Kominiarz

Transfery całkiem całkiem Można wiedzieć co to za skórka ?

Zamykamy na jakiś czas. Brakuje mi jakoś weny do tego opka. Mam nadzieję wystartować z czymś nowym, a w przyszłości wrócić tutaj !

Byłoby fajnie, wierzę że zorganizowałbyś tą zabawę porządnie Jednak ja nie wiem jak się wbija tych graczy, zapytaj założyciela tematu

Ładnie, Liga Europejska twoja

Odcinek 79 Naszym kolejnym przeciwnikiem okazała się Juve Stabia ostatnia drużyna ligi, która była przede wszystkim faworytem do spadku, a nie do wygrania jakiegoś spotkania. Nam przydałoby się zwycięstwo, które na pewno poprawiłoby nastroje nie jednemu graczowi. Od samego początku zaczęliśmy dyktować warunki gry. W 16 minucie udało nam się wyjść na prowadzenie. D'Antoni przedłużył podanie głową do wychodzącego na czystą pozycję Paulinho, a ten sprytnie okiwał bramkarza i skierował futbolówkę do pustej bramki. Przewaga przełożyła się na kolejną bramkę, która padła dokładnie w 22 minucie gry. Tym razem na listę strzelców wpisał się Temperino, który strzelił piękną bramkę z rzutu wolnego z około 35 metrów. Nasza dominacja nie podlegała żadnym dyskusjom. W 30 minucie oglądaliśmy kolejną bramkę przedniej urody. Tym razem z woleja ze skraju pola karnego uderzył Gęśla. Coś pięknego po prostu. Gospodarze nie stwarzali nam żadnych kłopotów pomagając wręcz zdobywać nam bramki. Dokładnie dwie minuty po bramce Polaka zakończyliśmy strzelanie w pierwszej połowie. Paulinho zagrał w pole karne do D'Antoniego, a ten mocnym strzałem z kilku metrów dopełnił formalności. W drugiej części kontrolowaliśmy przewagę czterech bramek. Nie przeszkodziło nam to w dorzuceniu kolejnych. Swoje kilka groszy dorzucili Stelletta oraz po raz kolejny D'Antoni, którzy zaskoczyli golkipera strzałami z jedenastego metra. Rozegraliśmy bardzo dobre spotkanie, gospodarze zagrali za to przerażająco. Czas na to by utrzymać obecną formę i trzymać się czołówki, która również gra na wysokim poziomie !

A do Meksyku to tak łatwo Polaczka do klubu sprowadzić ?

Odcinek 78 Szóstego dnia tego hujowego miesiąca czekała nas niezwykle ciężka przeprawa w wyjazdowym spotkaniu z Monzą. Nie była to jednak potyczka ligowa, lecz starcie w ramach Pucharu Serie C. Wygrany miał awansować dalej. Po jedenastu minutach spotkania mogłem być naprawdę zadowolony z gry moich podopiecznych. W tak krótkim odstępie czasu udało nam się strzelić dwie bramki głową. Najpierw bramkarza zaskoczył Madera, a później D'Antoni. Mimo słabszej gry gospodarze w dość szczęśliwy sposób zdołali wcisnąć nam dwie bramki przed zakończeniem pierwszej części gry. Najpierw na listę strzelców w 23 minucie wpisał się Cudini, a następnie z dość bliskiej odległości wyrównał Turdo. W drugiej części gry nie padły żadne bramki. Obie ekipy nawzajem się badały co przyprawiało o sen nie jednego kibica zgromadzonego dzisiaj na stadionie. Dopiero dogrywka dała im wiele niezapomnianych emocji. W pierwszych piętnastu minutach niezwykle zdeterminowani gospodarze strzelili nam dwie bramki. W sumie jedną bo w 93 minucie swojaka strzelił Guadagni. Na minutę przed zakończeniem swojego gola zdołał dorzucić także Calandria. Odpowiedzieliśmy jedynie trafieniem Guidone w 107 minucie. Na więcej nie było nas stać i niestety pożegnaliśmy się z tym pucharem.

