zyrek

Jestem pod wrażeniem dośrodkowań Rzeźniczaka, jak widać ten element można wyćwiczyć. Czasami w naszej lidze skrzydłowym uda się jedno dośrodkowanie na mecz. Rzeźnik mógł zaliczyć 3 asysty. Praktycznie każda piłka na linię 5 metra i na odpowiedniej wysokości. Oby tak dalej.

No ten Pejovic próbuje dużo atakować, ale w PP grał lepiej chyba. Burkhardt bardzo chce ale też bardzo słabo mu wychodzi jak na razie. Essomba lepiej niż Seratlić ale też bez błysku.

Co nie zmienia faktu, że w tym sezonie jest obok Raula najlepszym piłkarzem Schalke.

A bez Neuera to już w ogóle...

Chyba każdego wkurwia. Wczoraj akurat przypominam sobie jedną taką sytuację kiedy "umierał" ale to było po nadepnięciu przez rywala co mogło boleć. Ogólnie podoba mi się jego gra na środku obrony, mało biega ale jak się ustawia ;)

Villa niby grał przeciętnie ale zakończyłby spotkanie z bramką gdyby Messi nie kończył akcji sam.

Ogólnie mało typowych akcji dla Barcelony i jedynie ;) 57% posiadania piłki, ale najważniejsze są 3 punkty na trudnym terenie.

No i chłopcy Kloppa zatrzymali rozpędzony Bayern. Przy takiej formie Borussii raczej już nikt nie odbierze jej tytułu. Zagrali w końcu bardzo skutecznie w ataku a obrońcy Bayernu specjalnie im nie przeszkadzali. Robben praktycznie nie istniał a ostatnio przecież był wysokiej formie.

Polacy tylko albo aż trybiki w zespole z Dortmundu. Grali przyzwoicie i dostosowali się do poziomu całej drużyny. Piszczek miał trochę problemów ale Gotze na prawej stronie tak dużo nie pracuje w obronie jak Grosskreutz na lewej. Lewandowski chyba najsłabiej z całej drużyny co nie oznacza, że grał jakoś specjalnie źle. Kuba wszedł na 20 minut ale nic nie zdążył pokazać.

 

Jeśli chodzi o Maora to dawno nie widziałem w Polsce chłopaka z taką łatwością w mijaniu pierwszego rywala, a często i kolejnego; szkoda tylko, że nic z tego nie potrafił potem urodzić. Na pewno wejście ma imponujące, ale pamiętam, że Kirm w debiucie (bodajże w el. LM) też miał wejście smoka, a jak było potem to wszyscy pamiętamy.

Właśnie, mam identyczne odczucia. Kirm w tym pierwszym oficjalnym meczu wyglądał jak gracz z zupełnie innej półki. Od tamtej pory błysnął ledwie kilka razy. Melikson pokazał duże możliwości tylko żeby go nie okrzyknięto zaraz wielkim objawieniem po dwóch meczach.

Co do całej drużyny wygląda to o wiele lepiej niż na jesieni. Przede wszystkim są sytuacje, nawet jak Wisła nie prowadziła gry była bardzo groźna z kontry.

Widziałem jedynie skrót na C+ więc mogę się mylić, ale piłka raczej nie przekroczyła linii bramkowej przy strzale Wawrzyniaka. Spalony przy golu na 3-2 jak był to minimalny. Nie rozumiem do końca kibiców którzy w osobie sędziego widzą całe zło. Podobają mi się pomeczowe wypowiedzi Skorży i Kelhara, skupiają się na błędach Legii a nie sędziego.

Skoro piłkarze nie potrafią przyjąć piłki, podać celnie na kilka metrów to chyba trener jest od tego żeby zespołowi pomóc. Drużynę trzeba ustawić tak, aby uwydatnić plusy a zniwelować brak umiejętności a nie jeszcze dokładać problemów zmieniając ustawienie. Jak trener jest jeszcze gorszy od piłkarzy to trudno o korzystny wynik. Sądzę, że Bakero najpóźniej na początku kwietnia zostanie zwolniony.

Wiadomo było, że dużo kiwają, nie sądzę aby zespół ćwiczył zagęszczanie środka czy podwajanie. W obronie dziura na dziurze. Przy stałych fragmentach które mogły przesądzić o wyniku, też raczej zupełny brak koncepcji. To wszystko można wypracować. Najgorsza jest świadomość, że Braga była spokojnie do ogrania. Robili sporo szumu ale niewiele z tego wynikało. Dostali prezenty a w drugiej połowie się cofnęli. 10 minut gry to stanowczo za mało.

Kelemen go może namówił ;)

Kto będzie mistrzem: Jagiellonia

Kto awansuje do LE: Wisła, Legia, Lech (PP)

Kto będzie królem strzelców: Tomasz Frankowski

Kto będzie gwiazdą wiosny: Sebastian Mila

Jaka drużyna będzie rewelacją wiosny: Śląsk Wrocław

Jaka drużyna będzie rozczarowaniem rundy: Korona Kielce

Którego sprzedanego zimą piłkarza będzie ci w lidze brakować najbardziej: Kamil Grosicki, Brożki

Po którym kupionym spodziewasz się najwięcej: Kew Jaliens, Rafał Murawski, Maor Melikson

Stadion stoi, ale barany które do obecnej sytuacji dopuściły powinny beknąć. Obiekt należy do miasta ale Lech musi z kimś kompetentnym z władz współpracować.

Piotrek Brożek też raczej był wybitnie ofensywnym piłkarzem. Szewczuk to jak dobrze kojarzę, kawał chłopa, może Lenczyk nie widzi miejsca dla takiego napastnika w swoim systemie gry i szuka mu miejsca.

Wiadomo dokładnie co odwalił Sotirovic, ale tak ze szczegółami?

