Dix__

Na jakim poziomie miałeś Geralta, kończąc grę?

No właśnie tez zainwestowałem w juki (130 kg udźwigu mam) i tez handluję az miło. Handlarzy obcinam do ostatneigo orena i mam juz kapitał rzędy 5.000 orenów. Niestety, problemem jest właśnie bida panująca wśród handlarzy - nie mają czym płacić. Czy po jakimś czasie ich mamona sie odnawia czy nie?

O, nie widziałem. Dzięx. W Novigradzie zacząłem quest "Spis cudzołożnic". Mało nie zdechłem ze śmiechu. Genialne.

Dotarłem wczoraj w nowe lokacje w Velen, znalazłem parę trupów z notatkami w pazuchach i rozwiązałem powiązane z nimi questy. Wszystkie były na niskich poziomach i... nie dostałem za nie expa. Nawet tych marnych 5 pkt. Ktoś miał cos takiego? Niby łata 1.05 miała to rozwiązać?

No to trochę dziwne bo biorę zawsze wszystko nie zważając specjalnie na strazników, czy włascicieli pakunków, którzy nierzadko stoją obok. Ci woje to pierwszy atak na moja osobe. Co do ładowania to w przypadu reload (rzadko na szczęscie) trwa to około 20-30s. IMO nie jest to uciążliwe i jest może ciut szybciej niż na 1.04 ale róznica to max pare sekund. Dodam, że cały Wiesio jest na SSD u mnie. Zapewne ma to spory wpływ na szybkość wczytu.

Nie własnie zawsze się zastanawiam czy to wyciaganie fantów ze skrzyń i worów to kradziez czy nie. Bo do tej pory nikt nie protestował nawet jak oprózniałem szuflady w gosodach czy w chatach z lokatorami... Jak to jest? Jest jakaś pisana zasada?

Właśnie mnie zdziwko zebrało. W jakiejś lokacji odszczurzałem wiochę, tzn. wybiłem czwórkę utopców tam osiadłych. Po chwili cutscenka jak do osady wracają lokalsi, wspierani przez kilku wojów. Po filmiku ruszyłem na powrót między chaty, by niczym rasowa hiena cmentarna, wypatroszyć trupy utopcowe z dobytku wszelakiego. A że tuż obok utopca była paczka to wyjąłem z niej wędkę. O dziwo, wkurw*ło to stojącego oboj woja nilfgaardzkiego i ruszył na mnie ze swa piękną trupią czachą nad głową. Zapodałem Quen, odbiłem znakiem jego kombo i zapodałem własne a potem kolejne i kolejne, mocno go osłabiając. Niestety w tan ruszła cała gwardia wioskowa, Łącznie chyba 8 wojów. Wszyscy na... 27 poziomie (ja nadal na 13). W soczystym pojedynku na przywioskowej łączce ubiłem trzech łuczników i jednego piechura. Niestety, nie spodziewałem się tej walki i byłem bez jaskółek, bo być może trupem położyłbym wszelkie barachło. A tak oni mnie finalnie dopadli choć - co ciekawe - ograbili jedynie z tysiączka orenów i reload byl zbędny. Pytanie - co sprawiło, że wuje mnie zaatakowały? Miał ktoś cosik takiego? Edyta: ukończyłem poszukiwania ekwipunku szkoły gryfa. Trochę się nagłówkowałem nad . Piękne.

Orientujesz się, na jakim poziomie te ziomy były? Bo normalnie mnie duma rozpiera "Zrobiłem" ich będąc na poziomie 12. Co do Jaworka (gdzie to jest?) to nie wiem bo kolo nie zdał się w rozmowę, baknął pod nosem "Dziękuję" i dał dyla. Ano był, był. Poza tym tam był jeszcze . Widzę, że kolega pobieznie świat przemierza. No to szkoda baby. Tyle, że po tym jak

