Pierwsza rozgrywka. RB Leipzig. Przyjemny klubik, duży stadion, przyjazny zarząd, trochę kasy na wzmocnienia.
Po okresie sparingów, wszystkie gładko wygrane (poza pierwszym) 2,3 do 0 oraz po dokonaniu kilku wzmocnień jestem pełen optymizmu ;)
Co prawda jeszcze trochę nie ogarniam (nie wiem dlaczego tylko trzech zawodników się zdążyło ograć i nie wiem dlaczego poziom zrozumienia taktyki nie drgnął nawet o milimetr), ale liczę że z czasem ogarnę.
Niepokoje się trochę oczekiwaniami zarządu. Zespół "ma grać piłką" a ja preferuje hard defa i grę z kontry ale mam nadzieje że wyniki mnie obronią ;)
Pierwszy mecz gram u siebie z SV Darmstadt 98 - kandydatem do spadku, najsłabszą drużyną ligi.
...
12min. mój obrońca łapie czerwoną kartkę... mecz przegrywam 0:2 ...
moje morale jest na dnie