Odcinek 77 Z pierwszym dniem października oficjalnie poinformowaliśmy media o tym, że do zespołu dołączył Markus Palionis. To niewątpliwie duże wzmocnienie naszej defensywy. 23-latek może grać zarówno na środku obrony jak i na lewej flance. Piątego dnia października na stadionie Dei Marmi zjawiła się ekipa Lecco, która zamykała tabelę ligową z dorobkiem 3 punktów. W pierwszej połowie tak naprawdę powinniśmy wygrywać kilkoma bramkami. Nieskuteczność przede wszystkim Gęśli oraz Paulinho sprawiła, że kibice nie obejrzeli żadnej bramki i obie ekipy schodziły do szatni mając po jednym punkcie w kieszeni. W drugiej części goście zaczęli grać odważniej wiedząc, że nasza skuteczność sięgała dzisiaj wielkiego zera. Dlatego goście w 63 minucie zdołali wyjść na prowadzenie. Szarżujący prawy skrzydłowy wrzucił piłkę w pole karne, gdzie Veronese urwał się jednemu ze stoperów i mocnym strzałem z główki umieścił piłkę w siatce. Jak widać stworzone sytuacje się zemściły. Trochę wstyd przegrać z dużo niżej notowanym przeciwnikiem zwłaszcza przed własną publicznością. Tyłek na minutę przed końcem zdołał nam uratować N'Siabamfumu, który po dośrodkowaniu z rzutu rożnego umieścił piłkę głową w siatce rywala. Mimo wszystko nie jestem do końca zadowolony. Jeżeli mamy zamiar zakończyć sezon w górnej połówce tabeli musimy grać zdecydowanie lepiej.

Odcinek 76 Bilans : 2-2-0, 8:5 Liga : 4th. [-5], 11 pkt, 14:8 Finanse : - 349.585. € / - 49.244. € Transfery (Świat): 1. Rever (25, OŚ, Brazylia 0/0) Gremio --> Cruzeiro / 7.500.000. € 2. Carl Medjani (25, LB, OŚ, Francja U-21 4/1) Toulouse FC --> AS. Saint-Etienne / 5.500.000. € 3. Mamadou Diallo (28, NŚ, Mali 17/2) Le Havre --> AS Monaco / 4.600.000. € Transfery (Polska): Brak Ligi europejskie : Anglia, Premiership : West Ham United (+1) Francja, Ligue 1 : FC Sochaux (+5) Hiszpania, Primera Divison : Real Madryt(+2) Holandia, Eredivisie : Ajax Amsterdam (+0) Niemcy, Bundesliga : Bayer Leverkusen (+2) Polska, Ekstraklasa : Wisła Kraków (+1) Włochy, Serie A : AC Milan (+2) Włochy, Serie C1/A : Verona (+3) Polskie kluby w europejskich pucharach : Liga Europejska, Grupa K [1/6] | 15.09.2010. | Legia Warszawa 2:2 Stuttgart (Astiz '22 (k), Radović '56 - Barnetta '10, Bender '51) Liga Europejska, Grupa K [2/6] | 30.09.2010. | Steaua Bukareszt 2:2 Legia Warszawa (Stancu '25, Pantea '42 - Joaozinho '75, Paluchowski '80) Reprezentacja Polski : EME U-21, Grupa 7 [7/8] | 03.09.2010. | Polska U-21 7:0 Kazachstan U-21 (Kupisz '6, '50, Biliński '21, '52, '82, Korzym '42, '58) EME U-21, Grupa 7 [8/8] | 07.09.2010. | Islandia U-21 1:3 Polska U-21 (Sigurosson '42 - Jutkiewicz '2, Kupisz '9, Sobiech '79) Ranking FIFA : 1. Holandia (2104) 2. Hiszpania (1861) 3. Słowacja (1788) 62. Polska (501)

