Skocz do zawartości

Faja

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    31
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Zawartość dodana przez Faja

  1. Faja

    W młodości jest siła

    WRZESIEŃ 2009: Spotkania: Premiership: 12.09.2009, 4/38, Arsenal - Wigan 2:0 (van Persie x2) 19.09.2009, 5/48, Sunderland - Arsenal 3:4 (Arshavin, van Persie x3) 26.09.2009, 6/38, Stoke - Arsenal 2:1 (Arshavin) Liga Mistrzów: 16.09.2009, 1/6, Arsenal - Spartak Moskwa 5:1 (van Persie x2, Arshavin, Squillaci, Bendtner) 29.09.2009, 2/6, AJ Auxerre - Arsenal 0:1 (Chamakh) Carling Cup: 23.09.2009, 3 runda, Aston Villa - Arsenal 1:2 (Chamakh, Arshavin) Tabela: 1. Stoke 6 5-1-0 16:8 16 2. Arsenal 6 5-0-1 15:6 15 3. Man Utd 7 6-0-2 13:8 15 Zmagania we wrześniu rozpoczęliśmy dopiero 12 września. Przyczyną tego byłe mecze reprezentacyjne w których wystąpiło wielu naszych graczy z pierwszej drużyny, jak i z młodzieżówki. Prawie wszyscy występowali w pierwszym składzie. Tak jak wcześniej już wspomniałem zmagania rozpoczęliśmy dopiero 12 września. Rozegraliśmy w tym dniu spotkanie z Wigan, które wygraliśmy pewnie 2:0. Po raz kolejny świetny mecz rozegrał van Persie, który zdobył dwie bramki. Następnie po fantastycznym dla oka spotkaniu pokonaliśmy Sunderland 4:3. Po raz kolejny bohaterem spotkania został van Persie, który tym razem ustrzelił hatricka. Ostatnim meczem jaki rozegraliśmy w lidze we wrześniu było spotkanie z Stoke na wyjeździe. Mimo, że mieliśmy o wiele sytuacji więcej niż Stoke to i tak przegraliśmy. Była to pierwsza porażka Arsenalu pod moją wodzą. W tabeli niespodziewanie prowadzi zespół który nas pokonał w 6 kolejce - Stoke City. Mają oni na koncie jeden punkt więcej od nas. Rozpoczęliśmy zmagania w Lidze Mistrzów. pierwszy mecz rozegraliśmy na Emirates Stadium przed własną publicznością. Zagraliśmy świetne spotkanie i pewnie wygraliśmy 5:1. Bohaterem meczu został oczywiście van Persie, który strzelił dwie bramki i złapał kontuzję. Okazała się ona jednak nie groźna i już w następnym spotkaniu będzie zdolny zagrać. Na koniec miesiąca rozegraliśmy jeszcze jedne spotkanie w Lidze Mistrzów. Skromnie pokonaliśmy AJ Auxerre 1:0. Bramkę na wagę trzech punktów zdobył Chamakh. Z sześcioma punktami plasujemy się na pierwszym miejscu w grupie E. Zmagania w pucharze Ligi rozpoczęliśmy od 3 rundy. Było nam się zmierzyć z z zespołem z Birmingham Aston Villą. Po zaciętym meczu wygraliśmy 2:1 i przeszliśmy do kolejnej rundy. Warto dodać, że w tym spotkaniu wystąpili wyłącznie rezerwowi. Jedynym graczem z pierwszego był Arshavin. Został wprowadzony w 75. minucie, zdobył zwycięskiego gola i został bohaterem spotkania. W następnej rundzie zagramy z Norwich.
  2. Faja

    Step by step

    Jak sobie radzi City w lidze ? Jak awansują do LM to masz awans do LE ?
  3. Faja

    W młodości jest siła

    SIERPIEŃ 2009: Spotkania: Premiership: 15.08.2009, 1/38, Arsenal - West Ham 2:1 (Bendtner, Arshavin) 23.08.2009, 2/38, Man Utd - Arsenal 0:4 (van Persie x2, Bendtner x2) 29.08.2009, 3/38, West Brom - Arsenal (van Persie, Vela) Towarzyskie: 05.08.2009, Colorado - Arsenal 2:4 (van Persie x2, Denilson, Bendtner) Tabela: 1. Everton 3 3-0-0 9:1 9 2. Arsenal 3 3-0-0 8:1 9 3. Stoke 3 2-1-0 9:5 7 Rozegraliśmy jeden mecz kontrolny. Zagraliśmy bardzo dobrze i pewnie pokonaliśmy nasz klub patronacki ze Stanów Zjednoczonych Colorado. Po raz kolejny dobrą formę zaprezentowała nasza dwójka snajperów. Mam nadzieję, że utrzymają formę ze sparingów i w meczach o punkty będą grac jeszcze lepiej. Zmaganie w lidze rozpoczęliśmy w połowie miesiąca w meczu przeciwko z West Hamem. Odnieśliśmy szczęśliwe zwycięstwo 2:1, a bohaterem meczu okazał się debiutujący w Premiership Wojtek Szczęsny, który wybronił rzut karny w 80. minucie. Następne spotkanie było fenomenalne w naszym wykonaniu. Zagraliśmy fantastycznie i na wyjeździe rozgromiliśmy mistrza Anglii Manchester United 4:0. Z świetnej strony w tym spotkaniu pokazała się para naszych snajperów. Pod koniec miesiąca rozegraliśmy spotkanie na wyjeździe z West Bromem. Wygraliśmy 2:0 jednak wynik powinien być o wiele wyższy. Zmarnowaliśmy tyle sytuacji o których West Brom mógłby tylko pomarzyć. W trzech spotkaniach zdobywamy komplet punktów. Dobry prognostyk przed rozpoczęciem sezonu na dobre. Odbyło się losowanie fazy grupowej Ligi Mistrzów. Trafiliśmy do grupy E wraz z Szachtarem, Spartakiem Moskwa i AJ Auxerre. Trafiliśmy na bardzo łatwą grupę z której powinniśmy wyjść bez problemu. Za udział w tej fazie rozgrywek otrzymaliśmy 7.1 mln euro.
  4. Faja

