-
Liczba zawartości
18 162 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
100
Odpowiedzi dodane przez Vami
-
-
No więc ja gram w ten sposób od paru wersji i zwykle opisywałem to w Karierach. W tym roku mi się nie chciało.
Kluby
6.07.2019 - 27.09.2021 - IFK Hässleholm
Zaczynając jako bezrobotny, bez licencji i bez doświadczenia, trafiłem do czwartoligowego IFK Hässleholm w Szwecji. Pierwszy sezon, prowadzony od połowy, zakończyliśmy na ósmym miejscu. Drugi - na piątym, a w trzecim awansowaliśmy do trzeciej ligi wygrywając rozgrywki.
27.09.2021 - 30.11.2022 - IK Sirius
Po awansie otrzymałem propozycję poprowadzenia... pierwszoligowego (!) Siriusa. Co ciekawe, sezon w Allsvenskan jeszcze się nie skończył, jednak nie było szans na utrzymanie. Zaliczyłem więc w ciągu jednego sezonu 2021 zarówno awans, jak i spadek! W swoim jedynym pełnym przepracowanym sezonie w klubie, nie awansowaliśmy z powrotem do elity, gdyż zabrakło nam dwóch punktów.
30.11.2022 - 25.11.2025 - IFK Göteborg
Mimo to, otrzymałem propozycję nie do odrzucenia, a pochodziła ona z klubu, który oglądałem jako jedyny szwedzki zespół w latach 90. w europejskich rozgrywkach transmitowanych przez TVP. - legendarny IFK Göteborg. Klub od lat nic nie wygrał, więc można było spróbować przywrócić dawny blask. W pierwszym sezonie zajęliśmy czwarte miejsce, a w drugim złapaliśmy rewelacyjną formę i zdobyliśmy tytuł mistrzowski! W kolejnym sezonie zajęliśmy dobre drugie miejsce, a moja praca została wynagrodzona....
25.11.2025 - 2.12.2028 - Newcastle United
"Sroki" obejmowaliśmy na dole tabeli. jednak udało się utrzymać. Kolejne dwa sezony to nadal mozolna i - przyznaję - nudna - walka o miejsca w dolnej połowie tabeli. 14. i 13. miejsce odzwierciedlały mniej więcej poziom mojej drużyny. W moim ostatnim sezonie w NUFC, zostawiłem klub na 11. miejscu w grudniu 2028 roku.
2.12.2028 - do teraz - Espanyol Barcelona
I tu zaczęła się dopiero fajna przygoda. W pierwszym sezonie wywalczyliśmy utrzymanie, a w kolejnym postanowiliśmy już zaatakować wyższe cele. Zajęliśmy sensacyjne trzecie miejsce, a ja sam otrzymałem ofertę równoległego prowadzenia reprezentacji Francji. O reprezentacjach jednak później. W kolejnych rozgrywkach trzymaliśmy się czołówki, jednak Barcelona i Real, a także niesamowicie mocny Sociedad, były nie do pobicia. Czwarte miejsce, a po roku znów trzecie. Wówczas coś pękło. Sezon 2032/33 był przełomowy. Zdeklasowaliśmy rywali, zdobywając aż 90 punktów, wywalczając tym samym pierwszy tytuł mistrzowski w historii klubu. W kolejnym sezonie sensacyjnie powtórzyliśmy swój sukces i zaczęto brać nas na poważnie - zwłaszcza, że robiliśmy bardzo dobre wyniki w Europie: ćwierćfinał Ligi MIstrzów. Niestety, następne dwa lata to powrót Barcelony na szczyt i nasze czwarte oraz drugie miejsce. Na osłodę pozostał tryumf w Lidze Europy. Na szczęście tytuł wrócił do Espanyolu w ostatnim zakończonym przeze mnie sezonie, a wraz z nim potrójna korona. Wygraliśmy bowiem także Puchar Króla i Klubowe Mistrzostwa Świata rozgrywane w... Armenii! W międzyczasie tryumfowaliśmy też dwukrotnie w Superpucharze Hiszpanii, a w Lidze MIstrzów odpadliśmy po karnych z Manchesterem United w ćwierćfinale oraz przegraliśmy finał z Paris Saint-Germain 2:3. Liga Mistrzów i Superpuchar Europy pozostają jedynymi trofeami niezdobytymi przez mój Espanyol. Wybudowano także nowy stadion, któremu nadano imię tragicznie zmarłego Daniela Jarque. Nowy obiekt mieści ponad 52 tysiące widzów.