Dziwię się bombom dwimerytowym i innym cudom. Póki co korzystam wyłącznie z miecza i znaków (początkowo Igni, sporadycznie Aard, obecnie doceniam Quen). Na mglaki i upiory zapalam sobie lampę na duchy (tę od Keiry) o ile upiory (co logiczne) mi ładnie pokazuje o tyle działa też na mglaki i nie muszę obawiać się uderzeń z flanki czy w plecki. Obecnie mam 13 poziom postaci i zawitałem do Novigradu, aby zrealizować zadanie "Stosy Novigradu". Gra jest bajkowa, grafa cudna, walka zaje**sta i tylko ten problem z expem psuje nieco nastrój. Problemem jest także brak mozliwości odebrania omyłkowo "przekazanego" przedmiotu handlarzowi. Ostatnio zdarzyło mi się, że sprzedałem miecz, którego sprzedać nie chciałem. Dostałem za nieco 30 orenów, zapłaciłem ponad 300 za zwrot i mało mnie kurw**ca nie rozszarpała, bo te oreny ciężko zdobyć jeśli ma się miękkie serce (zlecenia wiedźmińskie z finalnym mendzeniem zleceniodawcy o głodnych dzieciach). Najwiekszą frajdę - póki co - sprawiła mi rewelacyjna potyczką z bandą rzezimieszków pilnującą jakiegoś "Zbrojmistrza". Kolo siedział w klatce wraz z jakimś trupem. Bandyci byli teoretycznie poza moim zasięgiem (trupie czachy przy pasku) ale dałem radę choć trochę to trwało, to po odciagnięciu i wybiciu kuszników trochę z piechurami trzeba było potańcować (dwóch miało wielkie tarcze w 100% chroniące przed Aardem i Igni, trzeci miał wielki miecz. Pytanie czy ktoś ich już złupił i czy nie było to jakieś poboczne zadanie bo ów zbrojmistrz po uwolnieniu coś tam popierdział w sensie "dziękuję" i spłynąl. A tak BTW - w queście z kolacją z Keirą. Czy jest opcja, że

Przeoczyłeś a wraz z nim masę wziątek

1k złotych, by grać na sensownych ustawieniach? 1000 złotych? Rozumiem, że dokupił przeciętną na dzisiejsze realia kartę graficzną, czy też "realne" wymagania Wiedźmina 3 są dużo niższe niż to, co podaje CD Project? Pytam, bo waham się pomiędzy wymianą komputera a kupnem konsoli, lecz dziś informatyk uświadomił mnie, że przy mojej stacjonarce z 2009 roku sensowny upgrade wyniesie ok. 4k złotych, co wolę sobie zostawić na czas do otwarcia swojej działalności gospodarczej za dwa lata. Konsola w takim wypadku to znacznie mniejszy wydatek. Wymagania są dużo niższe. Ja pękałem czy nie bedę musiał całego nowego kompa kupić. Ostatecznie na konfigu: Q8400 2.66@3.41, HD 5830 Extreme 1GB, 6 GB DDR 667@850 gra chodzi płynnie na miksie ustawień niskich/średnich/wysokich. Przycinki są niezwykle sporadyczne.

Obecny adres to: http://tm-fm.home.pl/tm rejestracja jest jednak wyłączona i wyłacznie przez ten temat należy się z nami komunikować po zatwierdzeniu nowego członka forum, dostaniesz odpowiednie info i czas na rejestrację

Hyhy... Mnie wwyrwia ifirma i zagaiłem tio czy może się zając moim syfem finansowym. Może też się przeniesiesz i jako forumowicze ze stażem dostaniemy pakiet grupowy ze zniżką Jeśli tio w ogóle zgodzi się moją tzw. "firmę" przytulić. Tyle, że ja nie kombinuję z podatkami :P , płacę wszystko uczciwie i daję się wysysać fiskusowi niczym dojna krowa na łące...

Ad 1) Tak. Wprowadzasz kabel do domu gdzieś na poddaszu i tam podpinasz router WiFi. Musi to być jednak dobry sprzęt, tak by przepuścił sygnał przez strop a może i dwa. (koszt dobrego routera zamknie się w 300 zł). Ad 2) Tepsa podpina do sieci chyba za symboliczną złotówkę. Abonament zależy od prędkości netu ale obecnie za około 60 zł masz net 10mbit/s. Ad 3) Nie. Możesz wziąć sam net (wtedy płacisz jednak za utrzymanie łącza/kabla). Ad 4) Jeśli masz inne opcje (operatorów) to weź je pod uwagę.

To raczej niemożliwe, bo musiałoby wtedy powstać kilka wersji gry oraz musiałoby się wstawiać save z W2 by zachować ciągłość. To z kolei wyklucza niemalże nowych graczy, bo od czego mieliby zacząć?

