Dix__

Pod literą "F", w czapeczce?

W dniu wczorajszym uiściliśmy opłatę serwerową za drugi kwartał roku 2010 i oznacza to, że rozpoczynamy zbiórkę na kolejny kwartał. Przypomnę, iż w trzecim kwartale oprócz opłaty serwerowej czeka nas także opłata za domenę. Liczę, że gładko pokonamy te przeszkody. II KWARTAŁ KWIECIEŃ Wpłaty: 1. Brudinho | 9,78 2. Łonio | 20,00 3. dariusz_spociński | 20,00 4. wenger | 20,00 5. Wujek Przecinak | 5,31 6. tomaszewski | 50,00 7. sefko1 | 30,00 --. odsetki bankowe za IV 2010 | 1,76 Razem wpłaty: 156 zł 85 gr Stan konta na dzień 30.04.2010: 508,40 + 156,85 = 665 zł 25 gr ============================= MAJ Wpłaty: 1. dobry.adam | 11,81 --. odsetki bankowe za V 2010 | 1,75 Razem wpłaty: 13 zł 56 gr Stan konta na dzień 31.05.2010: 665,25 + 13,56 = 678 zł 81 gr ============================= CZERWIEC Wpłaty: 1. m_arcin | 25,95 2. Brachu | 31,15 3. szramek | 5,67 4. Ernie Souchak | 40,00 5. Joszi | 18,00 6. nowasinho | 10,00 7. szymek_ | 35,00 8. Barton | 7,21 9. laki | 15,00 10. Wujek Przecinak | 13,00 11. Mauro | 30,00 12. tomaszewski | 50,00 13. Amicus | 12,22 14. lotokot | 30,00 15. Pucek | 8,26 16. Dlma | 33,00 17. Qcz | 20,00 18. Barry | 50,00 19. Icon | 12,01 20. citko | 47,50 21. Magic 22,22 22. zovalik | 5,00 23. szemek7 | 7,21 24. jmk | 13,01 25. meyde | 10,00 --. odsetki bankowe za VI 2010 | 1,62 Razem wpłaty: 553 zł 03 gr Wydatki: 1. odnowienie domeny forumcm.net | -53,68 2. odnowienie licencji IPB | -83,58 3. opłata za serwer za III kwartał (VII-IX) | -373,32 Razem wydatki: 510 zł 58 gr Stan konta na dzień 30.06.2010: (678,81 + 553,03) - 510,58 = 721 zł 26 gr

Zdecydowanie Radeon 4670. W takim budżecie nic lepszego nie kupisz, IMO.

Heh... Polonia notuje pierwsze zwycięstwo w ligowej wiośnie a w temacie cicho jak makiem zasiał. :> Skoro tak to ja się udzielę i parę słów napiszę. W całym wczorajszym meczu w grze Polonii widać było chęci, ale i strach zarazem. Na początku meczu łydki mocno drżały warszawskim defensorom, co doprowadziło do kilku bardzo groźnych sytuacji "z niczego" oraz zaowocowało bramką Ławy. W tym momencie wydawało się, że Polonia "ist kaputt" i tak już było do końca pierwszej połowy. Po pauzie na murawie pojawiła się dwójka Piątek - Gancarczyk, wyraźnie podnosząc jakość i efektywność gry Polonii. Chodzi mi tu głównie o Piątka, bo Gancarczyk jakoś do mnie nie przemawia tymi swoimi rajdami, w których mija trzech rywali by w końcu z dziesięciu metrów walnąć w kosmos. No i te jego różowe buty. Zupełnie jak na wiejskim odpuście :doh!: Najważniejsze jednak było to, że Polonia walczyła i widać było, że za wszelką cenę chłopaki chcą odwrócić losy spotkania. Być może była to panika o własne pensyjki, powiązana z zapowiedzianym rychłym odejściem WC, być może zwykła sportowa złość a może i jedno, i drugie. Akcje były jednak coraz ciekawsze i w końcu przyniosło to bramki, choć trzeba przyznać, że Arka grała w tym czasie kompletny piach. Zwycięstwo niezwykle cieszy, daje nadzieje na psychiczną odnowę zespołu i przedłuża marzenia o pozostaniu w lidze. Na koniec jedna, drobna uwaga. Wojciechowski płacze w prasie, że wydał 50 milionów na zespół i nie ma efektów. Mnie zaś wydaje się, że podstawowym problemem Polonii w meczach u siebie jest fatalne klepisko, na którym zespół musi grać. Bakero na pewno nie przygotowywał chłopaków do zespołu pod kątem taktyki "pieprznij ile sił do przodu a tam być może ktoś przyjmie i strzeli". Sądzę, że preferuje futbol techniczny i Polonia taki potencjał ma i usiłuje go prezentować. Na klepisku jednak nic z tego nie wyjdzie. Czy więc miast płaczu, nie można wywalić kolejnych kilkudziesięciu/kilkuset tysięcy i położyć nowej murawy? A może trzeba było po prostu w czasie zimy zadbać o tę, która jest? Na koniec łyżka dziegciu to tego dzbana miodu. Postawa bramkarza Gliwy (?) we wczorajszym meczu była żenująca. Niepewne wykopy, zbyt krótkie wybicia, brak zwykłego bramkarskiego chwytu to coś co w zasadzie eliminuje chłopaka nawet z drużyny grającej w tak słabej lidze jak polska ekstraklasa. Mam nadzieję, że Przyrowski zagra już w kolejnym meczu.

