Skocz do zawartości

FYM

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    21 628
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    55

Zawartość dodana przez FYM

  1. FYM

    NBA

    Griffin wypada z ASG. Na jego miejsce schodzi Lillard.
  2. Jahu, zdajesz sobie sprawę, że rozdanie Grammy, to nie jest imprezka w stylu Eska Music Awards (czy jak to się tam zwie)?
  3. FYM

    Livescore zimowy

    Jaka końcówka derbów Lizbony :o Sporting w 87 minucie wychodzi na prowadzenie i Benfica wyciąga remis na 30 sekund przed końcem doliczonego czasu.
  4. No i się skończyła zwycięska passa. Dzięki trafionym zmianom przynajmniej trwa passa spotkań bez porażki... Bundesliga [14/34] :: 9.11.2024 :: Signal Iduna Park, Dortmund :: Widzów - 80666 (7.) Borussia Dortmund - (1.) Werder 2:2 (1:0) 1:0 - D. Rober (21') 2:0 - D. Rober (51') 2:1 - R. de Graaff (70') 2:2 - R. Vianello (80') J. Anderson - M. Grote, E. Reyes, C. F. Rodriguez, F. Binotto (R. L. Santos 81') - S. Bertacchini, R. Vergouwen (R. de Graaff 62'), M. Keller (R. Vianello 62') - I. Bolou, D. Essomba, A. Hussain
  5. Benedict oscar za tę rolę. Dostał? No mnie też się podobała jego gra, chociaż zazwyczaj nie zwracam na to uwagi Rozdanie nagród za 2 tygodnie. Ale i tak raczej nie dostanie. Keaton lub Redmayne.
  6. FYM

    Livescore zimowy

    Ale cyrk. Samobój Go Ahead. Bramkarz nie trafia w piłkę i ta wpada do bramki. Go Ahead - Ajax 1:2 FT
  7. FYM

    Livescore zimowy

    1:1 :| Wchodzi Milik.
  8. FYM

    Livescore zimowy

    Go Ahead - Ajax 0:1 HT
  9. FYM

    Livescore zimowy

    El Ghazi nawet na pustą bramkę nie potrafi celnie uderzyć :doh!: Tym razem trafił na pustą. El Ghazi - Ajax, 1:0.
  10. FYM

