timon

Zresztą w czasach gdy kupujemy tyle sprzętów tylko dla przyjemności, a nie dla ich przydatności podnoszenie argumentu o utylitarności zwierząt jest dziwne. A poza tym moje sierściuchy mają zajebiste zastosowanie praktyczne - latem nie mam w domu żadnych much, komarów czy innego ścierwa :) Koty - reszta świata 1:0

Jeden lubi koty, drugi psy, trzeci jak mu nogi śmierdzą. Demokracja. Wolność.

Ale i tak nic nie przebije tego, że Rudy aportuje . Kot aportujący i mający z tego masę frajdy .

Młody dziś rozbił bank. Starszy potrafi pić wodę z kranu. Ja mu odkręcam, leci spokojny strumień, a ten sobie językiem pije. A młody? Próbował łapać strumień w zęby . Pomoczył się cały. I zakończyłem jego sromotę zakręceniem wody.

Masz rację i jej nie masz.

Jeśli ktoś twierdzi, że koty są inteligentniejsze od psów to zapraszam do mnie. No, chyba że mam dwa wyjątkowe osobniki o cudownie niskim ilorazie inteligencji.

W moim grajdolku nawet nie mierzą, bo tu jest czysto :)

ZNALAZŁ SPOSÓB NA TELEMARKETERÓW! [ZOBACZ MEMY]

To jest chyba rozwiązanie po części też zagadki fascynacji Korwinem u prawie każdego (wiadomo, że wszyscy się wyprą potem) młodego. On przecież mówi, że wszystko można zrobić, tylko przeszkadzają regulacje, rząd, PiP i cała reszta. A jedyny sposób to własne siły. I jak człowiek młody to w to wierzy. Ale po kilku latach zdaje sobie sprawę, że nie wszystko jest tak oczywiste. I nie wszystko zrobisz sam.

Czytanie z Ewangelii wg św. Ozjasza

Oby na mnie łaska mądrości spłynęła. Na razie zaś mam niemiecki zaniedbany od dawien dawna. I zabieram się do niego jak pies do jeża. A jakbym go nadgonił to już by się coś mogło dobrego dziać.

Mam kilka punktów życia, w których mogłem podjąć zupełnie inne decyzje i może okazałoby się, że wyszedłbym na tym lepiej. 1. Wybór studiów - kierunku i trybu 2. Wyjazd z Torunia 3. Rzucenie drzwi To w sumie z tych trzech najważniejszych. I najgorzej się zawieszam jak zaczynam o tym rozmyślać, bo to mnie kurde blokuje. Wierzę, że sporo zmienić może zakup auta. Bo wtedy nawet jeśli się przeprowadzimy to przyjazd do Nidzicy nie będzie całą kolejową eskapadą.

Ja ważę plusy i minusy mieszkania tutaj i nadal jest to dobra idea. Zwłaszcza biorąc pod uwagę moje domatorstwo i już jakiś strach przed dużymi zmianami.

Potwierdzam tio - docenienie drzwi przyszło z czasem, choć zawsze z tyłu głowy jest gdzieś głos przypominający, że były i złe aspekty tej roboty. Ale atmosfera była fajna, ludzie byli spoko. To chyba tam było najważniejsze :-k. I rzeczywiście nie wiem co chciałbym robić - nic odkrywczego nie napisałeś :) Stwierdzenia "w Nidzicy to to i tamto" nie rozumiem :)

Hajd, staram się nie patrzeć na to wszystko przez pryzmat zadowolenia. Pewnie, że chciałbym mieć jakąś "ambitniejszą" robotę, ale o taką w tym miejscu jest trudno. Drzwi były spoko, ale chciałem zmienić i spieprzyłem. Teraz mam tego wszystkiego konsekwencje.

Ja też nie, beeresiu, więc się nie przejmuj ;). To jest chyba to przed czym matka ostrzegała - "wszędzie dobrze gdzie nas nie ma".

Czasami to bym chciał wrócić do tego handlu drzwiami (tego od Egiptu ;) ), ale z drugiej strony magazyn też zły nie jest. Trochę papierków, trochę człowiek ponosi, podźwiga, zmęczy się porządnie i jakoś tak życie inaczej leci. Ale gdyby z drzwi zadzwonili, że jest miejsce to miałbym spory dylemat :-k. Na szczęście na razie go nie mam.

fixed Śmieszne, hehe :) Kogo oskarżać? Prokuratorem nie zostanę :)

Jak widzę w ogłoszeniu o pracę w wymaganiach "odporność na stres" to od razu mi się czerwona lampka zapala, że oznacza to jakieś żyłowanie targetów, wskaźników i innego gówna. Mam rację czy nie mam?

Panie, za krioterapię ludzie płacą grube pieniądze, a Ty narzekasz ;)

Sezon jeszcze długi :) Jakaś pomroczność jasna sprawiła, że z głowy mi uleciało czy GD to już były czy nie. I sobie postanowiłem przypomnieć. To był zły pomysł :/

Nie wiem jakaż to sugestia.

Kurwa!

Przypadkiem kliknąłem na livescore sportowy zamiast na piłkarski. Kurde, jakbym wjechał do jakiegoś obcego kraju albo co najmniej na Ślunsk ;).

Niech już dadzą te powtórki wideo. Będzie śmiesznie - 5 karnych na mecz, ale chociaż kontrowersje się skończą.