    W młodości jest siła

    LIPIEC 2009: Transfery do klubu: Marco Verratti (16, Włochy; OP Ś) <<< Pescara - 1.3 mln euro Jakub Błaszczykowski (23, Polska; P/OP P) <<< Borussia Dortmund - 6 mln euro Eyong Enoch (23, Kamerun; DP, PŚ) <<< Ajax - 4 mln euro Fernando Muslera (23, Urugwaj, BR) <<< Lazio - 6 mln euro Transfery z klubu: Manuel Almunia >>> Manchester United - 625 tys euro (wypożyczenie) Thomas Rosicky >>> Manchester City - 8 mln euro Spotkania: Towarzyskie: 18.07.2009, Barnet - Arsenal 0:4 (van Persie, Błaszczykowski, Arshavin, Ramsey) 20.07.2009, Boreham Wood - Arsenal 0:5 (Bendtner, Nasri, Fabregasm Walcott, van Persie) 23.07.2009, Reading - Arsenal 1:2 (Bendtner, Nasri) 26.07.2009, Arsenal - Porto 5:2 (Nasri, Sagna, Walcott, van Persie x2) 30.07.2009, Arsenal - Standard 3:0 (Bendtner, van Persie, Vela) W pierwszy miesiącu mojej pracy w klubie nie doszło do wielu zmian. Zostało zwolnionych paru słabych trenerów, a na ich miejsce przyszli lepsi i bardzo doświadczeni specjaliści. Zmiany zostały przeprowadzone w naszym scoutingu. Zostało zwolnionych trzech scoutów, a do klubu przybyło pięciu nowych łowców talentów. Wśród zawodników także nie doszło do wielu zmian. Do klubu dołączyło czterech nowych graczy. Jako pierwszy powitany w naszym klubie został 16-letni Marco Verratti. Piłkarz z Włoch jest melodią przyszłości i będzie ogrywał się głównie w naszym zespole młodzieżowym. Jako drugi nasze szeregi zasilił Jakub Błaszczykowski. Został on ściągnięty po to aby zrobić konkurencję dla zbytnio pewnego siebie Walcotta. Trzecim naszym nowym zawodnikiem został Eyong Enoch. Ma on wzmocnić nasz środek boiska. Głównie będzie otrzymywał szanse w pucharze Anglii i Ligi. Ostatnim transferem do naszego zespołu to zakup bramkarza Fernando Muslery. Początkowo myślałem, że będzie on zmiennikiem Fabiańskiego jednak po dwóch sparingach przekonałem się, że jest on lepszy od Polaka i przynajmniej na początku będzie występował w podstawowym składzie. W przeciwną stronę nie było już tylu transferów. Odeszło dwóch nie potrzebnych graczy. Za stary na nasz zespół Manuel Almunia zasilił szeregi Manchesteru United do którego został wypożyczony. Thomas Rosicky zasilił zaś ich lokalnego rywala City. Za Czecha otrzymaliśmy okrągłe 8 mln euro. W połowie lipca rozpoczęliśmy przygotowania do sezonu poprzez mecze towarzyskie. Rozegraliśmy ich pięć i wszystkie z ich wygraliśmy. Najbardziej cieszy wysokie zwycięstwo z Porto i Standardem. Inne wygrane także cieszą jednak było one z niżej notowanymi drużynami. Bardzo dobrze w tych spotkaniach spisała się dwójka napastników - van Persie i Bendtner. Oczekiwania na nadchodzący sezon: Premiership - miejsce na podium Liga Mistrzów - półfinał Carling Cup - półfinał FA Cup - zwycięstwo
  5. Faja

