Skocz do zawartości

el_eldorador

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    951
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez el_eldorador

  1. 1.10.2014 Thurnby Nirvana - Boston City 2:1 (Simpson, Lawrence - Nuttell) (9 kolejka ligowa 'Ekstraklasa Zjednoczonych Hrabstw') W końcu jest się z czego cieszyć. Mimo tego iż rywale zaczeli i Nuttell poraz kolejny a raczej kolejna drużyna wykorzystała naszą słabą stronę czyli dolne wrzuty w pole karne i ich zawodnik mógł się cieszyć z bramki to nasi gracze przy końcu obudzili się. Jamajczyk Lawrence po raz kolejny pokazał że pomimo starszego wieku można go nazwać liderem i trzeba dalej się z nim liczyć. Swietny przegląd pola Simpsona i podanie za obrońców, Lawrence musiał coś takiego wykorzystać. W kluczowej sytuacji meczu również uczestniczył Simpson który dostał swietne podanie od Martina z rzutu rożnego i rzutem na taśmę władował piłkę głową do bramki. To pierwszy mecz od dawna w którym byliśmy bardzo efektywni. FC Carlsberg Vase sobie odpuszczam i daje rozegrać asystentowi. 2rd klaf Thurnby - Melksham 2:1 (Johnson, Potter) 11.10.2014 Welilngborough - Thurnby Nirvana 1:4 (Newman - Garner, Johnson x2, Martin (k.) (10 kolejka ligowa 'Ekstraklasa Zjednoczonych Hrabstw') Świetny mecz, świetna decyzja z przeniesieniem Johnsona na atak. Ten zawodnik czuje się tam jak ryba w wodzie i naprawdę ciesze się że miałem taki pomysł. Ponadto ta perfekcja Martina - świetnie strzelony karny, nie do obrony. Finezyjnym strzałem z 25 metrów zaczął Garner i to był mały powrót do strzelania tego zawodnika, jednak tylko mały - może z tego powodu że nie miał innych okazji i raczej walczył w defensywie (teraz ma przypisaną pozycję DN). Rywale zaskoczyli tylko raz, kiedy to Johnson został wręcz poturbowany przez Hacketta, który wykazał się nie lada odwagą żeby atakować Johnsona w sytuacji w której nie miał żadnych szans aby strzelić bramkę. Garner po meczu odczuł jakiś uraz i okazało się że to skręcony staw kolanowy, czas rehabilitacji 4 tyg. 18.10.2014 Thurnby Nirvana - Holbeach 1:2 (Qualley - Ismail, Espinoza) (11 kolejka ligowa 'Ekstraklasa Zjednoczonych Hrabstw') Szkoda mi tego meczu. Qualley wszedł w miejsce Garnera i zaczął naprawdę dobrze. Świetne uderzenie z parunastu metrów spowodował ze nasi kibice szybko zapomnieli o Garnerze. Szybko jednak reszta naszych zapomniała wariantach taktycznych i wprowadzony przez rywali Espinoza szybko pokazał na co go stać i najpierw asystował przy bramce Ismaila. I później sam wpakował piłkę do bramkę co rozzłociło kibiców. Później walczyliśmy o bramkę jednak Johnson dwa razy pudłował w trudnych sytuacjach.
  2. MaKK - ciekawe co teraz powiesz.. 20.9.2014 Thurnby Nirvana - Eynesbury 1:6 (Potter - Barton x2, Amery, Thompson, Peacock x2) (6 kolejka ligowa 'Ekstraklasa Zjednoczonych Hrabstw') Bez komentarza... 23.9.2014 Oadby - Thurnby Nirvana 3:3 (Povter, Cartwright, Canavan - Johnson, Dinsmore, sam) (7 kolejka ligowa 'Ekstraklasa Zjednoczonych Hrabstw') Ten mecz zostanie zapamiętany przez dwie rzeczy - piękne pudła Dinsmore, ten zawodnik nie trafił takich sytuacji że w jego miejsce mógłby być Krzysztof Ibisz i chociaż byłbym bardziej zadowolony mając na napadzie wybotoksowanego zawodnika niż Mata. Czas naprawdę rozwiązać z nim kontrakt bo nie wytrzymam tego psychicznie co on robi.. Ponadto bramkarz rywali zaliczył kiksa gdyż otrzymując podanie od swoich zawodników - puściła mu piłka pod nogami, a on sam zaliczył glebę. Naprawdę - mecz paraolimpiady byłby bardziej ciekawszych od tego co tutaj zobaczyłem.. Matt Dinsmore --> U-21 27.9.2014 Long Buckby - Thurnby Nirvana 5:1 (Mitchell x2, Leigh, Crockett, Sergeant - Turner) (8 kolejka ligowa 'Ekstraklasa Zjednoczonych Hrabstw') Hmm, co mogę powiedzieć o tym meczu. Kolejne pomyłki obrony skłaniają mnie już do frustracji.. To nie może tak być.. Kolejne drużyny zauważają nasze minusy i nie potrafimy nic z tym zrobić, czas na drastyczną zmianę taktyki, jak i mentalności. Wierzyłem że stać nas na awans jednak zaczyna się on oddalać, nie wiem za bardzo od czego zaczyna to zależeć. Co mogę powiedzieć o akcjach rywali - wszystkie są podawane ze skrzydła.. albo po prostu akcją normalną którą łatwo się domyśleć. Nasi obrońcy grają straszną manianę i każdą akcją jest coraz gorzej..
