Skocz do zawartości

defique

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    274
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez defique

  1. od paru dni mam spory problem. Gdy odpalam gry np. pesa czy fma w pewnym momencie gra lekko przycina i jest chwilę ok, a potem gwałtownie się wiesza i po chwili sam lapek się wyłącza :| czym to może być spowodowane?
  2. Błąd nie może przekraczać 10% wyniku więc ta niepewność nie jest taka duża
  3. metodą najmniejszych kwadratów to się regresje liniową oblicza, czyli rozumiem że masz pomiary jakieś, tak? to możesz użyć http://higgs.phys.put.poznan.pl/~szuba/edu.../StatS-pack.exe, bo ręcznie to sie beznadziejnie liczy
  4. no tak ale tam w tym wzorze nigdzie kwadratu nie było. wygoogluj sobie
  5. a nie przypadkiem wartość bezwzględna ?
  6. defique

    Koncerty

    wszystko co jest w tv (studio) grane to jest z playbacku ;]
  7. defique

    Kącik depresyjny

    znowu jestem na zakręcie, jak dwa lata temu... tylko nie wiem czy chce walczyć o cokolwiek, co raz mniej wierzę w to wszystko a w siebie wcale. nie mam pewności, że gdy znowu wszystko sobie jako tako w głowie ułożę to potem zjawi się coś co zniszczy mój azyl w kilka chwil, tak jak teraz krótka miłostka, która się skończyła prawie tak samo szybko nim zaczęła lecz wskrzesiła potrzeby przed którymi uciekłem, a teraz niezawodnie dostarcza codzienną dawkę histerii i obsesji potęgując przy okazji poczucie samotności, ożeszkurwajapierdole. :x
  8. defique

    Banki

    rahim: potwierdzasz # nie * bo ja tak miałem dzwonię i dzwonię wiem, że telekod dobry ale ciągle mi mówi, że zły wcisnąłem i poszło dopiero gdy wcisnąłęm # tylko nie czaje czemu oni to krzyżykiem nazywają, a nie *
  9. defique

    Wojsko

    Dobra, dzisiaj dowiedziałem się, że na poczcie coś na mnie czeka od paru dni. Za 8 dni mam stawić się w celu powołania do czynnej służby wojskowej, zastanawiające bo do siebie do WKU wysłałem 15 października zaświadczenie z uczelni :| co mam zrobić w takim przypadku?
  10. defique

    Kącik filologa

    nigdy tego nie słyszałem.
  11. defique

    Kącik złamanych serc

    Ale chodzi o to że ona się dowie, bo to będzie przy niej, no chyba, że przyjdzie na dworzec powie mi cześć i sobie pójdzie tak naprawdę mi to wisi co się stanie, ale niech padnie w końcu "nie" lub "tak"
  12. defique

    Kącik złamanych serc

    złamałem swoje postanowienie unikania przez okres wolnego [coś cienki w tym jestem ;/] i pogadaliśmy na gg. Jak dla mnie to ona ma po prostu frajdę, że ma dwóch adoratorów, nie omieszkała wspomnieć z kim to spacer miała. Żałuje, że jakoś wyszło tak, że przyjdzie po mnie na dworzec Mogę wykorzystać koleżankę bo się na jutro u mnie w akademiku na farbowanie umawialiśmy, tylko nie wiem czy to chamskie nie będzie
  13. defique

    Kącik złamanych serc

    Za 1,5 tyg będzie 19. Na pewno będzie krótka piłka z mojej strony, bo mnie to już męczy ja chce z tego wyjść.
  14. defique

    Kącik złamanych serc

    Tylko cholera nie pasuje mi to, bo pamiętam, że jakoś zanim to wszystko się zaczęło dziać. Piliśmy sobie piwko i koleś mówił, że ona mu się podoba i że potrzebuje takiej osoby czy coś w tym sensie. Po tym kinie chyba lepiej dam sobie spokój , ale znając życie coś "znaczącego" się do tego czasu wydarzy.
  15. defique

    Kącik złamanych serc

    Powiem tak, ja się chciałem spotkać ale jakoś nie w akademiku. Zaproponowałbym spacer, ale wtedy było bardzo zimno, zaproponowałem kino - nie mam kasy. A następnego dnia widzę, że ów kolega za jej przyzwoleniem przegląda portfel i są tam pieniądze, nie wiem może już zarezerwowane na jakiś cel czy coś, a do teraz to mocno chora jest tylko na wykłady chodzi, żeby nie mieć zaległości. Nie wiem może to i przypadek, ale w jednym z wariantów w mojej głowie jest to zbyt wiele przypadków. Odkąd poinformowała mnie, że nie wie co czuje do gościa i tym jak się zachowywała to co napisał Manort wydawało mi się sensowne. Teraz jednak zachowuje się zaproponowała termin do kina, wczoraj jak nie poszedłem na wykład to eski dlaczego mnie nie ma i potem czy chory jestem. Chyba że im nie pykło Ja już nie wiem jak do tego wszystkiego podchodzić mam w głowie kilka wersji i każda po części jest bez sensu. W sumie to chyba błąd, że "wróciłem" bo bym miał to wszystko gdzieś a tak się męczę.
  16. defique