    W młodości jest siła

    Prawi pomocnicy: Andrey Arshavin [28, Rosja] Theo Walcott [22, Anglia] Jack Wilshere [17, Anglia] Na tej pozycji mam trzech graczy. Dwóch z nich będzie walczyć o podstawowy skład. Mowa o Theo Walcotte i Andreyu Arschawinie. Prezentują oni podobny wysoki poziom. Najmłodszy z tej trójki zaledwie 17-letni Jack Wilschere będzie musiał się pogodzić z grą w pucharze Anglii i ligi lub w rezerwach. Lewi pomocnicy: Samir Nasri [22, Francja] Carlos Vela [20, Meksyk] Francuz Samir Nasri ma pewne miejsce w podstawowym składzie. Carlos Vela będzie musiał się nacieszyć grą w Pucharze Anglii i ligi. Środkowi pomocnicy: Cesc Fabregas [22, Hiszpania] Denilson [21, Anglia] Aaron Ramsey [18, Walia] Thomas Rosicky [28, Czechy] Na tej pozycja mam prawdziwego diamentem. Jest nim Cesc Fabregas, który jest gwiazdą całej ligi. Oczywiście ma pewne miejsce w składzie. O drugie miejsce w podstawowym składzie walczyć będzie dwóch graczy - Denilson i Aaron Remsey. Do Thomasa Rosickiego jakoś nie ma przekonania i odejdzie on z zespołu. Bardzo chciałbym wzmocnić tą pozycję jakimś dobry graczem. Napastnicy: Robin van Persie [25, Holandia] Marouane Chamakh [25, Maroko] Nicklas Bendtner [21, Dania] Wszyscy trzej prezentują podobny poziom i czeka ich zacięta walka o jedno dwa miejsca w podstawowym składzie.
  6. Faja

    W młodości jest siła

    Kadra zespołu: Bramkarze: Manuel Almunia [32, Hiszpania] Łukasz Fabiański [24, Polska] Wojciech Szczęsny [19, Polska] Hiszpan jest już na nasz zespół za stary i na sto procent odejdzie z zespołu. Wtedy do wykorzystania będę miał dwóch Polaków. Łukasz Fabiański gra na bardzo dobry poziomie i to on będzie podstawowym bramkarzem w nadchodzącym sezonie. Wojtek Szczęsny jest od niego dużo słabszy. Przydałby się jakiś bramkarz mogący chociaż trochę zagrozić Fabiańskiemu. Prawi obrońcy: Alex Song [22, Kamerun] Emmanuel Eboue [26, WKS] Tu mam dwóch czarnoskórych zawodników, prezentujących podobny, wysoki poziom. Od okresu przygotowawczego będzie dużo zależeć kto będzie przynajmniej na początku sezonu podstawowym graczem na tej pozycji. Nie planuję wzmocnień na tą pozycję. Lewi obrońcy: Geal Clichy [23, Francja] Kieran Gibbs [19, Anglia] Tutaj pewne miejsce w składzie ma Francuz. Jest on obecnie jednym z najlepszych lewych obrońców Premiership. Gibbs od niego mocno nie odstaje jednak nie ma szans na podstawowy skład. Nie oznacza to, że nie będzie on otrzymywał szansy. Grywać będzie w pucharze Anglii i Ligi. Środkowi obrońcy: Thomas Vermaelen [23, Belgia] Laurent Koscielny [23, Francja] Sebastien Squillaci [28, Francja] Alex Song [22, Kamerun] Trzech zawodników będzie walczyć o dwa miejsca na środku obrony. Są to dwaj Francuzi i Belg. Jeśli któryś z nich nie wywalczy sobie miejsca w podstawowym składzie występować będzie głównie w Pucharze Anglii i Ligi. Podobnie występować będzie Alex Song, który nie ma żadnych szans na wywalczenie pierwszego składu.
  7. Football Manager 2010 Wersja gry: 10.3 Dodatki: uaktualnienie CMREV z dnia 04.10.2010 Baza danych: Duża Wybrane ligi: Anglia (od npower League 1), Francja (od Ligue 2), Hiszpania (od Segunda Division), Niemcy (od 2.Liga), Polska (od I Liga), Włochy (od Serie B) Zasady gry: własne (bez żadnych edytorów itp.) Po dosyć szybko skończonej przygodzie z Jagiellonią postanowiłem, że już w tym samym dni założę kolejnego opka. Mam nadzieję, że tym razem będzie on o wiele dłużej trwał i że mój sejw tym razem będzie działał cały czas poprawnie. Życzcie mi powodzenia i wytrwałości. Wybór klubu oczywiście musiał pasować do tytułu mojego opka "W młodości jest siła". Tak na prawdę pod uwagę brałem tylko jeden klub: Arsenal Londyn i na nich się zdecydowałem. Postanowiłem, że zrobię taki mały projekt i oto jego zasady: w kadrze pierwszego zespołu nie mogą się znajdować piłkarze powyżej 30 roku życia do klubu sprowadzani wyłącznie piłkarze poniżej 25 roku życia sprzedawanie wyłącznie piłkarzy powyżej 25 roku życia
  8. Faja

    Początki bywają trudne

    Kurde mać :/ sejw mi się zepsuł :( gdy wczutuję grę to wyskakuje mi taki błąd: Zapisana gra nie została wczytana. Proszę moda o zamknięcie tematu.
  9. Faja

    Początki bywają trudne

    Rozegramy kolejne spotkanie na wyjeździe. Tym razem podejmiemy w Krakowie miejscową Wisłę. Na pewno będzie to jeszcze trudniejsze spotkanie od tego w Łodzi. Pierwsza część spotkania była bardzo nudna. Gra toczyła się w środku pola. Zostały oddane tylko trzy celne strzały. Dwa na naszą bramkę i jeden na Wisły. Drugą połowę bardzo dobrze rozpoczęli zawodnicy Wisły. W 54. minucie Garguła dał im prowadzenie. Siedem minut później przegrywaliśmy już 0:2. W 72. minucie Wisła dołożyła kolejną bramkę. Przegrywamy po bezbarwnej grze z Wisłą aż 0:3. 25.10.2009, Ekstraklasa [kolejka 11/30] Stadion Miejski, Kraków [14361] [4] Jagiellonia Białystok - Wisła Krakow [2] 0:3 (0:0) 0:1 - Łukasz Garguła 55' 0:2 - Paweł Brożek 62' 0:3 - Patryk Małecki 72' MoM - Patryk Małecki [Wisła] - 9.0
  10. Faja

