Skocz do zawartości

Vami

Przyjaciel Forum
  • Liczba zawartości

    18 162
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    100

Odpowiedzi dodane przez Vami

  1. Kto był na streamach, ten wie, a tymczasem tutaj małe podsumowanie.

     

    W drugim sezonie, naszym pierwszym w najwyższej lidze, udało się nam - oczywiście bez wzmocnień spoza akademii - wygrać sześć spotkań i zająć 18 miejsce na 23 drużyny. W normalnym systemie oznaczałoby to pewne utrzymanie, jednak w Argentynie liczy się średnia punktów z ostatnich 3 sezonów. W tej klasyfikacji zaś, byliśmy trzeci od końca, o zaledwie... 0,07 punktu. Tak - spadliśmy o siedem setnych punktu! Wraz z nami z ligi zleciały także Arsenal de Sarandi oraz Union de Santa Fe.... Zapamiętajcie te nazwy do końca posta ;) .

     

    GIZofvn.png

     

    Udało się nam sprzedać kilku graczy, w tym powracającego z wypożyczenia Axela Batistę za grube miliony. Dzięki temu choć trochę uregulowaliśmy dług! Zakupy to jeden leciwy mentor oraz narybek z akademii.

     

    9ddqmd3.png

     

    Otrzymałem ultimatum od zarządu - 8 punktów w 5 meczach nowego sezonu - co udało się osiągnąć. Ciąży jednak jakaś klątwa na spadkowiczach, gdyż... cała trójka miała duże problemy w niższej lidze, a wspomniane Arsenal i Union... spotkały się w barażach o... utrzymanie! Było więc pewne, że jeden ze spadkowiczów zleci dwukrotnie! Ostatecznie Arsenal pokonał Union i to drużyna z Santa Fe przyszły sezon spędzi w trzeciej lidze. Masakra! Także nam nie było do śmiechu. W połowie sezonu byliśmy blisko strefy spadkowej i otrzymałem drugie ultimatum od zarządu: dali mi miesiąc na poprawę sytuacji. Wiosną nie przegraliśmy już żadnego meczu u siebie, a na wyjazdach nie byliśmy dużo gorsi. W całej lidze mieliśmy najmniej strzałów przeciwko sobie oraz - tradycyjnie - najlepsze posiadanie piłki. W ostatecznym rozrachunku zabrakło nam sześciu punktów, aby wejść do baraży... o awans. Jako że nie spełniłem oczekiwań zarządu - otrzymałem... trzecie ultimatum. Tym razem, w kolejnym sezonie, muszę zdobyć 10 punktów w 5 meczach. Łatwo nie będzie...

     

    K6KFYKY.png

     

    Powalczymy...

     

  2. Strasbourg objąłem na 10 kolejek przed końcem. Wzmocniłem sztab, ustawiłem treningi i... nie przegrałem żadnego meczu. Mój bilans to 5-5-0, a w wielu zremisowanych meczach mogliśmy wygrać. Cel na przyszły sezon? Środek tabeli, bliżej górnej połówki niż dolnej. Zobaczymy jeszcze jak z kasą i transferami, ale postaramy się namieszać trochę.

     

    9XGHUvZ.png

     

    Na deser jeszcze mój wonderkid z akademii:

     

    yOF7gv0.png

  3. RKC Waalwijk pod moją wodzą rozwijało się coraz bardziej. Budujemy nowy stadion, bijemy PSV i Feyenoord w lidze, dochodzimy do półfinału pucharu Holandii, gdzie po rewelacyjnym meczu odpadamy z Ajaksem 1:2 po golu straconym w 92. minucie. U nich w drużynie Gravenberch, Ake czy Unuvar - wonderkidzi w szczycie wieku. U nas ludzie, którzy nie mieliby szans nawet załapać się do drugiej drużyny amsterdamskich gigantów. Zrobiliśmy kolejny raz wynik ponad stan.

     

    W połowie sezonu walczyliśmy o miejsca 4-8, będąc ocenianym na zespół który ma - ponownie - spaść. W tym momencie przyszła oczekiwana oferta z lepszego klubu. W międzyczasie chodziłem na rozmowy do wielu drużyn: trzech najlepszych szwajcarskich, a także Montpellier. Za każdym razem wybierali jednak kogo innego. Ostatecznie, na 10 kolejek przed końcem sezonu, otrzymałem angaż w broniącym się przed spadkiem Strasbourgu. Na inaugurację wygraliśmy z Lens, wychodząc ze strefy spadkowej. Było to pierwsze zwycięstwo mojego nowego klubu od dawna.

