Skocz do zawartości

z0nk

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 311
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    8

Zawartość dodana przez z0nk

  1. Ja próbowałem pogrywać sobie w BG na telefonie, ale zdecydowanie nie ogarniam jednak do rpg potrzebuję myszy
  2. z0nk

    Stellaris

    Przyznam, że poza nazwą imperium Hungry Hungry Hippos robi to co powinno. ZJADA! Bardzo pomogło szybkie założenie kolonii. Spotkałem sąsiada, który był nastawiony militarystycznie, ale w miarę szybka ekspansja dała mi sporo surowców i przewagę technologiczną, zatem gdy zajęte zostały systemy do tego stopnia, że blokowaliśmy sobie nawzajem ekspansję Hipcie ruszyły jeść. Wojna trwała jakieś 15 lat, ale wróg przegrał. Debilizmem z jego strony było przesunięcie swojej floty na tyły mojego imperium (szło to zrobić przelatując przez jakieś 9 systemów z drugiej strony). Niby zajął mi 3 systemy, ale na 4-tym spotkał już rozwinięte defensywy, a także na szybko stworzoną drugą flotę Average Hippo. W danej chwili przekraczałem limit o 11 i wykorzystałem ostatniego lidera, więc nie mam governora do zarządzania stworzonym sektorem, będę nad tym kombinować. Anyway Average Hippo odbił szybko zajęte systemy, a flota Mega Hippo dokonała zniszczenia pierwszego sąsiada. Zająłem wszystkie planety rywala i nie musiałem na szczęście podbjać wszystkich systemów. Po wojnie poprawiłem limit floty w przejętych stacjach budując anchorage gdzie się da i ledwie jeden zostawiając z funkcją shipyardu. Ah i spotkałem kolejnych sąsiadów więc zapewne niedługo Hipcie znowu będą jeść dalej! ^^ I specjalnie dla @Morpheuskolejne screeny. Serio oglądanie gameplayu to nawet nie lizanie lizaka przez papierek, a pudełka, w które został zapakowany hurtowo!
  3. z0nk

    Ciekawe gry RPG

    Stanąłem w tym samym momencie co zawsze, czyli chyba pod koniec miasta... no nie wiem czemu, ale nie potrafię się przebić tak jak z nowszych tytułów divinity zjadłem bez problemu tak tutaj mam jakąś blokadę. I dziwi mnie to, bo czuję, że gra jest okej, daje jakąś tam satysfakcję, ale jednoczesnie... meeeeeeeeeeeeeeh
  4. z0nk

    Stellaris

    Z cyklu z0nk nie umie w immersję:
  5. z0nk

    Stellaris

    A więc postanowiłem, że do końca tygodnia jem tynk ze ścian i zakupiłem utopię i synthetic, a więc te dwa dlc które chciałem jako pierwsze. Dzisiaj zaczynam grę Zergami nie wiem czy to normalne ceny na cdp czy nie, ale jeżeli umrę z głodu to będzie to wina @me_who^^
  6. z0nk

    Stellaris

    O w mordę Utopia za 35... chyba muszę rozważyć brak jedzenia przez dzień lub dwa
  7. z0nk