    Początki bywają trudne

    Tabela po 10 kolejkach: | Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 1. | | Legia | | 10 | 7 | 2 | 1 | 19 | 6 | +13 | 23 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 2. | | Wisła | | 10 | 6 | 4 | 0 | 17 | 6 | +11 | 22 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 3. | | Śląsk | | 10 | 6 | 2 | 2 | 13 | 8 | +5 | 20 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 4. | | Jagiellonia | | 10 | 5 | 3 | 2 | 17 | 12 | +5 | 18 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 5. | | Zagłębie Lubin | | 9 | 4 | 3 | 2 | 6 | 3 | +3 | 15 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 6. | | Lechia Gdańsk | | 9 | 4 | 3 | 2 | 9 | 7 | +2 | 15 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 7. | | Polonia Warszawa | | 10 | 4 | 3 | 3 | 16 | 16 | 0 | 15 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 8. | | Lech | | 7 | 4 | 2 | 1 | 15 | 5 | +10 | 14 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 9. | | Bełchatów | | 9 | 4 | 2 | 3 | 10 | 7 | +3 | 14 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 10. | | Górnik Zabrze | | 10 | 2 | 4 | 4 | 11 | 13 | -2 | 10 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 11. | | Ruch Chorzów | | 10 | 2 | 3 | 5 | 8 | 12 | -4 | 9 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 12. | | Cracovia | | 10 | 2 | 2 | 6 | 11 | 17 | -6 | 8 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 13. | | Widzew | | 10 | 2 | 2 | 6 | 12 | 22 | -10 | 8 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 14. | | Polonia Bytom | | 10 | 2 | 2 | 6 | 9 | 20 | -11 | 8 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 15. | | Arka | | 10 | 1 | 3 | 6 | 6 | 15 | -9 | 6 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 16. | | Korona Kielce | | 10 | 1 | 2 | 7 | 8 | 18 | -10 | 5 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | | | | | | | | | | | | | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| Najlepsi strzelcy: Kamil Grosicki - 7 Wojciech Łobodziński - 5 Tekesure Chinyama - 5 Najlepsi asystenci: Semir Stilic - 4 Diego Comacho - 4 Miroslav Radovic - 4
  11. Faja

    Początki bywają trudne

    Cztery dni po remisie z Polonią czeka mnie kolejny bardzo trudny mecz. Spotkanie z Widzewem w Łodzi. Nasi rywale plasują się na 11-stej pozycji w tabeli. Mimo, że Widzew plasuje się na odległej pozycji to i tak ten mecz będzie bardzo trudno wygrać. Mecz nie rozpoczął się najlepiej. Już w 11. minucie Ostrowski dał Widzewowi prowadzenie. Nasza gra wyglądała bardzo kiepsko, nie umieliśmy się przebić przez szczelną obronę Widzewa. W 30. minucie w końcu nam się udało i Frankowski po podaniu Grzyba wyrównał wynik spotkania. Przed przerwą mieliśmy świetną sytuację do zdobycia bramki jednak Grosicki nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Druga połowa to ciągłe ataki naszego zespołu jednak mimu wielu sytuacji do zdobycia bramki nie udało nam się wygrać tego spotkania. Remisujemy z groźnym u siebie Widzewem jednak czuje pewien niedosyt. Gdybyśmy mieli więcej szczęścia w drugiej połowie z boiska schodzilibyśmy z trzema punktami na koncie. 21.10.2009, Ekstraklasa [kolejka 10/30] Stadion przy ul. Piłsudskiego, Łódź [6661] [13] Widzew Łódź - Jagiellonia Białystok [4] 1:1 (1:1) 1:0 - Krzysztof Ostrowski 11' 1:1 - Tomasz Frankowski 30' MoM - Rafał Grzyb [Jagiellonia] - 7.9
  12. Faja

    Początki bywają trudne

    Po przerwie związanej z meczami reprezentacji wracamy na ligowe boiska. Zmierzymy się z Polonią Warszawa, która obecnie zajmuje 9-tą lokatę w tabeli. Po raz pierwszy w tym sezonie do wykorzystania mam wszystkich zawodników do wykorzystania. Spotkanie rozpoczęliśmy fatalnie. Już w 2. minucie Grzyb zdobył samobójczego gola. Po tym golu rzuciliśmy się do odrabiania strat i w 27. minucie Frankowski wykorzystał prostopadłe podanie Makuszewskiego. Do przerwy próbowaliśmy zdobyć kolejnego gola jednak nasze ataki kończyły się na 30 metrze. Początki drugiej połowy należały do naszego zespołu. Mamy wiele sytuacji do zdobycia bramki jednak ich nie wykorzystujemy. Niewykorzystane sytuacje się mszczą i w 81. minucie Gołębiewski dał Polonii prowadzenie. Szybko rzuciliśmy się do odrabiania strat i w 85. minucie Burkhardt wyrównał wynik spotkania. Remisujemy z mocną Polonią jednak czuje pewien niedosyt. Gdybyśmy wykorzystali wszystkie sytuacje wynik mógł by być dwucyfrowy. 17.10.2009, Ekstraklasa [kolejka 9/30] Stadion przy ul. Słonecznej, Białystok [5355] [4] Jagiellonia Białystok - Polonia Warszawa [9] 2:2 (1:1) 0:1 - Rafał Grzyb (sam.) 2' 1:1 - Tomasz Frankowski 28' 1:2 - Daniel Gołębiewski 81' 2:2 - Marcin Burkhardt 85' MoM - Maciej Makuszewski [Jagiellonia] - 7.6
  13. Faja