Odcinek 75 W ostatnim wrześniowym spotkaniu graliśmy na wyjeździe z zajmującą 5 pozycję Ravenną. Nie byliśmy faworytami gospodarze mieli w swoim składzie bardzo dobrych napastników i szczerze powiedziawszy bałem się pogromu. Ravenna grała całkiem nieźle. Grali ładną dla oka piłkę, lecz ich wszystkie ataki kończyły się na szesnastym metrze. My konsekwentnie graliśmy swoje, lecz muszę przyznać nasi napastnicy mieli dzisiaj spore kłopoty z przedostaniem się pod pole karne rywala. W 29 minucie udało nam się zdobyć bramkę. Rozegraliśmy kombinacyjny rzut wolny, który na bramkę zamienił Fechner dostawiając nogę do świetnie otrzymanej piłki. Gospodarze zdecydowanie przycisnęli, lecz ich strzały najczęściej mijały słupki naszej bramki. W 45 minucie stało się to czego się spodziewałem. Dostaliśmy bramkę do szatni. Nasi obrońcy zdecydowanie zaspali nie kryjąc Piovaccariego, a ten okazji z pięciu metrów nie zwykł marnować. Druga odsłona z początku była niezwykle nudna. Dopiero w ostatnich 15 minutach mogliśmy obejrzeć bardzo dobry futbol w wykonaniu mojej drużyny. W 78 minucie spotkania Essabr dograł za plecy obrońców do Gęśli, a ten mocnym strzałem po ziemi w prawy róg bramki dał nam niezwykle ważne prowadzenie! Gospodarze zaatakowali z chęcią wywalczenia remisu. Ich ataki zemściły się dodatkowo trzy minuty później kiedy przeprowadziliśmy podręcznikową kontrę. D'Antoni wbiegł w pole karne, gdzie dojrzał w ogóle niepilnowanego Rezicia a ten strzałem z sześciu metrów ustalił wynik spotkania. Jestem niezwykle zadowolony z wyniku tego spotkania. Moi chłopacy pokazali prawdziwą chęć gry w ostatnich minutach co przełożyło się na zdobyty komplet punktów na trudnym terenie rywala.

Paulinho doznał wstrząśnienia mózgu. Po spotkaniu z Anconą powinien być do mojej dyspozycji. Kontuzje to jeden z większych problemów w naszej drużynie. Po jednym ze starć na treningu staw kolanowy skręcił Markov. Jego przerwa w grze potrwa około czterech tygodni. Mecz z Anconą był dużo ciekawszy niż mecz z Pescarą. Tym razem to my straciliśmy bardzo szybko bramkę. Dośrodkowanie z lewej strony wykorzystał Rigano wpisując się na listę strzelców w 41 sekundzie spotkania. Graliśmy całkiem nieźle, lecz piłka jak na złość nie chciała wpaść do siatki przeciwnika. Wyrównanie padło na cztery minuty przed zakończeniem pierwszej części gry. Solową akcją popisał się Gęśla, który zwiódł obrońców, a następnie bramkarza i skierował piłkę do pustej siatki. Druga odsłona to początkowe ataki gości. W 58 minucie objęli prowadzenie. Dośrodkowanie z lewej strony mocnym strzałem zamknął Lepore zmuszając Cabaja do wyciągnięcia piłki z siatki. Od tej pory to my rządziliśmy na boisku. Mieliśmy wiele sytuacji, lecz ponownie zawaliła skuteczność naszych napastników. W 89 minucie wpuszczony na boisko Guidone oddał strzał z szesnastu metrów, który ostatecznie znalazł drogę do bramki. Notujemy kolejny remis po niezwykle ciężkim spotkaniu. Muszę się pogodzić z tym, że wyższa liga to zdecydowanie wyższy poziom gry.