    Stellaris

    Generalnie brak rozdrobnienia tutaj na poziomie CK2, gdzie martwisz się pojedynczymi przywódcami. Nie masz zamachów (chyba), nie ma puszczania się i martwienia się o to kto co odziedziczy. CK2 to jednak trochę gra w średniowieczny ród, a tutaj zarządzasz tylko kosmicznym imperium Sama mechanika wydaje się skomplikowana, ale jest jednak prosta. Ludzie to tylko zasób produkcyjny, odpowiadający za budynki na planetach. Ich ewentualne traity są wykorzystywane w przypadku armii (np. większe obrażenia przy szturmie) czy badaniach. Fakcje są tym, czego jeszcze w pełni nie rozgryzłem, ale o ile w CK2 były zawsze nastawione negatywnie i oczekiwały wręcz zmian o tyle tutaj są raczej sugestią zmian. Można ich zadowolić bez rozdupcania sobie domeny. Zdecydowanie bliżej tej grze HoI niż CK2. Analogicznie EU jest bliższe temu, ale znowu są pewne różnice. Podobieństwa do CK2 jest niewiele. Ot rozbudowa planet przypomina trochę rozbudowę prowincji. Jeżeli masz w systemie planetę dogodną do kolonizacji to to robisz i stawiasz na niej budynki, zupełnie jak w zamku czy mieście w CK. Ale do ich obsługi potrzebujesz populacji, która rośnie sama, przypominając trchę system z civilization. Może też mikrozarządzanie armią, gdyż nie jesteś w stanie wszystkich jednostek przemieścić od razu do walki na drugi koniec imperium. Tutaj jednak nie odwołujesz floty i nie powołujesz jej rozpieprzonej po całym kraju. Niby do wypowiedzenia wojny potrzebujesz casus belli, ale o ile w CK2 było o to czasem bardzo trudno, tak tutaj po prostu oznajmiasz roszczenia i heja do boju. Dyplomacja ma podobieństwa, mogą cię nie lubić, gdyż jesteś militarnie/ksenofobicznie/itp. usposobiony i dodaje to pewien ujemny modyfikator do relacji. Skuteczny handel, wspólni rywale, czy wojny z rywalami dodają bonusy. Nie ma pierdół jak -100 do relacji bo przeleciał moją żonę, ale może się pojawić -100 gdyż zrobił czystkę wśród populacji. Konkludując to gra o nieznacnzie podobnym szkielecie, ale jednak zupełnie inna
  8. z0nk

    Start po łódzku

    Ale czy jednak jeżeli w jakimś bardzo długim okresie przyjmiemy dużą liczbę dni uznawanych jako pierwsze to dalej uznajemy, że nie ma ich wiele? Poza tym pojęcie wiele to chyba miara bardzo subiektywna, więc to, że dla Ciebie niewiele, dla mnie może być już wiele Acz na poważnie to fakt faktem zdanie to czyta się bardzo dziwnie Co do samego opisu spotkań, może rozdzieliłbym trochę wydarzenia, jak gole czy chociaż połowy bo trochę się z tego robi zbita kupa tekstu. Czasem mam wrażenie przydałby się enter zamiast spacji między kolejnymi zdarzeniami.
  9. Rozważałem kupienie tego na jakiejś przecenie, więc informuj czy warto
  10. z0nk

    Stellaris

    A to tak daleko jeszcze nei byłem ;] obecnie jestem dla nich tym, czym dla mnie są pozostałe imperia, a więc marnym wyzwaniem
  11. z0nk

    Stellaris

    @Brachuodkryłem wczoraj jeszcze, że gdy prowadzisz wojnę i rywal ma sojusznika z paktu defensywnego, możesz na szybko dodać sobie claimy na systemy tego sojusznika i wygrywając podbijasz nie tylko systemy u rywala, któremu wypowiedziałeś wojnę. Zaskoczyło mnie to, gdyż dodałem te claimy tylko po to, żeby później nie musieć o tym pamiętać Ah no i Othani Dynastic Union zostali pokonani. Przypominająca trochę szczury rasa stała się częścią imperium rasy Cthulhu. Rasy, która ma swoje problemy gdyż na planecie gdzie pojawiła się odmiana High Cthulhu dokonano masakry i zabito połowę tych osobników. I nie było w tym mojej ingerencji. Cóż, prawo dżungli (chociaż na tej planecie to pustyni), przeżyje silniejszy. Wchłonąłem też słodziaków i przez parę lat musiałem upgradować ich budynki. Warto było, gdyż to całkiem przyjemna planeta z nową, prawie slodziutka nacją. No i blisko granicy z endgame rywalem czyli jednym z dwóch upadłych imperiów.
  12. z0nk

    Stellaris

    Aż tak dosłownie to przetłumaczyli?
  13. z0nk

    Stellaris

    Buduj Anchorage w bazach. 4 do limitu to nie wiele, ale lepsze to niż nic. Zapewne tak jak pierwszy w menu zarządzania planetami i sektorami. Jeszcze nie miałem potrzeby na szczęście
  14. z0nk

