Skocz do zawartości

ferr

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    71
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Odpowiedzi dodane przez ferr

  1. WOS rozszerzony, na moje oko 80%+. Spieprzylem z tymi organizacjami, dosc trudne byly. Poza tym zaznaczylem Izrael, a cos tak mi mowilo, ze to jednak Liban. No ale coz :). Wypracowania bajka, pierwszy temat. Troche bylo klopotow z jego interpretacja, bo kazali przedstawic pomysly na naprawe stanu rzeczy, ale do czego mialy sie one odnosic bylo juz dwuznaczne. W kazdym razie napisalem tego tyle, ze nie sadze, zeby mi zabraklo czegos ;).

  2. Dobra, ja sie nie wtracam, bo dobrze wiemy, ze nie napiszesz tutaj 'tak, masz racje.'. W kazdym razie, nie widze zbytniego sensu i logiki w uzywaniu kilku dodatkowych zapytan do bazy, ale to Wasza sprawa. Poza tym, olac baze, samo dlugie czekanie na zaladowanie sie (przy moim neo 6mbps trwa to kilka sekund) tresci zakladki prowadzi do szewskiej pasji.

     

    Pozdrawiam.

  3. Dosc ladny design, przydaloby sie, imo, popracowac nad czcionkami i kolorami, bo troche zbytni misz masz wg mnie.

     

    Natomiast robienie zakladek przy uzyciu AJAXa, szczegolnie biorac pod uwage szybkosc serwera, jest dosc smieszne. Nie lepiej ladowac boxy podczas uruchamiania strony i odpowiednio manipulowac JSem przy ich wyswietlaniu? Ponoc staracie sie optymalizowac kod, wiec moim zdaniem to powinien byc pierwszy krok ku temu. Takie AJAXowe klikanie zabije kazdy serwer.

  4. 3 set w zasadzie oddalismy, tam nie bylo walki juz, zawodnicy nawet sie smiali do siebie, wiec nie bralbym az tak na powaznie tego. Francja wg mnie w pierwszych 2 setach nie grala nic wielkiego i imho zwyciezyla sety dzieki naszym bledom.

  5. No tak, pogooglowalem troche przed chwila i do tego samego doszedlem. Potem wchodze na forum, a tu SZk tylko potwierdza moje przypuszczenia ;-). Ponoc piosenka tekstowo wyraznie inspirowana oryginalnymi, angielskimi wykonaniami z soundtracka, ale mimo wszystko ladnie to brzmi. Gdyby Myslovitz, o ile zaczna znow tworzyc, skomponowalo cos w tym stylu plus nieco domieszki Valentino i Z rozmyslan mogloby to skierowac zespol na nowe tory. Zobaczymy.

  6. Fala krytyki jaka wylala sie po LS jest ogromna, co w konfrontacji z ochami i achami po MS jest jakas paranoja. Moge to po czesci wytlumaczyc tym, ze organizowalismy turniej i wiele osob zywilo wielkie nadzieje, ale bez przesady. W ogole, ktoras gazeta dala jakis naglowek typu 'coz, bywa, czas teraz na ciezki trening, by byc lepszym'? Tak to imho powinno wygladac, ale z drugiej strony, masa pieniaczy, ktora pilke od siatkowki miala w dloniach kilka razy w zyciu, a w prawdziwym meczu o jakakolwiek stawke uczestniczyla z joypadem w reku, zawsze bedzie szczekala.

  7. Ja bym zauwazyl, ze w 1. i 2. secie mielismy naprawda duza przewage, gdybysmy konsekwentnie to pociagneli, byloby milo. Musimy sie nauczyc gry jak z automatu, bo inaczej to jak widac problemy sa :-).

  8. Pokonalismy Brazylie 2 razy na wyjezdzie bodaj za czasow Wspanialego (?).

     

    W kazdym badz razie, LS to nie jest koncert zyczen i przez ten pryzmat pisze o Finlandii. Moze za rok, choc trzeba przyznac, ze FIVB to stare kutasy, ktorzy jezdza po swiecie za cudze pieniadze i maja w dupie malych i maciupenkich.

