Witam wszystkich w swoim dziewiczym poście ;) Otóż zdecydowałem się do Was uderzyć bo widzę, że macie wiedzę i doświadczenie, po prostu fachowcy ;) nie jestem "januszem" bo gram od CM3 ale jednego nie potrafię rozkminić... Dlaczego grając kolejny sezon moim Leszkiem (wrzesien 2017) nadal moi scouci, którzy są żwawi, w swoich raportach nie mają nikogo kogo mogliby polecić. Chodzi o tych co stacjonują w Ameryce Płd i Afryce bo z Europą nie ma problemu, prześwietlają każdy kraj. Główny scout jest bdb (Medina z Velez) i on ich przydziela. Są to scouci z wiedzą o tych krajach więc myślę, że to nie problem. Może chodzi o reputację klubu? Kolega też gra i ma to samo. Podam też przykłady trochę dziwnych rzeczy: 1) Vadala jak gral w Boca to miał mnie w pompie a jak przeszedl do Velez to od razu chciał przyjść, kolega miał tak, że nie mógł wyciągnąć Rulliego a jak tylko ten przeszedł do Lens to od razu chciał przyjść. Dodam, że co roku mam mistrza, puchar i co najmniej wyjście z gr LM (ostatnio półfinał przegrany z FCB). Grają u mnie takie ananasy jak Ruddy, Puyol, Olsson, Jedvaj, Zuculini, Pavlovski, Moi Gomez, Capezzi czyli renomowani gracze o wiele bardziej od tych Brazylijczyków i innych. Nie mogę ściągnąć nawet ogórka 17 latka z Hondurasu czy Salwadoru na 1,5* za 20tys euro bo nie chce nawet gadać o kontrakcie... Sorry, że się rozpisałem ale już mnie to niebotycznie wk....ia!!! Macie jakieś pomysły? Pozdrawiam wszystkich i służę screenami poznańskiej młodzieży (Kownacki-ogień, Kędziora-staty bez szału, gra miodzio, Linetty-b. solidny), jak co piszcie, powrzucam
Pozdro