    Początki bywają trudne

    Pierwsze spotkania w miesiącu październik rozegramy przed własną publicznością z Bełchatowem. Nasi rywale spisują się na razie bardzo dobrze i zajmują 3 lokatę w tabeli. Pierwszy kwadrans to szalone ataki Bełchatowa jednak nie daje im to bramki. W 31. minucie mamy świetną sytuację do zdobycia bramki. Frankowski po dośrodkowaniu Makuszewskiego z pięciu metrów trafił w poprzeczkę. Do jedyna nasza sytuacja w pierwszej części spotkania, GieKsa miała ich cztery razy więcej. Początku drugiej połowy zdecydowanie należały do nas. W 51. minucie Grosicki po pięknym prostopadłym podaniu Frankowskiego zdobył bramkę. Później, staraliśmy się zdobyć jeszcze jednego gola jednak bezskutecznie. Wygrywamy z mocnym rywalem 1:0. Nasza gra może nie wyglądała najlepiej, ale liczą się kolejne 3 punkty. 03.10.2009, Ekstraklasa [kolejka 8/30] Stadion przy ul. Słonecznej, Białystok [5190] [5] Jagiellonia Białystok - GKS Bełchatów [4] 1:0 (0:0) 1:0 - Kamil Grosicki 51' MoM - Kamil Grosicki [Jagiellonia] - 7.8
  14. Faja

    Początki bywają trudne

    Odbyło się losowanie 3 rundy Pucharu Polski. Trafiliśmy na Tur Turek. Spotkanie odbędzie się 4 listopada, na boisku przeciwnika. Trzy dni po trumfie w 2 rundzie Pucharze Polski wyruszyliśmy w daleką podróż do Gdańska, aby zagrać z tamtejszą Lechią. Zespół z nad morza po 6 kolejkach zajmuje 6 miejsce w tabeli. Początek spotkania to ciągłe ataki piłkarzy Lechii. Mają oni trzy świetne sytuacje jednak przy wszystkich trzech zabrakło im szczęścia. Dwukrotnie piłka trafiała w słupek. Dopiero w 31. minucie udało nam się oddać pierwszy groźny strzał na bramkę rywali. Jeszcze tuż przed przerwą snajper Lechii Zabłocki nie wykorzystał sytuacji sam na sam. Do przerwy był remis 0:0. Drugą połowy lepiej zaczęliśmy my i w 51. minucie Frankowski miał świetną sytuację do zdobycia bramki jednak w sytuacji sam na sam pomylił się o milimetr. Później inicjatywę na boisku przyjęła Lechia i w 64. minucie Piotrowski pięknym strzałem zza pola karnego pokonał Sandomierskiego. Szybko się po tej bramce pozbieraliśmy i wyrównującego gola udało nam się zdobyć w 86. minucie. Bramkę po podaniu Essomby zdobył Trytko. Na kolejną bramkę zabrakło nam już czasu. Szczęśliwie remisujemy z Lechią 1:1. 26.09.2009, Ekstraklasa [kolejka 7/30] Stadion przy ul. Traugutta, Gdańs [9911] [8] Lechia Gdańsk - Jagiellonia Białystok [4] 1:1 (0:0) 1:0 - Marcin Piotrowski 64' 1:1 - Przemysław Trytko 86' MoM - Marek Zieńczuk [Lechia] - 7.6
  15. Faja

    Początki bywają trudne

    Jako, że jesteśmy obrońcami Pucharu Polski chcemy w tych rozgrywkach pokazać się z dobrej strony i w meczu przeciwko Startowi Otwock wystawiłem podstawowy skład. Z pierwszej jedenastki zabrakło jedynie Grosickiego. Pierwsza część spotkania to popis jednego zawodnika. Mowa o Frankowskim, który w czasie 10. minut zdołał zdobyć trzy bramki. Zwłaszcza taostatnia była fantastyczna. Zdobył ją po piekielnie mocnym uderzeniu z 30 metrów. Draga cześć spotkania nie była już tak emocjująca. Nie padła już żadna bramki. Wygrywamy pewnie 3:0 i przechodzimy do kolejnej rundy. 23.09.2009, Puchar Polski [2 runda] Stadion im. Tadeusza Ślusarskiego, Otwock [997] [-]Start Otwock - Jagiellonia Białystok [EKS] 0:3 (0:3) 0:1 - Tomasz Frankowski 23' 0:2 - Tomasz Frankowski 27' 0:3 - Tomasz Frankowski 33' MoM - Tomasz Frankowski [Jagiellonia] - 9.5 Rafał Grzyb - rozcięta noga, pauza 3 tygodnie.
  16. Faja