  3. 10.9.2014 Deeping Rangers - Thurnby Nirvana 3:2 (McDowell x2, Wickenden - Lawrence, Johnson) (5 kolejka ligowa 'Ekstraklasa Zjednoczonych Hrabstw') Na naszych rozluźnionych chłopców ruszyła rozpędzona maszyna - Deeping Rangers. Rangersi byli bardzo dobrze przygotowani do tego meczu i znali wszystkie nasze negatywne cechy, co skończyło się porażką. Świetna gra McDowella sprawiła że nie mieliśmy raczej czego szukać i walczyliśmy o to aby w tym meczu nie było blamażu. Jedną bramkę strzelił Lawrence z przepięknego wolnego, a drugą Johnson otrzymując swietne podanie za obrońców Deeping, musiał już tylko przyjąć piłkę i mocnym strzałem wpakować piłkę do bramki. Uważam że w tym meczu na nic więcej nas nie być stać, a rotacja zawodnikami wyszła raczej na zle, gdyż chłopaki za bardzo zluzowali i nie było widać tej świeżości na boisku. 13.9.2014 Thurnby Nirvana - Glasshoughton 2:2 (Johnson, Turner - Pell, Norton) (Runda Klasyfikacyjna Pucharu Anglii) W tym meczu nasi pomocnicy pokazali napastnikom jak strzela się gole. Jednak zaczeli gracze rywali nie pilnowany Pell huknął za pola karnego po czym piłka odbiła się od któregoś z naszych graczy i wpadła do bramki. Później zaskoczył Johnson który w mgle akcji postanowił cala swoją silę włożyć w strzał i piłka odbiła się od słupka po czym wpadła do bramki. Jednak to rywale po raz kolejni wyszli na prowadzenie, a to dzięki Nortonowi, który z najbliższej odległości wpakował piłkę do bramki. Najciekawszą bramkę trafił jednak Turner, który w zamieszaniu wykorzystał dziwne usytuowanie bramkarza rywali i wpakował pięknym strzałem piłkę do bramki. Kontuzjowany został w tym meczu Brain Qualley, którego od razu przekazałem Oldringowi, mam nadzieję że wiejska medycyna pomoże i wyleczą go szybciej niż za 3-4 tygodnie. Przez taką a nie inną sytuację za trzy dni będziemy musieli rozegrać rewanż na boisku rywala. 16.9.2014 Glasshoughton - Thurnby Nirvana 4:2 (Palmer x3, Bird - Lawrence, Eagel) (Runda Klasyfikacyjna Pucharu Anglii rewanż) Jeszcze chyba nie nasz czas aby występować zwycięsko w takich rundach. Glass było znacznie bardziej efektywne, a my powinno dobrego początku zostaliśmy skarceni w kolejnych minutach meczu. Dobrą zmianę dał szczególnie Eagel, który pomimo braku jakichkolwiek umiejętności wpakował piłkę do bramki. Ciężko jest mi jednak rozgotować to starsze żeliwo. Oprócz Lawrence żaden z starej elity nie pokazuje nic ciekawego. Zaciął się również Garner i musimy troszeczkę poczekać na jakieś dobre wyniki z naszej stajni. Zadowoleni są jednak kibice, który dzięki tym zwycięstwom w pucharach zaczeli bardzo mnie popierać.
  4. 23.8.2014 Thurnby Nirvana - Sleafort 1:0 (Qualley) (3 kolejka ligowa 'Ekstraklasa Zjednoczonych Hrabstw') Ten mecz nie powinien skończyć się naszym zwycięstwem. Gracze Sleafort mieli w tym meczu aż 4 kluczowe sytuacje, jednak w najważniejszych momentach traci opanowanie i spryt. Nasza drużyna po raz kolejny nie istniała w obronie i musiałem powiedzieć chłopakom w przerwie że muszą wyjść trochę do przodu aby coś w tym meczu wskórać. Pierwszą kluczową sytuację wykorzystał Austin, piękny wolej gracza z Trynidadu został jednak poprzedzony chorągiewką liniowego. Szybko jednak doszliśmy do kolejnej sytuacji która również była bardzo kontrowersyjna gdyż Qualley według gości wyszedł do prostopadłej piłki na pozycji spalonej. Sędzia jednak widział całą sytuację i uznał że sytuacja była czysta bez spalonego. 30.8.2014 Thurnby Nirvana - Retford 4:2 (Garner x2, Peacock, Lawrence - Wilkin x2) (Runda Wstępna Pucharu Anglii) Po raz kolejny już w tym sezonie zaskoczył Garner, który do swojego dorobku dołożył dwie bramki i ma ich już łącznie 7 (4 w pucharze), obydwie bramki nie były jakieś piękne jednak ten napastnik jest znany z tego że w prostych sytuacjach nie zawodzi i można na niego liczyć w trudnych momentach. Sam mecz wyglądał trochę jak pojedynek na noże, gdyż w drużynie przeciwnej strzelał tylko Wilkin, który wraz z Garnerem 'ścigał' się na liczbę goli w tym spotkaniu, jednak żaden z nich po strzeleniu dwóch bramek dla swoich zespołów nie był w stanie zaskoczyć bramkarza rywali. Swoje pierwsze trafienie dla klubu zaliczyć Peacock, który dobrze wie jak odnaleźć się w rzucie rożnym i znaleźć sobie odpowiednią przestrzeń do strzału głową. Czwartą bramkę strzelił Jamajczyk Lawrence który dobił piłkę po paru strzałach z kolei swoich kolegów z drużyny. Za wygranie rundy otrzymaliśmy około 2 tysiące funtów. I dzięki temu jak i kibicom którzy tłumnie przyszli na ten mecz na naszym koncie widnieje aż 12 tysięcy funtów. Pierwszą rundę klasyfikacyjną rozegramy z Glasshoughton również na swoim boisku. 6.9.2014 Thurnby Nirvana - AFC Kempston 4:0 (Dinsmore x2, Turner, sam) (4 kolejka ligowa 'Ekstraklasa Zjednoczonych Hrabstw') Nie Dinsmore, Nie Hales a Lawrence został graczem meczu, Jamajczyk robił w tym meczu wszystko aby będący w słabej formie Dinsmore mógł coś tutaj ustrzelić. Dwa podania Jamie sprawiły iż Anglik musiał tylko dołożyć nogę i miejmy nadzieję że dzięki tym bramką nadrobi pewne detale i będziemy mogli się cieszyć z jego fenomenalnej gry i świetnych podań. Ponadto bramkę ustrzelił również Turner, młody pomocnik - który dokończył dzieła zniszczenia AFC Kempston. Oprócz tego rywale bardzo nam pomogli strzelając sobie bramkę samobójczą. W tym meczu graliśmy w rezerwowym składzie (brak dwóch napastników i części obrony)
