Vami

Zaczynasz bez licencji jako Sunday League Footballer, więc masz atrybuty w granicach 3-5. Jesteś bezrobotny i kierujesz się rozwojem swojej postaci, czyli tak jakbyś naprawdę szedł do pracy. W skrócie: zdobywasz kolejne skille, zarabiasz hajs, a sukcesy sportowe są miłym dodatkiem .

Kontrakt mi się kończy za dwa sezony. Teoretycznie mógłbym go wypełnić. Spróbować spokojnie wygrać MŚ 2034... Tak. Nadal Chen Yansheng. Hiszpania wygrywa nie tylko Ligę Narodów, ale i MŚ U-20. Za chwilę może jeszcze zdobędzie złoto na Euro U-21 :D.

Choć z drugiej strony... Już szósty sezon w tym Espanyolu się będę kisił. W sumie piąty i pół. 2028/29 - 16. miejsce (tylko wiosna) 2029/30 - 3. miejsce 2030/31 - 4. miejsce 2031/32 - 3. miejsce 2032/33 - 1. miejsce Najgorzej że mój zarząd jest totalnie nieambitny. Nadal chcą, bym... wszedł do Ligi Europy (!). Trochę mnie to martwi, bo nie ma kasy przez to. Może rzeczywiście uznam, że moja misja w Espanyolu dobiegła końca... Z ciekawych klubów wakat mają Liverpool, Roma i Valencia, ale nie czuję się gorszy od żadnego z nich.

Ja zaczynałem od 4. szwedzkiej @lad i teraz jestem zdobywcą Ligi Narodów UEFA, MIstrzem Hiszpanii i generalnie osrałbym jakieś Valencie, Seville czy inne Atletico gdyby mnie chcieli. Nad Realem i Barcą bym się zastanowił, choć przecież moimi dzieciakami rozjebałem jednych i drugich w pył.

Czasem nachodzi was pytanie: "co zrobić z tym co zostało?". No to właśnie wczoraj jadłem barszcz z uszkami i zostało mi trochę płynu w garnku. Jako że barszczyk zrobiłem mega intensywny, to dolałem trochę wody, a jako wkładkę zrobiłem proste paszteciki/krokiety/whatever bez drożdży. Składniki na ciasto: woda, mąka (w proporcjach 1:2), 2 jajka, sól Farsz: kapusta kiszona z marchewką Zagnieść ciasto, wyrobić, stopniowo dodawać trochę więcej wody, żeby ciasto miało hydro jednak trochę większe niż 50%. Odstawić na pół godziny. Rozwałkować cienko, wykrawać kwadraty, w każdy do środka odsączona kapusta kiszona, skleić w dowolny sposób, ułożyć na papierze do pieczenia i piec w 225 stopniach 25-30 minut. Można pomazać rozbełtanym żółtkiem jak chcecie mieć bardziej rumianą skórkę. Mi się nie chciało. Sam barszcz natomiast: pęczek włoszczyzny, ziele angielskie (5 ziarenek), 3 gwiazdki anyżu, laska cynamonu, paczka borowików suszonych, sól, pieprz, kilogram buraków, zakwas (nie miałem buraczanego to dałem na żur), kilka kostek buraków marynowanych i parę łyżek zalewy (własnej produkcji), zagotować, a następnie gotować na wolnym ogniu kilka godzin. Nie obierałem warzyw, nie chciało mi się. Tylko pociąłem w grubą kostkę. Potem warzywa wywalić, barszcz przelać przez durszlak albo sitko i voila. Smacznego.

Z ukrywaniem. Od kilku lat. Wcześniej bez.

A my robimy alternatywny warszawski festiwal piwny

W sumie spoko. Wskoczył Dunk i David Luiz na kpt.

@Perez przesyłka dotarła! Wielkie dzięki!

U mnie w gegenpressie jedyny napastnik na Complete Forward i strzela po 20 goli na sezon.

A ja dziś na koncert (nie odwołali), a w piątek na imprezę urodzinową.

Proponuję nominować koronawirusa do Pokojowej Nagrody Nobla. Na pewno zasługuje bardziej niż Greta.

Wszelkiej maści sprzedawcy i przedstawiciele mają najgorzej. Raz że nie mają jak pracować online, dwa że rozliczani są z wyników, a teraz wyników nie będzie. Od znajomego agenta PZU dowiedziałem się że w Polsce jest tylko JEDNA (!) firma ubezpieczeniowa (nie jego), która oferuje ubezpieczenie od utraconych przychodów w ramach prowadzenia działalności - i że takie ubezpieczenie jest cholernie drogie.

DEKLASACJA

Tak. Chyba że dostanę jakąś mega ofertę. Real skończył poza pucharami (10. miejsce), więc kto wie . Póki co chcę namieszać w Lidze Mistrzów, ale problemem jest budżet. W Newcastle walcząc o utrzymanie miałem 3-4 razy więcej kasy. Ostatecznie zdobywamy rekordowe 90 punktów, a Fafa w 26 meczach zachowuje czyste konto (bije o 3 mecze rekord Ter Stegena w lidze). Marc wicekrólem strzelców, Diaz królem asyst, a Nem z drugą średnią w lidze. Trener Albacete - idiota - nie wystawiał mojego wonderkida w ataku i spadł xD.

Kazimierz Moskal wygrywa Mistrzostwo Polski z Jagiellonią i odchodzi na emeryturę

Udało się w końcu:

Brzmi jak codziennie

Znaczy się dwa tygodnie temu przeszedłem koronawirusa? - mialem 38,6 gorączki (a nigdy nie mam) - miałem duszności (a nigdy nie mam) - nie miałem kataru (a zawsze mam) Po 3 dniach byłem zdrów.

Zdrówka Panowie....

Kazimierz Greń podaje moje tweety

1:2 w finale Copa del Rey Nie będzie potrójnej korony

Dlaczego? Nie oglądam Ligi Mistrzów od jakiegoś 2003? Poza pojedynczymi meczami. Wolę prawdziwy grassroots football typu polska Ekstraklasa

Znam A Socha dziś promuje wit. C na koronę...

Tymczasem kulki. 6 kolejek do końca. 1 pkt przewagi nad Barceloną. Real na 11. miejscu. Zaraz gramy finał Copa del Rey z Atletico.