Skocz do zawartości

Rico

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    16
  • Rejestracja

Odpowiedzi dodane przez Rico

  1. Jasne, że zawsze znajdą się jednostki święcie oburzone, ale dla takich istnieje wiele innych sposobów na ciekawe spędzenie weekendu z dala od bluzgów i innego plugastwa. Mecz piłkarski sam w sobie jako forma rozrywki jest skierowany raczej do prostych ludzi i w większości to właśnie tacy przychodzą na stadion. I to też nie jest tak, że to najbardziej fanatyczni kibole zarzucają wulgarne przyśpiewki, a grzeczna reszta trybun tylko się przysłuchuje. Oglądając przykładowo mecz Lecha z Legią zwróć uwagę, w jakich momentach najczęściej cały stadion podłącza się do dopingu i kiedy jest najgłośniej. :) Możesz też przejść się na jakąś niższą ligę gdzieś w swojej okolicy i usiąść w pobliżu dowolnego stadionowego dziadka, wrażenia gwarantowane.

  2. Porównanie napierdalania się na stadionie z przeklinaniem, doprawdy paradne.

     

     

    To nie lata 90.

    Ty no ale czytaj w całości to co piszę i ogranicz tvn, bo oprócz budowania błędnego obrazu środowiska kibicowskiego widocznie uczy on też manipulacji i wyciąganiem fragmentów z kontekstu.

  3.  

     

    Obijanie ryjów to hobby :D ? Nie no, to zdrowe ;)

     

    A sporty walki?

    MMA jeszcze nie tak dawno też było "dziczą" ;)

     

     

    Pawoj, ale nie ogarniasz, że obydwie strony tego chcą i im się to podoba? Czy jak jedna ekipa oberwie od drugiej to płaczą, że dostali?

     

    Na polanach też się leją ;)

     

    Tylko że nie dostrzegasz trzeciej strony, czyli ludzi, którzy przyszłi sobie normalnie mecz obejrzeć. I ich wasze zachowanie mierzi.

     

    Idąc do teatru, opery, filharmonii czy w inne tego typu miejsce człowiek godzi się przestrzegać pewnych zasad, które tam obowiązują. Wiadomo, jakie panują tam standardy i jak należy się zachowywać. Mecz to inny rodzaj rozrywki, skierowany do innej grupy odbiorców, która bawi się po swojemu. To nie lata 90., stadiony są bezpieczne, szczególnie w sektorach rodzinnych i ogólnie piknikowych. I tak jak przy obcowaniu z kulturą wyższą trzeba się liczyć z tym, że nawet najdrobniejszy przejaw braku obycia może się wiązać z gniewnymi spojrzeniami ludzi dookoła, tak na meczu powszechnie wiadomo, z jakim słownictwem będzie się tam miało do czynienia - jeśli nie z trybun, to z murawy albo z ławek trenerskich. Dlatego niech każdy szlachcic-świętoszek oburzający się strasznie na każde "kurwa mać" ma świadomość, na co się pisze.

  4.  

    O, nawet dobre :D

    BTW Dzwoni dziś domofon, odbieram:

     

    - Dzień dobry czy mogę wręczyć Panu zaproszenie?

    - A na co?

    - Zaproszenie na wielkie wydarzenie.

    - No dobra, ale jakie wydarzenie?

    - Bardzo ważne wydarzenie, które odbędzie się...

    - Nie dziękuję.

     

    Jehowcy jebani :keke:

    Może chcieli Cię zaprosić na otwarcie?

     

    ostrzegam to pułapka

  5. Wisła Kraków 3:1 Górnik Zabrze
    Lechia Gdańsk 1:1 Cracovia
    Ruch Chorzów 1:0 Górnik Łęczna
    Zagłębie Lubin 2:0 Podbeskidzie Bielsko-Biała
    X Lech Poznań 3:1 Pogoń Szczecin
    Korona Kielce 1:2 Jagiellonia Białystok
    Śląsk Wrocław 1:2 Legia Warszawa
    Piast Gliwice 2:1 Termalica Bruk-Bet Nieciecza

×
×
  • Dodaj nową pozycję...