  5. Zanim o ligowych wojażach, trochę o transferach w najważniejszych (oprócz Polski) ligach Europy. Hiszpania: Chyba największym zaskoczeniem hiszpańskiego okna transferowego jest jak na razie transfer Nevena Subotica do Realu Madryt, który może być dla Królewskich wielkim majstersztykiem, ponieważ zakupili go za kwotę dość niską - około 11 mln (10,75 mln fun) co wydaje się naprawdę przemyślanym transferem, oprócz pozyskania świetnego zawodnika otrzymują ciekawą alternatywe dla Portugalczyka Pepe, który jest znany ze swoich niekonwencjonalnych zagrań i Neven myślę że jest jego przeciwnością i na pewno Pep będzie musiał uważać na swoje poczynania na boisku. Na drugiej półkuli jednak cisza - Barcelona i Atletico czyli dwaj najwięksi rywale nie przeprowadzili żadnych transferów i raczej się na nie nie zanosi, czas jednak pokaże czy bardzo wierzą w swoje umiejętności czy też nie mają grosza przy duszy. Anglia: W Chelsea jak na razie na bogato, Jose Mourinho po raz kolejny zaskakuje, 24,5 miliona funtów na Claudio Marchisio może okazać się dla Portugalczyka wszystkim - pieniądzmi wyrzuconymi w błoto jak i świetnym transferem. Zobaczymy co z tego będzie. Oprócz Włocha, Jose zainwestował w młodzież, do klubu przyszedł Savić (7 M z Florentiny) i młody-gniewny Ante Coric z Dinama za niespełna milion. Pieniądze wydał w końcu Arsenal - środkowy obrońca, Mateo Musacchio jak i Sami Khedira mają być receptą na sukces i zdobycie upragnionego tytułu. Nie oszczędzał się również zespoł United, sprowadzenie takiej klasy obrońcy jak - Jan Vertonghen, może przechylić szale zwycięstwa na ich korzyść. Co ciekawe zespól City jak na razie nie zaskakuje kwotami jak i transferami - zakup za 7,25 M Yarmolenki z Dinama Kijow pozwala nam myśleć że drużyna a raczej jej właściciele zaskoczą nas jakąś bombą przed końcem okienka. Niemcy: Jak na razie spokojnie - żaden z potentatów nie sprowadza zawodników godnych uwagi na ten okres (sami młodzi) Polska: Na czołówkach sportowych gazet widnieje tylko jedno nazwisko i jeden klub - Lech Poznań, jest on w tym okienku bardzo aktywny w dwie strony - zakup i sprzedaż. 525 tysiąca funtów jakie dostali od Rubina za Douglasa szybko wydali na dwóch graczy Ruchu - Kuswika (300 tyś) i Dziwniela (200 tyś) jak i również zaskoczył na zagranicznym rynku ściągając reprezentanta Toga - Abdoula-Gafar Mamaha z Mołdawskiej Divinza Nationa (a dokładniej z Dacia) za 170 tysięcy euro. Swoje powiedziała i zrobiła Legia. Kibice popularnych Wojskowych będą pewnie zadowoleni - Luis Ibanez i Jakub Łachmański, wielki talent znad Świtu, na pewno będą grać pierwsze skrzypce, jak nie teraz - to jutro. Ruch załatał łuki po stracie dwóch czołowych graczy i ściągnął aż czterech w przeciągu paru dni. Chmiel, Argasiński, Cieslinski i Tchoyi mają za zadanie szybko wejść w zespól i załatać luki. Warto również odnotować rekordowy jak na drugą ligę transfer. 60 tysięcy funtów za Radushko od Torpedy otrzymała Olimpia Elbląg która powoli budzi się ze snu i robi wszystko aby znów być na szczycie.
  6. 9.7.2014 Thurnby Nirvana - Cogenhoe 3:1 (Garner x2, Lawrence) (1 kolejka ligowa 'Ekstraklasa Zjednoczonych Hrabstw') Wszystko dobre co było w tym meczu zaczęło się od wejścia jak to określiła lokalna społeczność 'super rezerwowego' Gleena Garnera. Wcześniej jednak do naszej bramki piłkę wpakował Steve Sparrow, który dostawił tylko nogę po fatalnym wręcz podaniu naszego gracza, Matta Dinsmore. Później limit szczęścia Cogenhoe się wyczerpał i tym razem oni popełnili błąd, a dokładnie James Russell, który popełnił taki sam błąd jak nasz zawodnik i podał wchodzącemu parę minut wcześniej Garnerowi, a ten z paru metrów wpakował piłę leciutkim strzałem. Następnie zaskoczył Jamajczyk - Lawrence który niespodziewanie otrzymał kolejny prezent od naszych rywali i piłka pojawiła się tu przy jego nogach a on takich sytuacji nigdy nie psuje. Trzecią bramką jak się później okazało ostatnią która była bliźniaczo podobną do pierwszej strzelił nie kto inny a Gleen Garner i mogliśmy się cieszyć z trzech punktów i spokojnego początku. 16.7.2014 Thurnby Nirvana - Newbury 4:1 (Garner x2, Qualley, Martin - Dixon) (Extra Round Puchar Anglii) I znowu ten Garner. Dzięki mobilizacji kibiców z Leicesteru tą rundę pucharu oglądało prawie 600 ludzi, co jest osobistym moim rekordem i dobrze zapowiada się na przyszłość. Wspominany na początku Gleen postanowił znowu pokazać że warto na niego stawiać, poszedłem za głosem serca i postanowiłem postawić na niego od pierwszych minut co od razu mi się spłaciło. Piękne przyjęcie na klatę i huknięcie w samo okienko, później piękna główka i asysta przy golu Qualleya sprawiły że po raz drugi pokazał pełnie swoich umiejętności. Czwartą bramkę dla naszego zespołu wpakował Martin który niezwykle celnie przymierzył z rzutu wolnego i wpakował piłę bezpośrednio do bramki. Rywale odpowiedzieli tylko golem Dixona, który wykorzystał to iż nasz bramkarz nie potrafił złapać naszego strzału a obrońcy zaspali i dzięki temu Lucas mógł się cieszyć po strzelonej dobitce. Dzięki awansowi zarobiliśmy 1,5 tysiąca funtów. Miejmy nadzieję że kolejny mecz również zagramy na swoim boisku gdyż dochód z tego meczu wynosił powyżej 5 tysięcy funtów. Runda Wstępna będzie rozegrana z Retford i my jesteśmy gospodarzami. 19.7.2014 Harborougd - Thurnby Nirvana 2:2 (Morrison, Steele - Martin, Garner (k.) (2 kolejka ligowa 'Ekstraklasa Zjednoczonych Hrabstw') Mecz zaczął od rzutu wolnego Martina i jego pięknego strzału w okienko. Harbo odpowiedziało akcją którą w polu karnym wykończył Morrison. Następnie w polu karnym sfaulowany został Lawrence i sędzia podyktował rzut karny który wykorzystał Garner. Szybko jednak rywale postanowili doprowadzić do remisu i nasi zawodnicy ruszyli do ataku. Jednak ani wprowadzony Dinsmore ani Martin nie mieli tyle szczęścia i nie potrafili wpakować piłki do bramki.