    Livescore zimowy

    Milik zaczyna znowu na ławce. Boilesen od pierwszej minuty, a Schone na szpicy - Frank miej litość :/
  11. 87 sekund - tyle czasu bronili się Francuzi. Gol padł trochę na raty, bo pierwsze uderzenie wylądowało na poprzeczce, ale drugi strzał Essomby znalazł już drogę do bramki. W podobnych okolicznościach padł drugi gol. Uderza Essomba, poprzeczka, skuteczna dobitka. Tym razem jednak ostatni piłki dotykał Hussain. Wszystko wskazywało na nasze kolejne zwycięstwo. W 31 minucie gospodarze zdobyli bramkę kontaktową. Rzut karny podarowany przez Del Valle wykorzystał Vega. Nasza odpowiedź na to trafienie była błyskawiczna. Sprytnie rozegrany rzut wolny, Vergouwen podaje na skrzydło do Guerina, który posyła piłkę w pole karne. Tam nieniepokojony przez nikogo Hussain uderza w długi róg i jest 3:1 dla nas. Takim też wynikiem zakończyła się pierwsza połowa. Rezultat nam pasował i wobec zbliżającego się wyjazdu do Dortmundu postawiliśmy na oszczędzanie sił. Ta strategia doprowadziła do tego, że tablica z wynikiem nie wymagała korekty. Wygrywamy i już zapewniamy sobie awans do fazy pucharowej. Liga Mistrzów - Faza grupowa [4/6] :: 5.11.2024 :: Stade Geoffroy Guichard, Saint-Etienne :: Widzów - 32386 Saint-Etienne - Werder 1:3 (1:3) 0:1 - D. Essomba (2') 0:2 - A. Hussain (13') 1:2 - S. Vega [kar.] (31') 1:3 - A. Hussain (33') J. Anderson - P. Del Valle (G. Milivojević 77'), E. Reyes, C. F. Rodriguez, V. Guerin - S. Bertacchini, R. Vergouwen, M. Keller (I. N'Diaye 70') - I. Bolou, D. Essomba, A. Hussain (R. Vianello 84')
  12. Po pięciu kolejnych spotkaniach, gdzie obejmowaliśmy prowadzenie w pierwszych minutach przyszedł w końcu cięższy mecz. No może nie tyle mecz, co jego pierwsza część. Goście z Monachium byli w stanie powstrzymać nas przez 45 minut. Najbliższej złamania ich defensywy byliśmy w 25 minucie, kiedy to Milivojević trafił w poprzeczkę. Druga odsłona meczu wyglądała już inaczej. 5 minut po wznowieniu gry padł pierwszy gol. Zdobył go Bertacchini oddając efektowny strzał z 25 metrów. Kilka minut później Włoch miał szansę na drugie trafienie. Po faulu doskonale znanego w Bremie Christiana Herbsta sędzia podyktował rzut karny. Stefano jednak przyłożył się do niego aż nadto i piłka powędrowała nad bramką. W 67 minucie Bertacchiniego zmienił Essomba. 3 minuty później Kameruńczyk cieszył się ze zdobytego gola. Dwie bramki zapasu pozwoliły nam uspokoić grę. W doliczonym czasie wynik ustalił de Graaff dobijając strzał Bolou. Bundesliga [13/34] :: 2.11.2024 :: Weserstadion, Brema :: Widzów - 42464 (1.) Werder - (11.) TSV Monachium 3:0 (0:0) 1:0 - S. Bertacchini (50') 2:0 - D. Essomba (70') 3:0 - R. de Graaff (90') J. Anderson - P. Del Valle, G. Milivojević, C. F. Rodriguez, F. Binotto - S. Bertacchini (D. Essomba 67'), R. Vergouwen (E. Reyes 76'), M. Keller - I. Bolou, R. de Graaff, A. Hussain (I. N'Diaye 76')
  13. FYM

    Real Madryt

    Przestanie? A kiedy to niby zaczął?
  14. FYM

    Livescore zimowy

    Boś ustawił go przed Carrickiem :P Daj go obok niego i będzie git ;) IMO zrobiono mu krzywdę robiąc z niego skrzydłowego, zamiast np. piwota.
  15. FYM

    Livescore zimowy

    Milner jako skrzydłowy jest wystarczająco drewniany, a Ty chcesz jeszcze w środku go ustawić? Mogę to skwitować jedynie wielkim gromkim LOLem. Robisz jeszcze te papiery na trenera czy tam instruktora? Jak ktoś nie ceni Milnera to jak dla mnie w ogóle nie zna się na piłce. Już dawno zrobiłem :P Tak, z pełną świadomością stwierdzam, że nie cenię Milnera jako skrzydłowego. Nie w zespole z takimi aspiracjami jak Manchester City. http://www.squawka.com/news/james-milner/98337 http://whitehouseaddress.blogspot.co.uk/2013/12/james-milner-englands-most-under-valued.html Ten drugi tekst nawet potwierdza moją opinię. Bo przypominam, ja nie twierdzę, że Milner jest słabym zawodnikiem. Twierdzę, że skrzydło, to nie jest miejsce dla niego.
  16. FYM

    Livescore zimowy

    Zapomniałeś dodać 'skrzydłowy' :P P.S. Gol piękny. Brawa dla niego.
  17. FYM

    Livescore zimowy

    Milner jako skrzydłowy jest wystarczająco drewniany, a Ty chcesz jeszcze w środku go ustawić? Mogę to skwitować jedynie wielkim gromkim LOLem. Robisz jeszcze te papiery na trenera czy tam instruktora? Jak ktoś nie ceni Milnera to jak dla mnie w ogóle nie zna się na piłce. Już dawno zrobiłem :P Tak, z pełną świadomością stwierdzam, że nie cenię Milnera jako skrzydłowego. Nie w zespole z takimi aspiracjami jak Manchester City.
  18. FYM