     

    xQvrKFt.png

     

    Witamy w Alzacji!

  4. Z Wisły Kraków @jmkwziąłem ze sobą do Waalwijk. Płacę dostał taką, że musi spać w klubie na kanapie, bo nie stać go na wynajem mieszkania. W ciągu pierwszego sezonu rozegrał 1 mecz w rezerwach, w którym zachował czyste konto. Nieźle, jak na szóstego bramkarza w hierarchii. Z litości dostał 2 minuty (!) w ostatnim meczu Eredivisie, w których też udało mu się nie puścić gola. Tak znakomite wyniki ;) spowodowały, że najbliższe rozgrywki spędzi jako pierwszy bramkarz na wypożyczeniu w Rijnsburgse Boys, występującym w amatorskiej trzeciej lidze. Powodzenia!

     

    Qs15rtO.png

     

    Wzrosły mu m.in. komunikacja, gra 1 na 1, determinacja oraz ustawianie się.

    • Lubię! 1
  5. Rozegraliśmy jeden z najlepszych sezonów w mojej karierze. Skazywane na pożarcie RKC Waalwijk otarło się o... europejskie puchary! Ukończyliśmy sezon na rekordowym piątym miejscu, przed PSV! Niestety, w Holandii są baraże o europuchary i tam - mimo że PSV przegrało w półfinale z Zwolle - i my ulegliśmy drużynie Jaapa Stama wynikiem 0:2 1:1. Mimo to, był to świetny rok.

     

    FyJQPsK.png

     

    Znakomicie zaprezentowały się moje nabytki - zwłaszcza najlepszy asystent - lewy obrońca John Kitolano oraz rewelacyjny 20-letni stoper z Egiptu - Mahmoud Gomaa.

     

    DsBgHBR.png

     

    Nasz stadion był zapełniony w 99%, a zarząd zdecydował się zbudować nowy - dwa razy większy. No to byłoby na tyle, jeśli chodzi o stabilność finansową.

     

    Tp45BoG.png

     

    Myślę, że jednak wygrana z Feyenoordem była bardziej godna zapamiętania, niż ze Spartą.

     

    bFmKYuP.png

     

    Póki co jeszcze nie mam długu za nowy stadion, więc finanse świecą na zielono.

     

    nnQuvb6.png

     

    Tak graliśmy. Najlepszym zawodnikiem był nasz bramkarz Robin Roefs, którego w jednym meczu obserwował nawet selekcjoner Holandii - Frank de Boer. Niespodziewanie najlepszym strzelcem z 12 bramkami został prawoskrzydłowy Sander van Weert, który dzięki pace 17 i dribbling 14 wbiega w pole karne jak dzik w żołędzie. Był też najskuteczniejszym dryblerem ligi oraz... najcżęsciej faulowanym w niej graczem.

     

    JbspNCR.png

     

    Roefs pobił także rekord czystych kont.

     

    Mam jeszcze rok kontraktu w Waalwijk, ale czaję się na posadę w PSV. Eindhoven bez pucharów? Oj Philips nie będzie zadowolony, a posada Ouzounidisa wisi na włosku.

     

    Zrobiłem w końcu licencję UEFA Pro!

     

    Ip4oBt5.png

     

    Nowy stadion będzie mieścił 16900 widzów, koszt wyniesie prawie 27 milionów euro, a budowa potrwa dwa lata. Nowemu obiektowi nadano imię Marcela Brandsa: https://en.wikipedia.org/wiki/Marcel_Brands.

    • Lubię! 1
  6. Pionowa tiki-taka

    433

     

    Powołani:

     

    Bramkarze:

    Wojciech Szczęsny

    Łukasz Fabiański

    Xavier Dziekoński

     

    Obrońcy:

    Bartosz Bereszyński

    Tomasz Kędziora

    Maciej Rybus

    Arkadiusz Reca

    Kamil Glik

    Jan Bednarek

    Sebastian Walukiewicz

    Paweł Bochniewicz

     

    Pomocnicy:

    Grzegorz Krychowiak

    Jakub Moder

    Piotr Zieliński

    Mateusz Klich

    Mateusz Bogusz

    Karol Linetty

     