  7. PiortuH - dzięki! - Wiele się zmieniło od czasów pierwszego spotkania z moimi ludźmi. Skład nadal jest w budowie, jednak już możemy się poszczycić posiadaniem zawodników na każdą pozycję. Phil Priestley (38l, najlepszy sezon - 01/02; Bangor City; Walijska Ekstraklasa, bramkarz) - piłkarz bardzo doświadczony, wiele meczów w swoim życiu już zagrał i chyba zbyt wiele życia stracił na piłkę, w klubie będzie jeden sezon. Mark Hales (38l, najlepszy sezon - 01/02; King's Lynn; Ekstraklasa Poludniowa, bramkarz) - pojedyncze cechy ma naprawdę dobre, z resztą gorzej. Mark Boyce (33l, wiele sezonów w Coference, pojedyncze sezony w S2, od 06 gra w różnych klubach 7-9 ligi, prawy obrońca) - szybki jest, technicznie też nawet, jednak fizycznie.. porażka. Eli Benn (18l, pierwszy sezon w seniorskiej karierze, prawy obrońca) - młodzik, ogarnięty (czyt. ściągnięty) z wolnego transferu. Kari Munroe (34l, zaczynał w sky bet 2, grał nawet parę dobrych sezonów w pierwszym składzie, obecnie grał w obrzeżach, środek obrony) - nawet niezły, myślę że jak na 9 ligę mogę go nazwać gwiazdą, solidny obrońca. Kevin Austin (41l, to będzie jego pierwszy sezon na obrzeżach, tak to bogata kariera - S1, S2, C, środek obrony) - dziadek powinien jeszcze na tym poziomie coś ugrać, ale zobaczymy - czasu na pewno już nie oszuka. Patrece Liburd (26l, reprezentant Saint Kitts i Nevis, zaczynał od S1, później cały czas w dół aż do gry na obrzeżach, środek obrony) - solidny zawodnik, zobaczymy jak będzie grał. Marc Peacock (20l, 3 sezon w zawodowej karierze, to dla niego olbrzymi spadek, sam chyba jest tym zniesmaczony, środek obrony) - solidny, widać że będzie szukać drogi do wielkiej kariery) Ged Eagle (19l, 1 sezon) - młodziak z WT. James Lawrence (44l, Jamajczyk za którego kiedyś płacono kupę kasy (w całej 200 tysięcy euro, co w tamtych latach było dość dużym wydatkiem, 413 meczy w seniorskiej karierze, środek pomocy) - potrzebny mi był taki gość, jego doświadczenie jest olbrzymie. Jacob Turner (19l , 2 sezon w seniorach, środek pomocy) - podobnie jak Peacock. James Martin (25l, wrócił do futbolu po przerwie, środek pomocy) - będzie wykonywał rzuty wolne i karne. Michael Simpson (40l, całe życie praktycznie w S1 i w Wycombe) - doświadczenie, doświadczenie, doświadczenie - te trzy cechy w 9 lidze są bardzo pożądane. Matt Dinsmore (24l, wraca do futbolu, napastnik) - przekot. Naprawdę, myślę że ten zawodnik długo będzie stacjonował w naszym klubie. Gleen Garner (29l, grał w centralnej i na obrzeżach) - waleczne serce, typowy kozak, umiejętności nadrabia tymi cechami. I w sumie tyle. Oprócz tego odszedł Flinders, Day - ale to niewielka strata. Ponadto poszperamy na polskim rynku. Ale to jeszcze nie teraz. - Mecze Towarzyskie. Thurbny Nirvana - Thurbny Nirvana U-21 4:6 (Eagle x2, Potter, Heath - Gregory x3, Dillon, Smith, Grandison) Mecz raczej testowy - wziąłem chłopaków i sobie pograliśmy gierkę pełno czasową. Thurbny Nirvana - Brocton 2:3 (Eagle x2 - Hopkinson, Farrington, Sexstone) Kolejny mecz zagrany jeszcze w niepełnym składzie i w takim dostaliśmy niezły łomot. Powinniśmy ten mecz wygrać. Thurbny Nirvana - Tipson 1:2 (Liburd - Hadley, Elkhassasi) Nie szpanowałem (czyt. nie popisywałem się) dużą frekwencją na trybunach - aż 85 ludzi przyszło zobaczyć tą kopaninę. Thurbny Nirvana - Walsall Wood 3:3 (Quailey, Dinsmore, Turner - Kember, Fawthrop, Keane) Mecz przegrany w ostatnich minutach. Klubowy Cieć (czyt. dziadek) aż wylał browara z wrażenia. Thurnby Nirvana - Aylesbury 1:0 (Dinsmore) Pierwsza moja osobista wygrana w tym klubie. Teraz czas jednak na nowe wyzwania. Już za chwilę rusza pierwsza kolejka ligowa z Cogenhoe, pożniej Ex Round do Pucharu Anglii z Newbury, będzie ciekawie!
  8. MaKK - ja bardziej się boje o moją 'formę' menadżerska (+ pisemną), gdyż w tym fmie największe moje osiągnięcia to awans do Conference x2 i 2 miejsce w lidze singapurskiej... Ruszyłem więc na stadion, chociaż trudno to nazwać stadionem. Dwa boiska - jedno miejsce 'treningowe', drugie - wyglądające raczej na stadninę dla koni, spowodowały u mnie uśmiech na twarzy. Kolejnym festiwalem szczęścia miałoby spotkanie z moimi asystentami - ba, wszystko na papierze wyglądało jak w profesjonalnym klubie.. Powiedźmy jednak że tak nie było. Stanowiska zostały rozdane 'kumplom' na polskich 'zasadach'. Asystenci: Nick Spargo - trzyma dyscyplinę, tak przynajmniej opowiedział mi stary cieć przy bramie. Opowiedział również historię gdy raz pili trunki wraz z prezesem.. ale o tym nie warto wspominać. Brady Bunckle - również jest znany z żelaznej dyscypliny - alkoholu nigdy nie odmawia. Matthew Oldring - nie poleciłbym mu nawet przebadania mojego psa. Tom Marshall - trzyma się w cieniu, trudno się z nim porozumieć. Podobno zebrała się też garstka piłkarz. No prawie piłkarzy. No w sumie kopaczy. No w sumie ludzi... Jouel Potter - mam nadzieję że wyczaruje nam awans, bo na jego grę raczej nie można liczyć.. James Flinders - gdy piłka leci w jego stronę to obroni. Jaudach Taylor - no speeda to on posiada. Alex Johnson - potrafi wiele jak na tą ligę. Ashley Day - jest błyskotliwy bo potrafi postawić sobie włosy na żel. Brain Qualley - stary siwy pan. Od niego zależy awans. Wraz z moim sztabem ogarnęliśmy całą 'specyfikację' transferową, że postaramy się ogarniać (czyt. sprowadzać) graczy z Leicesteru i okolic. Cel jest jeden - walczyć o każdy punkt. Pomimo tego uważam że gdy lekko się wzmocnimy to jest szansa na awans. Nie chce jednak wyprzedzać faktów. Na razie jestem ucieszony tym że dostałem pracę, że nie muszę zarabiać na boku. Mam nadzieję że szybko ogarniemy wszystkie sprawy. Dobrze że za młodego uczyłem się języków, teraz mogę na luzie porozumiewać się po angielsku. Brakuje jednak fachu, którego muszę szybko nadgonić. Jestem nowy w tej branży, brakuje mi również licencji. Nikt w klubie raczej nie zna się na piłce lepiej ode mnie, więc nikt mi nie pomoże, muszę na razie wierzyć tylko i wyłącznie w moje umiejętności. Sam fakt że zostałem trenerem jakiegoś klubu (czyt. dziury na zadupiu) już mnie zgorączkowało.