Reprezentacje
21.7.2030 - 11.7.2032 - Francja
Czwarte miejsce w Lidze Narodów UEFA oraz przegrany 0:1 z Portugalią ćwierćfinał Euro 2032 nie wystarczyły, abym pozostał na stanowisku.
18.7.2032 - 16.07.2034 - Hiszpania
Z Hiszpanami wygraliśmy Ligę Narodów UEFA i w roli faworytów jechaliśmy na Mistrzostwa Świata 2034. Znów ćwierćfinał, znów Portugalia i tym razem porażka po karnych. Co ciekawe, w regulaminowym czasie gry przegrałem JEDEN mecz jako selekcjoner Hiszpanii - z Rosją w grupie Ligi Narodów.
23.07.2034 - 29.07.2035 - Anglia
Zaledwie jednosezonowa przygoda i kolejne czwarte miejsce w Lidze Narodów. Odszedłem sam, gdyż pojawiła się okazja objąć moich odwiecznych rywali (patrz wyżej).
29.07.2035 - 13.07.2036 - Portugalia
Znów wygrywaliśmy wszystko, znów doszliśmy do ćwierćfinału wielkiego turnieju i ponownie przegraliśmy. Tym razem po dogrywce z Niemcami. Trzeci turniej najwyższej rangi i trzecia porażka w ćwierćfinale.
20.07.2036 - do dziś - Argentyna
W eliminacjach do MŚ 2038 mam póki co bilans 6-1-1 (remis z Brazylią i sensacyjna porażka w Wenezueli), ale generalnie idzie dobrze i jesteśmy liderami grupy. Pytanie: z kim tym razem odpadniemy w ćwierćfinale i w jakich dramatycznych okolicznościach?
Ciekawostka
W grze urodził mi się syn - Mariusz Karpiński. Wychował się w Goteborgu, ciągnąłem go za uszy i do Newcastle, i do Espanyolu, pół życia spędził na wypożyczeniach i ostatecznie zakończył karierę w wieku zaledwie 28 lat. Talentu nie miał za grosz.
Załączam mój obecny profil:
- 8
-
Chyba coś ze mną nie tak, ale jak słyszę słowo [maczek], to myślę o McDonald's, a nie o generale Maczku
- 1
- 2
- 1
-
Eh wygrałem Espanyolem wszystko poza Ligą Mistrzów. Ciągle pech. Finał z PSG przegrany w dogrywce, teraz znowu paryżanie mnie wyeliminowali...
-
-
34 minuty temu, Gacek napisał:
Przecież, przynajmniej w Polsce, od początku pandemia jest wykorzystywana przez rządzących jako narzędzie do przepychania nowelizacji całkowicie niezwiązanych z pandemią, by zniknęły pod płaszczykiem rozwiązań "korzystnych" dla przedsiębiorców takich jak ta śmieszna tarcza. Nie wiem, co Cię dziwi
Nie znam żadnego przedsiębiorcy (a znam ich sporo), kto by się pochlebnie wypowiadał o tarczy z dykty. Ba, nie znam chyba nawet żadnego, kto z niej skorzysta.
3 minuty temu, Misiek napisał:No dobra, ale przecież jest pierdylirad aplikacji mobilnych, z których korzystamy, które mają dostęp do naszych lokalizacji i też Cię mogą inwigilować (nie jest to rocket science, żeby to napisać). Jasne, tutaj mają dostęp just like that, ale jednak w dobie tego ile firmą "siebie" wysyłamy, to jakoś mam to gdzieś
Jest ogromna różnica między tym, że moją lokalizację zna aplikacja jakiegoś typa ze startupu, a tym, że zna ją państwo i policja.