Odcinek 73 W spotkaniu z Como Sebastian Madera złamał żebra przez co nie zobaczymy go na boisku przez około 5 tygodni. Gorszą wiadomością jest kontuzja na treningu Manuele Del Nero. Nasz środkowy obrońca zerwał mięsień pachwiny dzięki czemu nie zagra przez około 3 miesiące. Z tego względu z zespołu rezerw na najbliższe spotkania przeniosłem Luce Guadagniego. Mecz z Pescarą nie był oszałamiającym widowiskiem. Podobać mogło się to, że już w 15 sekundzie spotkania wyszliśmy na prowadzenie. Debiutujący w naszych barwach Rits dograł za kołnierz obrońcom prosto pod nogi Paulinho, który oddał pewny strzał w krótki róg. Gospodarze z minuty na minutę zaczęli stwarzać sobie co raz to groźniejsze okazje do zdobycia bramki. Wyrównanie padło w 40 minucie spotkania. Tym razem z rzutu wolnego z około 35 metrów do bramki trafił Dettori. Druga odsłona była niezwykle słabym widowiskiem. Obie ekipy osiadły z sił, nie stwarzając sobie jednocześnie jakichś ciekawych akcji. Podział punktów w Pescarze jak najbardziej sprawiedliwy.

Odcinek 72 Tuż przed zamknięciem letniego okienka transferowego na zasadzie wypożyczenia z Fiorenitny do zespołu dołączył Mats Rits (17, PŚ, Belgia). Będzie niewątpliwym wzmocnieniem naszej siły ofensywnej. Naszym pierwszym wrześniowym spotkaniem była potyczka z Como ósmym zespołem. Ta drużyna w przeciągu dwóch kolejek zanotowała jedną porażkę oraz jedno zwycięstwo. O lekceważeniu przeciwnika nie było mowy. Tutaj zespoły są bardzo zbliżone poziomem do siebie więc wiedziałem, że każdy mecz będzie bardzo trudny. Pierwsze minuty nie należały do najłatwiejszych. Goście mocno nas przycisnęli dzięki czemu już w 8 minucie objęli zasłużone prowadzenie. Na listę strzelców wpisał się Locatelli, który otrzymał podanie w pole karne i nie miał problemów z pokonaniem Cabaja. W 17 minucie doszła do mnie kolejna zła wiadomość. Z powodu kontuzji żeber boisko musiał opuścić Madera. Jego miejsce zajął Del Nero. Później było już zdecydowanie lepiej. Graliśmy co raz lepiej i w 31 minucie udało nam się doprowadzić do remisu. Przepięknego gola z rzutu wolnego strzelił Markov. Muszę szczerze przyznać, że ten zawodnik z dnia na dzień gra co raz lepiej. Mam nadzieję, że ta forma utrzyma się przez dłuższy czas. Po przerwie staraliśmy się zmienić rezultat atakując raz po raz bramkę przeciwnika. W 68 minucie Rezić idealnie dograł w uliczkę do Paulinho a ten nie zwykł marnować takich sytuacji. W doliczonym czasie gry powinniśmy podwyższyć prowadzenie, lecz strzał z rzutu karnego Markova minął lewy słupek bramki. Notujemy komplet punktów po niezwykle ciężkim meczu.