     

    Aha, moglbym poznac Twoje argumenty, dlaczego Polska przegrala przez Lozano? Nie chce bron Boze wszczynac jakies wojenki, jestem tylko ciekawy :-), bo nie ukrywam, ze mam swoje typy tlumaczace dlaczego, aczkolwiek chetnie poznam Twoja opinie.

  9. Zgadzam sie, nawet chcialem to samo napisac :-). No, ale od zawsze LS to byla kasa i kumoterstwo, wiec specjalnie nie powinienes sie dziwic... Mimo wszystko ciesze sie i jestem ciekawy jak zagramy z Francuzami, ktorzy to pokonali kilka razy Brazylie i graja dosc podobna siatkowke.

  10. Finlandia owszem, ale potrzebujemy ogrywac sie z europejskimi, dobrymi reprezentacjami w kontekscie ME, a z Francja gralismy dosc dawno, chyba nawet kiedys oprocz Bulgarii byl kompleks Francji :-), ale moge sie mylic.

  11. :| Czlowieku, gdybys obserwowal moje posty tutaj i na starym forum odnosnie siatkowki, to bys wiedzial, ze nie naleze do napinaczy, ktorzy grzmia 30 dni przed meczem, ze dostaniemy w dupe od X czy Y, bo jestesmy Polakami... Po prostu bardzo ciesze sie ze zwyciestwa, ba, potwierdza ono, ze Polacy sa silni i fizycznie, ale i tez przede wszystkim psychicznie (obcy teren, trudny przeciwnik). Jako osoba, ktora obejrzala juz troche meczow reprezentacji stwierdzam, ze dzisiejsza gra byla jakas taka rwana i nierowna, przez co mialem pelne prawo do uznania tego meczu za slaby.

     

    Swoja droga, pozdrawiam Cie, skoro twierdzisz, ze stwierdzenie "slaby mecz" oznacza, ze jest niedobrze.

  12. Bulgaria owned :)

     

    Generalnie chcialbym napisac, ze gralismy zajebiscie i w ogole, ale tak mysle i stwierdzam, ze bylismy lepsi po slabym, imho, meczu :-).

  13. Igla w Resovii, jak sie mozna bylo spodziewac... Maja tam teraz niezly sklad, zobaczymy co z tego bedzie, aczkolwiek nazwisko Gabrych po IO 2004 bardzo zle mi sie kojarzy ;)

  14. Pieprzysz henkel. Coraz wiecej jest ofert, w ktorych podstawa jest to, co dany kandydat umie (lub/i jakim doswiadczeniem/portfolio dysponuje), a nie jaki papierek posiada. Przede wszystkim dotyczy to webdeveloperow, coraz czesciej tez klepiacych zwykle programy. Co prawda u nas na podobne ruchy decyduja sie przewaznie tylko ci najlepsi i co za tym idzie, nieliczne firmy, aczkolwiek 99% ofert z wymaganym wyksztalceniem wyzszym to gruba przesada w tym sektorze imho. Na szczescie coraz czesciej bierzemy przyklad z zagranicy, gdzie wyksztalcenie nie jest niezbedne, a w zasadzie posiadane umiejetnosci. I tak w tym biznesie powinno byc, moim zdaniem :).

     

    Spotkalem sie tez z teza, ze pracownik bez wyzszego wyksztalcenia nie moze sie pochwalic jakimis umiejetnosciami interpersonalnymi, znajomoscia kultury i innych takich, ktorymi katuje sie studentow infy w przedmiotach dodatkowych typu socjologia etc. To w sumie prawda, ze studia daja czlowiekowi nie tylko wiedze, ale gruntuja pewne postawy, poszerzaja horyzonty, ale tak naprawde i to nie jest przeszkoda w podjeciu pracy czlowieka bez magistra - typa, ktory w ogole nie kuma co sie do niego mowi mozna z latwoscia przesiac w rozmowie kwalifikacyjnej.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...