    Początki bywają trudne

    Trzy dni po meczu z Arką czeka nas spotkanie z Ruchem. Zespół z Chorzowa po 5 kolejkach plasuje się na 8 miejscu. Od początku spotkania bardzo dużo działo się w środku pola. Ruch od 14. minuty grał w osłabieniu. Czerwoną kartkę otrzymał Olszar. Wykorzystaliśmy to bardzo szybko i w 17. minucie Trytko po dośrodkowaniu Makuszewskiego strzałem głową pokonał Pilarza. W 28. minucie Grosicki przestrzelił karnego nie trafiając nawet w światło bramki. Tylko na jedną bramkę było nas stać w pierwszej połowie. Dziesięć minut po wznowieniu gry Ruch doprowadził do wyrównania. Bramkę po strzale z rzutu wolnego zdobył Jakubowski. W 71. minucie Grosicki po pięknym rajdzie dał na prowadzenie i zwycięstwo w całym meczu. Wygrywamy z Ruchem 2:1. Nasza gra wygląda już bardzo dobrze. 19.09.2009, Ekstraklasa [kolejka 6/30] Stadion przy ul. Słonecznej, Białystok [5110] [5] Jagiellonia Białystok - Ruch Chorzów [8] 2:1 (1:0) 1:0 - Przemysław Trytko 17' 1:1 - Ariel Jakubowski 55' 2:1 - Kamil Grosicki 71' MoM - Maciej Makuszewski [Jagiellonia] - 8.8
  17. Faja

    Początki bywają trudne

    Tabela po 5 kolejkach: | Poz | Inf | Zespół | | M | Z | R | P | ZdG | StG | R.B. | Pkt | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 1. | | Legia | | 5 | 5 | 0 | 0 | 13 | 2 | +11 | 15 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 2. | | Wisła | | 4 | 4 | 0 | 0 | 10 | 2 | +8 | 12 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 3. | | Bełchatów | | 4 | 3 | 1 | 0 | 6 | 1 | +5 | 10 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 4. | | Śląsk | | 5 | 3 | 0 | 2 | 5 | 5 | 0 | 9 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 5. | | Jagiellonia | | 5 | 3 | 0 | 2 | 10 | 7 | +3 | 9 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 6. | | Zagłębie Lubin | | 4 | 2 | 1 | 1 | 3 | 1 | +2 | 7 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 7. | | Lechia Gdańsk | | 4 | 2 | 1 | 1 | 4 | 4 | 0 | 7 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 8. | | Ruch Chorzów | | 5 | 2 | 1 | 2 | 6 | 7 | -1 | 7 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 9. | | Polonia Warszawa | | 5 | 2 | 1 | 2 | 6 | 8 | -2 | 7 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 10. | | Widzew | | 5 | 2 | 0 | 3 | 9 | 5 | +4 | 6 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 11. | | Lech | | 3 | 2 | 0 | 1 | 3 | 2 | +1 | 6 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 12. | | Górnik Zabrze | | 5 | 1 | 1 | 3 | 5 | 8 | -3 | 4 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 13. | | Cracovia | | 5 | 1 | 1 | 3 | 4 | 8 | -4 | 4 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 14. | | Polonia Bytom | | 5 | 1 | 1 | 3 | 6 | 13 | -7 | 4 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 15. | | Korona Kielce | | 5 | 0 | 0 | 5 | 4 | 12 | -8 | 0 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | 16. | | Arka | | 5 | 0 | 0 | 5 | 2 | 11 | -9 | 0 | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| | | | | | | | | | | | | | | ---------------------------------------------------------------------------------------------------------| Najlepsi strzelcy: Kamil Grosicki - 5 Tekesure Chinyama - 5 Paweł Brożek - 5 Najlepsi asystenci: Marcin Burkhardt - 3 Grzegorz Bonin - 3 Miroslav Radovic - 3
  18. Faja

    Początki bywają trudne

    Kolejny nasz rywal Arka Gdynia po 4 meczach zajmuje ostatnie miejsce w tabeli z 0 punktami na koncie. Inny wynik niż zwycięstwo można więc uznać za porażkę. Od początku spotkania atakowaliśmy i dało nam oczekiwane skutki. W 11. minucie Frankowski wykorzystał świetne prostopadłe podanie Grosickiego i bez problemu pokonał Bledzewskiego. Pięć minut później prowadziliśmy już 2:0. Bramkę strzałem zza pola karnego zdobył Lato. Później trochę się cofnęliśmy się do obrony, aby nie stracić jakiejś głupiej bramki, tak było do końca pierwszej połowy. W 56. minucie Lewczuk strzałem z rzutu karnego podwyższył wynik spotkania na 3:0. Do końca meczu mieliśmy jeszcze kilka sytuacji do zdobycia bramki jednak ich nie wykorzystywaliśmy. Wygrywamy z ostatnią Arką 3:0. 16.09.2009, Ekstraklasa [kolejka 5/30] Narodowy Stadion Rugby, Gdynia [2425] [16] Arka Gdynia - Jagiellonia Białystok [9] 0:3 (0:2) 0:1 - Tomasz Frankowski 12' 0:2- Jarosław Lato 17' 0:3 - Igor Lewczuk (kar.) 56' MoM - Jarosław Lato [Jagiellonia] - 8.2 Tomasz Kupisz - złamane żebra, pauza 4 tygodnie. Marcin Burkhardt - rozcięta ręka, pauza 6 dni.
  19. Faja

