Raven

Kurka, to jednak sporo z Was ma jeszcze stres przed sobą... Ja swój ostatni egzamin miałem 19 maja a teraz już leżę ptakiem do góry Współczuję, ale i życzę powodzenia tym, którzy egzamin mają jeszcze przed sobą

Ten opis to nie w moim stylu, ja bym miał jakiś link do czegoś co sprzedaję na Allegro, albo jakiś pseudo śmieszno-mięsny slogan

No to raczej jasne, że trawiasty pokemon jest dosyć odporny na elektryczne ataki Dobra strategia i znajomość słabości pokemonów przeciwnika to podstawa

Ano właśnie... wszyscy już mają maturalny stres za sobą, czy ktoś jeszcze ma jakiś egzamin przed sobą?

Ja także, pamiętaj, żeby częściej używać mojej postaci, w końcu jest ona taka ciekawa...

Niemiecki - 20/20. Uff, nareszcie wakacje. Pod koniec zaciąłem się kompletnie, bo zapomniałem jak jest po niemiecku "popielniczka"... Ostatecznie powiedziałem tylko "aschen" bo wiedziałem, że tak się zaczyna, a egzaminatorka dokończyła "becher" i szczęśliwie złożyłem z tego "Aschenbecher" Matura oficjalnie dla mnie zakończona, teraz tylko wyniku pisemnej... Jestem ciekaw jak potraktują ostatecznie ten arkusz z WOSu... tu będzie kieeepsko

IPS Driver Error, już od 7.30 nie działało, u mnie wstało dopiero przed chwilą.

Nie powiem, miło, że po tylu latach mamy w Gdańsku znowu Ekstraklasę

Pozostawię to bez komentarza. Jutro mam ostatni egzamin ustny, z niemieckiego. Czy orientuje się ktoś co poza rozmowami sterowanymi on obejmuje?

Nigdzie nie napisałem, że mniej niż 100 % z angielskiego to wstyd. Dla mnie byłby to wynik niesatysfakcjonujący, bo znam swoje umiejętności i wiedzę, i ja osobiście bym się zdenerwował gdybym miał nie wiem, poniżej 95 %, bo wiem, że umiem na więcej. Nie był to żaden komentarz w formie: "jeżeli Wy nie macie 95 % z angielskiego, to jesteście głupi!" ani nic w tym rodzaju... Naprawdę, moim zamiarem nie było w żadnym wypadku wywyższanie się czy jakieś egomaniakalne chwalenie się... Jeżeli zostało to tak odczytane, to sorry, ale naprawdę nie taka była moja gestia.

Żal odstawiasz Ty, pisząc w temacie o maturach swoje marnej jakości wywody. Jakbyś nie zauważył, nikt tu się wynikami bynajmniej nie chwali i się nie wywyższa, jedynie każdy kto ma ochotę wrzuca swoje przewidywane [lub w przypadku egzaminów ustnych już ostateczne] wyniki matury. To, czy ktoś ma 15 punktów czy 20 nie ma znaczenia - pisze kto chce i skoro miałem ochotę napisać, napisałem. Może powinienem specjalnie zaniżyć swój wynik, żebyś mógł poczuć się lepiej? Daj spokój.

Matura z polskiego ustna - 20/20, dość szczęśliwie, bo pytania mi podpasowały, mogło być o wiele gorzej

Z tym się zgadzam, ani matura, ani średnia ocen w szkole nie znaczą wiele w dorosłym życiu Po prostu sobie są, można je albo dobrze, albo źle wspominać

Buffu, to nie jest jakieś zarozumialstwo z mojej strony, tylko stwierdzenie faktów, geez, nie rozumiem, zazdrościsz? Nie masz czego, każdy ma swoje ulubione przedmioty, czy tam talenty. To że będę miał prawdopodobnie 100 % to coś złego, czy to, że o tym piszę? Bo chyba sposób w jaki o tym piszę ukazuje mnie jak jakiegoś egomaniaka, czy coś...

To nie jest kwestia mniemania o sobie, po prostu języki obce to mój konik, każdy wynik poniżej nie wiem, 97 % to byłby dla mnie dramat. A że z części zamkniętych matury według tych przykładowych odpowiedzi podawanych w gazecie mam wszystko dobrze, mam szansę na 100 % ze wszystkiego, o ile nie poodejmują mi czegoś z wypracowań, a raczej nie powinni... Z polskiego 100 % miał nie będę, , myślę że coś koło 75 % lub więcej... WOS za to był katastrofą, ale tu nie wiadomo jak będą rozpatrzone te nieścisłości w pytaniach.

Angielski ustny rozszerzony zgodnie z planem - 20/20 i chyba ogólnie z wszystkich języków obcych będę miał maksa i to zarówno w pisemnych jak i ustnych

Na trik z Magikarpem za 500 dolców nabrałem się tylko raz przy mojej pierwszej grze. Potem nie byłem już na tyle głupi, rozbój w biały dzień!

Jeżeli chodzi o bycie na widowni to z tego co wiem, nie jest aż tak tragicznie - akurat JTM oferuje bodajże 60 złotych plus ciepły posiłek, a oczekują jedynie kilka godzin żywiołowych tańców Co do nagrywania muzyki osobno, nie mam zielonego pojęcia jak to wygląda, ale już w ten czwartek będę wiedział A żeby się domyślić, że utwory są grane z playbacku, nie trzeba być Einstein'em - wychodzi to momentami aż nazbyt widocznie Dzięki za życzenia, jak wygram coś więcej to na pewno wpłacę cuś na forum, i jakoś bym kuferek między Was rozdzielił, ale kuna, za dużo Was

Tokio Hotel nie są pedałami. Oni po prostu są emo i kochają seks z mężczyznami

No przecież prosiłem Cię, żadnych homoseksualnych aluzji, tymczasem Ty mnie wziąłeś do najbardziej pedalskiego zespołu ever - Zespołu R... Zawiodłem się na Tobie :P:P

Skąd masz pewność, że Arek [mój imiennik notabene] uniósł się dumą i to jest powodem jego decyzji? Może po prostu chce odpocząć, albo cokolwiek innego? Jasne, jedną z opcji jest to, że po prostu uraził go fakt pominięcia jego osoby do składu Leo, ale od razu nazywasz go frajerem jakbyś znał motywy jego działania... To nie jest okej, chyba, że wiesz coś, czego my nie wiemy.

Na ile sobie życzysz, nie ma żadnego limitu, prócz finansowego - najczęściej za złożenie dokumentów musisz uregulować wpłatę. Możesz to zrobić nawet na 20 kierunków jeśli Ci się podoba i masz kasę.

To jest boskie, jestem prawdziwym Poke herosem Daj mi jakiś chwytliwy tekst, wiesz, taki fajny catchphrase jak miał np. Mr. T z Drużyny A Wiesz, mój Snorlax siada na przeciwniku, a ja z zawadiackim uśmiechem kwituję sytuację: "Mess with the best, and die like the rest, bitch!"

Też chcę wystąpić w opku Ale niekoniecznie jako jeden z homoseksualistów ;P

Jak tak czytam ten Twój opek, szczególnie te części z Pokemonami, strasznie mnie korci, żeby wyjąć z szafy Game Boy'a i któregoś z kartridży z walecznymi potworkami... I tak chyba zrobię, GB zakurzone w szafie leży, w końcu w erze PSP nie jest mu łatwo KUTGW man, i jak widzisz zainspirowałeś mnie, żeby powrócić do mojego starusieńkiego save'a z Pokemon Blue na Game Boy'a Dzięx za to