Marynia wykupuje 477 pakiet kanałów by oglądać europejski futbol

[smigler]

Mati Borek poziom żartów level: Andrzej Twarowski.

[FYM]

Maciej jak masz wolną chwilę, mógłbyś zarzucić jakiś namiar na informację, że "dla" jest rusycyzmem? Bo prawdę powiedziawszy ja takowej nie znajduję.

[Lucas07]

Ja też tam rusycyzmu nie widzę :(.

[FYM]

Nie no, mistrzostwo świata. Człowiek chce się czegoś dowiedzieć, prosi o pomoc i dostaje minusa. Żenada mości Bromonie :P

[Mikhailo]

http://sjp.pwn.pl/slowniki/powiedzieć-coś--dać-coś-DLA-kogoś.html

[Lucas07]

No zabijcie się kurwa . Całe życie tak mówię/piszę i nie mam zamiaru tego zmieniać. To tak jakbym na Śląsku czy w Poznaniu czepiał się wpływów języka niemieckiego w codziennym wyrażaniu się. No i to dramatyczne "spotkałam wiele osób z Białegostoku i okolic"

 

Tu akurat będę walczył razem z FYM-em za Podlasie

[Vami]

Ej ale nie kurwcie języka polskiego i nie zasłaniajcie się pochodzeniem, bo to przypomina posłankę Pawłowicz.

[Mikhailo]

Lucas o chuj Ci chodzi? Chciał FYM linka to dałem.

[Maciej]

Ale w Poznaniu nie używamy niemieckiej fleksji. Po prostu uważam że w mowie pisanej powinno się zwalczać zapożyczenia z obcych języków (może się trochę machnąłem z rusycyzmem, ale jak pokazał link Mikhailo, byłem dość blisko).

[Lucas07]

Nie no jakbym walił ortografami jak np. Jahu i zasłaniał się, że na Podlasiu tak robimy to byłoby żałosne. Moim zdaniem zdanie o Hajto zostało zbudowane poprawnie/naturalnie, a jak się dla kogoś ( :P ) nie podoba to już jego problem.

 

Fakt, że to trochę inna "część języka", ale tych wszystkich bimb, ban czy innych bejmów też musiałem się "nauczyć", żeby wiedzieć co do mnie czasami ludzie mówią, więc i to da się przełknąć.

[Maciej]

Nie no jakbym walił ortografami jak np. Jahu i zasłaniał się, że na Podlasiu tak robimy to byłoby żałosne. Moim zdaniem zdanie o Hajto zostało zbudowane poprawnie/naturalnie, a jak się dla kogoś ( :P ) nie podoba to już jego problem.

 

Fakt, że to trochę inna "część języka", ale tych wszystkich bimb, ban czy innych bejmów też musiałem się "nauczyć", żeby wiedzieć co do mnie czasami ludzie mówią, więc i to da się przełknąć.

To teraz FYM ładnie Ci wytłumaczy, że Twoja opinia nie zawsze jest zgodna z faktami

[T-m]

Ale w Poznaniu nie używamy niemieckiej fleksji. Po prostu uważam że w mowie pisanej powinno się zwalczać zapożyczenia z obcych języków (może się trochę machnąłem z rusycyzmem, ale jak pokazał link Mikhailo, byłem dość blisko).

 

A kto mówi się czesać się? :-k

[Maciej]

 

Ale w Poznaniu nie używamy niemieckiej fleksji. Po prostu uważam że w mowie pisanej powinno się zwalczać zapożyczenia z obcych języków (może się trochę machnąłem z rusycyzmem, ale jak pokazał link Mikhailo, byłem dość blisko).

 

A kto mówi się czesać się? :-k

 

No nie mów że tylko w Poznaniu mówi się "czesać się". To najzwyklejszy czasownik zwrotny.

[m_arcin]

Ja się wczoraj niźle naczesałem.

[FYM]

Mikhailo zarzucił bardzo dobrego linka. Powinno się unikać stosowania "dla", ale też poprawne nie jest określanie tego jako rusycyzm.

 

"Dla" jest mocno zakorzenione w Białymstoku, cały czas, czego dowodem może być, że hitem wśród podlaskich internautów jest poniższe zdjęcie...

 

 

 

[T-m]

Aż Ci Vami w ogóle dałem plusa za to kurwienie języka polskiego!!

[Maciej]

Mikhailo zarzucił bardzo dobrego linka. Powinno się unikać stosowania "dla", ale też poprawne nie jest określanie tego jako rusycyzm.

 

"Dla" jest mocno zakorzenione w Białymstoku, cały czas, czego dowodem może być, że hitem wśród podlaskich internautów jest poniższe zdjęcie...

 

 

 

przyznaję, z rusycyzmem popełniłem błąd

 

ale to zdjęcie jest zabawne nie tylko na Podlasiu, to najzwyklejszy babol językowy

[T-m]

 

 

Ale w Poznaniu nie używamy niemieckiej fleksji. Po prostu uważam że w mowie pisanej powinno się zwalczać zapożyczenia z obcych języków (może się trochę machnąłem z rusycyzmem, ale jak pokazał link Mikhailo, byłem dość blisko).

 

A kto mówi się czesać się? :-k

 

No nie mów że tylko w Poznaniu mówi się "czesać się". To najzwyklejszy czasownik zwrotny.

 

 

Zabrakło dwukropka. A kto mówi: się czesać się?

[trojkatny]

 

3 godziny grania w pokera, jeden turniej, 350 graczy, doszedłem do stolika finałowego, byłem tam szortem, po czym odpadłem w rozdaniu KJ(ja) vs 10-7, na flopie trafił skurwiel dwie pary :/ no i w rezultacie 8-me miejsce

Lepiej pooglądać finał EPT Barcelona https://www.youtube.com/watch?v=et3WeHTyFho

 

zajebiste rozdanko bylo teraz

 

[Maciej]

Szczerze powiedziawszy, nigdy nie słyszałem takiej konstrukcji. Ja jestem obrońcą wszelkich gwar, ale pod warunkiem że używane są z nich słowa czy idiomy lub kolokacje (zrobić łóżko). Z kolei konstrukcje gramatyczne, błędne zgodnie z regułami języka, nie mogą być dla mnie tłumaczone naleciałościami gwarowymi.