Nie, ale te CL5, które masz zwolnią zapewne nieco.

Możesz ale lepiej byłoby by był to moduł CL5, tak jak ten pierwszy.

Ja oglądałem więc kilka słów napiszę. Na mecz czekałem z niecierpliwością, bo sądziłem, że Polonię stać będzie wreszcie na dobry mecz i zwycięstwo. Pierwsze minuty meczu i w ogóle cała pierwsza połowa to optyczna przewaga warszawiaków. Jakoś rozsądniej gospodarowali piłką i częściej stwarzali sobie sytuacje zagrażające bramce rywali. O ile pamiętam, Polonia miała dwie bardzo dobre okazje bramkowe, które spatałaszyła w sposób katastrofalny z powodu... braku snajpera. Takim rzekomo miał być Cortes, ale nim nie jest i chyba nie ma szansy być, skoro jest jedynie zmiennikiem a tym samym - transferowym nieporozumieniem. W drugiej połowie o wyniku meczu zadecydował idiotyczny błąd arbitra. Nie bardzo wiem o co rozjemcy chodziło, ale cały mecz miałem wrażenie, że sprzyja on Polonii. Na dość jednostronne gwizdanie faulów można było przymknąć oko, ale to co zrobił Traore to po prostu kryminał/łapówka. Wzięty w kleszcze przez polonistów napastnik po prostu padł w polu karnym. W nagrodę otrzymał drugie żółtko i czerwień. Parodia!!! Wbrew pozorom sytuacja ta obróciła się przeciwko Polonii. Zagłębie wyraźnie się wk***iło krzywdzącą decyzją sędziego i już do końca meczu prowadziło grę. Bramka Micanskiego to żenujący teatrzyk piątki(?) polonistów, którzy nie byli w stanie zatrzymać biegnącego w pojedynkę napastnika gospodarzy. Pierwszy cios Zagłębia był w zasadzie nokautujący. Polonia grała z coraz wyraźniejszym strachem w oczach, który pod koniec zamienił się w panikę. W efekcie, w doliczonym czasie gry Kędziora po raz wtóry ośmieszył defensywę warszawiaków. Zwycięstwo Zagłębia w sumie zasłużone, choć gdyby w pierwszej połowie Polonia wykorzystała swe szanse, zapewne wygrałaby ten mecz. Na dzień dzisiejszy nie widzę żadnych szans na utrzymanie Polonii w lidze. Nerwowość jest coraz wyraźniejsza, niemoc strzelecka jeszcze większa. Choć szkoda mi Polonii to z drugiej strony mnie to cieszy. Zawsze brzydziło mnie "kupowanie" ekstraklasy. Wojciechowskiemu raczej się to nie opłaci i już za kilka miechów ekstraklasa będzie jedynie snem, zaś przy Konwiktorskiej zobaczymy (?) pierwszą ligę.

sprawdziłem ich ofertę, ale niestety na działce nie ma zasięgu brakuje ledwie kilku kilometrów, ale neta niestety nie ma zresztą oferta Polsatu pod względem finansowym jest po prostu nędzna 3.2 GB transferu za 50 zł w Multimo mam 7 GB za 55 zł (pytanie - na jaka prędkość można tam liczyć)

Dostałem wreszcie PVR. Trafił mi się niejaki Pace PVR HD z dyskiem 500GB. Malutkie to, cichutkie to i ogólnie jestem zadowolony. Tzn. byłbym w pełni, gdyby uruchamiało się w kilka sekund a nie w... 30. Czy to norma? Po kliknięciu przycisku zasilania (pilot/obudowa - bez znaczenia) dekoder wyświetla obraz na TV dopiero po około połowie minuty. Wcześniej jest cisza i czarny ekran. What's up???

