-
Liczba zawartości
174 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Zawartość dodana przez Ceyvol
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7
-
Brakiem profesjonalnego podejścia jest to, że dwie osoby mogły jednocześnie zaklepać na forum korektę i nie zauważyć niżej/wyżej posta drugiej osoby? W tak ważnej i napiętej chwili? Weź przestań...
-
Dwie osoby mogły po prostu poprawiać jednego newsa niezależnie od siebie... To się zdarza w zamieszaniu.
-
Zacznijmy od tego, że ten screen kompletnie niczego nie dowodzi - listę postów na Suflerze można odświeżyć osobno, zmieniając karty: Sufler-Komentarze-Manifesty-Wszystkie, bez konieczności odświeżania całej strony, a więc też pojawienia się newsa.
-
Football Manager 2011 oficjalnie zapowiedziany!
-
Bo spałem... :P
-
Wystarczy, że taki jeden głos pozwolił awansować mu do finału...
-
Próbuję wejść w Wasz najnowszy news o treningu, ale jego treść pozostaje dla mnie niewidoczna. http://i45.tinypic.com/vol6is.jpg Swoją drogą, ciekawa data publikacji :P
-
Wyemancypujcie się od tych buraków z Fitu
-
Moim wybawieniem na gorączkę okazał się kiedyś Efferalgan.
-
Z takim skrajnym wyginaniem paluchów? No way, stopa wygląda wtedy na zbyt zmutowaną, żeby to był skurcz...
-
Mam dosyć błahy, acz irytujący problem. To się zaczęło już parę lat temu, zdarza się średnio raz w miesiącu i ustępuje po paru chwilach - z wyjątkami. Otóż, gdy postawię czasem gołą lewą stopę (ew. w skarpetce, ale rzadko) na podłodze, z lekko uniesioną pięta (tak, żeby ciężar spoczywał na palcach), dzieje się z nią coś dziwnego. Objawy: przeszywający wewnętrzny ból, wręcz paraliż, niemożność poruszenia palcami - duży jest napięty w przód, a pozostałe cztery odginają się mimowolnie do granic możliwości w stronę małego palca i siłą woli nie idzie ich wyprostować. Zazwyczaj napięcie ustępuje po kilku sekundach i mogę odetchnąć z ulgą (10 sekund takiego bólu przyprawia mnie o mokre plecy), ale kilkukrotnie bywało już, że nie chciało przejść przez dobre parę minut albo i dłużej. Dwa razy zawieziono mnie z tym na pogotowie, ale żaden z lekarzy nic nie stwierdził - bo gdy zabierali się do oględzin, ból puszczał i stopa wyglądała normalnie, a na zdjęciu rentgenowskim nic nie wychodziło. Tylko ja czułem się jak po pięciu kilometrach sprintem.Any ideas?
-
Jako debiutant powinieneś wiedzieć, że na zlotach nie obnosimy się z sympatiami klubowymi :> Nie prawda. Wszystkie kluby na L są najlepsze i jest jedno z głównych haseł zlotu. Dla przykładu kluby na L Legia, Lech, Lwidzew, Ljagielonia, Lodra itd A co do zjazdu, dostałem info od Vamiego, ale teraz naprawdę nie wiem. W ciągu 2-3 tyg będę wiedział. Tofu mówił o redaktorach FM Zone
-
U mnie po instalacji 10.3 wszystko działa, ale chyba poprzesuwały się ID stworzonych piłkarzy.
-
Raczej nie znajdziecie tam niczego ciekawego.
-
Tryb życia - niesportowy
-
Zostały nam tylko mecze ligowe. Może teraz skupimy się na nich bardziej i wyciągniemy lepsze wyniki. Na Kobiera nie ma siły Swojego czasu testowała go Korona Kielce.
-
Ludziom to już całkiem na mózg pada.
- 208 odpowiedzi
-
- football manager 2011
- kariera
-
(i 1 więcej)
Oznaczone tagami:
-
Nie byłeś złym, tylko sponiewieranym przez kobiety naczelnym ;) Zaiste, atmosfera zawsze była, jest i na pewno będzie w Zone fajna, tylko wiesz, jaka jest sytuacja na redakcyjnym - dużo pierdolenia, mało robienia. A teraz cierpicie, bo dwie osoby ciągnące swoje działy w pojedynkę odeszły i nagle budzicie się z ręką w nocniku, że nie ma nikogo, kto by je zastąpił.
-
Tak się kończy uzależnianie strony od jednej osoby - nie jestem cyborgiem, który będzie harował na pięciu stanowiskach jednocześnie. Odszedłem, bo choć raz odłożyłem na bok (nadal silne) sentymenty i pomyślałem o sobie. Sfiksowałbym, gdybym nadal miał tkwić w tym marazmie, zawalony robotą i bez perspektyw rozwoju. Nie uważam stworzenia i pobytu FM Zone za czas stracony, przypominam jednak, że nie tak miało to wszystko wyglądać - nie miało być męczarni z serwerem, uganiania się za koderami ani kompromitacji w trzy miesiące. Naprawdę aż tak nie możesz mnie odżałować? Widocznie za bardzo się rozleniwiliście. Przegrupujcie się, powierzcie obowiązki odpowiedzialnym osobom i jeszcze moje odejście wyjdzie Wam na zdrowie. Co do nagabywania - dla mnie cała sprawa jest sztucznie rozdmuchana, nikt nie przyłożył mi przecież noża do gardła. Po prostu dano mi do zrozumienia, że jestem gdzieś mile widziany i tyle. Decyzja należała do mnie i nie przyszła mi łatwo, ale doszedłem do wniosku, że odwlekam nieuniknione - w końcu po prostu zabrakłoby mi czasu by niańczyć FMZ, a już ostatnio wykonywanie cudzej roboty zaczynało być nużące. Obyście wytrwali na Scenie jeszcze długo - przecież wiecie, że dobrze Wam życzę. Tylko musicie zacząć faktycznie działać jak strona.
-
http://community.sigames.com/showthread.php?p=4783528#post4783528
-
Faktycznie, masz pecha. Ja się jeszcze nie spotkałem z sytuacją, żeby serwer padł
-
Najwyraźniej zainstalował się jakiś bot spamujący, ale powinien być już spokój.
-
O kurczaczek, no to niezłą gafę strzeliłem A jeszcze bardziej przykre jest to, że ktoś z redakcji mi tę informację potwierdził...
-
Oczywiście, że napisze coś zupełnie innego... Brak zainteresowania pierwotnym pochodzeniem regulaminu był jak najbardziej niedopatrzeniem redakcji, za które w imieniu strony przepraszam, bo podobnie jak pan poseł Palikot, z przepraszaniem nie mam problemu. Przy okazji podsumowania turnieju wzmianka o współautorach na pewno się znajdzie.
- Poprzednia
- 1
- 2
- 3
- 4
- 5
- 6
- 7
- Dalej
-
Strona 6 z 7