-
Liczba zawartości
6 696 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
132
Zawartość dodana przez krzysfiol
-
Zajebista gra sprawdziłem z Ronaldinho Palikir -> Mikronezja -> Ocean Spokojny -> Kolumbia -> Brazylia -> Reprezentacja Brazylii -> Ronaldinho
-
Azair jest przecież obrzydliwy
-
Nie no, ja to rozumiem, po prostu ciągle zadziwia mnie, jak można być mentalnie tak daleko od ewangelii. Jest to jednak zdziwienie wynikające z ciągłego poczucia zawodu.
-
No moja pensja parafialna (bo miałem też szkolną) brała się w stu procentach z dobrowolnych datków wiernych, które składali zamawiając msze święte, a także przy okazji wypominek i kolędy. Dlatego jej wysokość zmieniała się w zależności od miesiąca. Nie otrzymywałem żadnych pieniędzy z funduszu kościelnego czy państwa (nie licząc szkoły).
-
Jak to kontrastuje z dzisiejszą czcią oddawaną żołnierzom wyklętym w Kościele
-
No ale po co Kościołowi podatek pobierany przez państwo? Moim zdaniem wystarczyłoby zaufanie, że znajdą się wierni, którzy będą chcieli swoją wspólnotę utrzymać. Kiedy Kościół szuka pieniędzy na swoją bieżącą działalność w państwie, to znaczy tylko i wyłącznie, że nie ufa na tyle swoim wiernym, a może po prostu uważa, że robi złą robotę. Przy czym uważam, że Kościół powinien otrzymywać wsparcie państwa w kwestii ochrony zabytków, bo uważam to za dobro wspólne.
-
Antananarywa jako jedyna leży na półkuli południowej.
-
Ostatnio czytam sobie sporo o polskich przedwojennych socjalistach. Niesamowici ludzie, ale byli wśród nich także księża, jak Ściegienny, Okoń i inni, zwykle prześladowani przez hierarchię, która była przywiązana do swoich przywilejów i stanu posiadania (zwłaszcza ziemi). Łamano im sumienia w sposób podły. I jak tak czytam na ten temat, to przerażające jest dla mnie to, jak katolicyzm polski jest ciągle zainfekowany przez endecką mentalność szukania przywilejów, mówieniu o „przewodniej roli Kościoła w narodzie”, o katolicyzmie jako najważniejszym składniku polskiej tożsamości. Tutaj w Hiszpanii Kościół utrzymuje się przez to, że ludzie mogą odpisywać jakąś część podatku na ten cel. I biskupi mówią otwarcie, że chcieliby się pozbyć tego związku z państwem i być utrzymywanym z dobrowolnych datków wiernych, nawet gdyby oznaczało to pogorszenie się poziomu materialnego. Rząd, nawet socjalistyczny, nie chce się na to zgodzić, ponieważ dzięki temu może kontrolować Kościół. W Polsce Kościół chce zastąpić fundusz kościelny właśnie takim odpisem, czyli byciem uzależnionym finansowo od kaprysu państwa.
-
No to jest jedno z nielicznych pytań, w których odpowiedziałem skrajnie różnie niż lewica.
-
0:0 w meczu, ale powinno być co najmniej 2:0 dla Osasuny
-
Dobry trigger z rana jak śmietana
-
Masz rację, jest pierwszoplanowym W piosence Artura Andrusa którejś, tak znalazłem w google
-
Wojciech Szczęsny Jan Jerzy January Szczęsny
-
W krótki róg puścił, wina bramkarza no ale obrona też zaspała...
-
Szkoda, że koszulkami zamienili się już przed meczem w Paryżu
-
Mi wychodzi w testach wszelakich Lewica albo PiS czyli dwa ugrupowania, na które nie zagłosuje
-
Ale granie przez czarnoskórych aktorów postaci o historycznie białym kolorze skóry to żadne odwrócenie porządku, bo nikt nie maluje ich na biało
-
Przecież zawsze w Hollywood promowano jakąś agendę pod przykrywką popkultury: blackface, przewaga białych mężczyzn, a co za tym idzie nieproporcjonalnie mała reprezentacja kobiet, mniejszości etnicznych i innych, to także było promowanie pewnej agendy, bo społeczeństwo nie składa się w 90 procentach z białych, heteroseksualnych mężczyzn. No i interpretacja jakiegoś dzieła zawsze wiąże się z procesem kreatywnym, nic dziwnego, że próbuje się dostosować je do współczesnych kontekstów, pokazać tę samą historię w innym świetle. Przecież to zupełnie inna kwestia. Są takie postacie, dla których kolor skóry, orientacja seksualna, płeć, narodowość są cechami konstytutywnymi, one je w pewien sposób definiują. Ale w przeważającej większości przypadków tak nie jest. Nelson Mandela walczył z apartheidem, więc logiczne jest to, że nie może go zagrać biały aktor. Z kolei kolor skóry Randolpha z "Królowej Szkotów" nie definiował jego życia i postępowania, nie był to wojownik o równouprawnienie, więc można się pokusić o zatrudnienie w tej roli czarnoskórego aktora.
-
Ja uzbierałem 29, ale może na 15 znałem odpowiedź.
-
Siedzę i od 10 minut bawię się opakowaniem do Revoluta