Odcinek 71 Sierpień 2010 Bilans : 1-0-1, 6:3 Liga : 7th. [-3], 3 pkt, 6:3 Puchar Włoch : 1 runda kwalifikacyjna (0:1 Novara) Finanse : - 300.393. € / + 146.775. € Transfery (Świat): 1. Miguel Veloso (24, DP, PŚ, Portugalia 12/0) Sporting Lizbona --> Valencia / 21.500.000. € 2. Goran Pandev (27, OP/NŚ, Macedonia 38/14) Lazio Rzym --> Inter Mediolan / 19.000.000. € 3. Benedikt Howedes (22, OŚ, Niemcy U-21 16/2) Schalke --> Manchester United / 18.250.000. € Transfery (Polska): 1. Marcelo (23, OŚ, Brazylia U-21 4/0) Wisła Kraków --> Mantova / 1.500.000. € 2. Takesure Chinyama (27, NŚ, Zimbabwe 3/0) Legia Warszawa --> Bari / 1.000.000. € 3. Ahmed Eid (30, OP L, N, Egipt 27/5) Haras El-Hodud --> Górnik Zabrze / 850.000. € Ligi europejskie : Anglia, Premiership : Manchester United (+1) Francja, Ligue 1 : FC Sochaux (+1) Hiszpania, Primera Divison : Real Saragossa (+0) Holandia, Eredivisie : AZ Alkmaar (+1) Niemcy, Bundesliga : Stuttgart (+0) Polska, Ekstraklasa : Wisła Kraków (+2) Włochy, Serie A : Napoli (+0) Włochy, Serie C1/A : Citadella (+0) Polskie kluby w europejskich pucharach : Liga Europejska, 3 runda kwal. [2/2] | 05.08.2010. | GKS Bełchatów 1:1 Maccabi Hajfa (Nowak '59 - Arbeitman '38) Awans : Maccabi Hajfa. Liga Europejska, 3 runda kwal. [2/2] | 05.08.2010. | Red Bull Salzburg 0:1 Lech Poznań (Lewandowski '29) Awans : Lech Poznań. Liga Europejska, 3 runda kwal. [2/2] | 05.08.2010. | Dynamo Moskwa 1:1 Polonia Warszawa (Kerzhakov '43 (k) - Mierzejewski '76) Awans : Dynamo Moskwa. Liga Europejska, 4 runda kwal. [1/2] | 19.08.2010. | Legia Warszawa 2:1 Standard Liege (Radović '36, Guarin '86 (k) - de Camargo '6) Liga Europejska, 4 runda kwal. [1/2] | 19.08.2010. | Metalist Charków 3:1 Lech Poznań (Rykun '15, Danylovskyi '34, Trisović '82 - Lewandowski '45) Liga Europejska, 4 runda kwal. [2/2] | 26.08.2010. | Standard Liege 1:1 Legia Warszawa (Grindheim '27 - Rybus '45) Awans : Legia Warszawa Liga Europejska, 4 runda kwal. [2/2] | 26.08.2010. | Lech Poznań 1:1 Metalist Charków (Chrapek '1 - Checher '5, Zezeto '6) Awans : Metalist Charków Legia Warszawa (Grupa K) - Stuttgart, Spartak Moskwa, Steaua Bukareszt. Reprezentacja Polski : Brak Ranking FIFA : 1. Holandia (2023) 2. Hiszpania (1771) 3. Niemcy (1609) 47. Polska (658)

Razi w oczy ! Poza tym miło się czyta, czekam na następną część

Odcinek 70 Przed spotkaniem z Citadellą szeregi zespołu opuścił nasz najlepszy gracz Piotr Petasz. Dostałem za tego gracza 150 tysięcy euro. Musiałem poprawić nie co stan klubowych finansów, więc transfer można powiedzieć z konieczności. Jego nowym klubem została Cosenza. Mecz z Citadellą to tak naprawdę mecz na szczycie. Graliśmy na wyjeździe dzięki czemu nie byliśmy faworytami tego spotkania. Pierwsza połowa to istny koszmar w naszym wykonaniu. Już w 2 minucie na listę strzelców wpisał się Manucci, który był nie pilnowany w polu karnym po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. W 14 minucie musieliśmy przełknąć kolejną bramkę. Tym razem na listę strzelców wpisał się Ardemagni wykorzystując wspaniałe podanie w pole karne. Gospodarze przybili gwóźdź do trumny w 25 minucie. Po raz kolejny bramka padła po stałym fragmencie gry, a egzekutorem okazał się Falcon. W drugiej odsłonie graliśmy znacznie lepiej. Gospodarze dali sobie wbić bramkę przedniej urody kiedy to D'Antoni w fantastyczny sposób przelobował bramkarza. Gdyby nasza obrona nie zaspała w pierwszej połowie moglibyśmy nawiązać walkę z tą drużyną. Niestety musimy się pogodzić z pierwszą porażką w tym sezonie.

