schizzm

Dzień dobry A FYM-a jak nie bylo, tak nie ma. To spróbujmy może tak - Jagielonia

U mnie nawet ani mililitra perspektywy @szramek No ja ani razu nie zagrałem, największy minus wyjazdu

hahaha, jak widzisz ominęło mnie A z użytkownikiem @Meler to bym się tam pod koszem jeszcze pomasował kiedyś, wie o co w te klocki chodzi, tylko trochę za wysoki

Tak, odbanowanie Ubera i szerzenie się Cabify

O tak wygladała (a może jeszcze wygląda?) ta ulica na całej szerokości i całym zaznaczonym odcinku wczoraj (może dalej niż Tetuan też się ciągnęlo, nie widziałem ) w nocy, jak wracałem @ladtransparenty były, ale HIV-a (w Hiszpanii to VIH ) nie widziałem.

Ej, ale co do zlotu, to nie wiedziałem, że użytkownik @ladto taki gawedziarz z masą historii. Polecam A słuchanie slaskosci @Melerto sama przyjemność (nigdy nie znałem i nie słyszałem na żywo Ślązaka ;))

Ale powiem wam, że w Barcelonie dorzucono do pieca. Wysiadłem o 2 w nocy na lotnisku i było tak ciepło jak w Biskupinie w ciągu dnia

Okazało się że strajk zaczął się w piątek... Szkoda że nic nie wiedziałem. Nie poszedłem do roboty, bez szans, jeszcze rano z moim menago pisałem, wziąłem dodatkowy dzień urlopu, trudno. Muszę poszukać dobrych zdjęć z tego strajku bo z powietrza musi to wyglądać imponująco

Oficjalnie - 5:17 dnia następnego, Szazem dotarł ze zlotu do domu Kosztowało mnie to więcej zdrowia niż się spodziewałem. W tamtą stronę zagrożenie strajkiem Ryanair, w tę udupili mnie taksówkarze Idę spać...

Chcecie usłyszeć żart? Utknalem na lotnisku w Barcelonie jak i setki innych osób. Strajk taksówkarzy, ja pierdole to się nie dzieje O kurde, i to gruby protest. Tysiące (dosłownie) taksowek zastawilo główna ulice w mieście na długości kilku jeśli nie więcej kilometrów. Wygląda jak cmentarzysko samochodów

W zasadzie to miałem podsumować zlot po powrocie, ale pewnie nie będę mieć sił. Było bardzo pozytywnie, dziękuję wszystkim którzy pomogli mi się tam dostać, jak i wydostać. Trochę za bardzo dałem w palnik w piątek, ale z drugiej strony gdy wszyscy zniknęli, tak barcelonsko-trojmiejska grupa debiutantów walczyła dalej ;). Dzisiaj mam syndrom waszych facjat. Na lotnisko widziałem już z 15 szramkow, lada za 20 lat i me_who'a ;). Dziękuję też za bardzo kulturalne towarzystwo w pokoju. Sorry za chrapanie w jedną noc, ale nie dostałem z lacza od @lad to może nie było tak źle

14) może nie pamiętasz, ale chyba srales w krzakach

Pociąg z lotniska do północy (metro na mieście tez), aerobusy do centrum za piątaka do 1:00 - więc z opoznieniem na styk, będzie walczone o taksówkę (i taki był plan od początku, ale ja bym chciał w końcu do domu dotrzeć :D)

A u mnie spełnia się czarny scenariusz i mój samolot już będzie opóźniony

Klocucha obejrzałes już?

Kora , może ostatnie lata trochę się rozmienila na drobne, ale lata 80 to top światowy, moja ulubiona artystka muzyczna w Polsce To dajmy pierwszy polskojęzyczny teledysk w mtv i popis kory, genialna piosenka

Gdzie jest Icon, jak jest potrzebny? @Reaperale klocucha nie znać?

Etap 4 i 5 - meta Jestem . Komitet powitalny klasa. Ekipa szczecińska z dowozem na medal

Mam odciski z boku, bo koleś tak jaja wietrzy, że zaraz wyjdę z siebie

No dobra, zdjęcie pogladowe. Przerwa na fajkę . Najlepsze miejsce, co nie? Na szczęście jeden ziomek obok mnie wysiadł i teraz będziemy siedzieć w trzech na koncu, będzie czym oddychać. W ogóle połowa busika to sebiksy i właśnie postanowili w podróż zaopatrzyć się w Hot dogi. Ratunku Ludzie na zlocie, oby to nie poszło na marne

Nie, wszystko o czasie, tylko byłem przekonany że to będzie autokar, a nie mały busik :(. Planowo za dwie godziny Toruń

Etap 3. Zdjęcia nie wklejam, nie wiem czy przeżyje jeszcze 2 i pół godziny busiku scisniety po uszy z +30 wewnątrz pojazdu

A propos ankiety, właśnie wyobrazilem sobie sytuację, że dotarłem w końcu do miejsca zlotu, a tam zdazyli nas już wyjebac

Posiedzialbys kiedyś w końcu u mnie i poladowal alkohol