    Napastnicy:

    Kamil Grosicki

    Przemysław Płacheta

    Sebastian Szymański

    Jakub Kamiński

    Robert Lewandowski

    Arkadiusz Milik

     

    Pierwsza 11:

    48ff4e245d747a633cda87001448bda6.png

    • Lubię! 1
  7. Tym razem nie daliśmy się pechowi. Było miejscami gorąco, zwłaszcza, że ostatnie 4 mecze rozgrywaliśmy ze ścisłą czołówką. Na szczęście poradziliśmy sobie i wygraliśmy I ligę, awansując do Ekstraklasy. Zarząd Wisły ugiął się także pod moim szantażem i zgodził na opłacenie kursu UEFA Pro.

     

    hn7YPfp.png

     

    Ze Stomilu Olsztyn sprowadziłem @jmk, jednak nie zdążył zadebiutować w mistrzowskim sezonie. Być może wezmę go ze sobą, a może pozostanie w Wiśle i będzie trenować pod okiem byłego bramkarza Chelsea - Mateja Delaca. Jak zwykle zarabiałem mnóstwo pieniędzy na sprzedaży młodzieży z Bosmana. Grając na drugim szczeblu rozgrywkowym miałem 11 milionów euro do wydania! Niestety, Błaszczykowski, Jażdżyński i Królewski chcą sprzedać klub, a chcący go kupić Michałowski chce... zatrudnić innego trenera. Postanowiłem kuć żelazo póki gorące i odejść. Zobaczymy jeszcze gdzie.

     

    mLI9rKm.png

     

    Wraz z nami awansowała Korona Kielce, a trzeci klub poznamy po zakończonych barażach. Gdyby Warta wygrała z nami w ostatnim meczu (kiedy graliśmy o nic), to ona by awansowała. Zrewanżowaliśmy się za mecz Pucharu Polski, z którego nas wyeliminowali. Teraz oni muszą grać w playoffach.

     

    SrRlZhY.png

     

    Z Wartą zresztą wygraliśmy w lidze dwukrotnie, a zwłaszcza pierwszy mecz przejdzie do historii jako solowy popis Bartosza Krzysztofka, którego sprzedałem za 1,3 mln euro do Parmy.

     

    Fb3bcyR.png

     

    Wyróżnienia kibiców otrzymali Jovan Vlalukin oraz Oskar Sikora.

     

    fNvqkW8.png

     

    Dokąd teraz? Nie wiem! Kontrakt kończy mi się za 2 tygodnie.

  8. TO SIĘ KURWA NIE DZIEJE - jak pisał klasyk @Pulek

     

    VAMIPECH powraca z potrójną mocą

     

    Nie było łatwiejszego zadania, niż awans Wisłą Kraków do Ekstraklasy - mogło się wydawać.

     

    W połowie sezonu mieliśmy 1 porażkę i fotel lidera, jednak zawodził atak. Zacząłem kombinować i nagle przestała działać też obrona. Przegraliśmy 6 meczów. Spadliśmy za Cracovię i Chojniczankę. Do awansu potrzebowaliśmy ich wyprzedzić, a graliśmy w ostatniej kolejce. I wygraliśmy! Niestety, w przedostatniej przegraliśmy frajersko z Miedzią Legnica!

     

    A więc baraże - a tam Stomil - łatwizna, nie?

     

    NIE! Przed meczem wypada z kontuzją podstawowy bramkarz - Frantisek Plach. W meczu Stomil oddaje dwa strzały i zdobywa dwa gole. My napierdalamy w bramkę i... NIC! 0:2! W końcu udaje się nam strzelić gola na 2:1. Gramy już w tym momencie very attacking, Santamaria zdobywa gola na 2:2!

     

    NIE! Sędzia go nie uznaje. Spalony. Odpadamy. Do widzenia.

     

    GqbXB4B.png

     

     

    d8SF1B7.png

     

    2GoYFZY.png

     

    A pomyśleć, że jak nam dobrze szło, to Legia i Piast zaprosiły mnie na rozmowy o pracę...

     

    Piast ostatecznie zatrudnił... mojego trenera bramkarzy U-18, dla którego była to pierwsza praca w ogóle!

     

    Policzek za policzkiem.

     

    JESTEM PRZEKLĘTY

     

    • Lubię! 1
×
×
  • Dodaj nową pozycję...