  9. Kownacki (z Lecha) powinien przejść na wypożyczenie. Spróbuj poszukać też jakiś polaków na emigracji, wt 30+ (Zaluska, Cierzniak itp.) powinni jeszcze moc coś tam pograć.
  10. Piękne lato na piaszczystych plażach Bałtyku musiałem zamienić więc na deszczowo ponurą Anglię. O tym kraju wiem nie wiele, tyle co nauczyciel w szkole powiedział. Sam jednak szukałem takich właśnie rozwiązań, może tam uda mi się w końcu dobrze żyć. Najpierw jednak musiałem policzyć koszty i ogarnąć cały wyjazd. Bilet z Anglii, a właśnie do Londynu kosztował mnie trochę hajsu. Z Sopotu musiałem też dojechać do Gdańska, gdzie chciałem jeszcze spędzić parę chwil w czerwonym państwie jak i również wylecieć do Londynu. Z Londynu musiałem również 'wskoczyć' w busa do Leicesteru i tam w pobliżu znajdziemy nasz cel. W sumie po nocy przemyśleń ten wyjazd był dla mnie coraz bardziej na nie. Jednak wskoczyłem w nowiutkę ciuchy kupione w galerii w Gdańsku i leciałem na lotnisko. Na lotnisku nie obyło się bez problemów, jednak szybko je naprawili i ruszyliśmy w drogę. Parę godzin monotonnego rejsu w przestworzach umilił mi Dr Misio i jego Mentolowe Papierosy. Mimo mojego młodego wieku czułem klimat tak jakbym miał parę lat więcej i chciałbym w tamtych czasach. Arkadiusz Jakubik to kolejny aktor z mojego top. Wracając do wyjazdu, no to pooglądałem też wiele widoków. Jednak nic wartego uwagi oprócz tego. Po 'chwili' jednak pani z obsługi powiedziała w dwóch językach że zaraz będziemy w Londynie i że czas się powoli ogarniać (czyt. ja tak to zrozumiałem) Więc wziąłem bagaż i lecimy na podbój Londynu. Jednak za te pieniądze co miałem mogłem sobie kupić najwyżej kubek na bazarze u chińczyków z logiem 'Londyn the best in the world' No i oczywiście zjeść najlepszy wytwór tutejszych Turków - kebab, z czego nie skorzystałem. Ruszyłem więc do busa do Leicesteru. Busy były takie małe że ledwo co się zmieściłem jednak ogólnie było dobrze, gdyby nie grupka śpiewających Irlandczyków. Jednak miejscowy folklor mnie aż tak do siebie nie zraził. Panowie najwidoczniej byli tylko lokalnym elementem. W samym Leicesterze wylądowałem koło Generalnego Szpitala w Leicesterze (naz. Leicester General Hospital) który jest jednym z kluczowych punktów w mieście. W Davenportcie (czyt. Davenport, jedna z ulic) zauważyłem dziwne skośne boisko. Takich u nas się raczej nie robi. Później przeszedłem parę uliczek gdzie są domy mieszkalne i nigdzie nie mogłem znaleźć jakiegoś zakładu, a nawet ulicy na której miałem być. Zauważyłem jednak wielki park - Brent Knowle Garden. Pełno drzew i roślin - czyli to co lubię. Co mnie bardzo zaskoczyło, na miejscu do którego miałem dotrzeć nie było żadnego zakładu.. Tylko stadion.. Zdziwiło mnie to, jednak zapukałem do kantorka gdzie siedział dziadek o image Elvisa Presleya. Zapytałem go więc: - Hi, co tutaj się znajduje. - Tutaj? Panie - co pan nie tutejszy? Tutaj gra duma Leicesteru - Thurnby Nirvana F.C - odpowiedział znacznie zaskoczony Dziadek. - Że kto? Na tym kartoflisku? - Panie - pan się z Marsa chyba urwał. Nirvana to klub 9 ligi Angielskiej - 'Ekstraklasa zjednoczonych hrabstw', niech pan sobie pójdzie zbierać puszki po piwach (zauważył że jestem polakiem, Polacy nie mają zbyt dobrej opinii), ja tu czekam na nowego menadżera, który przybędzie nie długo. - Ja.. hmm.. otrzymałem propozycję pracy tutaj. Siwy pan wstał i uścisnął mnie. - Mogłeś bracie mówić tak od razu. Zapraszam do kanciapy bo zaraz gapie rozniosą informację po całym mieście. Poszliśmy więc do kanciapy i tam siedział prezes jak się dowiedziałem pan - Neil Johnston. - Panie, czekaliśmy na pana. - Na mnie? - Na pana. Szukał pan przecież pracy, Panie Ibrahimović. - Ale.. - Żadne Ale. Podpisujesz czy nie? - No podpisuje - powiedziałem zmieszany, nie wiedząc w co się pakuje. - I prawidłowo. 500 euro dostaniesz na miesiąc i nie zmarnuj go - twoje nazwisko zobowiązuje. Po czym wyszedłem z kanciapy i pokazano mi po raz drugi to boisko.. które nie wyglądało na najlepsze. Jednak praca to kasa.
