Potwierdzam. W większości przed meczem otrzymuje "dla kibiców". A zdarzało mi się do przerwy wygrywać 1-0 o On potrafił dać "rozczarowanie", mimo, że przeciwnik nie był dużo słabszy. Wole sam to robić.
U mnie z kolei asystent prawie nigdy nie daje" Dla Kibiców" z kolei bardzo czesto daje"Mozecie wygrać"