Odcinek 69 Przed pierwszym ligowym spotkaniem udało nam się zakontraktować jeszcze jednego zawodnika. To lewy obrońca Anicet Adjamossi z Beninu. Wychowanek Bordeaux związał się z nami dwuletnim kontraktem. Tymczasem 22 dnia sierpnia rozgrywaliśmy pierwsze spotkanie w Serie C1/A. Na nasz stadion zjawiła się ekipa Perugi. Niegdyś bardzo dobry zespół Serie A, w 1979 roku zajęli nawet w tych rozgrywkach drugą lokatę. To było jednak 30 lat temu dzisiaj ta ekipa musiała stawić czoło mojej drużynie. Nasza gra w pierwszej połowie była wręcz pasjonująca. Już w 6 minucie wyszliśmy na prowadzenie kiedy dośrodkowanie z prawej strony autorstwa Essabra pewnie wykorzystał D'Antoni. Dziesięć minut później na listę strzelców wpisał się nasz francuski stoper kiedy to oddał atomowe uderzenie zza pola karnego pod poprzeczkę. W 23 minucie mogliśmy cieszyć się z kolejnego gola. Marcin Cabaj wypatrzył zupełnie niepilnowanego Paulinho, który uderzył pewnie z ośmiu metrów nie dając szans bramkarzowi. Przed przerwą zdołaliśmy podwyższyć rezultat. Tym razem bramka została zdobyta po podręcznikowym kontrataku. W roli asystującego ponownie był Essabr, który dograł w uliczkę do Paulinho, który wyszedł zwycięsko w pojedynku z golkiperem po akcji jeden na jeden. Po przerwie obraz gry nie uległ wielkim zmianom. Troszkę zwolniliśmy z obrotów, ale nie przeszkodziło nam to by podwyższyć prowadzenie o jeszcze jedną bramkę. Hat-tricka skompletował Paulinho, który uderzył nie do obrony zza szesnastki. W 80 minucie powinniśmy wygrywać sześcioma bramkami, lecz rzutu karnego nie wykorzystał Temperino uderzając wysoko nad bramką. Mimo wszystko jestem bardzo zadowolony z wyniku. Rywale nie mieli nic do powiedzenia, a moja drużyna zrobiła co do niej należało. Sławoj : No cóż mogę tylko powiedzieć, że dobrze patrzysz

Odcinek 68 Po spotkaniu pucharowym z Novarą czekało nas jeszcze pięć gier kontrolnych. Niewątpliwie atrakcją były spotkania z Americą (MEX) oraz Gremio wybitną drużyną z ligi brazylijskiej.

Odcinek 67 Nie przygotowywaliśmy się jakoś specjalnie do pucharowego spotkania z Novarą. Gospodarze byli zdecydowanymi faworytami tego spotkania, chciałem jednak pokazać się w tym meczu z jak najlepszej strony ucierając nosa dużo mocniejszym przeciwnikom. Nosa na pewno utarliśmy szkoda jedynie, że nie udało nam się zdobyć bramki, gdyż przez większość czasu zdecydowanie przeważaliśmy. Fatalną skuteczność miał dzisiaj Guidone, który zmarnował trzy stuprocentowe okazje. Niestety gospodarze uraczyli nas finezyjnym strzałem z dwudziestego metra, a konkretniej autorstwa Ledesmy, dzięki czemu pożegnaliśmy się z pucharem. Musimy zdecydowanie popracować nad skutecznością. Marco dostał już osobisty ochrzan, mam tylko nadzieję, że takie mecze w jego wykonaniu to przeszłość.

Sparing z drużyną rezerw Cagliari został odwołany, gdyż pierwszego dnia sierpnia zmierzymy się z Novarą w ramach 1 rundy kwalifikacyjnej Pucharu Włoch. Został również odwołany ostatni sparing z Valle del Giovenco. Trwają poszukiwania potencjalnego sparingpartnera. Tymczasem przed spotkaniem w Pucharze Włoch rozegraliśmy dwa mecze kontrolne.

Odcinek 65 Z dniem 1 lipca stawiłem się w klubie. W tym czasie dopinałem wszystkie transfery, które miałem już wcześniej zakontraktowane. Poza tym fantastyczną informacją było dla mnie to, że prezes klubu zaoferował mi nowy kontrakt. Cały zarząd kibice oraz piłkarze są bardzo zadowoleni z mojej pracy więc nie było żadnych przeszkód w podpisaniu nowego kontraktu, który obowiązywał mnie będzie do 30 czerwca 2013 roku. Jak już wcześniej wspomniałem musiałem dopiąć wszystkie sprawy związane z transferami. Zapłaciłem jedynie za Ante Rezicia, który został już pozyskany w lutym za sumę osiemnastu tysięcy euro. Na otwarcie sezonu dostałem na sfinalizowanie transferów sumę 27 tysięcy euro. Dodatkowo na płacę mam przeznaczone 29 tysięcy co jest naprawdę dobrą informacją. W związku z tym do klubu zawitali nowi zawodnicy : Z klubem pożegnali się natomiast : Ustaliliśmy również terminarz gier towarzyskich :