    Stellaris

    Okej muszę przyznać, że gra mi imponuje. Im dalej w rozgrywce tym ciekawiej. A że 'zmęczony' wczorajszą nocą siedzę i gram i gram i gram... Zdarzają się nieprzyjemne bonusy jak wypalenie się mojego governora. Ale też mimo bycia raczej agresywną nacją postanowiłem pomóc prymitywom i z moją pomocą osiągnęli technologię FTL. Są malutkim imperium w mych granicach, mym protektoratem i nie ma co się oszukiwać, po 10 latach zamierzam ich wchłonąć. Poza tym, ależ oni są słodziutcy! Othani Dynastic Union dalej ma ze mną ciężkie życie i uznałem, że podoba mi się ich kilka systemów. To doprowadziło do paru efektownych bitew ( @Morpheuskupiłeś już? ^^) Wojnę wygrałem na lajcie znacznie powiększając granice Great Old Ones, a w trakcie walk terraformowałem dwie planety i dorobiłem się genetycznych modyfikacji. Usunąłem więc trait odejmujący 5% szczęśliwości. A chwilę po tym okazało się, że na Sethelbak Prime rasa Cthulhu ewoluowała dostosowując się do pustynnych terenów. No i określają siebie rasą High Cthulhu. Żeby tylko jakiś Adolfik mi się tam nie narodził Prawdopodobnie kolejnym krokiem będzie podbicie ostatnich systemów Othani Dynastic Union. A potem skieruję wzrok na południe. Otóż Uv-Xantt Mandate, które stało się w efekcie moim sąsiadem od wschodu było lojalne, od dawna z nimi handluję, więc w nagrodę nie zamierzam ich miażdżyć.. jeszcze. Ale sąsiad na południu? Zamknął granice i utrudniał mi badania więc wkrótce czeka go to:
  15. z0nk

    Stellaris

    Trochę mi się imperium rozrosło. Obecnie wszyscy poza tymi upadłymi są w porównaniu ze mną inferior. Chyba nawet Othari spadli do pathetic. Zatem mogę każdego tłuc
  16. Żadnych decyzji nie narzucam. Jak mówiłem, ja to tylko tu zostawiłem ;]
  17. Tylko jak sobie wyobrażasz asystenta? O ile sam chętnie bym zaczynal kariery jako jakiś manager U-18/U-20, to nie wiem jakby mała wyglądać gra w roli asystenta?
  18. z0nk

    Stellaris

    Na pierwszy rzut oka to burdel na kółkach, ale to kwestia poznania gry. Jest czytelna i intuicyjna. Acz jak serio szukasz strategii i tak jak zawsze będę krzyczeć: CK2 Stellaris jest na drugim miejscu, ale obecnie ma mniej dlc do nadrobienia
  19. z0nk

    Stellaris

    Szybko zauważyłem. Chciałem zgrywać chojraka i odmówiłem wycofania się z systemu. No to wyprężyli bicka, a ja podkuliłem ogon ^^
  20. z0nk

    Stellaris

    Nie. Poniżyli mnie, co sprawiło, że mam -33% produkcji influence ;/
  21. z0nk

    Stellaris

    Spotkałem Fallen Empire Ethir Shard. Są oni imperium o rządzie Militiant Isolationists. Oczywiście obecnie to nie mam do nich podjazdu, ale mając z nimi granicę postanowiłem poczekać z marnowaniem influence. I miałem nosa. Te mendy wypowiedziały mi wojnę mającą mnie upokorzyć. Oczywiście nawet nie walczyłem, szkoda mi tylko sił, zatem poddałem się. Z resztą widząc dwie floty mającę siłę po 73k... meh. Tak zginął High Priest Cthulhu a ja zmarnowałem 180 punktów influence do zarządzenia na obu planetach martial law, gdyż upokorzenie znacznie zwiększyło unrest. Nowym High Priestem został Ragilig I, 65-latek na 2 poziomie. Jego perki to fortifier (-10% starbase upgrade cost; -33% defense platform building cost) i fertility preacher (+10% food). Ah i dedykowane @Morpheus dwa screeny z wizyty u piratów:
  22. z0nk

    Stellaris

    Domination/Purity - Colonial Viceroys - 2 liderów i 2 governorów Versatility - Operational Proxies - 2 liderów - wymaga Machine intelligence, a ja bez DLC :< Versatility - Peak performance - 1 lider I w drzewku ascension: Transcendent Learning - 2 liderów Ja już wiem, że jak będą przeceny na DLC to mnie czeka wydatek, więc nie krępuj się
×
×
  • Dodaj nową pozycję...