  11. 'Już nigdy nie będzie takiego lata' Już nigdy nie będzie takiego lata. Czerwiec był tego wieczoru. A wieczór był, wtedy bardzo długi. Długość tego dnia czerwca wyznaczał telefon. Telefon, na którym każda minuta była wiecznością. Wieczność wraz z głosem Bogusława Lindy w słuchawkach powodowała upojenie alkoholowe - a raczej - mentalne. Motyw z zaproszeniem mojego ulubionego aktora na płytę bajeczny. Ale czas dalej jakby stanął w miejscu. Czekałem na jeden telefon. Polski student szukający pracy na zmywaku w Anglii. Anglia była ciekawą perspektywą. Chciałem zarobić na licencję trenerską, bo pomimo wielkich planów w Polsce brakowało wszystkiego, od sił zaczynając, do kasy. Nie miałem również bogatego wujka w Indiach. Ani nazwiska zaczynającego się na Kwaśniewski albo Miller. Mimo czerwonej siły w kraju kochałem ją. (czyt. Polskę) Nie chciałem opuszczać, ta notatka to bardziej jak spowiedź, żeby później nie mieć wyrzutów sumienia. W końcu dostałem SMS-a, który mnie troszeczkę zdziwił. Panie Ibrahimović - praca od zaraz. Thunrby Lodge, Dakyn Road - proszę się tam zgłosić jak najszybciej się da. FM 2015.
  12. jmk - Graty. - Grając drugi sezon w Stockport w Conference (w poprzednim awansowałem, wygrałem baraż) dostrzegłem nie wiem jak to nazwać buga, bądź jakiś nie wiem mój pech? Połowa moich bramek jest nieuznanych z powodu spalonego i to się dzieje notorycznie.. Chyba nie było jeszcze takiego meczu w którym nie miałbym nieuznanego gola.. Może ktoś coś poradzi, bo w poprzednim sezonie nie było aż tak tragicznie, ale teraz to już dramat.
  13. To dobrze że nie jestem sam, chętnie poczytam jak wam idzie . A ode mnie małe info (finał) z linii frontu:
  14. Pyka ktoś w Anglii? Ja kończę właśnie pierwszy (udany) sezon w Conference North Stockportem i się mocno wkręciłem.
  15. Keith Flint - Na rynku transferowym w Luksemburgu jest trzech graczy (Varela, Cum, Moreira) którzy są młodzi i mają jakiś potencjał, jeden gra u mnie (Varela) i staram się go stawiać mimo iż jego umiejętności są na razie cienkie i jest dopiero pół sezonu u mnie (to ten z 2,5 gwiazdki). Reszta na razie ząża kontraktu około 5 tysięcy co jest bajeczną kwotą jak na Luksemburg. Podsumowanie - Jeżeli się nie mylę to był to piąty sezon w Sporze, wiele już tutaj dokonałem (awanse, mistrzostwo 1 ligi), jednak do spełnienia wyzwania jeszcze wiele przed nami. Wydaje się mi się że jeżeli obronie tytuł to mój siódmy sezon w karierze będę występował pod innymi barwami żeby podbić swoją reputację. Na pewno wrócę po paru latach do Luksemburgu, zobaczymy czy do uda się do Spory. - BRAMKARZE: Samir Redzapagic - LUX/25l – 23/29/3/0/6.91 – w sumie nie popełnił żadnego blędu. No własnie w sumie bo na 23 spotkania tylko 3 razy nie wpuscił gola. Marc Pleimiling – LUX/27l – 10/5/7/0/7.13 – grał lepiej od Redzapagica, tyle wystarczy. LEWI OBROŃCY: Pit Hess - LUX/25l – 33/2/3/0/7.07 – nie mam pytań, jak się ogarnie jeszcze troche to będzie gites. Na razie podpisał kontrakt i tyle. ŚRODKOWI OBROŃCY: Kevin Malget - LUX/26l – 30/0/2/7/7.68 – jeżeli ktoś zdąza pensji rzędu kwoty wszystkich płac w klubie to jest hipokrytom, leci na wolny transfer z powodu braku chętnych na kupno (sam chciał odejść) Mateusz Siebert – POL/28l – 4 -9-/0/0/0/6.92 – zmiennik i tyle. Nicolas Fernandes – FRA/29l – 32/2/1/3/7.49 – dobry sezon, jednak przyszły może być ostatnim bo wraz z Malgetem mogą robić spółkę bezrobotnych bogaczy. Donovan Maury – BEL/36l – 5 -9-/1/0/1/6.99 – swoje zrobił, jak grał był pewny, można było na niego liczyć. PRAWI OBROŃCY: Clayton de Sousa Moreira - LUX/29l – 4 -5-/0/0/0/6.86 – dobry zmiennik. Tom Latenza – LUX/24l – 26 -1-/1/5/0/7.30 – Latenza pokazał że mimo wieku jest bardzo doświadczony. DEFENSYWNI OBROŃCY: Johan Bellini – FRA/33l – 23 -1-/0/3/0/6.91 – grał, był przeciętny, ale był lepszy od Belga. Gregory Scolas – BEL/27l – 9 -11-/0/1/0/6.79 – zobaczymy jeszcze co z Belgiem, czas pokaże. Pascal Varela – LUX/15l – 0 -3-/0/0/0/6.73 – młodziak, powoli będzie zastępować Bellaniego i być zmiennikiem dla Scolasa lub kogoś kto przybędzie. ŚRODKOWI POMOCNICY: Joel Pedro - LUX/25l – 25/14/11/5/7.94 – el capitano, bez tego człowieka byśmy nie wygrali. Damir Muhovic - BOŚ/32l – 14 -5-/5/3/0/7.15 – doświadczony był stażystą w duecie Pedro – Dominguez, ale zawsze można było na niego liczyć. Arlindo Dominguez – LUX/17l – 24 -2-/7/12/1/7.37 – młodziak był swietny wraz z Pedro stworzyli duet marzeń chociaż Arlindo nie ma zbyt wielkich umiejętności. OFENSYWNI POMOCNICY: Aydline Correia - LUX/25l – 30 -1-/10/8/3/7.38 – wkońcu pokazał się jako gwiazdor a nie byle ktoś. Wang Jancai – CHI/27l – 5 -8-/1/1/0/6.80 – chińczyk nie pokazał nic fascynującego, ale niech jeszcze pogra. NAPASTNICY: (hero) Julien Hornuss – LUX/30l – 30/12/12/4/7.46 – Julien ma olbrzymiego pecha, gra dobrze a selekcjoner jest niewidomy.. Dimitri Kitenge – LUX/26l – 29 -1-/15/13/2/7.28 – tak samo jak u Juliena, problem w tym że on miał szanse, strzelił brame miał dobrą ocenę i.. nic Eddire Mokrani – ALG/26l – 5 -18-/11/1/2/7.21 – typowy killer, wchodzi strzela i wychodzi. Fabio Polidori – LUX/18l – 0 -4-/1/0/0/6.90 – to nie sentyment, poprostu gdy byłem przez chwile selekcjonerem U-19 zauważyłem że jest jednym z najlepszych i nie długo poprostu od niego na rynku może nie być lepszych. BGL Ligue – miejsce w rankingu – 134 (+2) . [1.Angielska Ekstraklasa, 2. Niemiecka 1. Liga, 3. Liga BBVA [...] 