Oskar Johansson (Skene IF) – 23 bramki. Najlepszy asystent: Jonas Knutsson (Skene IF) – 15 asyst. Najwyższa średnia ocen – Pontus Holmstrom (Skene IF) – 8.27 / 11 meczów Podbudowany tym, co wyczytałem sprawdziłem jeszcze pocztę, w której czekały na mnie decyzje o podpisaniu kontraktów przez zawodników, z którymi negocjowałem oraz zaproszenia do lig rezerw i drużyn młodzieżowych w następnym sezonie, które z miejsca potwierdziłem. Aquavita – lepszej nazwy wymyślić nie mogli...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...