Brudinho

Nie dla przemocy

No ale pijesz tyskie czy "kurwa krafcik" za 10 zł za butelkę? Bo 2/4 piwka to koszt 20-40 zł. A zestaw all inclusive to 2-3 barmańskie wiśniówki z biedry za 7-8 zł za sztukę + 2-3 butelki Coli light za 2 zł za sztukę wychodzi niewiele więcej I wcale nie ma jakiejś specjalnej mocy

Chciałem napisać "Kurwa czy nikt nie rozumie że ten alkohol jest tu najmniejszym problemem, bo nad tym panuje i mogę go odstawić kiedy chcę" ale byłby to wyraźny znak, wprost z podręcznika dla uzależnionych, więc napiszę, że uważnie przeanalizuje problem zanim wrócę do weekendów z alkoholem

No ja po porządnej najebce mam straszliwe moralniaki.

Ale ja już napisałem jak to rozwiążę

Nie mam alternatyw. Alkohol jest tani i mam go w nadmiarze za free Nie uważam także żeby to było problemem, bo nie doprowadzam się do stanu zwłok/upojenia bełkotliwego czy nawet mocnego napierdolenia się, po prostu sączę sobie drinki cały dzień a gdy czuje że jest za dużo to idę na drzemkę

W weekendy chleje sam do FM

Oprócz wódki mogą mieć na to wpływ problemy finansowe, bo wychodzę z miesiąca na miesiąc z tylko małą górką i wkurwia mnie powolność całego procederu + oczywiście każdy początek miesiąca to kombinowanie i podliczanie. Mocno oddaliłem się od przyjaciółek, z wyimaginowaną miłością też jest kiepsko Zastanawiam się nad jakimś wolontariatem żeby wyjść do ludzi i czymś zająć głowę.

Zamień wódę na papryczki Kurwa Brachu tak zaczyna do mnie docierać, że chcesz żebym się zabił bo mi wciskasz te papryczki jak jakiś dzik

Dokładnie o tym piszę Zobaczymy czy to aby nie te weekendy są powodem mojej depresji

A ja mam chyba jakąś depresje. Czuje smutek w środeczku, wewnętrzny ból i nie mogę sprecyzować swojej potrzeby Wiem tylko, że coś jest nie tak. Dlatego też weekend będzie bez alkoholu nad czym ubolewam, ale nie chcę pogłębić problemu

-Kaloryfery w moim blokowisku pozostają zimne...wymarzłem kolejną noc z rzędu, w sumie to nadal szczękam zębami. -Wizzair zmienił regulamin dla posiadaczy kart lojalnościowych i teraz 1 punkt (0,10 zł) naliczany jest za każde wydane 10 zł a nie 5 jak wcześniej, czyli mogę pozbyć się karty, bo trochę słabo jak dla mnie. -Byłem wczoraj w muzeum architektury we Wrocławiu i najlepsze co tam było to sam budynek muzeum wraz z ogrodem, jeżeli chodzi o wystawy to niestety bardzo słabo.

Serdecznie witam szacowne grono forumowiczów

Ja dzisiaj w dystrybucji widziałem Fife za 150 niecałe ale chwilowo nie mam pojęcia jakby to szef miał wrzucić w koszty

@schizzmjednak nie @Fenomenwłaśnie zbieram się do pracy, nie wiem jak ale po prostu nie udało mi się dzisiaj wstać.

Pulek ma jeszcze okazje zagrać zasadą - Pierwsze słowo do dziennika, drugie słowo do śmietnika

Wejdę przez balkon

Uwierzę dopiero jak mnie nie wpuścisz

No typie mundial to się skończył na początku lipca

A jak jak zawsze przyniosę perły

A pewka. W sumie dawno się nie widzieliśmy to będzie co opowiadać. Zgarnij mnie po drodze, potrzebuje odpoczynku

No niestety debet na koncie + karta kredytowa to zamach na swoją zdolność.

Jestem cały czas

Barca jutro oglądamy?

Weź Werter nie powielaj oklepanych schematów...