Obserwujac ostanie mecze (przyznaje, tylko skróty na ekstraklasaTV), mozna ubolewac, ze Tadeusz Socha nie jest lewym obroncą, bo przy obecntym mrazmie na tej pozycji, mialby pierwszy plac w reprezentacji.
Choc jesli utrzyma obecna forme, to moglby byc i tak w przyszlosci solidnym zastepstwem dla Piszczka.