Dwóch gliniarzy łączy się przez radio z wydziałem zabójstw: - Przyślijcie ekipę... - Jaka sytuacja? - Zabójstwo, ofiara to mężczyzna, lat 38, matka uderzyła go nożem kilkanaście razy za to, że wszedł na mokrą, dopiero co umytą podłogę. - Aresztowaliście matkę? - Nie, podłoga jeszcze mokra.