    Livescore zimowy

    Milner jako skrzydłowy jest wystarczająco drewniany, a Ty chcesz jeszcze w środku go ustawić?
  19. FYM

    XV Zlot CMF

    Mam ci boldem napisać, że nikt póki co nie protestuje względem późniejszego terminu? :| P.S. I to nie ja robię zlot.
  20. FYM

    Livescore zimowy

    Jednak miałem nosa dając mu kapitańską opaskę w fantasy na tę kolejkę
  21. FYM

    XV Zlot CMF

    Ankieta? Nie widzę sensu. Misiek udowodnił, że późniejszy termin był w przeszłości uskuteczniany. Mamy dwie osoby, których zdanie ze względu na ich zlotowy staż jest brane mocno pod uwagę i skoro nikt nie płacze względem terminu, który oni preferują, to można chyba jednak trzymać się opcji 30 lipca.
  22. I paradoksalnie za co ten film dostał swoją jedyna nominację do Oscara? Scenariusz
  23. Po raz trzeci w przeciągu 4 lat trafiliśmy w Pucharze Niemiec na VfB Stuttgart. To tę drużynę pokonywaliśmy, kiedy zdobywaliśmy trofeum. To ta drużyna sensacyjnie nas wyeliminowała w poprzednim sezonie. Przyszedł czas rewanżu. Gospodarze dołączyli do drużyn, które nie są w stanie utrzymać z nami czystego konta nawet 10 minut. Wynik meczu otworzył w 8 minucie Vianello. 20 minut później na 2:0 strzelił Sow. Nasi rywale nie dawali żadnych oznak, które mogłoby świadczyć o tym, że sprawią nam jakieś kłopoty. W 57 minucie ponownie do siatki trafił Sow. Na 4:0 mógł podwyższyć Stavrou, ale Cypryjczyk zmarnował zarówno karnego, jak i dobitkę. W tej sytuacji szczęścia uśmiechnęło się do gospodarzy. I nie tylko w tej. Strzały Grote i Schwartza mogły w końcówce zmienić rezultat, ale zatrzymały się na słupku. To jednak nie jest istotne. Istotny jest awans, który wywalczyliśmy. DFB Pokal - 2 runda :: 30.10.2024 :: Gottlieb-Daimler Stadion, Stuttgart :: Widzów - 55844 VfB Stuttgart - Werder 0:3 (0:2) 0:1 - R. Vianello (8') 0:2 - A. Sow (28') 0:3 - A. Sow (57') I. Cuenca - G. Milivojević, E. Reyes, A. N'Dour, V. Guerin (A. Stavrou 68') - S. Bertacchini, M. Youssouf, R. Schwartz - O. Damm (M. Grote 68'), A. Sow (D. Essomba 80'), R. Vianello
  24. Kolejna wygrana na nasze konto. Może nie był to spacerek, ale na dwa trafienia Bolou gospodarze odpowiedzieli niczym. Stworzyłem potwora? Bundesliga [12/34] :: 26.10.2024 :: Bruchwegstadion, Moguncja :: Widzów - 20264 (11.) Mainz - (1.) Werder 0:2 (0:1) 0:1 - I. Bolou (5') 0:2 - I. Bolou (56') J. Anderson - P. Del Valle, C. F. Rodriguez, R. L. Santos, F. Binotto (G. Milivojević 16') - I. N'Diaye, R. Vergouwen (A. N'Dour 80'), M. Keller - I. Bolou, R. de Graaff (D. Essomba 70'), A. Hussain
  25. Ja tam agresji nie popieram, ale przydałoby się, aby ktoś tej idiotce umożliwił bliskie spotkanie z cmentarną płytą. Jakby zajechała tym durnym łbem w granit, to może by się uspokoiła.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...