Na plus zaliczyłbym też powrót do świetnej gry Messiego i Iniesty. Ostatnio też byli trochę nieobecni, może zazdroszczą Pique ;). Miejmy nadzieję, że z końcem lutego zniknie mini kryzys Barcy.

Każdy musi zagrać lepiej. Może Abidal, Alves i Villa zrobili swoje. Iniesta i Pique grają ostatnio słabo, Messi znów znikał na długie minuty. Przede wszystkim Wilshere nie może wywijać się z pressingu z taką łatwością. No i trzeba podkręcać tempo i walić ile wlezie bo jeden głupi błąd i będzie ciężko.

Szukałem innej powtórki ale chyba trzeba zaczekać na analizę z użyciem techniki, coś jak na nsporcie Jagoda robi program. Mam nadzieję, że ta jedna bramka nie zdecyduje.

Trochę za szybko zszedł Villa, z cofniętym Messim i Pedro grającym szeroko było posiadanie piłki ale sytuacji brak. Również mam nadzieję, że w rewanżu na DC zagra Sergio. Oby obyło się bez kontuzji, a teraz trzeba wrócić grania na wysokim poziomie bo ostatnio styl nie jest za dobry.

Żeby tak jeszcze z Alvesem się udało ;)

Mam wrażenie, że Pep się zabezpiecza w razie jakiś problemów we współpracy z kierownictwem klubu.

Po dość pewnym zwycięstwie w sobotę Borussia ma nadal 11 punktową przewagę i pewnie kroczy po zwycięstwo w Bundeslidze. Szybka bramka Barriosa wybiła Wilkom nadzieję na korzystny rezultat w tym spotkaniu. Kolejny świetny mecz zagrał Gotze i Sahin. Barrios miał bardzo dobre pierwsze 20 minut. Polacy bez błysku, Piszczek przyzwoicie a Kuba nieźle tylko w obronie. Nie ma tej przebojowości, zrywu co kiedyś. Lewandowski nie tracił piłek ale sytuacji sobie nie wypracował.

Teraz ważne spotkanie derbowe z Schalke i trzeba utrzymać formę.

Leo grał naprawdę kiepsko, psuł wiele krótkich podań szczególnie w pierwszej połowie. Fakt, że próby podań były na środku gdzie Hercules bardzo dobrze zastawiał tę strefę. Później realizator pokazał statystykę Leo, miał 12 strat. Ocenę ratuje przebłysk geniuszu i dwa gole. Oczywiście nie da się grać na tak kosmicznym poziomie przez cały sezon dlatego fajnie, że grając słabo Messi i tak zdobył dwie bramki. Villa pewnie byłby zmieniony wcześniej, gdyby na ławce siedział Bojan. Ale on też często jest niewidoczny a nagle popisze się bramką czy ładną asystą. Wynik nie był pewny dlatego tak długo grali najlepsi.

Abidal na środku naprawdę gra wyśmienicie. Pasuje idealnie do szybkiego Pique ale przy akcji Valdez/Trezegue obaj stoperzy się zdrzemnęli.

Wygrana cieszy szczególnie po potknięciu Realu. Ale sezon jest długi i nadal trzeba być czujnym.

Pazzini okazał się bardzo konkretnym wzmocnieniem przynajmniej w swoim debiucie. Dwa gole i wypracowany karny pozwoliły wygrać bardzo trudne spotkanie z Palermo. Młodzi, zdolni Santon i Coutinho zostali zmienieni w przerwie. Szczególnie przesunięcie do obrony Zanettiego dało spokój obronie, choć Pastore i tak powinien trafić z karnego.

Kara finansowa to niech będzie ale żółta kartka przyznana po meczu? Rozumiem za jakieś brutalne zagranie, albo niestosowne zachowanie są przyznawane kary wykluczeniu z jakiejś tam liczby spotkań. Ale żółta kartka też nie słyszałem. :>

Klub oczywiście się odwołał

Może są ostrożniejsi po letnich wzmocnieniach :P

No jakby zwolnili Mou to ja już nie wiem kogo mieliby tam zatrudnić. Ale na pewno to medialne zamieszanie nie pomaga. Już gdzieś czytałem, że Valdano przygotował listę na polecenie Pereza: Blanc, Benitez i Ancelotti. Zidane miał nawet polecić Blanca :o . To się nie dziwie, że Mou nie uczestniczy w konferencji na której będą same trudne pytania ;)

Pstrykałem tak pomiędzy MU a Arsenalem więc tak dokładnie nie wiem jak grali ;) Postawiłem na United przed meczem i jakoś po pierwszej połowie byłem dziwnie spokojny. Berbatov finishing ma na naprawdę wysokim poziomie, rzadko się widzi żeby ktoś z taką łatwością kończył akcje.

Rafael ma chyba wstrząśnienie mózgu. Aż tak tragicznie to nie wyglądało, ale na pewno będzie miał kilka dni przerwy jak nie kilkanaście.

A moim zdaniem Dani zasługuje na podobne pieniądze co Xavi i Iniesta. W tej chwili jest najlepszym DR na świecie a Maxwell czy Adriano grają "jedynie" poprawnie. Nie sądzę aby wychowanek czy jakiś inny kupiony zawodnik powiedzmy w ciągu roku zbliżył się do poziomu jaki prezentuje Dani. Oczywiście zwycięstwa nadal będą, i nikt nie będzie płakał. Ale o zwycięstwa z Danim na pewno byłoby łatwiej ;)

Mimo wszystko sytuacja z Toure czy Ronnim była zupełnie inna. Yaya grał bardzo mało i raczej to było kluczowe a nie kasa. W City pokazuje, że jest świetnym piłkarzem. A R10 grał co raz gorzej i chyba nie był nastawiony na ciężką pracę.