    Kącik złamanych serc

    korzystając z ożywienia. była sobie koleżanka z kierunku, wpadła mi w oko, ale stwierdziłem, że nie ma sensu ryzykować, więc tylko gadaliśmy jak była okazja. Poszliśmy na spotkanie integracyjne i jakoś tak wyszło, że ponad 4 z 5h gadaliśmy razem, potem odprowadzałem wszystkich, a jej przy okazji rozgrzewałem ręce Następnego dnia było wolne więc postanowiłem iść za ciosem - udało się. Nastepnego dnia w piątek na zajęciach było odpowiednio miło figle w sali wykładowej etc pech chciał, że w ten weekend zaraz po zajęciach musiałem robić zadania na przyszły tydzień bo najpierw szedłem na maraton do kina a po nim jechałem do domu. Dostałem po zajęciach smsa, że musimy pogadać usłyszałem: nie chce cie skrzywdzic, malo się znamy, boje się dla mnie to nowa sytuacja, daje ci nadzieje nie daje ci gwarancji, podobasz mi się i tak dalej do usranej śmierci. Następnego dnia po zajęciach była impreza w pokoju u kumpla pietro wyzej przyszla. Odprowadziłem ją do samochodu [mama przyjechała] i nie wiem skąd zapytałem się czy on nie jest moim rywalem, usłyszałem, że nie. Jako że są z tej samej grupy to razem mają okienka, a ona ma kawał na uczelnie to zwykła do niego chodzić. W międzyczasie dowiedziałem się ze była tam w weekend co mnie nie było. Mieliśmy iść do kina, nie miała pieniędzy. Sobota zapytanie co slychać a tutaj na gg koleś: jak chcesz wiedzieć co u Olgi wpadaj do mnie. no i tam była... potem porozmawialiśmy normalnie, zapewniła mnie po raz kolejny, że to kolega no i że teraz nie może się spotkać bo chora jest ale do lekarza nie pójdzie bo zajec nie chce tracić, 4-5h później zająłem miejsce w HT i dostaje sms'a, że ona juz nic nie wie co czuje, a kolegę mam traktowac jak chce. nie mając pewnosci czy mnie nie okłamywala, ze to tylko kolega ktorego lubi, powiedziałem następnego dnia że wychodzę z gry, dzień dwa nie mogłem się pozbierać i dalej luz, ona od tego dnia jak dla mnie za tamtym caly czas latala. Ostatnio jakoś tak przyszło dokończyć jedna rozmowę na gg i się poddałem... wycofalem wycofanie :roll: :doh!: z pewnością to żaden sukces, że rzuciła terminem do kina [za tydz]. nie wiem ja myśleć o tym wszystkim nie chcę, teraz jakaś dziwna równowaga jest między nadzieją a rozumem. chociaż pewnie nie ma na co liczyć... no i nie wiem co ją obchodzi dlaczego mnie nie ma na wykładzie
  17. defique

    Wojsko

    czyli jak wysłałem zaświadczenie pocztą to za mało?
  18. pff, to pewnie przez te aure nekromanty czy innego paladyna
  19. gdyby nie fakt, że zakupiłem bilet na Riverside to bym mógł wpaść
  20. defique

    Kącik egzaminacyjny

    wow, nieźle ich popierdoliło :| a wydawało mi się, że gorzej od Giertycha nie można, a jednak.
  21. defique

    Prawo (lewo) jazdy

    ja słyszałem, że w Toruniu jakąś laske zapytano jak żarówkę wymienić nie musi tego wiedzieć, ale wiadomo zdenerwowała się nieco
  22. defique

    Ruch Chorzów

    W wywiadzie podczas meczu, na pytanie czy miał kontakt z Mioduszewewskim "poszkodowany" odpowiedział, że nie wie, że musi na powtórkach zobaczyć czy coś w tym sensie. Jak dla mnie to powinni go jak w zeszłym sezonie w Seria A bodajże Adriano zawiesić na parę spotkań za wymuszenie karnego.
  23. defique

    Praca

    To tylko na wakacje do końca września, a pracodawcą jest UM Torunia
  24. defique

    Praca

    w umowie jest napisane tak: "Zleceniodawca powierza, a Zleceniobiorca zaobowiązuje się do wykonania następujących czynności: wprowadzanie danych osobowych, przygotowywanie, sortowanie i wysyłanie korespondencji przez czterdzieści godzin tygodniowo." w piątek dostałem do podpisania, że zapoznałem się z poleceniem służbowym, zalecającę branie nadgodzin i prace w pn-pt 7.30-17 i w soboty 9-15 do odwołania, no ale jakoże nie jestem pracownikiem się zdziwiłem, że miałem to podpisać. Poszedłem do dyrektorki, no i muszę napisać oświadczenie woli kiedy chce mieć nadgodziny co będzie podstawą do aneksu do mojej umowy.
  25. defique

    Praca

    Mam pytanie, mam umowę zlecenie w której zapisane jest, że muszę wykonywać swoje zadania przez 40 godzin w tygodniu , no i będę wdzięczny jeśli ktoś powie czy za sprawą 15 sierpnia przypadnie mi 8h darmowych nadgodzin czy nie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...