-
Liczba zawartości
6 721 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
22
Zawartość dodana przez Kamtek
-
Akurat tego dnia przykręciliśmy ciepłą wodę pod prysznicem w szatni gości. Derby rządzą się swoimi prawami!
-
Mecz na własnym boisku, transport zbiorowy nie jest przewidywany ;) Dam ewentualnie znać, czy będę jechał w niedzielę rano z Wrocławia, to mógłbym Was zgarnąć.
-
Potwierdzony. Boisko w Szymanowie - https://www.google.pl/maps/place/Silesia+Szymanów/@51.1975609,17.0073747,17z/data=!4m7!3m6!1s0x470feb8968173287:0xa83088134c199f2b!8m2!3d51.1975576!4d17.0095634!9m1!1b1
-
Terminarz zakłada 14, ale planowana jest zmiana na 11, żeby wincy niedzieli zostało na picie.
-
Prawdopodobnie 11:00
-
Zapraszam siódmego kwietnia na podwrocławski festiwal futbolu, czyli mecz Klasy C. To są panie prawdziwe emocje, a nie tam cała ta Ekstraklasa.
-
Team Sky jednak zmieni tylko szyld (sponsora tytularnego) i projekt w podobnym kształcie personalnym będzie nadal dominował w peletonie. Nie spodziewałem się, że taki scenariusz im się uda zrealizować. PS. Egan Bernal to potwór.
-
"Jack Ryan" daje radę - wielkiego szału może nie ma, ale określiłbym ten serial jako przyjemne oglądadło w stylu ekranizacji prozy Toma Clancy'ego z H. Fordem w roli głównej jak najbardziej. Obejrzałem pierwszy sezon, chętnie wrócę po następny. Większy kłopot mam zdecydowanie z "Człowiekiem z Wysokiego Zamku" - ciągnę kolejne sezony, bo lubię klimaty historii alternatywnej, ale zaczyna być już coraz bardziej męczące. Przede wszystkim, z literackim pierwowzorem Phillipa Dicka serial ma niewiele wspólnego. Nieco z idei, coś tam z bohaterów oraz miejscami z fabuły. Im dalej w sezon (już pierwszy), tym więcej odstępstw, co wcale nie służy serialowemu scenariuszowi.
-
Przed Hurkaczem jeszcze sporo nauki, ale z tego, co słyszałem od osób z wrocławskiego środowiska tenisowego, pracowitość i Hurkacz to niemal synonimy. Spokojny, skoncentrowany na tym, co robi i zajmujący się głównie sobą, a nie kibicami, sędziami, rywalem. Na razie potwierdza każde ze słów, które o nim słyszałem od 2-3 lat.
-
Zabierz żonę i dzieci, a klucze zostaw pod wycieraczką.
-
Kasuję krytyczne posty i siadam rezerwować bilety. Na kiedy pasuje?
-
Chłodną głową pokonał Japończyka po raz kolejny. Ani razu się poważniej nie zagotował, realizował sobie spokojnie i konsekwentnie podobny scenariusz jak ostatnio i poszło. Dawno nie widziałem tak sfrustrowanego Nishikoriego.
-
Biedny człowiek płaci składki, pan skarbnik sobie za to zaprasza koleżków na wódeczkę, a niedofinansowane forum nie działa. Kolejny skandal, a to dopiero początek roku.
-
Kumpel podjechał do @lad-a
-
Najsmaczniejszego misterszef @ajerkoniak
-
Oczami wyobraźni widzę Twój metraż, gdyby QotS zrobili to w meczu przeciwko Twojej drużynie. Koty by się spakowały i wyjechały do matki. Twojej
-
W erze VAR pewnie też jakiś stojący ponad prawem Marciniak jeszcze nie jedno takie zagranie puści, co nie będzie znaczyło, że tak jest OK.
-
Poznałbym chętnie opinię kogoś, kto te przepisy zna. Lepiej niż np. były sędzia międzynarodowy, który decyzję Skominy pochwalił.
-
No to był ten karny czy nie? Pytasz, śmieszkujesz o piłce z Orlika, ale sam chyba jeszcze się nie określiłeś? Tymczasem internety raczej zdają się nie mieć wątpliwości. Przykład:
-
Jak z dupy? Wystawił łapę z pół metra w bok i to nie ma być karny? To co ma być?!
-
Solskjaer niemal 20 lat temu na Camp Nou i Solskjaer dzisiaj! Wielki Norweg! Chuj, że na mega farcie, ale nikt, nikt kurwa ze mną na czele, nie dawał im jakichkolwiek szans na awans. A oni trzema celnymi strzałami pogonili PSG... Niech się leje szkocka strumieniami...
-
Paredes zdziwiony tą żółtą kartką? No ja kurwa też
-
Znów do przerwy ze dwie zmiany?