Odcinek 64

Odcinek 62 PODSUMOWANIE WŚRÓD LIG EUROPEJSKICH cz. II : Niemcy, Bundesliga : Czołówka 1. Bayern Monachium (77 pkt) 2. Hoffenheim (61 pkt) 3. Werder Brema (61 pkt) Spadek 17. Gladbach (30 pkt) 18. Freiburg (13 pkt) Najlepsi strzelcy 1. Pavel Pogrebnyak (Stuttgart) - 19 2. Salvador Cabanas (Hoffenheim) - 18 3. Adrian Ramos (Hertha Berlin) - 18 Najlepsi asystujący 1. Ze Roberto (Hamburger) - 12 2. Christian Eichner (Hoffenheim) - 10 3. Josue (Wolfsburg) - 10 Najlepsza ocena 1. Ze Roberto (Hamburger) - 7.99 2. Arjen Robben (Bayern) - 7.74 3. Philip Lahm (Bayern) - 7.70 Tabela Polska, Ekstraklasa : Czołówka 1. Legia Warszawa (63 pkt) 2. Lech Poznań (57 pkt) 3. Polonia Warszawa (54 pkt) Spadek 15. Arka Gdynia (27 pkt) 16. Piast Gliwice (15 pkt) Najlepsi strzelcy 1. Robert Lewandowski (Lech) - 18 2. Hernan Rengifo (Lech) - 15 3. Edi Andradina (Korona) - 13 Najlepsi asystujący 1. Patryk Klofik (Śląsk) - 8 2. Grzegorz Bartczak (Zagłębie) - 8 3. Radek Mynar (Polonia Warszawa) - 8 Najlepsza ocena 1. Robert Lewandowski (Lech) - 7.80 2. Dawid Nowak (GKS Bełchatów) - 7.48 3. Jakub Rzeźniczak (Legia) - 7.35 Tabela Włochy, Serie A : Czołówka 1. Juventus Turyn (93 pkt) 2. Milan (71 pkt) 3. Genoa (70 pkt) Spadek 18. Atalanta (39 pkt) 19. Parma (38 pkt) 20. Bari (26 pkt) Najlepsi strzelcy 1. Klaas Jan - Huntelaar (Milan) - 23 2. Ezequiel Lavezzi (Napoli) - 20 3. Amauri (Juventus) - 19 Najlepsi asystujący 1. Gianluca Zambrotta (Milan) - 12 2. Claudio Marchisio (Juventus) - 11 3. Luca Cigarini (Napoli) - 9 Najlepsza ocena 1. Antonio Cassano (Sampdoria) - 8.02 2. Amauri (Juventus) - 7.95 3. Giorgio Chiellini (Juventus) - 7.93 Tabela Włochy, Serie C2/B : Czołówka 1. Carrarese (74 pkt) [A] 2. Celano (62 pkt) [bR] 3. Itala (52 pkt) [bR] Spadek 16. Sacilese (34 pkt) 17. Fano (32 pkt) 18. Poggibonsi (26 pkt) Najlepsi strzelcy 1. Gianluca Palmiteri (Celano) - 26 2. Stefano Crisci (Bellaria) - 23 3. Loris Lorini (Sangiustese) - 23 Najlepsi asystujący 1. Piotr Petasz (Carrarese) - 18 2. Graziano Villa (Celano) - 16 3. Marco Guidone (Carrarese) - 13 Najlepsza ocena 1. Piotr Petasz (Carrarese) - 7.51 2. Manuele Del Nero (Carrarese) - 7.43 3. Kamil Gęśla (Carrarese) - 7.30 Tabela