- 1
-
@jmk poszukaj sobie AIR FRYER to maszynka która "smaży" powietrzem bez tłuszczu
A na dziś:
Perska zupa-krem z dyni piżmowejprzepis z "Persiany" Sabriny Ghayour, z moimi modyfikacjami
Podstawa:
- 1 dynia piżmowa - obrana, bez pestek i pocięta w kostkę
- 3 cebule - pocięte w kostkę
- 1 por (w oryginalnym przepisie są 3) - biała część posiekana
- 3 ząbki czosnku - posiekane
- 2 puszki pomidorów krojonych (zamiast świeżych)
- 3 ziemniaki pocięte w kostkę (ze skórą - tak było w przepisie, tak zrobiłem)
Na drugi etap:
- 1 cukinia - pocięta w kostkę
- 2 słoiki ciecierzycy w zalewie
Przyprawy:
- łyżeczka cynamonu
- 2 łyżeczki słodkiej (najlepiej wędzonej) papryki
- 5 łyżeczek kminu rzymskiego
- 3 łyżeczki płatków soli
- 3 łyżeczki czarnego pieprzu
1) Wszystko poza ciecierzycą i cukinią przysmażasz na oleju delikatnie (na miękko, nie rumiano), a następnie uzupełniasz wodą, żeby przykryć wszystkie warzywa (pomidory można dodać na końcu, bo są w zalewie)
2) Dorzucasz przyprawy
3) Gotujesz do miękkości (ok 30 minut)
4) Blendujesz na krem
5) Dorzucasz 3/4 ciecierzycy wraz z zalewą oraz cukinię, mieszasz i gotujesz 20 minut
Dressing:
- oliwa z oliwek dobrej jakości
- zielsko (ja użyłem koperku, może być pietruszka, kolendra albo mix)
- sok z cytryny
- pokruszone orzechy (użyłem wegańskiego parmezanu z nerkowców)
1) Zmieszać wszystko ze sobą i rozprowadzać po wierzchu zupy
Do posypania:
- pokruszony ser feta
Do dekoracji:
- 1 cebula - pocięta w plastry
- pozostałe 1/4 ciecierzycy
1) Przysmaż wszystko na rumiano, dekoruj wierzch zupy
Podawaj tak:
Krem, na to posypka cebulowo-ciecierzycowa, dookoła oliwa z ziołami i orzechami, w puste miejsca okruchy fety
Można jeść samą albo z chlebem, ale jest MEGA sycąca, więc nie polecam się dopychać niczym więcej- 8
-
23 minuty temu, lad napisał:
US intelligence says.
xd
No wywiad kubański i wenezuelski nie podał, wybacz
-
2 godziny temu, Hidalgoo napisał:
Discord zabije marynie
Tak jak kasety wideo zabiły telewizję,
a kino zabilo teatr,
a CD zabiło winyle,
a internet zabił CD
#okBoomer
- 1
-
Thomas Schäfer.... minister finansów Hesji.... samobójstwo z powodu kryzysu....
-
31 minut temu, krzysfiol napisał:
Mnie najbardziej fascynuje kariera medialna Łukasza Warzechy. Gość wypowiada się na każdy temat, jest przekonany, że wie lepiej, gada regularnie głupoty, a mimo to jest zapraszany jako ekspert do liberalnej bańki medialnej (onet, tvn24, tokfm). Niepojęte jest to dla mnie.
Z Warzechą mam ten problem, że o ile w wielu przypadkach doskonale punktuje głupie i niebezpieczne trendy (miejskich aktywistów, socjal, rozdawnictwo), to z drugiej strony jest strasznym bucem i ostatecznie przestałem go śledzić na Twitterze po tym, jak napisał, że nie ma nic złego w biciu dzieci.
-
Solsza u mnie zwolniony w 2027. Na jego miejsce przyszedł Allegri. Norweg zaś zakotwiczył w Tottenhamie. W MU zdobył 5 mistrzostw i 3 LM. Z Tottenhamem jedno mistrzostwo.
- 2
-
5 minut temu, schizzm napisał:
Wie ktoś jaki jest status nazwy paczkomat? Nazwa wlasna/zastrzeżona czy potoczny wyraz, który można używać dla tego typu szafek odbiorczych?
- 1
-
4 godziny temu, Reaper napisał:
Za taką kasę, to chyba cały zasób Golema wykupimy z tych sklepów @Vami od jakich kwot zaczyna się zakup hurtowy, może najlepiej od Ciebie będzie kupić bezpośrednio?