    Początki bywają trudne

    Nagrody za poprzedni miesiąc: Piłkarz misiąca - 1. Kamil Grosicki Tadas Kijanskas - uraz barku, pauza 2 tygodnie. Po meczach międzynarodowych wracamy na ligowe boiska. Nasz przeciwnik Śląsk Wrocław zajmuje po trzech kolejkach 12 miejsce z trzema punktami na koncie. Nie mogę skorzystać z kontuzjowanych - Kascelana i Kijanskasa. Do gry powrócił Frankowski. Już w 1. minucie straciliśmy bramkę. Długie prostopadłe podanie Mili do Soboty, mija on Sandomierskiego i pakuję pikę do pustej bramki. Po tej bramce szybko rzuciliśmy się do ataków jednak nie udało nam się zdobyć wyrównującej bramki i do przerwy przegrywaliśmy 0:1. Tuż po wznowieniu przez sędziego gry Grosicki miał świetną sytuację do zdobycia bramki jednak w sytuacji sam na sam pomylił się minimalnie. Chwilę później swoją setkę miał Trytko jednak on także jej nie wykorzystał. W 82. minucie zdobyliśmy bramkę jednak sędzia jej nie uznał twierdząc, że strzelec bramki Makuszewski był na spalonym. Była to zła decyzja sędziego. Przegrywamy z Śląskiem 0:1. 12.09.2009, Ekstraklasa [kolejka 4/30] Stadion przy ul. Oporowskiej, Wrocław [7331] [12] Śląsk Wrocław - Jagiellonia Białystok [6] 1:0 (1:0) 1:0 - Waldemar Sobota 1' MoM - Tomasz Kupisz [Jagiellonia] - 8.1
  20. Faja

    Początki bywają trudne

    Następnym razem będzie: legła, legła warszawa :P ----- Kolejny nasz rywal Cracovia po dwóch meczach ma tyle samo punktów co my i plasuje się o jedno miejsce niżej niż my. Podobnie jak w poprzednim spotkaniu nie mogę skorzystać z dwóch graczy, czyli z Frankowskiego i Thiago. Pierwsza akcja w 25. sekundzie spotkania przyniosła nam bramkę. Gola po prostopadłym podaniu Trytki zdobył Grosicki. Dziesięć minut później Grosicki zdobył kolejnego gola. Tym razem po strzale z główki po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Burkhardta. W 36. minucie zdobyliśmy kolejnego gola. Bramkę po uderzeniu zza pola karnego zdobył Essomba. Przed przerwą Cracovia zdobyła kontaktowego gola. Do przerwy prowadziliśmy 3:1 i nasze zwycięstwo wydawało się być już pewne. Druga część spotkania była już o wiele nudniejsza. Gra się zaostrzyła, co dowodem jest czerwona kartka dla Klicha w 69. minucie. Grającej w dziesiątkę Cracovii w doliczonym czasie gry udało się zdobyć bramkę jednak nie miała ona zbyt dużego znaczenia. Odnosimy zwycięstwo nad Cracovią 3:2. 29.08.2009, Ekstraklasa [kolejka 3/30] Stadion przy ul. Słonecznej, Białystok [5180] [7] Jagiellonia Białystok - Cracovia Kraków [8] 3:2 (3:1) 1:0 - Kamil Grosicki 1' 2:0 - Kamil Grosicki 10' 3:0 - Franck Essomba 36' 3:1 - Bartosz Ślusarski 45+2' cz.k - Mateusz Klich 69' 3:2 - Bartosz Ślusarski 90+1' MoM - Bartosz Ślusarski [Cracovia] - 8.8 Mladen Kascelan - złamane żebra, pauza 4 tygodnie.
  21. Faja

    Początki bywają trudne

    Tydzień po zwycięstwie z Lechem czeka mnie spotkanie z Legią Warszawa. Nie moge skorzystać w tym spotkaniu z kontuzjowanych - Frankowski, Thiago. Od początku spotkania atakowaliśmy, stwarzając groźne sytuacje. Prowadzenie objęliśmy w 13. minucie. Grzyb do Grosickiego, mija on jednego rywala i lekkim strzałem po ziemi pokonuje bramkarza gospodarzy. W 20. minucie Iwański wyrównał wynik spotkania. Trzy minuty później Legia objęła prowadzenie. Bramkę po fatalnym błędzie Skerli zdobył Chinyama. Trzeciego gola Legia zdobyła w 31. minucie. Swojego drugiego gola w spotkaniu zdobył Chinyama, tym razem po przepięknym uderzeniu zza pola karnego. Dwie minuty przed przerwą Rybus zdobył kolejnego gola dla Legii. W doliczonym czasie gry pierwszej części spotkania Grosicki po przepięknym rajdzie zdobył dla naszego zespołu drugiego gola. Do przerwy przegrywaliśmy 2:4. Druga połowa nie była już tak emocjująca jak pierwsza. Nie padła już ani jedna bramka. 22.08.2009, Ekstraklasa [kolejka 2/30] Stadion Wojska Polskiego, Warszawa [16477] [4] Legia Warszawa - Jagiellonia Białystok [3] 4:2 (4:2) 0:1 - Kamil Grosicki 13' 1:1 - Maciej Iwański 20' 2:1 - Tekesure Chinyama 23' 3:1 - Tekesure Chinyama 31' 4:1 - Maciej Rybus 43' 4:2 - Kamil Grosicki 45+2' MoM - Tekesure Chinyama [Legia] - 9.1
  22. Faja

