Skocz do zawartości

Rapowe Realia


Buffu

Rekomendowane odpowiedzi

. Kosa.

 

I tak najbardziej czekam na Hifi Bandę. Premiera 8 listopada. Preorder z Prosto zamówiony, choć o albumie wiele nie wiadomo (oprócz tracklisty), ale jedynie tam i teraz dodają dvd Puszer.

 

01. Siemano Polska!

02. W klubie

03. Noc nie daje snu 2 (gość Chada)

04. Dobra droga (gość Sokół)

05. 022 (Zerodwawa)

06. Każdy dzień (gość Frenchman)

07. Daj mi czas (gość Tede)

08. Chciałbym (gość Mr. Reggaenerator)

09. Między prawdą a betonem (gość Rakraczej)

10. Zarażeni (gość W.E.N.A., Fokus, Shugar)

11. Warsaw outdoors (gość Boogie Blind, O.C., A.G.)

12. Nie kupuje (gość Fokus)

13. Nie śpię (gość Sokół)

14. Za późno by nawracać (gość El da Sensei)

15. Kontra wersja kontrowersji

16. A my

17. Ptaki (gość Tomasina)

Odnośnik do komentarza
Z ostatniej chwili:

 

Foana oraz Fokus z przyjemnością prezentują pierwszą odsłonę drugiej solowej płyty Fokusa zatytułowanej “Prewersje”, która ukaże się w grudniu 2010 roku.

 

Za warstwę muzyczną 12 utworów znajdujących się na płycie odpowiedzialni są Lukatricks oraz dwa duety producenckie The Returners oraz Whitehouse.

 

Cuty i skrecze do płyty dograł DJ Bambus, a cały materiał został zrealizowany w IGS Studio.

 

Oprócz Fokusa na płycie usłyszymy dwóch gości nie związanych ściśle z hip-hopem. Są to wokaliści Losza Vera oraz Gutek.

 

Tracklista:

01.Lubisz To

02.Prewersje

03.Lament

04.Nie Da Się

05.Cytryny ft.Losza Vera

06.GPS

07.Wszystko Będzie Dobrze ft.Gutek

08.Kici Kici

09.V.I.P.

10.6cian

11.Sny

12.My i Słońce

 

Za tydzień druga odsłona płyty!

Oby tylko wyrobili się na ten grudzień, bo z Fokusem nigdy nic nie wiadomo :keke:

Odnośnik do komentarza

Mam w sieci znajomka, który poleca mi najróżniejszą muzykę i traf chciał, że ostatnio trochę rapu/hip-hopu się na niej znalazło. Mnie niemal zawsze(jeden wyjątek się pojawił i jest nim KNO, którego album chyba będzie pierwszym z tego gatunku jaki sobie sprawię) taka muzyka nudzi na dłuższą metę, ale szkoda żeby opisy się zmarnowały/przepadły, dlatego pozwolę sobie tutaj je wkleić. Pod wykonawcą/płytą podlinkowany jest przykładowy(ale chyba nieprzypadkowo wybrany) kawałek z danej płyty(wszystkie zdaje się są/lub będą/ z tego rojku). Może komuś się do czegoś przysłuży. ;)

 

Na sukces undergroundowego rapera Freeway'a, przebijającego się do najwyższej ligi od 10 lat, składa się kilka czynników. Wreszcie znalazł odpowiedniego producenta i nagrał z nim wspólnie album naprawdę robiący wrażenie. Kawałki są głównie oldschoolowe, jednym z gości jest Raekwon, ale - przede wszystkim - krążek jest bardzo równy. Wyśmienity od pierwszej do ostatniej nuty. Może i Big Boi i pozostali wykonawcy z obecnego top 10 mają w zanadrzu lepsze utwory, ale największym osiągnięciem Freeway'a jest brak tych słabych i za to otrzymuje moje wyróżnienie.

 

Big Boi - "Sir Lucious Left Foot: The Son of Chico Dusty"

Big Boia znają wszyscy - może niekoniencznie z pseudonimu, ale na pewno z duetu OutKast. Aż dziwne, że hiphopowy album, będący tak bardzo chart-friendly, może być aż tak fantastyczny. Zazwyczaj, gdy raperzy flirtują z łatwymi i przyjemnymi popowymi wręcz chwytami, kończy się to w najlpszym wypadku średnio, czego przykładem jest np. Eminem. Zapomnijcie o Eminemie, to Big Boi rozdaje karty w tym roku wśród amerykańskich raperów.

 

Obiecujący debiut amerykańskiej raperki. Nie wielu kobietom udało się odnieść sukces w tej branży - największe oklaski należą się chyba Lauryn Hill. Dessa może nie jest aż tak uzdolniona jak wokalistka Fugees, ale dobrą płytę nagrać potrafi. Jej przyjemny, lekko soulowy styl w połączeniu ze zróżnicowanymi bitami daje naprawdę niezłe efekty. Na płycie jest nawet polski akcent, mianowicie "Matches to Paper Dolls" sampluje "Taniec chasydzki" pewnej warszawskiej kapeli...

 

Nie wiem, czy jestem w stanie cokolwiek o tej płycie powiedzieć. Zawsze miałem słabość do języka włoskiego w nietypowej muzyce (tandentego włoskiego popu słuchać się nie da), który w połączeniu z psychodelicznymi, chaotycznymi, ciężkimi i przede wszystkim eksperymentalnymi beatami dał zaskakujący rezultat. Mindfuck

 

No i znowu te rapsy... ale cóż ja poradzę na to, że w tym roku wychodzi tak dużo zajebistego hip hopu. Nowa płytka Kanye'go otoczona jest takim hypem, że nie sposób o niej nie usłyszeć. Wszyscy już o niej trąbią, choć premiera dopiero 22 listopada... czyli dzień przed premierą Marrow of the Spirit ;) Cóż, takie czasy nastały. Wracając do tematu, płyta jest naprawdę świetna. Nie brakuje jej popowych haczyków, ale dobry rap też się znajdzie. Wsród gości Raekwon i Rihanna... nie spodziewałem się usłyszeć obojga na jednej płycie... a w utworze Power czeka na was spore zaskoczenie...

 

Raper znany z CunninLynguists pokazał się z jak najlepszej strony, nagrywając album mroczny i pesymistyczny jak żaden inny. Goście pojawiający się na krążku - genialni - a znajdzie się też sporo ciekawych smaczków dla fana folku, jakim jestem ja. Hip hop, którego najlepiej słuchałoby się gdzieś w opuszczonym lesie...

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

Ładowanie
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...