Na legalu niestety się nie da (możemy sprzedawać tylko komuś kto ma zezwolenie na obrót alkoholem), ale zawsze można wystawić fakturę na usługę marketingową
-
Teraz, schizzm napisał:
W ramach wsparcia użytkownik @Vami robię Giveaway. Niestety sam nie mogę do Hiszpanii zamówić piwek Vamiego, więc... komuś w Polsce sprezentuję browarki Golema do kwoty 100zł (nie wliczając wysyłki).
https://docs.google.com/spreadsheets/d/1KAbmfMDl-C_mFAQcqWT-GzYHj9kmtZ7qUWkRuvgVn84/edit?usp=sharing
Proszę o wpisanie się użytkowników, którzy chcą wziąć udział w giveawayu (dajcie znać czy działa). W poniedziałek wylosuję 1 osobę, na którą zamówię browarki
Dziękuję odwdzięczę się na zlocie
- 1
-
Właśnie, mam jeszcze mój chleb gryczany i placek kukurydziany do opierdolenia.
-
Moja Mama wbrew mojej woli wysłała mi maseczki i pieniądze. Pieniądze od razu odesłałem z powrotem. Natomiast moja Babcia, która mnie wychowała, ma 88 lat. Nie wyobrażam sobie, że miałbym Jej nie zobaczyć na Wielkanoc...
-
Teraz, SZk napisał:
Na kraftklubie cos wyklikalem, dziwi mnie tylko, ze zamowilem do UPS Access Pointu 3 bloki ode mnie, a w podsumowaniu zamowienia wyswietla sie Sosnowiec (pewnie tam bedzie nadawana).
Po prostu wiedzą, że Sosnowiec i Warszawa - wspólna sprawa.
-
3 minuty temu, Jahu napisał:
Pierwszy raz w życiu mam oszczędności z wypłaty dzięki wirusie
No czytałem, że roksa.pl zamknęli
- 1
- 3
-
3 minuty temu, Hajd napisał:
U mnie w glovo pokazuja się tylko 3 knajpy i nie ma opcji wyboru "czegokolwiek". Na szczęście sklep osiedlowy ma Golemy, cos mibsie wydaje ze z czasem wykupie znaczna ich czesc.
Zalezy od godziny i lokalizacji. Czasami jest "szara", czasami "kolorowa".
-
@SZk @Kaczy - http://www.kraftklub.pl lub aplikacja GLOVO i opcja "cokolwiek", wpisujecie co chcecie i adres sklepu np. Raj Piwosza albo Piwomaniak.
-
2 minuty temu, Reaper napisał:
Aa to wydam na piwko lepiej, tam tez pewnie zarobku bezposredniego duzo nie ma, ale moze beda domawiac wasze zasoby
Na pewno mamy lepszą marżę na piwie (procentowo) niż na merchu Największą mamy na szkle jak sprzedajemy na festiwalu, ale cóż festiwalu nie ma...
-
-
1 minutę temu, Hajd napisał:
No ja kupiłem Lilith dzisiaj
Smacznego
5 minut temu, Lucifer Morningstar napisał:Odpaliłem fm po 7 miesiącach i...prawie zemdlałem. Gdzie jest moje 12 lat w Lyonie? Pamiętam, że robiłem zapis w chmurze a teraz go nie ma
Odechciało mi się grać...
Pewnie tam, gdzie fotki celebrytek z iClouda
-
https://beerbaconliberty.com/2020/03/20/wspieramypolskikraft/
Najtrudniejszy tekst, jaki napisałem od 5 lat. Zaczynamy akcję #wspieramypolskikraft. Wiem, że @Brachu i @Reaper zamawiali nasze piwo, za co serdecznie im dziękuję. Czy ktoś jeszcze? Jesteście kochani :).
- 2
Marynia dochodzi do perfekcji w przyrządzaniu potraw z kaszy i makaronu podczas 569 godzin kwarantanny
w Różne
Napisano
Gratulacje
Tak sobie czytałem ostatnio o roli enganche i postanowiłem sklecić taktykę z jego udziałem:
Na dzień dobry zmiażdżyliśmy Chile, ale graliśmy do tego:
+ work ball into box
+ play through the middle
+ GK a nie SK
+ positive a nie attacking
Na Urugwaj chcę zagrać jeszcze odważniej.