23. Ekstraklasa] Spora – miejsce w rankingu – 467 () . [1. Man City, 2. Barcelona, 3. FC Bayern [...] 274. Differdange] (el. MŚ) 2.6.2016 Luksemburg – Chorwacja 2:6 [Pedro 40', Joachim 58'] [Pedro, Pleimiling] (MT) 1.6.2017 Luksemburg U-21 – Estonia U-21 3:1 [silva 10', Thill 73', Scuto 76'] (MT) 6.6.2016 Luksemburg – Malta 2:0 [Deville 7', Caron 43'] (MT) 5.6.2017 Luksemburg U-21 – Tajwan U-21 2:2 [Legg 87', Picard 90'] [Varela] ehrenpromotion lower diwision galeria sław statystyki statystyki2
  16. Transfery BGL Ligue (24/26) 16.4.2017 [2] Spora – [6] F91 Dudelange 3:1 [Mokrani 7', 18', 30' – Idazza 2'] (25/26) 23.4.2017 [2] Differdange - [1] Spora 0:0 [Dominguez 26' cz.k] (26/26) 7.5.2017 [1] Spora – [12] US Mondorf 3:0 [Correia 21', Kitenge 45+1', Mokrani 64'] Coupe de Luxembourg (fin) 30.4.2017 [4. 1L] Fola Esch - [1.1L] Spora 2:1 [Jans 61', 68' – Muhovic 35'] Puchar Euro (1rd) - Reprezentacja - Podsumowanie Przed meczem z Dudelange powiedziałem chłopakom - albo wygramy - albo odchodzę, no, bo przecież po poprzednim sezonie, gdzie apetyty były małe i później, gdy mieliśmy 1 miejsce i bezpieczną przewagę zmieniłem priorytety jak i również powściągliwość w rozmawach motywacyjnych to zawodnicy spękali i grali jakby mieli nogi z waty. Dzisiaj jednak mamy drużynę o zupełnie innej klasie i nawet, gdyby którys z podstawowych grał kichę odrazu znalazłoby się 2-3, którzy, by mogli wejść i zagrać dobry mecz. Piłkarze w meczu z F91 pokazali, że warto, im zaufać i pomimo tragicznego początku Mokrani zmienił wszystko w paręnaście minut. Tymczasem w drugiej częsci luksemburgu Differdange przegrało swój mecz i bylo wiadome, że do zwycięstwa w lidze brakuje remisu bądź zwycięstwa w przedostatniej kolejce. Na mecz z Differdange wyszliśmy w dobrych nastrojach - cel był jeden, nie przeć do przodu, robić wszystko żebyśmy dyktowali warunki i kontrolowali tempo gry. Wiele sytuacji naprawdę mieli takich, że stadiony świata klękają, nasi defensorzy jednak pokazali, na co ich stać i udało nam się kontrolować mecz i zremisować. Ale to jeszcze nie wszystko, gdyż do rozegrania mieliśmy jeszcze jeden mecz. Przed tym jednak mieliśmy zaszczyt wystąpić w finale Coupe de Luxembourg - tam jednak przegraliśmy mecz przez słaby kwadrans gry i kolejny finał poszedł w niepamięć. Mecz z 12 - US Mondorf poszedł już po naszej myśli i po trzech bramkach mogliśmy cieszyć się z pierwszego mistrzostwa od lat.
  17. Transfery BGL Ligue (21/26) 12.3.2017 [2] Spora – [14] RC Hamm Benfica 2:0 [Correia 37', 40'] (22/26) 26.3.2017 [2] Spora – [14] US Hostert 7:0 [Pedro 23', 78'k, Hess 31', Kitenge 42', 45+1', 51k', 85']* (23/26) 2.4.2017 [3] Petange - [2] Spora 0:1 [Mokrani 86'] Coupe de Luxembourg (pół) 5.3.2017 [2.1L] Spora – [3.1L] Petange 4:2 [Pedro 9', 24', Kitenge 29', 45' – Gregorio 40', 62'] Puchar Euro (1rd) - Reprezentacja (el. MŚ) 21.3.2016 Luksemburg – Austria 1:3 [Joachim 40'] [Pedro, Malget] (el. ME) 17.3.2017 Luksemburg U-21 – Macedonia U-21 0:1 (MT) 21.3.2017 Polska U-21 - Luksemburg U-21 4:1 Luksemburg – miejsce w rankingu – 188 [1. Argentyna, 2. Włochy, 3. Chile, 4. Anglia [...] 44. Polska], EMŚ; 5 miejsce; 4pkt; trener – Luc Holtz; status: stabilny Podsumowanie *Differdange zremisowało czym dało nam szanse (przy zwycięstwach (naszych i D) w trzech kolejkach, przedostatnia 25 kolejka (mecz Differdange – Spora) rozstrzygnie kto zostanie mistrzem) Czterech juniorów w rocznym rozpoznaniu mi się spodobało (jeden ma nawet potencjał 2,5 gwiazdki! Ps. Chyba takiego na luksemburskim rynku nie ma) Mecze kolejka 23: Petange [3] – Spora [2] Differdange [1] – US Mondorf [12] Mecze kolejka 24: Spora [2] – Dudelange [6] Fola Esch [3] – Differdange [1] Mecze Kolejka 25: Differdange – Spora Mecze Kolejka 26: Spora [2] – US Mondorf [12] Wiltz [9] – [1] Differdange
  18. Transfery BGL Ligue (17/26) 1.1.2017 [8] Jeunesse Esch - [2] Spora 2:4 [Hoffmann 57', Ferriera 67' – Hornuss 13', Kitenge 15', Pedro 30', Dominguez 72'] (18/26) 12.2.2017 [2] Spora – [5] Grevenmacher 2:2 [Dominguez 35', Polidori 83' – Alunni 72', Brzyski 90+2] (19/26) 19.2.2017 [10] Swift Hesperange – [2] Spora 0:3 [Hornuss 14', Pedro 20', Kitenge 34'] (20/26) 1.3.2017 [9] Rodange – [2] Spora 0:1 [Correia 1'] Coupe de Luxembourg (ćw) 8.1.2017 [2.1L] Spora – [10.1L] FC Union 4:1 [Dominguez 2', Muhovic 57', Mokrani 75', Hornuss 90' – Morocutti 76'] Puchar Euro (1rd) - Reprezentacja (MT) 31.1.2017 Luksemburg – San Marino 4:0 [Rafik 34', Bettmer 39', Kitenge 45', Albanese 56'] [Pedro, Malget, Kitenge] (el. ME) 31.1.2017 Chorwacja U-21 - Luksemburg U-21 4:0 [Dominguez] Podsumowanie Forma jest już na dobrym pułapie jednak szkoda tego remisu z Grevemacher, teraz trzeba wypatrywać jedynie złych meczów Differdange.