Wejdź na stronę producenta (adres www powinien być w instrukcji) i ściągnij stery. A jak nie ma www w instrukcji to zadzwoń do importera (adres MUSI być w instrukcji) i zapytaj skąd masz te sterowniki ściągnąć. Edyta: a tak w ogóle to musi to być jakieś gó***. W necie nie ma śladu po tej firmie a widać jedynie wszechobecny płacz użytkowników, niezdolnych do korzystania ze sprzętu

Heh... Nie znasz realiów. Na działce jestem w zasadzie tylko ja i mój wierny hektar :> Pomijając sąsiada, który zapewne spojrzałby w gwiazdy gdybym zapytał go o internet. Następne domy to kilkaset metrów (wiejskie zabudowania z lokatorami w wieku powyżej statystycznej średniej zgonu dla Polski. Do "młodszych lokatorów" mam około kilometra a i to jest jedynie wieś. Do Garwolina jest 7 km i nie ma mowy o jakiejkolwiek "radiówce". Szukałem już w necie, szperałem laptopem w miejscowej atmosferze i nic. Pozostaje HSDPA, choć bardziej prawdopodobne, niestety, będzie pewnie GPRS.

Z powodu zbliżającej się wiosny szukam dostawcy internetu bezprzewodowego na mej działce w okolicach Garwolina. Zakładam, że zdany jestem wyłącznie na HSDPA. Interesuje mnie oferta na czas nieokreślony, gdyż "działkować" będę zapewne przez 6-7 miesięcy (w domu mam net kablowy). Prędkość transferu nie musi być oszałamiająca bo net ma służyć głównie do przeglądania www, odbierania poczty etc. Dodatkowo będzie mnie interesować (prawdopodobnie) router z AP pod modem HSDPA. Wstępnie zapoznałem się z ofertą Multimo i koszty wychodzą na około 55 zł brutto/miesiąc + 120 zł jednorazowej "opłaty instalacyjnej" + koszt wynajmu modemu. Pakiet danych - 7 GB. Czy znajdę lepszą ofertę?

Arka Gdynia - Cracovia 1 2 Ruch Chorzów - GKS Bełchatów 1 0 Legia Warszawa - Śląsk Wrocław 2 0 Wisła Kraków - Lechia Gdańsk 1 2 Korona Kielce - Odra Wodzisław Śląski 3 0 Zagłębie Lubin - Polonia Warszawa 1 1 Piast Gliwice - Polonia Bytom 0 1 Lech Poznań - Jagiellonia Białystok 3 1

Fajna wycieczka im się trafiła bo w namacalne efekty obejrzenia jednego meczu szczerze wątpię.

Ten sam Dziewicki, którego chwalisz, sprezentował bramkę Ruchowi, wybijając piłkę wprost pod nogi rywala, miast na aut bramkowy. Ogólnie z poczynań Polonii wieje nerwówką i bezradnością. Gancarczyk to okiem telewidza, tak jak określiłeś, jeździec bez głowy. Wie, że trzeba gnać z piłką a co dalej, jak już dopadnie do szyków obronnych rywala? Może się przewrócić? Z taką formą Polonia nie ma co marzyć o pozostaniu w lidze. Odra gra coraz lepiej (i w przeciwieństwie do Polonii gra szczęśliwie), Korona dzisiaj zagrała piach, ale zła nie jest i chyba tylko Lubin odstaje od reszty w równym stopniu co i Polonia. Szkoda mi Bakero, ale on i tak długo by miejsca u Wojciechowskiego nie zagrzał. Żywię nadzieję, że przygarnie go inny, rozsądnej zarządzany klub (może Wisła? może Legia?).

Zwolniony z Polonii Bakero? Byłby o pierwszy sensowny transfer Legii od lat

LINK (Przegląd Sportowy) Jeśli to prawda to Legia niebawem będzie walczyć nie o mistrza a o utrzymanie w lidze. Tej drugiej, a nie w ekstraklasie.

Przychylam się do kilku głosów. Urbańska trenerka, jaką zaprezentował w meczu z Odrą to śmiech na sali. Dziadek Mięciel od pierwszej minuty człapie po murawie swoją obecnością na niej już na starcie osłabiając zespół. Potem idiotyczna zmiana a Dong (rzekomo słabowity fizycznie) cały mecz spędził na ławce. Latem w Legii mają być duże roszady kadrowe. Zakładam, że zaczną się od zmiany na stołku selekcjonerskim. :-k

Pewnie o tą, w której Pawełek wybiegł po piłkę na prawą stronę poza pole karne i pózniej wolnym krokiem chciał sie z tą piłką wrócic w pole karne. Chciał ją złapac, ale została mu ona wybita przez jednego z Gdynian. Sędzia dopatrzył sie w tej sytuacji faulu na bramkarzu. Nie - ta jest na video, kilka postów wyżej.