No więc tak... Skończyłem Wieśka 2 i jestem zaje**ście wwyrwiony. Czym? Ano nijakością zakończenia a w zasadzie jego brakiem... Po kolei jednak i już pod spoilerem...

Korzystaj ze znaku Quen, minimalizuje obrażenia. Z kejranem na normalnym miałem trochę problemów ale w sumie za piątym razem go zaciupałem.

Dwa razy korzystałem z procesorów AMD i mam bardzo złe wspomnienia. Co prawda było to dawno temu ale uraz jest trwały tak więc z AMD chwalę sobie jedynie GFX. Procek będzie Intela.

Myślałem nad E8400 ale cena jest nieadekwatna do wydajności. W cenie E8400 można kupić sobie i-5, tyle, że wtedy dochodzi kupno "mamusi" i RAM, czyli totalny upgrade, który będzie kosztować pewnie około 1500 PLN. Z tego pewnie z 500-600 PLN da się odzyskać (E2160 1.8@3.0 + 3GB DDR2 + Foxconn P35A-S + HD 4670). Hmm... A inne opinie?

Wiesiek 2 nadchodzi wielkimi krokami a to motywuje mnie do zmiany grafy wszak poczciwa HD 4670 raczej "Wsioka" nie pociągnie. Wybór padł na HD 6850, ale zagwozdkę mam z prockiem, wszak w PieCu wciąż stacjonuje poczciwy E2160 1.8@3.0. Pytanie - proc ograniczy kartę, czy też nie? Proszę o wyważone opinie poparte najlepiej jakimś słowem pisanym/testami. Reszta: płyta Foxconn P35A-S + 3 GB DDR2 667MHz Gram w rozdziałce 1680x1050 BTW - spaliła mi się zasiłka Corsair 450W :| (padła po cichu - nocą, gdy komp był wyłączony). :-k Na szczęście bebechy kompa przeżyły ten fakt, a po drugie szczęście - zasiłka jest na gwarancji, wszak jest u mnie ledwo 4 latka Obecnie jadę na nowym Fractal Newton 650W i bardzo sobie chwalę.

Uprzejmie informuję, iż w dniu dzisiejszym dokonałem przelewu forumowych finansów na wskazane przez Icona konto i tym samym oficjalnie przestałem być forumowym skarbnikiem. Oczywiście, nie przyjmuję już żadnych wpłat, zaś z tematu finansowego wykasowałem dane dotyczące mego konta.

Wspaniały zbieg okoliczności. Poproszę więc namiary i miejmy to za sobą.

Uprzejmie informuje, iż w dniu 15 kwietnia CMF może zniknąć z sieci z powodu nieopłacenia prolongaty korzystania z serwera, na którym leży CMF. Czemu? Ano dlatego, iż zrezygnowałem z funkcji skarbnika i od niemal dwóch miesięcy żebrzę o podanie namiarów na osobę i konto nowego skarbnika. Niestety, cały czas jestem zbywany tekstami, iż "to trudne", "nie ma wiarygodnej osoby/następcy" a ostatnio "brakiem kontaktu z nowym skarbnikiem". Ja kolejnej faktury już nie zapłacę i - owszem - wykorzystam ten fakt, jako narzędzie nacisku na opieszały, mozolny i po prostu nieudolny Mod Team.

Torment razi trochę przegadaniem, ale gra jest naprawdę zajefajna. Na owe czasy była genialna, choć klimacik rzeczywiście jest ciężki. Bardziej pasowałoby - "mroczny". Ja nadal biedzę się nad powrotem do Drakensang (II podejście) oraz rozmyślam nad DA 2, aczkolwiek aktualnie brak mi zapału by dokończyć DA:A więc nie wiem czy jest sens pakować się w DA 2, tym bardziej, iż słyszałem, że to obecnie bardziej rąbanka niż RPG. Z niecierpliwością czekam natomiast na W2.

Niekoniecznie. Przedłużasz umowę, więc przedłużasz płacenie firmie, co w sumie jest dla nich korzystne. Ostatnio sam przedłużyłem umowę z Multimo. Płaciłem do tej pory 97 zł za 6 mbit i powinienem tyle płacić do kwietnia. Juz teraz jednak przedłużyłem umowę z podniesieniem prędkości do 10 mbit i płacę... 65 zł Nie dość że prawie 2x szybciej to jeszcze znacznie taniej