    Początki bywają trudne

    Odbyło się losowanie 2 rundy Pucharu Polski. Zagramy z Startek Otwock. Spotkanie odbędzie się 23 września. Inauguracyjne spotkanie Ekstraklasy zagramy z mistrzem Polski Lechem Poznań, którego pokonaliśmy już w tym sezonie raz. W meczu o Superpuchar Polski. Wtedy wygraliśmy 2:1 i mam nadzieję, że tym razem będzie podobnie. Od początku spotkania narzuciliśmy swój styl gry i do opłaciło się w 16. minucie spotkania. Grosicki wykorzystał piękne długie podanie Skerli i strzałem pod poprzeczkę dał nam prowadzenie. Później, do końca pierwszej części spotkania częściej atakowali piłkarze z Poznania jednak nie przyniosło to im bramki. Tuż po przerwie Wichniarek mógł doprowadzić do wyrównania. Piłka po jego strzale z 20 metrów trafiła w poprzeczkę. W 74. minucie Trytko wykorzystał świetne dośrodkowanie Kalinowskiego i strzałem głową podwyższył wynik spotkania na 2:0 dla gospodarzy. Wygrywamy z mistrzem Polski po raz drugi w tym sezonie. Nasza gra wyglądała dużo lepiej niż w spotkaniach z Rosenborgiem. 16.08.2009, Ekstraklasa [kolejka 1/30] Stadion przy ul. Słonecznej, Białystok [5500] [-] Jagiellonia Białystok - Lech Poznań [-] 2:0 (1:0) 1:0 - Kamil Grosicki 16' 2:0 - Przemysław Trytko 74' MoM - Kamil Kalinowski [Jagiellonia] - 7.9 Tomasz Frankowski - naciągnięte ścięgno pachwiny, pauza 5/6 tygodni.
  23. Faja

    Początki bywają trudne

    Do rewanżu z Rosenboergiem nie podchodziliśmy w dobrych humorach. Nasze zwycięstwo w dwumeczu zdawało się być nie możliwe tym bardziej, że nie mogę skorzystać z naszego filara obrony Rangela. Do gry za to powrócił Burkhardt . Szybko, bo już w 6. minucie Norwedzy wyszli na prowadzenie. Bramkę po przepięknym rajdzie zdobył Prica. Cztery minuty później przegrywaliśmy już 0:2. Chwilę później mogliśmy zdobyć kontaktowego gola jednak Grosicki w sytuacji sam na sam trafił w słupek. Przed przerwą Rosenborg zdobył kolejnego, trzeciego już gola w tym meczu. Do przerwy przegrywaliśmy aż 0:3 i nasze szanse na awans sięgały jednego procenta. W drugiej części spotkania Rosenborg zdobył jeszcze jednego gola. Ulegamy w dwumeczu aż 0:7. Wstyd! Tak nie może być, musimy wiele poprawić w stylu naszej gry. 06.07.2009, Liga Europejska [Q3, rewanż] Stadion przy ul. Słonecznej, Białystok [5500] [POL] Jagiellonia Białystok - Rosenborg Trondheim [NOR] 0:4 (0:3) 0:1 - Rade Prica 7' 0:2 - Morten Moldskred 11' 0:3 - Morten Moldskred 43' 0:4 - Fredrik Winsnes 77' MoM - Roar Strand [Rosenborg] - 9.2
  24. Faja

    Początki bywają trudne

    Dzięki Ci Micon ------ Pięć dni później po zwycięstwie w Superpucharze Polski czeka mnie spotkanie w Lidze Europejskiej. Zagramy na wyjeździe z Rosenborgiem i będzie to 3 runda kwalifikacyjna. Nieco pozmieniałem w składzie i na środku pomocy zagra Kupisz, a na prawej Makuszewski. Nie mogę jeszcze skorzystać z kontuzjowanego Burkhardta. Pierwszy kwadrans był bardzo nudny, gra toczyła się w środku pola. W 23. minucie Rosenborg przeprowadził pierwszą groźną akcję i odrazu zdobył bramkę. Fatalne wibicie piłki przez Olowo do piłki dochodzi Annan, mija Thiago i pewnym strzałem zza pola karnego pokonuje Sandomierskiego. Tuż przed przerwą Rosenborg zdobył drugą bramkę w meczu i nasze szanse na odniesienie zwycięstwa w tym spotkaniu wydawały się bardzo małe. Druga połowa była tak nudna jak pierwszy kwadrans spotkania. Mało się działo pod bramką, a dużo się działo w środku pola. Gra się bardzo zaostrzyła i do tego w 90. minucie straciliśmy trzeciego gola. Odrobienie straty trzech bramek w rewanżu zdaje się być nie możliwe. 30.07.2009, Liga Europejska [Q3, pierwszy mecz] Stadion Lerkendla, Trondheim [16855] [NOR] Rosenborg Trondheim - Jagiellonia Białystok [POL] 3:0 1:0 - Anthony Annan 22' 2:0 - Fredrik Winsnes 45+1 3:0 - Jo Sondre Aas 90' MoM - Rude Prica [Rosenborg] - 8.9
  25. Trzeba rozpocząć nową grę aby wszystko działało ?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...