Heh... Bardzo dobrze? Mówisz o tym samym? Dostał piłkę w pole karne do nogi i widząc nadbiegającego napastnika Arki "zgłupiał" na moment nie wiedząc co zrobić. Po chwili zaczął dryblować z piłką ku lewej stronie i zakończył ów rajd nieudolnym wybiciem na trzydziesty metr, wprost pod nogi gdyńskiego piłkarza. Niestety, ten nie okazał się lepszym od Pawełka i miast do pustej bramki, kopnął pod chorągiewkę. A czy to jest czepialstwo? Jeśli ktoś mieni się piłkarzem i bierze za to (niemałą) kasę to nie powinien się ośmieszać. Tyle, że to nie wina Pawełka a klubu, który ma na nosie różowe okulary i najwyraźniej uważa swego kipera za bramkarza pewnego, dodającego otuchy swej defensywie. W sumie nic mi do tego bo nie moja kasa - nie mój kłopot. Z zewnątrz wygląda to jednak komicznie. Chodzi mi o inną sytuację. Poszukam w necie - może ja namierzę. Nie Gdzie to znaleźć? Edyta: znalazłem. Pawełek ma u mnie plusa za tego psa

Oglądając tę wczorajszą kopaninę nasuwa mi się na myśl jedno stwierdzenie. Skorża powinien dać Pawełkowi szanse na skrzydle bo chłopak marnuje się w bramce, dysponując takim wspaniałym dryblingiem (jak to wczoraj pokazał w walce z napastnikiem Arki). To zapewne zespół niespokojnych nóg zmusza krakowskiego muchołapa do notorycznych wyjść na przedpole i stwarzania realnego zagrożenia dla własnego zespołu. W zasadzie każda jego interwencja pachnie bramką... No a na skrzydle mógłby się beztrosko wyszaleć i nie musielibyśmy oglądać nieudacznego Łobo, który piłki przyjąć nie potrafi.

Jak na polskie warunki to całkiem fajny mecz. Piękna bramka Suworowa, bardzo ciekawa gra skrzydłowych Lecha no i to fuksiarskie trafienie Peszki w samo okienko z bardzo ostrego kąta. Ciekawy jestem co jutra zagra Legia z Odrą. Walka powinna być ostra, wszak obie ekipy mają o co walczyć, choć cele są to diametralnie różne. A wracając do Lecha to gdy dojdzie (jeśli dojdzie) Rodionow to może być to całkiem fajna ekipa. Przydałoby się jeszcze tyko DC solidnego ściagnąć...

To ja się dopytam w ramach OT. Czy sekcja męskiej koszykówki Wisły jeszcze istnieje? Jeśli tak to gdzie oni grają?

Wojciechowski to zwykły oszołom. Zakładam, że równie sympatycznie sam przyjąłby przymus konsultacji wszelkich swych decyzji inwestycyjnych z Janem Nowakiem z Berdyczowa Górnego. Na pewno rozwinęłoby to jego pojęcie o biznesie, poprawiło mu humor oraz odprężyło z nadmiernych stresów. No i ten jego ból nad kaską wydaną na "konsultacje". Mam wrażenie, że panu Wojciechowskiemu słoma z kamaszy wystaje i mocno drapie w piętki, odziane w białe skarpetki. Współczuję Polonii takiego "sponsora" i współczuję Bakero, że w Polsce trafił właściciela-oszołoma. Swego krótkiego (zapewne) pobytu w Polsce miło wspominać nie będzie a nasza liga rychło straci ciekawego trenera, który pomimo faktu, iż jest wciąż na dorobku, mógłby wnieść sporo ożywienia do naszej stetryczałej ligi.

Korona Kielce - Polonia Bytom 1 0 Wisła Kraków - Arka Gdynia 2 0 Śląsk Wrocław - Jagiellonia Białystok 1 1 Lech Poznań - Cracovia 2 1 Lechia Gdańsk - Polonia Warszawa 1 1 Ruch Chorzów - KGHM Zagłębie 2 0 Legia Warszawa - Odra Wodzisław 3 1 Piast Gliwice - GKS Bełchatów 1 1