  19. Buli - na styku jesteśmy, wszystko może się zdarzyć. - Transfery Fabio Polidori ---> Spora [WT] BGL Ligue (13/26) 11.12.2016 [3] Fola Esch - [2] Spora 1:2 [Moreira 10' – Hornuss 3', Juncai 29'] (14/26) 18.12.2016 [8] US Mordorf - [2] Spora 1:6 [Jaimes 50' – Kitenge 8', 42', Hornuss 12', 74', Correia 28', Pedro 82'] [Latenza cz.k] (15/26) 1.1.2017 [2] Spora – [6] Etzella Ettelbruck 2:0 [Fernandes 25', Correia 79'] (16/26) 1.1.2017 [2] Spora – [13] FC Wiltz 3:2 [Hornuss 16', Dominguez 23', Mokrani 77' – Nosbusch 26', Mota 29'] Coupe de Luxembourg (3rd) + Puchar Euro (1rd) - Reprezentacja - Podsumowanie Cztery wygrane mecze niestety nic nie dały, idziemy w łeb w łeb z drużyną Differdange i musimy liczyć na jakieś nawet najmniejsze potknięcie rywala aby zwyciężyć w lidze. Postanowiłem również powrócić do klubu Fabio Polidoriego, gdyż po zobaczeniu juniorów luksemburskich zauważyłem że jest on jednym z najlepszych.
  20. Panie, trochę mnie nie było i pański zespół remisuje ;/ Nie ładnie
  21. Transfery - BGL Ligue (9/26) 30.10.2016 [8] US Hostert - [4] Spora 3:5 [Rosenfeld 18', Nosbusch 61', Gomes 70' – Kitenge 1', 90+2', Correia 12', Pedro 20', Mokrani 54'] (10/26) 6.11.2016 [4] Spora – [3] Petange 3:1 [Pedro 9', 31', Fernandes 34' (sam) – Gregorio 81'] (11/26) 16.11.2016 [6] F91 Dudelange – [1] Spora 1:2 [de Sousa 81' – Mokrani 54', Pedro 57'] (12/26) 27.11.2016 [1] Spora – [2] Differdange 0:3 [Caron 13', 45+1', Rafik 34'] Coupe de Luxembourg (3rd) 20.11.2016 [1.2L] FC Blue Boys – [1.1L] Spora 0:2 [Pedro 20', Maury 73'] [rezerwowi pograli] Puchar Euro (1rd) - Reprezentacja (el. MŚ) 9.11.2016 Belgia – Luksemburg 4:2 [Joachim 59', Caiado 73'] [Pedro, Malget] (el. ME) 9.11.2016 Luksemburg U-21 – Szwajcaria U-21 1:4 [Thill 65'] Podsumowanie Rozpoczęcie dobre - koniec zły, robiliśmy wszystko co w naszej mocy aby wygrać z Differdange, jednak było to raczej nie możliwe. W obecnej formie nie jestem w stanie z nimi zwyciężyć i musimy zbierać punkty z gorszymi a może się uda.
  22. Transfery - BGL Ligue (5/26) 11.9.2016 [6] Spora – [8] Jeunesse Esch 1:1 [Muhovic 1' – Kehal 69'] (6/26) 18.9.2016 [7] Spora – [10] Swift Hesperange 3:1 [Correia 18', Kitenge 39', Dominguez 80' – Schwandt 36'] (7/26) 21.9.2016 [14] Rc Hamm Benfica - [5] Spora 1:5 [Lombardelli 11' – Correia 4', 53', Fernandes 19', Laterza 23'] (8/26) 16.10.2016 [4] Spora – [13] Rodange 3:1 [Hornuss 29', 45+1k', Dominguez 35' – Zaritskiy 54' Coupe de Luxembourg (2rd) 25.9.2016 Spora – US Mondorf 3:1d [Pedro 71', Mokrani 108', Muhovic 111' – Haddadji 88] Puchar Euro (1rd) - Reprezentacja (el. MŚ) 2.9.2016 Chorwacja – Luksemburg 6:0 [Pedro, Malget] (el. ME) 2.9.2016 Luksemburg U-21- Chorwacja U-21 0:8 [Dominguez] (el. MŚ) 6.9.2016 Luksemburg - Gruzja 0:3 [Pedro, Malget] (el. ME) 6.9.2016 Macedonia U-21 - Luksemburg U-21 4:0 [Dominguez] (el. MŚ) 7.10.2016 Azerbejdzan – Luksemburg 4:2 [Caiado 43', Joachim 53'] [Pedro, Malget] (el. ME) 7.10.2016 Luksemburg U-21 – Walia U-21 0:3 (el. MŚ) 11.10.2016 Norwegia – Luksemburg 2:1 [Deville 45+1'] [Pedro, Malget] (el. ME) 11.10.2016 Luksemburg U-21 – Niemcy U-21 0:3 Podsumowanie Ważniejsze od wyników jest to że miałem być selekcjonerem w młodzieżowej kadrze, a dokładniej w U-19 Luxemburgu, jednak z nią coś się zbugowało i mimo wysyłania powołań, tylko trzech zawodników zostaje i są do tego randomowi.. Wiem że to trochę zmniejszy moją reputację ale co.. Bug to bug.
  23. Transfery - BGL Ligue (1/26) 7.8.2016 Spora – Fola Esch 0:1 [Ramdedovic 60'] (2/26) 14.8.2016 Eztella Ettelbruck – Spora 2:4 [Nosbusch 63', Flick 90+1 – Hornuss 10', 45+3, Muhovic 46', Pedro 48'] (3/26) 21.8.2016 FC Wiltz – Spora 0:2 [Kitenge 36', Hess 41'] (4/26) 28.8.2016 Grevenmacher – Spora 1:1 [Louadj 90+2 – Hornuss 45+1] Coupe de Luxembourg - Puchar Euro (1rd) - Reprezentacja (MT) 10.8.2016 Macedonia – Luksemburg 2:0 [Pedro, Malget] (MT) 10.8.2016 Szwajcaria U-21 - Luksemburg U-21 3:0 [Dominguez] Podsumowanie Początek mizerny jednak tylko głupi oczekiwałby czterech zwycięstw po takich zmianach, jednak ja wierze że uda się odnieść ostateczny sukces.
  24. Batów nie było, pierwszy mecz nawet dobry.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...